Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miekkie Serduszko

jak życ dajej? ja chyba nie dam rady.....

Polecane posty

Gość miekkie Serduszko

Hej, pisałąm juz tutaj na ofolnym, mam 26 lat moj 7letni narzeczony od kilku miesicy prowadzil podwojne zycie spotykal si ze mna i z inna, ze mna robil dzidziusia, z inna tez go robic... wmawialmm mi milosc, za godzine wmawial jej milosc, bzykal i ja i mnie :( to wyszlo przez przypadek dowiedzialam sie przez internet, sama do tego doszlam, on bez jakichkolwiek wyrzutów ani zwiazku nie zakonczyl tylko powiedzial ze ona jest z nim wciazy i tekst do mnie ty nie chcialas to co mialem robic :( bylam z nerwow na zwolnieniu lekarskim, swieta jakos przezylam bo bylam z ludzmi teraz wrocilam do pracy i siedze w tym biurze i placze nie umiem sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ciesz sie, ze juz z nim nie jestes !! Jeju brrr jak tak mozna? a Jak bys Ty tez teraz byla w ciazy? W koncu sie straliscie, tak? rany ;//// !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
dokladnie on staral sie ze mna i staral sie z nia, naprawde :( tylko ze ja bralam dosc dlugo anty i mialam problemy lekarz powiedzial ze mina ze zaniedlugo bedzie dzidzius... mnie zabieral na weekendy i obiecywal milosc ja wozil na seks po hotelach, wiecie on anwet ze mna nie porozmawial odszedl, zwiazku nie zakonczył :( ja poprostu nie potrafie sobie z tym sama poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
w miedzyczasie zaczal u niej pomieszkiwac i po miesiacu dal jej ppierscionek zareczynowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrolewnaZwiewna
Bo to choooje są i się tylko do tego nadają żeby ich zerżnąć, do niczego więcej. Aż mi się ciśnienie podniosło, zostaje lesbijką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
:( no ja nie umiem zyc, nie daje rady :( jak mozna tak postapic z kobieta po 7 latach zwiazku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
w głowie się nie mieści ... powiem Ci tylko tyle że ja swoje piekło na tej płaszczyznie też przeszłam , bolało tak mocno że nic już nie czułam , pózniej wracałam do życia na różne sposoby ... długo trwało niecały rok temu zupełnie przypadkowo poznałam Kogoś ... kocham , jestem kochana , doceniana i szanowana a tamten ciul dalej bzyka co popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno zadaj sobie
pytanie CZY JEST PO CZYM ROZPACZAĆ ? bo cos mi sie wydaje ze ten facet oddał tobie przysługe , chciałabys na ojca swego dziecka takiego gnoja? niech ta co dawała mu dupy teraz sie męczy i to ona jest na przegranej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
u mnie było po 5 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrolewnaZwiewna
Trzeba być debilem zwyczajnie i to w zaawansowanym stadium. Niech spada jak najdalej, chyba nie wyobrażasz sobie układania życia z takim tłukiem pancernym? ja bym normalnie chyba mu natłuc kazała:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
Okraglutka a co u Ciebie bylo? zastanawiam sie nad zmiana pracy, i tak zarabiam tu marne grosze, kolezanka wyciaga mnie do holandi, nie wiem czy to dobry pomysl ale czuje ze sie tu udusze. ze nie dam rady, nie potrafie sie na niczym skupic, to tak bardzo boli :( jestem ladna inteligentna nie mam wrogow, chcialam miec z nim dziecko, ale wszystko powpoli najpeirw slub itd on cala wine zwalil na mnie, ze sie szlajalam i dziecka nie chcialam a to zupelna nieprawda :( ona jest duzo mlodsza, ma juz jedno dziecko, mieszka z nia jej rodzicami i baretm gdzies na mieszkanku :( za co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
wogole nie rozumiem, niby znaja sie od dawna ale sie kumplowali takie sluchy mnie doszly, potem zaczal ja bzykac wozic po hotelach, po miesiacu bycia razem dal jej pierscionek :( mnie nie dal nigdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochanie wiem ze Ci serce peka, ale ten koles nie jest wart jednej zly.. Zaslugujesz na wiecej i ciesz sie ze wyszlo to skurwysynstwo z niego teraz a nie po slubie. Bedzie Ci jeszcze ciezko i smutno, ale koniec koncow wszytsko sie ulozy i znajdziesz kogos wartego uczucia. Wiem ze po 7 latach ciezko tak zapomniec, ale moze zajmij sie rzeczami na ktore nie mialas czasu przez te lata, odswiez stare znajomosci, zainwestuj w siebie (basen, silownia, jakis kurs). Pokochaj siebie i znienawidz jego, bo on nie jest wart lez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahir77
Proszę nie uogólniać !!!!!! bo wśród kobiet też są ch.......je!!! A ty serduszko tylko powinnaś się cieszyć że zrobił to teraz a nie np za kilka lat zostawiając Ciebie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubinowaCzerwień
Masakra... Oj wierzę że ci jest ciężko... Biedactwo... Teraz nic innego jak pogodzenie się z sytuacja ale do tego trochę czasu minie... Nic nie wskazywało na to że on ma jeszcze kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
