Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania an,.,.

mam dość , nie wiem jak to wytrzymać ..............

Polecane posty

Gość Ania an,.,.

Mam już dość swojego męża , jesteśmy 4 lata po ślubie on pracuje w wojsku w szkole wojskowej mam go dość nie mam już do niego siły , w głowie mu się poprzewracało , już nie wiem co z nim zrobić , praca ma nie niego tragiczny wpływ on jest coraz gorszy i zmienia się nie do poznania , nie wiem już co robić ,proszę o jakieś rady , może ktoś miał podobną sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt 20013
co sie z nim dzieje...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7t7t7t
ALE CO SIE Z NIM DZIEJE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FFFFFGHGGG
co się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzecju nie grzeju
ale co się z nim dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
Wszystkie trepy mają coś pod deklem, zawsze tak jest. A ja z doświadczenia mojej rodziny powiem ci jedno - lepiej nie będzie, uciekaj póki czas, bo nim się obejrzysz, a będziesz chodzić z posiniaczoną buzią i obitymi nerkami. Nie przesadzam, kiedyś wspomnisz moje słowa. Jeżeli sama zauważyłaś, że coś się zmienia na gorsze - to już jest lawina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
no świruje zachowuje się jak psychol , ostatnio zapomniał czegoś do pracy i musiałam mu zawieść a wiadomo był z chłopakami ze swojej dywizji na treningu jakimś i oni zaczęli coś do mnie gadać mu odwalił zaczął mnie ciągnąć gdzieś na bok drzeć się że jestem dziwką itp , w domu to samo nigdy nic mu nie pasuje , ciągle się drze , tak mu się w głowie pomieszało że już mnie zdążył uderzyć nie wiem co z nim , zazdrosny jak gdzieś wychodze wielkie pretensje , zamiast mówić prawie cały czas krzyczy jak mu powiedziałam że to nie wojsko a ja nie jestem jego podwładnym to się obraził wściekł i pobił wszystko co stało na stole , i tak jest cały czas nie wiem już co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
O proszę, czyli już zdążył cię uderzyć? Zrobisz pewnie i tak co zechcesz ale uwierz mi, że wojskowi się nie zmieniają, z dnia na dzień będzie jedynie większym furiatem. Oby nie doszło do tragedii. Ale znając życie pewnie przy nim zostaniesz, bo jak inaczej. Powodzenia tak czy siak. Posłuchaj mnie dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawalona ziutka
idź na skarge do generała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
Hahah, to jej dopiero piekło na ziemi w domu urządzi :D :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
tak myślicie kurcze szkoda mi 4 lata mimo wszystko wciąż go kocham , ale strasznie się zmienił nie do poznania nawet w łóżku jest okropnie zero uczucia sam mechanizm i zero przyjemności , powiedziałam mu to ale on 2zareagował jak zwykle i tylko kłótnia nie mogę się w żadnej sprawie z nim dogadać , przepraszam że tak marudzę ale muszę gdzieś wyżalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
to nie jest zabawne zależy mi na nim i nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
ak myślicie kurcze szkoda mi 4 lata A nie szkoda ci reszty swojego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
no szkoda ale pomyśli że nadal kogoś kochasz i masz go zostawić to ciężka decyzja , a poza tym już boję się jego reakcji , a może mi ktoś wytłumaczyć czemu on sie tak zmienił bo ja tego nie mogę pojąć na początku nie było tak jak go poznałam to już tam pracował i był normalny a teraz to szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
oo kocisko90 jesteś ze sowim napisz coś więcej jak możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
no szkoda ale pomyśli że nadal kogoś kochasz i masz go zostawić to ciężka decyzja , a poza tym już boję się jego reakcji Dziewczyno, właśnie przekroczyłaś próg piekła, jakim jest życie z wojskowym - już się boisz tego, jak zareaguje na wieść o twojej decyzji. Myślisz, że z czasem będzie łatwiej? Powiem Ci jak będzie. Będzie tak, że za każdym razem, kiedy się sprzeciwisz albo zrobisz coś nie po jego myśli, będzie Cię dręczył, torturował psychicznie i fizycznie, a na koniec zostawi sobie szantaż emocjonalny, pt. "Jak komuś powiesz, to tak Cię urządzę, że sobie coś zrobię, a wszystkim powiem, że to Twoja wina". Nawet nie masz pojęcia co się dzieje w głowach