Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie szkoda wam pieniedzy na to

powiedzcie mi dziewczyny po co bierzecie ślub kościelny skoro i tak

Polecane posty

Gość nie szkoda wam pieniedzy na to

mało która praktykuje ( sex, antykoncepcja,planowanie rodziny)? na co ta szopka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadaj z nim
Też się nad tym często zastanawiam. Stawiam na: tradycję, oprawę, bi rodzina naciska, "bo co ludzie powiedzą", poza tym kościelny wciąż w społeczeństwie funkcjonuje jako ten "prawdziwy i ważny" ślub, a cywilny niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie szkoda wam pieniedzy na to
a do cywilnego oprawy/atmosfery nie ma?:( ciekawi mnie to, bo widząc po tematach to tylko suknie, zaproszenia, jakies wesela na 150osob, a chyba nie zauwazylam zadnego tematu tutaj o sferze duchowej tego slubu po co ten cyrk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Hipokryci! Przed ślubem pieprzą się jak króliki a później stają przed Bogiem i składają mu przysięgę. Biblia, kościół katolicki zabrania współżycia przed ślubem. Kto to robi a później idzie do po ślub kościelny popełnia świętokradztwo. A na to kara jest w życiu dalszym. Bo to jest śmianie się Bogu w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myśle inaczej...
Po pierwsze: w koło sami ateiści ale jak się krzywda jakaś dzieje to się modlą ,"jak trwoga to do Boga" Po drugie: jak jesteście niewierzący to co wam przeszkadza co robią inni? Powinno wam to nie robić żadnej różnicy. Bo skoro przeszkadza wam obłuda w religii to czemu nie przeszkadza w pracy, w urzędzie, w szkole, w polityce? Tylko do religii się czepiacie. A jak już do religii to czemu tylko do katolików? A co to inne religie pozwalają grzeszyć czy tez może inni nie grzeszą tylko katolicy? Po trzecie: "kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień" i po czwarte: Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię Panny Młodej) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe" - to jest przysięga w USC - wiec jeśli są rozwody to wychodzi z tego ze młodzi są hipokrytami bo przysięgają co innego a robią co innego. A i jeszcze - skoro w przypadku kościelnego nie można według was myśleć o oprawie to w USC tez nie, w końcu powinno się liczyć najbardziej jego znaczenie, chyba ze wychodzi z tego ze ślub w USC to tylko zwykły papierek, jeden z wielu podpisywanych w urzędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcvc
uczynię wszystko to nie to samo co "aż do śmierci" nie widzisz różnicy?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myśle inaczej...
A i jeszcze: nie rozumiem tego czemu akurat ma być szkoda pieniędzy w przypadku kościelnego a tego z USC już nie. Przecież teraz jak ktoś nie bierze ślubu w kościele tylko w urzędzie to i tak może zrobić wesele więc różnica to tylko jakiś 1000 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myśle inaczej...
To co niby znaczy to "wszystko"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcvc
z pewnością nie znaczy " nie opuszczę cię az do smierci" poza tym to kościoł nie dopuszcza rozwodów, a nie USc więc w takiej syt to osoby które brały kościelny który miał w chwili zawarcia dla nich takie wielkie znaczenie, się rozstają , to oni sa hipokrytami i jak widać w takiej syt przysięg,e mają głęboko w d....e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziendoberek:)
ja jestem niewierzaca:) biore tylko cywilny. Rodzine juz stanowie z moim narzeczonym od dawna(mamy czteroletniego synka). Chcemy przypieczetowac nasz zwiazek po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziendoberek:)
"a do cywilnego oprawy/atmosfery nie ma? ciekawi mnie to, bo widząc po tematach to tylko suknie, zaproszenia, jakies wesela na 150osob, a chyba nie zauwazylam zadnego tematu tutaj o sferze duchowej tego slubu po co ten cyrk?" sfera duchowa jest raczej osobista,a ludzie nie lubia sie ze swoich uczuc obnazac za bardzo. Sila rzeczy jest mnostwo rzeczy do zrobienia kiedy organizuje sie slub. Stad takie tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziendoberek:)
Po pierwsze: w koło sami ateiści ale jak się krzywda jakaś dzieje to się modlą ,"jak trwoga to do Boga" polemizowalabym. Ja jestem z tych zacietrzewionych albo raczej jakbym to ujela trzezwomyslacych:P nie trwoze sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziendoberek:)
" jak jesteście niewierzący to co wam przeszkadza co robią inni? Powinno wam to nie robić żadnej różnicy. Bo skoro przeszkadza wam obłuda w religii to czemu nie przeszkadza w pracy, w urzędzie, w szkole, w polityce? Tylko do religii się czepiacie. A jak już do religii to czemu tylko do katolików? A co to inne religie pozwalają grzeszyć czy tez może inni nie grzeszą tylko katolicy? Po trzecie: "kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień" " otoz po pierwsze nie przeszkadza mi co inni robia(a jestem ateistka,a ty slowa kierujesz mniedzy innymi do mnie;) ) dopoki nikogo tym nie krzywdza i nie narzucaja swojej wiary i nie cytuja swojej bestslerowej biblii i nie maja za nic niewierzacych. Obluda przeszkadza wszedzie(ale tylko normalnym ludziom,obludni w obludzie zyja i sie dziwia jak komus moze przeszkadzac). Bardzo dramatyzujesz,bo owszem o katolikach dobrze sie nie mowi ale nie tylko o nich. Uwazam,ze wiara w Allacha jest czyms bardziej absurdalnym od wiary w naszego Boga i na dodatek okrotniejszym(czego o Twojej religii nie mozna jednak powiedziec). Takze moze nie dramatyzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed ślubem pieprzą się jak króliki a później stają przed Bogiem i składają mu przysięgę. Głupiaś, aż huczy! Nie Bogu składają przysięgę a przed Bogiem - sobie. Zapamiętaj to raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollipop lollipop