znudzi Mu się ta sielanka rodzinna szybciej niż myślisz! U mnie było tak że ,, zabiegał , zabiegał aż wybiegał . Przystojny , młody prawnik z dobrego domu ... Pięć lat mydlił mi oczy , zdradzał mnie podobno od początku! Ale ja nie wierzyłam ,może nawet nie chciałam w to wierzyć , naiwnie wierzyłam w obietnice o ślubie i dziecku ... zresztą pewnie by i się ze mną ożenił ale to nie zmieniłoby Jego stylu życia . Myślę sobie dzisiaj że to taki typ co to chce mieć w domu dobrą kochającą żonę , którą co niedziele zabiera na obiad do rodziców a dla równowagi rooocha co popadnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
ja bym wyjechał do tej Holandii na Twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
wiesz co nie wskazywalo bo wszystko bylo ok on poprostu zaczal coraz czesciej wyjezdzac na delegacje.... ale pisal do mnie, raz przyjechal zabral mnie na weekend w gory, potem szukalismy auta, mielismy wykupic mieszkanie po babci, specjalnie kredyt na to bralam... no i nagle taka sytuacja :( okazalo sie ze byl na delegacjach ale u niej w domu, a jak byl ze mna jej mowil ze jedzie do pracy... mi mowil ze kocha ze chce rodzine dzieci jej mowil to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
oczernił mnie przed wszystkimi znajomymi ze to moja wina, bo niby sie smykalam nie chcialam mu przedstawiac kolezanek, ale tak nie bylo ja sie bardzo rzadkoz kims widywalam :( moze 2 razy mu nie powiedziala ze bylam z przyjaciolka na piwie i o to tez zrobil afere ze niby cale zycie go oszukiwala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
Dziewczyno Bogu dziękuj że nie wzieliście razem kredytu i nie masz z Nim dziecka Uwierz mi że wiem co przeżywasz , ja leczyłam depresję dwa lata w międzyczasie uderzyłam w alkohol ..dużo i mocno przeszłam przez tę " miłóść" ale wyszłam z tego i Tobie tego samego życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
daltego tu napisałąm, z nadzieja ze pociesyz mnie ktos po podobnych przejsciach, ani przełknac nic nie umie, w pracy jest gorzej, tez chyba lapie depresje :( bo nie jem nie pije nie spie sil na nic nie ma, ledwo co z lozka sie zwlekam, nie wiem za co mnie to spotkalo w zyciu go nie zdradzilam, krzywdy nie zrobilam nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubinowaCzerwień
To gnojek parszywy .A tamta wie? A jeśli nie to może powinna się dowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
tak wie, ja sie z nia spotkalam to taka mloda, mlodsza od niego o 8 lat laska z dzieckiem 2letnim... ona mi nie wierzyla, powiedziala wszystko, ja jej tez zeby wiedziala w co sie pakuje, ale ona mi powiedziala ze go kocha,ze zlapala boga za nogi poznajac takiego faceta ze kazdy jej to gada, boojciec jej dziecka ja bil i zdradzal... taka bardzo naiwna, podobno sie rozstali na jeden dzien, wybaczyla mu, nie wiem co jej naopowiadal i pousuwala wszystkie portale jakie miala, swoja droga dzieki facebookoi sie o wszystkim dowiedzialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
dokładnie to samo czułam , schudłam 15 kg , nie spałam ... czyłam jak w matni , nie chciałam rozmawiać z nikim , tylko leżałam i paliłam , fajkę od fajki odpalałam , potem sięgnęłam po wódkę na koniec tabletki ... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
ja tez zaczelam palic :( nigdy w zyciu papierosa nie zapalilam :( wiesz latwiej by mi bylo gdyby przyszedl usiadl powiedzial, przeprosil :( a on nic zero wyrzutow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglutka Nina
nie byłoby Ci łatwiej , u mnie każda próba kontaktu z Jego strony potęgowała pózniejszy ból , bo czasu i tak nie cofniesz stało się co się stało a swoje trzeba wycierpieć , więc lepiej przeżyć ten ból jak najszybciej bez zbędnych kontaktów z Nim , bo one tylko potengują cierpienie i sprawiają że człowiek się cofa żeby znowu przechodzić przez to piekło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubinowaCzerwień
Współczuję ci z całego serca. I nie mówie tego tak o. Ja naprawdę ci współczuję. Cierpiałam też przez mężczyznę ale z innych powodów i to ja zerwałam i myślałam że umrę z bólu , tęsknoty , żalu i nienawiści . . . A co dopiero gdybym była na twoim miejscu... Nie wytrzymała bym. Dlatego podziwiam cię że w ogóle do pracy poszłas. To już połowa sukcesu! A tamta laska. . . No cóż rzeczywiście naiwna gąska. A z byłym nie próbowałaś pogadać ? Może nie żeby wrócić czy coś ale żeby zrozumieć wyjaśnić sobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
moze masz racje ale mimo wszystko mam zal ze on prowadzil podwojne zycie, ze nie skonczyl ze mna zanim zaczal tamta bzykac, bo mysl zerobil to z nia a jutro ze mna powoduje u mni mdlosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miekkie Serduszko
nie chce niczego mi wyjasniac, tak jak powiedzialam powiedzial ty nie chcialas wiec o co ci chodzi? ;/ ostatnio rzeczywscie tylko pisał nie pojawial sie ale myslalam ze jest w pracy, jednakze cos mnie tknelo i zapytalam czy ejst inna to bylo tydz temu, a on odp JASNE I JEST ZE MNA W CIAZY. myslalam ze robi sobie jaja... nagle wpadl do mnie do pracy, zaplakany i powiedzial ze to prawda i co teraz... rozbeczalam sie patrze na nniego bylo mi tak zle powiedziala ze jezeli to prawda niech wypierdala tam skad wrocil i pokazalam mu drzwi, a on do mnie WIEC CO I TAK KONIEC? NIE POMOZESZ MI? ja zgłupiałam :( nagle patrzy na mnie mowi nie ma zadnego dziecka, chcialem spr twoja reakcje i juz widze i poszedl sobie.. od tego momentu przestam ze mnarozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×