wojskowych, którzy poligon urządzają sobie we własnym domu. Jak przez parę dni nie będziesz mogła wyjść z domu, bo będziesz miała obitą twarz to też będziesz się rozczulać nad tym, że go kochasz i szkoda Ci 4 lat? Zakładam, że tak, bo widać, że jesteś jedną z tych, co muszą dostać porządny wpierdol, żeby cokolwiek dotarło do głowy. To, że facet Cię uderzył, nazwał dziwką, że robi Ci karczemne awantury i że się go po prostu zwyczajnie boisz, to jeszcze Ci mało? Życzę w takim razie zdrowia, bo na pewno się przyda jak będziesz się skręcać z bólu, kiedy będzie Cię tłukł. Przemyśl to sobie, bo ja wiem o czym mówię. Narazie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
daj spokój , zresztą to było dawno i pewnie już sobie odbił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem, nie wyobrażam sobie bym mogła być z kimś innym. Jesteśmy razem od roku i 3 miesięcy, ale Zmienił się, ewidentnie. Czasem mu odbija, złości się, wścieka, o byle pierdołę. NIestety wojsko go zmieniło:/ na gorsze. Ma strasznie wybuchowy charakter. NAuczyłam się z tym życ bo go kocham, zaczęłam to ignorować, te głupie zachowania. Kiedy emocje już mu opadną wtedy widzę, po nim , że źle sie z tym czuje, ma problemy by powiedziec przepraszam ale.. wczesniej czy pozniej to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hola ho
a rozmawiałaś z nim? może porozmawiaj, poczekaj na jakąś zmianę, a jeśli takowej nie będzie...wydaje mi się, że nie ma sensu... tak jak niektórzy pisali nie będzie lepiej tylko gorzej? ile masz lat? chcesz żyć tak do końca życia, które ma się tylko jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
A, jeszcze Ci walnę P.S. Jeżeli uważasz, że cokolwiek jest do odratowania, pokaż mu ten temat, pokaż co piszą dziewczyny i powiedz mu, że się tego boisz i że chcesz, żeby udowodnił Ci, że z wami tak nie będzie. Niech zgadnę. Nie pokażesz, bo dostałabyś po głowie za to, że w ogóle przeszkadza Ci coś w jaśnie panie? Kaplica, jesteś w kaplicy. Pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
I Kocisko też jest w kaplicy. Ignorować to, że traktuje Cię jak popychadło i worek treningowy, choćby ten psychiczny. Szlachetna jesteś, doprawdy. Miłość miłością dziewczyny, ale odrobina głowy i rozumu też się w życiu przydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
rts rts rtssss ale mnie nastraszyłaś właśnie mój też wybucha tylko coraz częściej niby też przeprasza ale to już nic nie daje i próbowałam z nim rozmawiać ale też nie skutkowało Boże napiszę to tu bo sama już nie mogę właśnie idę zrobić test ciążowy modlę się żeby był negatywny nie wiem co on by zrobił zresztą ja też nie chcę dziecka ja mam 25 a on 37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znany pasożyt społeczny
Swój chłop! Jak nie bije to nie kocha. A tu wszystko w porządku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rts rts rtssss
Ania, ja nie chcę Cię straszyć. Chcę, żebyś przemyślała to, o czym napisałam. Jestem po rozwodzie. Męczyłam się z oficerem WP 8 lat. Po tym, jak mnie skatował do nieprzytomności, powiedziałam stop. Zaczęło się dokładnie tak, jak wy piszecie - kłótnie, wyzwiska, wyżywanie się psychiczne. Skończyło się jak się skończyło. Spośród moich znajomych, zon wojskowych, spokojnie mogę powiedzieć, że 70% jest po rozwodzie jak ja, z podobnych powodów (nie wszędzie wchodziła w grę przemoc fiz.). Naprawdę dziewczyny, szkoda życia. Zasługujemy na coś więcej. Miłość to nie wszystko, gdzie szacunek, gdzie wsparcie, lojalność, poczucie bezpieczeństwa? Przepraszam, ale ja też trzymam kciuki za to, żebyś nie była w ciąży. Jutro odświeżę ten temat, zajrzę do Was. Naprawdę muszę już iść. Trzymajcie się, może zbyt ostro wcześniej napisałam, ale to dla mnie naprawdę potwornie drażliwy temat. Miłego wieczoru ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
matko zrobiłam teraz czekam boże żeby był negatywny jak się denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
O Boze...co ja teraz zrobie...test wyszedl pozytywny...zabije sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
wyszedł negatywny strasznie się ciesze a ty co to napisałeś spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania an,.,.
chyba już was dziewczyny nie ma jak będziesz rts rts rtssss to się odezwij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×