Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tinuniaaaaaa

durny zwyczaj w naszych sklepach:/

Polecane posty

Gość tinuniaaaaaa

w Niemczech praktycznie żaden sklep nie pracuje w niedzielę, a u nas wszystkie :/ jestem kasjerką i doprowadza mnie to do szału!!! 3 Niedziele w miesiącu w robocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
w dodatku za marne grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie bardzo podoba ten zwyczaj :) przecież nikt nikogo nie zmusza żeby był kasjerką albo ekspedientką skoro mu ta praca nie odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemastary
trzeba było się więcej uczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mnie to cieszy :)
Jak pracowalam normalnie to mnie cieszylo bo w tygodniu nie mialam czasu isc na zakupy a teraz tez mnie cieszy , bo za to mam wolne w tygodniu i zalatwiam sprawy urzedowe albo jade z facetm "na weekend" we srode, bez tloku :) super jest Mi sie ten zwyczaj podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
"trzeba było się uczyć" durniejszego stwierdzenia na świecie nie ma- jestem po studiach dla twojej informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemastary
po europeistyce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie zdajesz sobie sprawe, ze gdyby nie ten durny zwyczaj, to z powodu mniejszego zapotrzebowania na pracownikow, 1/7 osob pracujacych w marketach i sklepikach wyladowaloby trwale na bezrobociu? Jesli nie podoba Ci sie to, ze pracujesz w niedziele, a na co zapewne podpisywalas zgode, starajac sie o te prace, mozesz sie juz dzis zwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Za to pewnie masz wolny dzień w tygodniu. Sama pracowałam na studiach jako ekspedientka i akurat to sobie chwaliłam, że owszem, co druga niedziela w pracy, ale za to miałam wolne w tygodniu i mogłam spokojnie coś załatwić. Przeciez to nie jest tak, że ci biedni sprzedawcy pracują w niedziele dodatkowo. lekarze, strażacy, policjanci, pracownicy gastronomii czy kin też pracują w niedziele i nie płaczą. A zawsze można zmienić zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
nie , jestem po fizjoterapii poszłam na ten kierunek z myślą zę po nim praca będzie tym bardziej że mieszkam w miescie gdzie jest sporo uzdrowisk i sanatoriów, a tu i tak nic to nie dało bo znajomości odpowiednich brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
calluna z twoim myśleniem chyba coś na bakier, jakbym robotę rzuciła to nie miała bym za co żyć- proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
w dodatku zarabiam niebagatelną kwotę 6zł/h ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdsd
w UK prawie wszystkie '' usługi'' są otwarte w niedziele, nawet prywatny okulista..ja pracuje tylko w soboty i niedziele, co mi akurat odpowiada, bo mogę zostać z dzieckiem od pn do pt;) siemastry, jestem po studiach i pracuje w zawodzie:P a w moim zawodzie pracuje się światek piątek, itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefweqfqewfqwe
Póki klienci będą, póty niektórzy będą pracować w weekendy. Póki ludzie będą pracować w tygodniu, póty będą chcieli robić zakupy w niedziele więc będą klientami. Nie podoba się? Zwolnij miejsce pracy dla kogoś, kto je doceni. Pamiętam czasy gdy w niedziele wszystko było pozamykane. Jak wtedy było ponuro i stresująco! Prowiant trzeba było załatwiać rano w sobotę, chleb był zawsze czerstwy, pustki na ulicach... Masakra... Oby to się nigdy nie powtórzyło. A dodam że napracowałam się kiedyś przez okrągły tydzień, czy potem właśnie w weekendy sprzedając i nie widziałam problemu. Wolne było np w poniedziałek. Tak naprawdę jedyna grupa osób którym przeszkadza że ludzie w niedziele mają gdzie zrobić zakupy, to czarni. Kościół chciałby po prostu niedziele zawłaszczyć dla siebie i czerpać jedyne zyski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfvsd
