powiedzcie mi dziewczyny po co bierzecie ślub kościelny skoro i tak

Owszem nie każdy. najbardziej mówię o Katolikach. Ale nie tylko. Bo ogólnie są najazdy na poglądy wierzących w sferze moralności i nie tylko katolików. Damascenka-masz rację palnęłam durnotę jak 150. Masz prawo do wyśmiania mnie. ;p Zawsze mi się myliła Tora, Koran i Talmud. Nie wiem dlaczego. Biblia mi się bardziej liczy. Tak myślałam, że coś pomyliłam..Aż wstyd.

Owszem nie każdy. najbardziej mówię o Katolikach. Ale nie tylko. Bo ogólnie są najazdy na poglądy wierzących w sferze moralności i nie tylko katolików.

Owszem nie każdy. najbardziej mówię o Katolikach. Ale nie tylko. Bo ogólnie są najazdy na poglądy wierzących w sferze moralności i nie tylko katolików.

ja jestem chcrzęścijanka , ale nie katoliczka . Z wieloma naukami kk sie nie zgadzam , ale odczuwam parcia na udawadnianie katolikom jacy są ograniczeni czy powierzchowni . Odczuwasz czy nie odczuwasz? Skro jesteś taka wykształcona w temacie moze zamist sączć kąśliwe uwagi zrobisz pożytek ze swojej wiedzy ? A skąd wiesz, ze nie robię? Sączyć kąśliwe uwagi? Tak to odbierają osoby, które mają coś na sumieniu i to sumienie daje im popalić. Nie moje uwagi. Może powiesz coś co zmieni sposób myślenia jednej czy drugiej katoliczki o jakieś sparawie A po co? To nic nie da. Tradycja, przyzwyczajenie, robią swoje a ja nie czuję powołania misyjnego :) Jeśli ty je czujesz, to nawracaj - powodzenia :) czy raczej wolisz lansować siebie ? Hahahaha :) Lansować siebie z KK w tle? Na to mogła wpaść tylko baaardzo zakompleksiona, niepewna siebie i ograniczona osóbka :D Trzymaj się, mała :) PS. Przed znakiem zapytania nie musisz stawiać spacji :)

modlitwa powszechna jest wzorem modlitwy niczym wzór metra :) Pokazuje wszystkie aspekty jakie powinniśmy w nie zawrzeć - czyli wyznanie wiary , uwilebienie ,nasze zaufanie Bogu , nasze prośby i błagania . odpuszczenie grzechów to nie tylko ich wzyznaie przez Bogiem . To świadomość ,ze Bóg je NAPRAWDĘ odpuszcza , oddziela nas od nich jak wschód od zachodu . Ale skoro sami chcemy uwolnienia od win cz isami nie powinniśmy ich przebaczyć tym , którzy względem nas zawinili ? Czy nie o tym mówi przypowieść o dłużnikach ?

Karola, spoko :) Masz u mnie big plusa - za przyznanie się do błędu :) Swoją drogą Koran jest interesujący. Tak samo Biblia. Warto przeczytać i porównać - tak dla rozrywki ;)

damscenka , twoje dizecinne wywody nie robią na mnie wrażenia :) Niczego mądrego nie napiszesz a tylko odnosisz sie do pojedyńczych zdań co trudno nazwać dyskusją :) Nawet nie chce mi sie komentować tych durnot :)

odpuszczenie grzechów to nie tylko ich wzyznaie przez Bogiem . To świadomość ,ze Bóg je NAPRAWDĘ odpuszcza , oddziela nas od nich jak wschód od zachodu . A gówno prawda :) Bóg i tak wie, jakie są te grzechy. Najtrudniej jest człowiekowi przyznać się do nich przed samym sobą. I to LUDZIE MAJĄ SOBIE TE GRZECHY ODPUŚCIĆ, Bóg jedynie daje łaskę do tego. Łaskę do ujrzenia ich w świetle i siłę do udźwignięcia ciężaru (wyrzuty sumienia, gniew do samego siebie, nieumiejętność pogodzenia się z prawdą). Allium, jesteś bardzo wierząca, prawda?

damscenka , twoje dizecinne wywody nie robią na mnie wrażenia Niczego mądrego nie napiszesz a tylko odnosisz sie do pojedyńczych zdań co trudno nazwać dyskusją Ty myślałaś, że chcę na tobie wywrzeć wrażenie? Hahahahaha :) No dzięki :) Na marginesie, pisze się "pojedynczych" :) Jesteś niepoważna :)

