jestem leniwa bezrobotna-na co mam szanse?

wiadomo żeby jeść i spać trzeba zapłacić, a skąd pieniądze skoro ja pracować nie będę bo tutaj takie prace że szkoda mnie na to, a ile zachodu trzeba żeby takim niewolnikiem zostać może lepiej znależć sobie męża-ale z tym też poblem bo jestem samotna

no przecież po to szuka się męża: żeby nie być samotną żeby mieć dach nad głową i jedzonko

Chodź cie przygarnę. Nieźle zarabiam

Żeby mieć dobrą pracę, najlepiej zmienić podejście. Trzeba myśleć przyszłościowo, już na etapie wyboru szkoły, studiów, później specjalistycznych szkoleń. Jeśli nie masz pracy, możesz skorzystać z ciekawych szkoleń, można nawet samemu wybrać szkolenie indywidualne, które sfinansuje urząd pracy. O zasadach takich dofinansowań informują konsultanci Zielonej Linii (tel. 19524).

lenistwo to taka przypadłość, że nawet zadzwonić się nie chce a jak chcesz bogatego tylko dlatego ze bogaty to i tak musisz w siebie zainwestowac, a zeby miec jakikolwiek kapitał..... no cóż dzwonisz, idziesz na kurs, znajdujesz prace, pracujesz.

nawet nie chce mi sie wstawac, a co dopiero bezsensowne kursy- to nie tak ze ja jestem 20 lat i bez wiedzy o zyciu, ja juz przerobilam te bezsensowne kursy- po co oni je robia zeby tylko kase wyciagac.przezciez wiadomo ze wszystkiego uczymy sie w pracy. powinni organizowac staze przy konkretnym projekcie- a nie parzeniu kawy np.

mam swoj pokoik u rodzicow, a tak chcialam byc samodzielna. wszystko juz przerabialam- pup -dofinansowania, kursy z pupa-, kursy co sama zalatwialam, probe firmy, job zagranica, faceta sponsora, tak zyc sie nie da potrzebuje silnych podwalin, a nie szarpania sie z tym syfem

szukam osoby na wyjazd IV-V ciekawe egzotyczne miejsca

o , wlasnie a moze powinnam pojsc w rozrywke? tylko ze tez tego probowalam, jest fajnie, na chwile, a potem bum!!!

Też jestem leniwy i od młodych lat nie chciałem pracować dla kogoś. Dlatego zająłem się systemowym biznesem, zbudowałem grupę partnerów i teraz mam około 20 000 PLN miesięcznie, a razem z żoną nieraz przekraczamy 40 000 zł na miesiąc. Zrób to samo! Możemy porozmawiać o tym, żebyś weszła do mojej grupy.

to na pewno cos trzeba robic, a ja jestem leniwa/lub w letargu po wypaleniu i nic mi sie nie chce ,bo nie wierze ze cokolwiek wyjdzie

Jeżeli absolutnie nic nie chcesz zrobić, to masz szansę jedynie na ... udział w wyścigu szczurów do śmietnika. Przykro mi, ale to jedyna możliwość... :-(

Praca dodatkowa, przez internet, od 360 zł do 1540 zł Możesz dodatkowo zarobić. Praca jest legalna na podstawie umowy w poważnej firmie, wykonywana w Twoim własnym domu. Sam ustalasz swój własny rozkład dnia. Wszystko, czego potrzebujesz to komputer. Przeszkolimy Cię i zapewnimy niezbędną wiedzę i narzędzia. Przekonaj się podczas 20-dniowego okresu próbnego bez żadnych kosztów i konsekwencji. Nie masz nic do stracenia. Jeśli chcesz poznać szczegóły skontaktuj się ze mną Sandra Pawłowska, pawlowska.sandra@wp.pl

obecnie to lubie zajmowac sie spaniem, internetem-forami dyskusyjnymi i wychodzeniem na bankiety,dyskusje czy jest taka robota?

a jesteś otyła?

nie jestem otyla, co to ma do rzeczy, malo jem raczej,cwicze sobie czasami,nie chce mi sie -ale sie zmuszam-takze figure mam szczupla co to ma do rzeczy kase musze miec zeby zyc, a zeby ja miec trzeba pracowac a ja jestem leniwa/zniechecona/wypalona tym co widze w tym kraju i nie chce bylejakosci, ile mozna, ile mozna walczyc tez

Burdel?