Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pixi co pierze w ixi

Najgłupsi faceci / dziewczyny z jakimi się spotykaliscie

Polecane posty

Gość z napisu na murze:
ja nie odmawiam ci racji rev ja odmawiam ci prawa do pogardy świadomość zobowiązuje.... ale dla ciebie jest powodem do pychy... jesli pozwolisz - kolejne biblijne skojarzenie: W mojej głowie, na moim łożu, widziałem takie obrazy: Patrzałem, a oto - drzewo w środku ziemi, a jego wysokość ogromna. 8 Drzewo wzrastało potężnie, wysokością swą nieba sięgało, widać je było aż po krańce ziemi. 9 Liście jego były piękne, a owoce obfite, dawało ono pożywienie wszystkim. Pod nim szukały cienia zwierzęta lądowe, na jego gałęziach mieszkały ptaki powietrzne, z niego żywiło się wszelkie ciało. 10 Patrzyłem, w moim łożu, na obrazy w mojej głowie, a oto Czuwający2 i Święty2 zstępował z nieba. 11 Wołał On głośno i tak mówił: "Wyrąbcie drzewo i obetnijcie gałęzie, otrząśnijcie liście i odrzućcie owoce! Zwierzęta niech uciekają spod niego, a ptaki z jego gałęzi! 12 Lecz pień jego korzeni pozostawcie w ziemi, i to w okowach z żelaza i brązu wśród polnej zieleni. Niech zwilża go rosa z nieba, a trawę polną niechaj dzieli ze zwierzętami! 13 Jego ludzkie serce niech ulegnie odmianie, a niech otrzyma serce zwierzęce; siedem okresów 3 niech nad nim przeminie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biusciatka
Jedna kura domowa rozczytana w tanich romansach była przekonana, że marzeniem każdej kobiety, w tym moim, jest założyć rodzinę i dogadzać mężowi na wszystkie możliwe sposoby. Powiedziała mi coś takiego: "bo my kobiety to już tak mamy, że jesteśmy wrażliwe i tak siedzimy w domu i martwimy się o naszych mężów" albo podobnie. Uważała, że kobieta spełnia się przez "męczeństwo" i poświęcenie i tego w życiu pragnie. A tak poza tym była bardzo dumna z tego, że mąż jej nie bije i miała jeszcze kilka innych odchyleń od normalności. Teraz chyba jest w psychiatryku... Albo i nie, bo mąż kasiasty, to nie dał jej sczeznąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś świadkiem J. ? :D nie możesz mi odmówić prawa do niczego - jesteś pyłem i puchem istotko...:P pycha to za daleko panienko...doskonale znam 7 grzechów głównych , bo są mi bardzo bliskie w świadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
nie, nie jestem świadkiem J. nie jestem tez panienką :P a pyłem i puchem jestem takim samym jak ty :D tak samo jak ty mam swoją drogę i tak samo jak ty - jestem monolitem :P I powiem ci coś jeszcze - obwarzanki sa paskudne w smaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to szczęście , ze jestem dla niektórych paskudny i gorzki - inaczej nie wytrzymałbym w swojej skórze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixi co pierze w ixi
Opiszmy tu swoje zabawne historie, a Wy załózcie sobie nowy temat o katechezie, co WY na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
wow! rev sie przyznaje do mechanizmów obronnych :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
pixi co pierze w ixi ja odmawiam :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixi co pierze w ixi
z napisu na murze to opisz cos zabawnego (tylko nie siebie) ogólnie jakąs historię na temat :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko przepraszamy...temat jest o najgłupszych , więc pasuję do tematu , a tej pani katechetce wybacz , ona tak już ma...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixi co pierze w ixi
tak szczerze to mi tam wszystko jedno, miałam tylko nadzieję, że poczytam jakies zabawne historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
a cóż ty możesz wiedzieć jak ja mam, rev? :D wyłapałeś z moich wypowiedzi mój "szkielet"? Pochwal się. Ja twój połozyłam ci na talerzu bo katechetką nie byłam, nie jestem i nie bedę :P co najwyżej pasjonatką Biblii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój , to masz marzenie położyć na talerzu i schrupać , bo aż sie oblizujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
rev, to twoje pobożne życzenia :D już ci pisałam co sądzę o obwarzankach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