kurde fizjoterapia... zawsze myslalem ze po tym to roboty w brud. kolega pracuje po tym kierunku jako handlowiec w firmie sprzedajace sprzet rehabilitacyjny. mapisz ile zarabia sie na kasie na reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tlumacze Ci, ze gdyby sklepy nie pracowaly w niedziele, trzeba by wyrzucic 1/7 pracownikow. To chyba logiczne, prawda? Ze skoro o 1/7 mniej jest roboty, potrzeba tez mniej rak do pracy. Bardzo mozliwe, ze padloby akurat na Ciebie. I wtedy tez bylabys bezrobotna, to chyba logiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuje od pon do sob, od rana do wieczora zakupy spożywcze robię wieczorem, ale czasem muszę sobie cos kupić do ubrania i wtedy bardzo się cieszę, że w niedzielę są czynne sklepy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemastary
każdy nieudacznik zwala wine na Tuska (co jest wręcz straszne) albo na brak znajomości. Jak u ciebie w mieście jest tyle uzdrowisk to zamiast studiować fizjoterapie trzeba było zostać znachorką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawaawa
Coś za coś - pracujesz w niedzielę, ale masz wolne w tygodniu, więc przestań marudzić, bo to jest naprawdę żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Poza tym jak pracowałam w centrum handlowym to pamiętam, że w soboty i niedziele było najwięcej klientów (w sumie logiczne), więc idiotyzmem byłoby zamykać sklepy w jeden z najbardziej dochodowych dni przez widzimisię sprzedawczyni, której przecież nikt do pracy nie przymusza i która od początku wiedziała, że decyduje sie na pracę w niedziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
mówię ci ja mam 6zł/h a też myślałam że po fizjoterapii będe miała pracę, tym bardziej że u mnie tych uzdrowisk sporo jest. poszłam tylko na staż no bo to z UP i potem mi nie dali umowy już, a teraz tam pracuje córeczka Radnego naszego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfvsd
dlamnie pasuja rzady ryżego kłamcy. im wiekszy bajzel w kraju tym wiecej zarabiam. obecnie 1200pln dniowka wychodzi. jakby za straami usiadl ktos kto posprzatal by ten bajzel to bym zostal bezrobotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdsd
ja troche rozumiem autorke, kiedy ide w niedziele do pracy, i mysle ze mąz ma wolne, a ten czas moglibysmy spedzic razem to tez mnie strzela, ale coz zycie..wole to niz oddawac wyplate opiekunce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
nie opowiadajcie bzdur że znajomości sie nie liczą... no proszę was, w jakim wy świecie żyjecie? Może w wielkich miastach znajomości nie są aż tak ważne, ale w małych nie szkoła a znajomości właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
No ale bez przesady, przecież nie będziemy zamykac sklepów, żebyś mogła spędzić czas z mężem, prawda? Autorka po prostu przegina swoim marudzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemastary
to wyjedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinuniaaaaaa
POZA tym ja nie winię tuska, tylko zazdroszczę w tej kwestii niemcom. Kilka razy byłam i sklepy tam w niedzielę nie pracują. nie wiem czy wszystkie ale np. handelshof, czy aldi na bank nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfvsd
hmmm mogły by byc otwarte np do 8:00 12:00 do południa. taki kompromis. po kosciółku odrazu po zakupy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie chodze do kosciolka i w niedziele smiertelnie sie nudze. Chetnie bym wtedy popracowala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinuniaaa nie marudź że w swoim zawodzie nie możesz znaleźć pracy, bo to jeden z najlepszych zawodów na prowadzenie prywatnej działalności. Żona mojego kuzyna dostała na taką działalność kasę z UP a mieszka na wsi i mimo to świetnie sobie radzi bo jest duze zapotrzebowanie na rehabilitacje itd do innych placówek są kolejki a ludzie potrzebują pomocy od zaraz. Wiec zamiast marudzić sama sie zatrudnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×