Damascenka , jak na kogoś kto niby Biblię czytał przedizwne rzeczy wypisujesz .. A mozę to jakaś Biblia Bardzo Egzotyczna była ? Bo przecież nie tysiaclatka , czy warszawska czy nawet gdsńska ? Tylko Bóg odpuszcza grzechy , tylko Bóg .

damscenka , twoje dizecinne wywody nie robią na mnie wrażenia Niczego mądrego nie napiszesz a tylko odnosisz sie do pojedyńczych zdań co trudno nazwać dyskusją Ty myślałaś, że chcę na tobie zrobić wrażenie? Hahahahaha :) No dzięki :) Na marginesie, pisze się "pojedynczych" :) Jesteś niepoważna :)

Patrząc na coś z zewnątrz zawsze się dostrzega zło. To media pokazują Kościół tak jak chcą. Wszystko da się komuś obrzydzić jeśli się chce. Wystarczy trochę informacji, reinterpretacji, kłamstwa i manipulacji. A w Kościele są też dobre rzeczy. Patrząc niekoniecznie już od strony typowo religijnej. Ci co najmniej wiedzą, albo ew. chodza raz w tygodniu w niedzielę do Kościoła, psioczą że Kościół to ciemnota, że pedofile i korupcja oraz wyzysk. A ja myślę, że Kościół coraz bardziej się zmienia. Telewizja prawdy nie powie, a jak ktoś nie zna wspólnot kościelnych jakby od środka i życia kapłańskiego również, to powtórzy za ogółem "KOŚCIÓŁ-BEEE". Czytam ostatnio książkę Bóg Kasa i Rock'n'roll, gdzie jest jakby rozmowa Prokopa i Hołowni. jak to okreslili "sacrum i profanum". Hołownia wprawdzie wygląda mi troszkę na pseudo-katolika, ale nie mi to do końca oceniać. Jest za to niezłym samodokształcającym się teologiem.Nie podoba mi się wiele rzeczy, ale wracając do sedna jest to ciekawy dialog, który jest raczej wzajemnymi odpowiedziami obu stron na pytania. Książka daje do myślenia.

wiesz jak to mówia na kafie - jak sie kończą argumenty , albo nawet w ogóle jest ich brak zaczyna sie...... czepianie ortografii :) ale nie martw sie , nie jesteś taka jedyna z tą przypadłością , która ise nazywa przerost formy nad treścią :)

Tylko Bóg odpuszcza grzechy , tylko Bóg . Taaaa... Indoktrynacja KK zrobiła z tobą, co chciała :) Człowiek sam sobie musi odpuścić grzechy. A Bóg je błogosławi. A Biblię czytałam w oryginale. Pochwalisz się tym samym? Tysiąclatka jest potwornie zmieniona.

bo Hołownia ma czelność mówić wprost co w KK stoi w sprzeczności z Biblią , dlatego wieli kościlenym katolikom wydaje siebyć on dziwny :) Ale to spoko gość :)

A propos jeszcze Koranu-może kiedyś się wezmę, ale jako osoba wierząca czuję się nadal mocno niedokształcona w kierunku własnej wiary. Całej Biblii jeszcze nie przeczytałam. :) Za to bardziej od Koranu interesowała mnie dotąd problematyka sekt.

wiesz jak to mówia na kafie - jak sie kończą argumenty , albo nawet w ogóle jest ich brak zaczyna sie...... czepianie ortografii Hyhy, jesteś diablo przewidywalna - i tak mało domyślna... Cóż, nie oczekiwałam po tobie zbyt wiele. ale nie martw sie , nie jesteś taka jedyna z tą przypadłością Nie martwię się tym :) ise nazywa przerost formy nad treścią Wiesz o tym sporo, prawda? Ach, znów ta belka w katolickim oczku... Fe, wstydź się :)

czytałaś w oryginale ... uuuu ... respect :D i to ppewnie jeszcze calą ?:D no , ale świat jest pełen różnych dziwnych rzeczy , mozę wieć to i prawda :) Ale chętnie , skoro Biblię znasz - zobaczę ten fragment , ktry mówi o tym ,zę to czlowiek sama sobie przebacza grzechy :D chetnie nawet na to dłużej poczekam , bo to będzie katorżnicze szukania , no , ale co tam :)

