Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezanka aaa

czy uważacie, że to normalne

Polecane posty

Gość kolezanka aaa

Mam koleżankę z pracy, która jest kilka lat mężatką. Zaszłam raz do niej po pracy na kawę. Ona jest ładna a on gruby.Mimo to ona jest wpatrzona w niego jak w obrazek. Mówi do niego Miusiu nawet przy mnie. Uważam ze powinna sie powstrzymac kiedy są obcy ludzie. Nie wiem czy mówi tak tylko przy innych czy tez jak są sami. Moim zdaniem ona sie tytlko popisuje, w koncu jest juz kilka lat po ślubie. To nie wypada... Czy wy też tak mówicie do swoich mężów przy znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almoune
no jeśli dla ciebie powiedzenie do kogoś misiu jest oznaką uczuć wyższych to ja nie mam więcej pytań :D A skoro panna jest wpatrzona w goscia jak w obrazek to PATRZ I UCZ SIĘ JAK TO SIĘ ROBI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
poprostu głupio mi bylo.Pierwszy raz do nic zaszłam, poznałam jej męża. A ona odrazu misiu to misiu tamto... nie wiedziałam jak zareagować. Nie jesteśmy juz nastolatkami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, jak zawsze tak do siebie mówią i to lubią to czemu u SIEBIE w domu, przy Tobie, kiedy jesteście podobno koleżankami ma tego nie robić?:O I co Ty tu podkreślasz to, że ona ładna, a on gruby?:O To Ty się zachowujesz jak nastolatka sypiąc takimi tekstami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz spać nie możesz
tak cie rozwala ten problem CZY TO JEST NORMALNE ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaaaaa
A Ty tak zwyczajnie nie jesteś zazdrosna?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almoune
dlaczego było ci głupio? zazdrościsz? co jest niewłaściwego w okazywaniu sobie przywiązania? mnie takie obrazki budują - to znak, że niektórym udaje się sztuka dla większości niedostępna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniammmmm
ale ty sie zachowujesz jak nastolatka. Przeciez nei beda sie tytulowac mezu, zono w imie tego ze ty tam jestes. Dla nich to 'misianie' jest naturalne. W koncu nie uprawiali seksu na twoich oczach. Ewidentnie brzmisz jak ktos kto nigdy w zwiazku nie byl, albo jest wychowany przez jakis dziwnych, sztucznych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniammmmm
i co ztego ze facet jest gruby? Oj dziecinna jestes bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaaaaa
misiu...cudnie a co bys powiedziała na to ..moja stara to ,a mój stary tamto...pewnie by ci pasowało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
wstyd sie przyznać ale ja mówię Misiu do mojego pajacyka z dzieciństwa i on jest chudy i patykowaty i to Misiu mojej koleżanki do tego grubasa tak tak burzy mój wewnętrzny poukładany świat, że nie wiem czy w pół roku dam radę aby sie z tym uporać i wrócić do równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
byłam kiedys w związku i mówiłam normalnie po imieniu.Nie zachowuję sie jak nastolatka, bo już dawno nią nie jestem. Nie jestem zazdrosna, tylko zaskoczona ich zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaaaaa
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
normalne by bylo , gdyby mówili sobie po imieniu, czyli Eugenio, Wieńczysławie, zdrobnienia też są przekroczeniem ogólnie przyjętej normy i wprawiają mnie w trudne do opisania zakłopotanie eeeeh,po co ja tam poszłam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że Ty nie mówiłaś w ten sposób nie oznacza, że inni mają tego nie robić. Ja sama nie nazywam tak chłopaka, ale nie mam nic przeciwko aby inne pary się tak nazywały, to ich sprawa ;p I mówisz, że to Twoja koleżanka, a za chwilę, że jesteś obcą osobą, no dajże spokój, nie wiem z czym masz problem, jak Ci to nie pasuje to nie chodź do tych "obcych" ludzi więcej na kawę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
