Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurwiony_mążzz

Wkurwia mnie żona bo uważa że za mao zarabiam - mam 4000 na rękę czy faktycznie

Polecane posty

Gość wkurwiony_mążzz

to jest tak mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawie dwukrotnośc
sredniej krajowej w Polsce. Jakos księżniczkę masz za żonę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Godejwa
sama niech sie weźmie do roboty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada to ja...
najwidoczniej ma duze potrzeby więc niech sama idzie do pracy i zarobi 4 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony_mążzz
mówi ze 1700

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi, pocieszam
Mało jeśli ona nie pracuje, to wtedy kiepsko, bo opłaty się zrobi, coś kupi i kasy brak, ale jeśli ona pracuje, to niech ma 2 tysiące, to mało jest? bez przesady. A co ona chce, futro co miesiąc, a co drugi brylant? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony_mążzz
rodzina liczy 3 osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja się wkurzyłam
Jezu 4 tys to większość może pomarzyć. A żoneczka sama do pracy i zarobi z 5 to może sobie narzekać. PS. Jeszcze jej nie zdradziłeś?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie to jest to średnia pensja :) ani mało, ani dużo. porozmawiaj z nią, może być ciężko, ale kurcze, ona jest z tobą dla kasy, czy dla ciebie? Jeżeli dobrze czujesz się w tej pracy i dla ciebie jest to odpowiedni zarobek, podoba ci się ta praca to nie przejmuj się nią i nie rezygnuj z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie zycie
ha pociesze cie, zarabiam na reke okolo 12tysiakow, zona nie pracuje i tak zarzadza kasa ze jak do pierwszego zostanie 1000 pln to cud. teraz okazuje sie ze bede zarabiała na reke okolo 4 tysiaki i co powiedziala zona , uwaga .... ze bede musiał albo zmienic prace albo szukac dodatkowej bo na bank z tego nie przezyjemy. - oplaty mieszkaniowe okolo 1000pln - telefony 300 - brak jakichkolwiek kredytow czu pozyczek - corka w wieku przedszkolnym 4 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony_mążzz
własnie chodzi ze ja mam spore perspektywy w najbliższym czasie rozwoju, a co za tym idzie i finansowe ale ona chciała by już no fakt że mam juz 34 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkawlkp
szczerze to tak sobie zależy wszystko od sytuacji więc może ma powody ... bo im się więcej zarabia tym więcej się wydaje dla mnie kiedyś 4000 to było marzenie a teraz ja zarabiam na rękę 3000 mąż różnie od 6000-10000 i jakoś ta kasa się tak rozchodzi że masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Godejwa
podoba ci się , kochasz ją ?:D , znajdź inną skromniejszą:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony_mążzz
ewkawlkp - chyba trochę się mineliśmy z dobrym wyborem kobiety na żonę - no nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robisz ze 4000 zarabiasz
tez bym tak chciał :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony_mążzz
jak mam inną znaleźć, jak odlicze alimenty zostanie mi sporo mniej - ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Godejwa
toś się wkopał:D do 25 roku życia potomka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfggf
looo kurwa...my my 2000 na czteroosobowa rodzine....i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci, że mój mąż też tyle zarabia... i nie jest to jakoś dużo na 3 osobową rodzinkę, ale na Polskie realia to też nie mało, więc Twoja żona nie powinna się czepiać, skoro sama nie ma nawet połowy tego, bo utrzymać rodzinę jesteś w stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi, pocieszam
Twoja żona ma stanowczo za dobrze, ja bym 1000zł miesięcznie odkładała jak nie więcej, przy 3 osobowej rodzinie. Może jeszcze nauczy się oszczędności. Odkładaj Ty, dajesz jej wszystko i jeszcze mało? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony_mążzz
ewkawlkp - no to macie 10-14 tys. Ile lżej by śię żyło gdyby tak z połowę tych piniedzy pzreznaczyć na zkup kacji, za 2-5 lat, żylibyście nieźle z samej dewidendy ;-) Wkurwia mnie właniew najbradziej ta niecierpliwośc żony i potrzeba natychmiastowego i wiecznego kupowania dóbr czy ulepszania. Przez to nic nie można zainwestować I każdego grosza człowiek musi wydrapywac swoimi rękami - a tak, same pieniądze wpływały by na kąto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Godejwa
to po kiego dajesz jej kase , sam sie rządź. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdhbfhsbfskhjadfb
to niech zona idzie do pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogadaj z żoną, może uda Wam się ograniczyć jakieś całkiem zbędne wydatki i coś odłożyć, choć to się tak wydaje, ale na prawdę mój też tyle zarabia i na życie nam nie brakuje, ale o odłożeniu nie ma mowy, zwłaszcza przy dziecku. Z tym, że uwagi mogłaby zachować dla siebie, zwłaszcza skoro masz perspektywy i plany co do swojej przyszłości a nie osiadłeś na laurach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×