wiesz jak to mówia na kafie - jak sie kończą argumenty , albo nawet w ogóle jest ich brak zaczyna sie...... czepianie ortografii Hyhy, jesteś diablo przewidywalna - i tak mało domyślna... Cóż, nie oczekiwałam po tobie zbyt wiele. ale nie martw sie , nie jesteś taka jedyna z tą przypadłością Nie martwię się tym :) ise nazywa przerost formy nad treścią Wiesz o tym sporo, prawda? Ach, znów ta belka w katolickim oczku... Fe, wstydź się :)

Mi raczej u Holowni brakuje jakiegoś radykalizmu. Może on się zmienił przez parę lat, ale ktoś kto w wyborczej nazwał księży, którzy traktują spowiedź dość powierzchownie dzięciołami...Mial rację że warto do spowiedzi znaleźć jakiegoś księdza na stałe, żeby też jakos mówić z nim dokladniej o jakichś intymnych rzeczach, ale jak cos czasem palnie...Zreszta właśnie...Mnie odrzuca to, że pracował w Wyborczej, występuje w TVN..A to jest raczej antyreligijna telewizja, tak jak Polsat. A jeszcze go jakby promują. Fajne jest to, że w jakiś tam sposób próbuj pokazać że katolicy nie muszą być zdziwaczałymi fanatykami wyrwanymi z rzeczywistości, ale żeby mu to w druga stronę nie wyszło bokiem, bo to śliska płaszczyzna.

trzeba było czytać w jeżyku , który rozumiesz , bo tak to i czas straciłaś i nic nie zrozumiałaś :) A na marginesie - skoro Biblię znasz - to chetnie zobaczę ten fragment , ten werset , który mówi o tym l,ze to ludzie maja sobie wybaczyć grzechy ,a Bóg tylko błogosławi ten akt . Nawet zgadzam sie dłużej poczekać , bo to będzie katorżnicze szuaknie , ale kto wie ?:D

Sekty. Fajny temat. Z ramienia kościoła polecam kontakt z dominikanami - mają wiele do powiedzenia w tej kwestii. To mądrzy i przede wszystkim odpowiednio wykształceni faceci. Nie narzucają swojego światopoglądu, można z nimi poważnie i na temat porozmawiać.

Bo koleżanki już się wydały , głupio tak samej zostać ;)

pisałam juz o tym ,ze nie jestem katolczką , wklejałaś nawet tą wypowiedż jako odnośnik :) masz problemy z kojarzeniem czy ..... po prosu nie lubisz katolików ?

Bo koleżanki już się wydały , głupio tak samej zostać ;)

Ale chętnie , skoro Biblię znasz - zobaczę ten fragment , ktry mówi o tym ,zę to czlowiek sama sobie przebacza grzechy Polecam w oryginale. Ale tym jeszcze sprzed soboru nicejskiego.

pisałam juz o tym ,ze nie jestem katolczką , wklejałaś nawet tą wypowiedż jako odnośnik :) masz problemy z kojarzeniem czy ..... po prosu nie lubisz katolików ?

Hołownia mnie odrzuca, bo jedno jest to co pisze w książkach Z(choc też czasem cos palnie), a drugie co mówi w mediach. Może też trochę się zmienił, ale ktoś kto pisał w Wyborczej i jest lansowany przez antykatolicki TVN..hmmm. To fajne, że próbuje zmienić przy okazji wizerunek katolika i mówi wiele ciekawych rzeczy, w których przyznaję mu rację, ale co by nie przedobrzyć. Brak mi u niego radykalizmu. Jeśli chodzi o wiarę tu nie można iść na kompromisy. Co nie znaczy, że trzeba się zachowywać jak politycy, czy "rzucać się na antychrystów jak zwierzęta".

masz problemy z kojarzeniem czy ..... po prosu nie lubisz katolików ? Ach, rozumiem... Określenie "katolickie oczko" odnosi się tylko do katolików... Zadziwiające. Masz problemy z językiem polskim (porównania) czy po prostu nie lubisz katolików?

Po raz kolejny dziękuję niektórym paniom za pomoc w zdobyciu tematu do artykułu :) Miłej soboty - idę piec sernik z rosą :)