Nie bierzemy kościelnego. Nie jest nam potrzebny, a w świetle prawa to przede wszystkim ślub cywilny wywołuje skutki prawne (konkordatowy tylko wtedy, o ile ksiądz terminowo powiadomi usc). W moim otoczeniu coraz mniej ludzi bierze koscielny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbvnb
Przed ślubem pieprzą się jak króliki a później stają przed Bogiem i składają mu przysięgę. Głupiaś, aż huczy! Nie Bogu składają przysięgę a przed Bogiem - sobie. Zapamiętaj to raz na zawsze. ale jesli chodzi o pieprzenie sie jak kroliki przed slubem to ma racje i jakos zadna nie widze aby na ten temat cos napisala ciekawe dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila9876
My z narzeczonym bierzemy ślub kościelny w lipcu. Nie spaliśmy ze sobą do tej pory, a jesteśmy razem cztery lata. Raczej się tym często nie chwałę, bo ludzie traktują nas wtedy jak jakieś stwory baśniowe. A my poprostu żyjemy w zgodzie z naszą religią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie jest to tradycja
taka jak kolacja wigilijna czy lanie wosku w andrzejki. Taki obrzed, rytuał przejścia. Nie ze względu na Jezusa itp ale na tradycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra sobiiiiieeeee
z wszystkiego mozna sie wyspowiadac....-chodzi mi o te grzechy przed slubem....) a potem brac slub i zyc w zgodzie z Bogiem....Chyba po to sie bierze ten slub,zeby nie zyc w grzechu....-takie moje zdanie... O tradycji juz nie wspomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jesli chodzi o pieprzenie sie jak kroliki przed slubem to ma racje i jakos zadna nie widze aby na ten temat cos napisala ciekawe dlaczego? Ciekawość to pierwszy stopień do piekła - mamusia nie uczyła cię tego? Po drugie: co ciebie interesują czyjeś grzechy i czyjeś życie? Swojego nie masz? Nie widzisz, bo ci belka w oku utkwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra sobiiiiieeeee
badz co badz-to hipokryzja...-w tym ma racje:O niestety. tez tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra sobiiiiieeeee
jak sie robi cos zlego,nieodpowiedniego ,to zaraz leca teksty-NIE WTRACAJ SIE,PATRZ NA SIEBIE,ITD......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasniew.....
prawda zabolała:D a suknie biale i welon to znak dziewictwa, kazda zaklada jak juz dawno d...dała..zalosne jestescie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie robi cos zlego,nieodpowiedniego ,to zaraz leca teksty-NIE WTRACAJ SIE,PATRZ NA SIEBIE,ITD...... Hmmm... A jak się wtyka nosek w nieswoje sprawy, to zaraz lecą teksty na obronę własnej niezdrowej ciekawości. Pilnuj swoich majtek jedna z drugą i w cudze nie zaglądaj, bo jeszcze pajęczyna się między waszymi nogami pojawi :D cos zlego,nieodpowiedniego Coś złego i nieodpowiedniego - w czyim mniemaniu i osądzie? Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni - to chyba z Biblii, prawda? Ach, i znów ta belka w waszym (niektórych) katolickim oczku... Na marginesie: nie jestem katoliczką i nie interesuje mnie kościelny cyrk :) Zatem - darujcie sobie (to znaczy daruj sobie) pomarańczko :):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttyyyuuooopp
bardzo dobrze powiedziane "A ja mysle inaczej" .. zreszta ludzie, nie macie wiekszych problemow niz rozmyslanie nad tym czy ktos bierze slub koscielny czy nie ?? przeciez to nie wasza sprawa chyba co ?? heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a suknie biale i welon to znak dziewictwa, A gówno prawda :D Ani welon, ani biała suknia nie są oznakami dziewictwa. Jest nim wianek :D Jeśli już chcesz udawać mądrą i znającą się na rzeczy, zaczerpnij z wiarygodnego źródła. ZAPAMIĘTAJ: oznaką czystości dziewiczej jest WIANEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdka
nie szkoda wam pieniedzy na to mało która praktykuje ( sex, antykoncepcja,planowanie rodziny)? na co ta szopka? Praktykuję, chodzę do kościoła, modlę się spowiadam 5 razy do roku. Co ma do tego sex? antykoncepcja czy planowanie rodziny? planować rodzinę będę po ślubie jak będę miała męża, a z sexu się wyspowiadałam i dostałam rozgrzeszenie ważniejsze dla mnie są słowa jakie usłyszałam w konfesjonale niż jakieś chapki na forum. Hmm a Twoje pytanie jest czystko hipokratyczne. Pytasz tylko czy nie szkoda kasy chyba ważniejze w tym wszystkim jest nie kasa, a sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
no wlasnie......wszyscy uprawiaja sex przed slubem,bo wiedza ze pojda do spowiedzi....ksiadz rozgrzeszy itd....obiecuja poprawe-udawaja ze zaluja a potem robia to samo z czysta przyjemnoscia....i znowu do spowiedzi i tak w kolko.... Potem sie w razie czego tlumacza ze czlowiek ma prawo bladzic a Bog jest milosierny itd, To jest wlasnie HIPOKRYZJA moja droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×