jak zwykle podszywy... a nikt mi nie odpowiedział czy wy też tak się zachowujecie? Ja uważam, że to dziwne. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
pewnie że już nigdy nie pójdę, wyobrażam sobie, że mogloby tam dojść do dużo bardziej obscenicznych scen, na przykład on mógłby tą swoją grubą łapą ją głaskać po ramieniu jezus nie moge nawet o tym pisać ,słabo mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla nikogo to nie jest dziwne
do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
Tak szcerze. Oni się pocałowali przy mnie. Na szczeście bez języka. Dla mnie to szopka, którą odprawli, żeby pokazać mi jacy są szcześliwi. Ja znam takie małżeństwa przed innymi " misiu " i całusy i niby taka wielka miłość a tak naprawde nuda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
mówie co myśle. Od tego jest kafeteria... Nie jestem żałosna.To oni są żałośni. Zachowują sie jak nastolatki, a tyle lat już są małżeństwem.Żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
jak ja wyjdę za mąż to będziemy udawać z mężem , że sie nie znamy, uważam ze to będzie bardzo eleganckie i gustowne by w parku lub w towarzystwie zwracać sie do siebie Droga Pani Drogi Panie, bardzo mnie to podnieca w takiej sytuacji nigdy nie będę zakładać majtek pod sukienkę, bo to byłoby dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
Nie jade po nich .To wy jedziecie po mnie. Ja poprostu zastanawiam się czy wy też tak macie, bo mnie ta sytuacja zaskoczyła i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Un homme fatal ;)
"mówie co myśle. Od tego jest kafeteria..." W kafeterii podoba mnie się co innego ,niezależnie od tego jaki poruszy się "problem" od razu pojawiają się ludzie którzy "mają go już za sobą" dawno "zjedli na nim zęby" i chętnie pomogą. Dajmy na to ,pada hasło "Jacy są faceci z Meksyku?" po czym pojawiają się kafetariuszki które od dziecka nie wiązały się z nikim innym jak tylko z Meksykańcami ,gdy mowa o wspólczesnych obozach koncentracyjnych , w mig pojawia się forumowicz który swój zbolały wywód zaczyna od "8 dni temu uciekłem z Camp 22 "...I jak tu nie lubić kafe ..? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolesiówka
a ja mówie do mojego męża kotku. Nie uważam, żeby było coś w tym niestosownego. Mówiłam tak do niego przed ślubem i mówię po ślubie.Kiedyś jak przyszedł kolego mojego męża też tak zareagował jak ty. On też był żonaty. Spytał czy teraz mój mąż jest kotkiem ? i zaczął się śmiać. Ja nie widze w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_kasienka
hahahaha ale się uśmiałam :D Faktycznie nie wypada mówić MISIU do swojgo Męża :P Ale Ty jesteś głupia... To że są kilka lat po ślubie i jeszcze tak do siebie mówią świadczy tylko o tym że uczucie wciąż kwitnie a nie zgasło na amen wraz z założeniem obrączki. Nie widzę powodu dla którego nie mieliby mówić do siebie zdrobniale przy Tobie- nie jesteś żadną przyzwoitką ani niewiadomo jaką personą żeby uważać na słowa... COś mi się zdaje ze jesteś zazdrosna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpisujcie jej już, niech ten topik umrze śmiercią naturalną, po co wchodzić w dalszą dyskusję z taką dziecinna laską :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka aaa
nie jestem zazdrosna! i nie jestem dziecinna. Przyszłam do nich pierwszy raz nie znamy się jeszcze dobrze. Dlatego byłam w szoku, że oni zachowują się tak bezceremonialnie. Widze, że obojętne co by zrobili to ja jestem ta zła i zazdrosna.A nikt prawie mi nie odpisal, że też tak robi. Tak więc tak naprawde to ja mam racje tylko , że na kafeterii każdy chce innym dokopać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×