Pracodawcy maja tupet!!! Doswiadczenie stazysty :D

a autorce doradzam samej popytac w instytucjach/ firmach ktore sa dla ciebie atrakcyjnymi jako potencjalne miejsce stazu czy by ciebie na ten staz nie przyjely a pozniej ewentualnie zalatwiac formalnosci z urzedem pracy a nie liczyc na to ze posredniak znajdzie ci fajne miejsce stazowe bo najpewniej posle cie byle gdzie i raczej nie bedziesz zadowolona

Widzę, że ruger vel też informatyk to kolejna durna męska pi#*$&# po państwowych sfrustrowany brakiem ambitniejszej pracy niż 0-1 i wypełniający swoje smutne życie nolife'a szukaniem idiotów zazdroszczących mu pensji na kafe :) Klawiatura cię zdradziła, też informatyku-dysortografiku :P :P Ruguj orty :D

Jeżeli nawet to znajdzie od razu inną pracę. Nikt nie pozwoli zginąć jednostce która może dla firmy zarobić krocie. Ewentualnie jeżeli jest to jednostka zaradna to założy interes i zawsze przetrwa.

także informatyk - widzę że musisz się pocieszać tym że ktoś nie napisze niertograficznie. To straszne :D Specjalistka po fakultetach z większymi od twoich poborami :) Mimo niekompatybilności z niedoinformatykami :P

:D :D :D

Nie pyskuj tylko podawaj kebaba bo dawno zamówiłem. xD I frytki. Szybciej robolu! :D

"wypełniający swoje smutne życie nolife'a szukaniem idiotów zazdroszczących mu pensji na kafe" Jak zaczniesz zarabiać takie kwoty, zobaczysz jakie to jest fajne i sam będziesz wchodził na Kafe ponabijać się z ludzi :) A w ogóle taki SONG w temacie: http://www.youtube.com/watch?v=SOypVl7oaYc

Nie zgadzam z tym ze wszystkie staze sa do dupy i nic nie daja, jest wiele ciekawych programow stazowych organizowanych przez prestizowe miedzynarodowe korporacje stawiajace wlasnie na energie i entucjazm mlodych ludzi ktore staly sie trampolina do ich kariery,zdarza sie tez ze mniej znana firma przyjmuje stazyste (na probe) a nastepnie go zatrudnia - tak zdobyl prace moj brat i paru znajomych wiec pieniadze jakie panstwo na te staze wydalo nie byly wyrzucone w bloto (brat i znajomi placa podatki zamiast korzystac z zapomog)

"Nie pyskuj tylko podawaj kebaba bo dawno zamówiłem. xD I frytki. Szybciej robolu!" A do mnie jak dojdzie pizza na czas to może jeszcze będzie 2 zł napiwku ;)

Tylko nie spierdziel tego. To dorzucę 50 gr. xD

To ja przebijam i dodaję 1 zł, razem 3 zł napiwku żeby moja pizza była przed tym kebabem, a co kufa, weekend idzie to trza zaszaleć xD

16:46 tupet pracodawcow Pracodawcy maja tupet!!! Doswiadczenie stazysty Wyobrazacie to sobie. Staracie sie o staz a pracodawca mowi wam ze potrzebuje kogos z doswiadczeniem, jednemu pracodawcy powiedzialam ze powinien sobie zatrudnic pracownika a nie brac darmowego murzyna z urzedu pracy. 16:50 [zgłoś do usunięcia] tupet pracodawcow No to jest tupet bo na stazu powinna byc osoba ktora nabiera doswiadczenia a jak chca kogos z doswiadczeniem to niech biora pracownika i niech mu placa." nie no co wy! przeciez jest cudownie!:D zyje sie swietnie, praca jest wszedzie tylko nierobom sie nie chce!!! hahahah caly czas na tym forum krzyczycie, ze jest cudownie i wspaniale, a tu prosze, doswiadczenie stazysty...bareja by nie wymyslil...

To ja przebijam i dodaję 1 zł, razem 3 zł napiwku żeby moja pizza była przed tym kebabem, a co kufa, weekend idzie to trza zaszaleć xD

Fakt "Mimo wszystko ja również'" - masz rację. Tylko żeby tak się dostać trzeba mieć jakieś umiejętności. Niestety mam wrażenie, że autorce wątku ich brakuje. Stąd jej sytuacja.

To ja przebijam i dodaję 1 zł, razem 3 zł napiwku żeby moja pizza była przed tym kebabem, a co kufa, weekend idzie to trza zaszaleć xD

"jak nie byloby kapitalizmu to zlikwidowaliby McDonald'sy gdzie bys chodzila zrec po stazu?" chodzilaby do braow mlecznych smaczniej, zdrowiej i taniej :D

""jak nie byloby kapitalizmu to zlikwidowaliby McDonald'sy gdzie bys chodzila zrec po stazu?" chodzilaby do braow mlecznych" Tam była literówka, miało być pracować a nie żreć.