ale będę jędza, ponowię pytanie: wyłapałeś z moich wypowiedzi mój "szkielet"? Pochwal się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszczędź mi poczucia humoru i nie życz innym siebie :P jędzę spalimy na stosie i nawet szkielet nie zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
rev przeszedł do ataku, bo nie umie się przyznać, że bładzi we mgle :D no i na hooy ci ta zawsze racja, skoro z jedną mała jędzą masz problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfsd
debile rozjebały taki fajny tematełe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek jash
moja była kiedy brakowało jej na markowe buty lub ciuchy to pisała lub dzwoniła i przyjeżdżała robić mi loda, z czasem rzuciła pracę bo to zajęcie było bardziej opłacalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek jash
zapomniałem dodać że wcześniej robiła to samo Arabusom ale oni mniej płacili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
revolver najlepszą obrona jest atak jasne, rev tylko atak na tym topike pokazuje twoją słabość :P a nie siłę :D p.s. ch*ja zostaw w spokoju twojego - zawsze :P już ci pisałam moje zdanie w tym temacie bodaj ze dwa razy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdzie nie widzę tu swojej słabości , co innego Twoją ochotę na kontynuowanie problemu ze sobą i próby udowodnienia komuś własnych słabości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
rev - migasz się ja z tobą rozmawiam jak z partnerem a ty ze mną - jak z kims kto może zagrozić twojemu systemowi wartości wniosek: to ty sie boisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie..rozmawiasz ze mną jak z próżnym i pysznym cynikiem ,którym do końca nie jestem i nie muszę tego udowadniać , bo są ludzie , którzy mnie b.dobrze znają i wiedzą o tym nikt mi nie zagraża , ani nawet nie jest w stanie zagrozić systemu wartości - to Ty się boisz próbując wmówić mi swój strach , bo dobrze wiesz , ze jestem silniejszy i bardziej bezwzględny - zapamiętaj -Twój strach , to nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
nie..rozmawiasz ze mną jak z próżnym i pysznym cynikiem ojojoj, ktoś tu sie uniósł dumą :D poczytaj ten topik raz jeszcze - może jutro :P jak emocje opadną nikt mi nie zagraża , ani nawet nie jest w stanie zagrozić systemu wartości gdyby było tak jak piszesz nie zapodawałbyś obrony przez atak :D bo dobrze wiesz , ze jestem silniejszy i bardziej bezwzględny dla mnie jesteś tylko bardziej bezwzgedny - wybacz szczerość :P Prawdziwa siła jest wewnątrz, a ty mi tylko pokazałeś swój obwarzanek z dziurka w srodku póki co :D zapamiętaj -Twój strach , to nie ja :D, :D, :D, :D masz jeszcze jakies dobre rady skarbie? 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak , mam jak następnym razem będziesz chciała sie wyżyć , to poszukaj mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. cierpliwość kiedyś sie kończy i trzeba wyjąć atak , zamiast zbędnego tłumaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z napisu na murze:
rev odwalasz tu najbardziej chamską projekcje z mozliwych ( poczytaj co to takiego :P) to ty przeszedłeś w atak i to ty na pytanie najzwyklejsze w świecie: wyłapałeś z moich wypowiedzi mój "szkielet"? przeszedłeś do prób dewaluacji mojej osoby: oszczędź mi poczucia humoru i nie życz innym siebie po czym zamotałes się dokumętnie między atakiem, próbą pokazania /że na ciebie lecę: o masz marzenie położyć na talerzu i schrupać , bo aż sie oblizujesz a samousprawiedliwieniem: którym do końca nie jestem i nie muszę tego udowadniać , bo są ludzie , którzy mnie b.dobrze znają i wiedzą o tym nie pierwsza to nasza rozmowa, w której przyznajesz że mnie nie rozumiesz :D i nie pierwszy to topik w którym ja kładę ci przed oczy twoja pogardę jako winę... nie jestem panienką którą posterujesz według własnego widzimisię - na mój szacunek trzeba sobie zasłużyć :). on na tupanie ze złosci sie nie załaczy :) co oczywiście nie znaczy, że nie ma chętnych aby go wymuszać twoim sposobem :( ale rev - to sposób malutkich :D a ty pretendujesz do wielkości. Badź więc wielki ... i nie atakuj ze strachu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×