jak mam zrobic badania skoro mam plamienia a nie okres?PROSZE O PORADE!

mam takie pytanko. otoz mam zrobic badania na tsh,lh i 17-ohp. ginekolog powiedziala mi, ze mam zrobic badanie w 5 dniu cyklu i po okresie. tylko jest pewien problem! mowie jej, ze ja nie krwawie, a mam tylko delikatne brazowe uplawy i nic wiecej i tak jest od stycznia tego roku. jak mam podejsc do badania? poza tym dostalam duphaston na wywolanie okresu- dzisiaj wzielam juz ostatnia tabletkie na wywolanie miesiaczki (ostatnia miesiaczke mialam 20 lutego). akutalnie od srody (czyli wlacznie z dzisiejszym dniem- 3 dni) znowu mam delikatnie brazowe uplawy i cholera nie wiem co sie dzieje ze mna...:/ boli mnie bardzo czesto w prawym boku, jakby jajnik?czesto bol przypomina mi bole menstruacyjne. w zeszlym roku jak bylam u ginekologa z tym, to powiedzial, ze to wina pecherza moczowego, ale nie przechodzi to. bol wystepuje codziennie trwa to juz moze z 5 miesiecy. wydaje mi sie, ze z tym bolem powiazany jest brak okresu, a sa tylko te dziwne "plamienia", ktore nie maja nic a nic krwi. i jak w takim przypadku podejsc do badania, jak nie ma sie okresu? i co to moze byc za bol z prawej strony? czyzby moze jakis torbiel?? bylam 2 razy u roznych lekarzy i kazdy to samo- bagatelizuje sprawe, a ja sie martwie. ps. mam pco.