Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izza27

pytanie do kochanek

Polecane posty

Gość hggbd
znałam kogós kto też był taki cwany i wyszedł na tym jak zabłocki na mydle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opel korsa: sad nie musi jej pozbawiac tego mieszkania bo po prostu nie jest jej. Jezeli dostanie termin na jego opuszczenie, to bedzie musiala to zrobic i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nic nie szkodzi - wyprowadzka z domu tylko przyklepuje sprawę . Sam fakt zdrady małżęńskiej jednej ze stron uniemożliwia wydanie orzeczenia o braku winnego , o ile oczywiście strony wcześiej ze soba tego nie uzgodnią . Bo oczywiście moze być tak ,że żona sie zgodzi , znam i takie przypadki , ale dlaczego miałaby sie zgadzać? Jako stronie poszkodowanej będą jej przysługiwały liczne profity , łącznie jako sprawujacej władzę rodzicelską nad małoletnim z prawem do np . zamieszkiwania w mieszkaniu albo wystąpienie o lokal zastępczy . Dziewczyno , pojęcia nie masz jakie atuty ma w ręku ta kobieta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opel korsa dwa
obcych ludzi nie moga wywalic z mieszkan jak nie placa czynszu a ty myslisz ze ona sie wyprowadzi bo ty tak sobie ubzduralas....?:D i jeszcze ma byc grzeczna...:D masakra jakas.... oj oczki ci sie otworza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtetdtd
gdybym była informatykiem, namierzyłabym ciebie czarownico i wszystkie pościki zaniosła żoneczce :D a wtedy ona w sądzie by udupiła twego kochasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opel korsa: no wyobraz sobie, ze o tym kto mieszka w danym mieszkaniu decyduje wlasciciel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym jak juz napisalam: nawet jesli sad orzeknie o winie (choc zapewne bedzie bez orzeczenia o winie ) to jestem w stanie przelknac te gorzka pigulke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaden są nie nakaże opuścić mieszkania matce z dzieckiem , żaden . I to jeszcze z powodu rozwodu . ten punkt mozesz od razu skreślić . Lumpów po orzeczonej eksmisji nie mozan wyprowadzić a matkę z dizeckiem ... dziewczyno ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium : dla mnie to dobrze, ze ona bedzie sprawowala wladze rodzicielska. Cokolwiek byle dala nam spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdeewc
weźcie jej wiecej nie piszcie bo ten diabel zachlanny wpadnie na coś nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opel korsa dwa
no to powiedz mi dziewczynko dlaczego wlasciciel wynajmujac komus mieszkanie zazwyczaj pisze umowe na krotki czas okreslony a nie na stale????? -odpowiem ci bo pewnie nie wiesz...-bardzo trudno wywalic pozniej takiego delikwenta ze SWOJEGO mieszkania;) Dlatego:) A maz pozucajac zone z dziecmi,moze jej naskoczyc.... :P Jest tam zameldowana,dzieci tez i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno , poczytaj co tu wypisują ludzie , którzy wynajeli - wynajeli powtarzam mieszkanie matce z dzieckiem , maja umowę , jasno określone terminy i jak sie baba urze to koło pióra mozesz jej jako właśćiciel narobić i to w świetle prawa . Skoro facet tak dobrze zarabia - niech spłaci żonę albo kupi jej inne mieszaknie . innego rozwiazania nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium dzieci predzej czy pozniej urosna, a ona predzej czy pozniej opusci to mieszkanie. Jak nie teraz to kiedys. Mamy gdzie mieszkac. Przeciez wyraznie napisalam, ze to mieszkanie poki co odpuszczam. To jest temat na o wiele pozniej, wszystko ze spokojem:) Troche pokrzyczy, troche sie powije, ale pozniej ochlonie i zycie bedzie toczyc sie dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alium, ale zrozum kobieto, ze my mamy gdzie mieszkac. Nie napisalam, ze chce ja jutro wywalic. Czytaj ze zrozumieniem, bo sie najwyrazniej zapedzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alium zadne splaci zone, po prostu mozna poczekac az dzieci pojda w swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i czytam i szok...
jestem jedna z takich żon, co mężulek w życiu innej sie odnalazł i rósł w potęgę - dzieci tez były a jakże - po 2 latach balowania i obiecanek tamtej wrócił z podkulonym ogonem, zrozumiał, że to jednak nie to, że to nie jest ta wielka miłość etc, dostał takiego kopa w dupę, że ziemię obleciał dookoła, został sam, ja jestem z dziećmi, tamta zdążyła sobie znaleźć kolejnego (tez zonaty - widocznie w takich gustuje) a mój eks siedzi sam jak palec i już nie przypomina maczo sprzed paru lat, a ja zastanawiam się czy nie wysłać tej suce szampana za to, że pokazała za jakie łajno wyszłam, nie ma co - z ciebie człowiek jak ze mnie królowa, a kobieta jak ze mnie faraon, bądź nieszczęsliwa i samotna na zawsze... tylko tyle i az tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że ona będzie sprawowała władzę rodzicielska nie zwalnia jego z obowiązków , bo jeśli nawet zostanie mu ona ograniczona to i rtak obowiażki wobec dziecka ma takie same jak w nieograniczonej władzy - czyli forsa na stół. A poczuwanie sie do opowidzialności i opieka ojca to kwestie nienormowalne przez prawo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alium: oczywiscie, napisalam wyzej, ze alimenty na dzieci sa oczywiste. Czytaj uwaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alium naprawde jest to tak pomyslane z mojej strony, zeby bylo dobrze. Nie pisz do mnie jak do panny chodzacej po omacku we mgle. Ja doskonale znam kwestie o ktorych piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza , jak twój kochanek , o ile naprawdę chce sierozwiść . zobaczy ile jest z tym ambarasu .... ile kosztów, ile zachodu .... a teraz mu źle ? ma żonę i rodzinę i ma ciebie . W domu jest męzem i ojcem , pracownikiem , podatnikiem , a u ciebie sie w łóżku wyszaleje i wraca do żony . Czemu żona to toleruje ? nie wiem . Ale widocznie ma powód . Możę to nie pierwszy raz , moze ty jesteś którąś juz jego kochaką i ona wie , że on i tak do niej wróci - nie wiem . Ale z jakiegoś powodu to trwa i trwa i trwa .... i mi dziecko rośnie , moze drugie sie pojawi , bo to przeciez młodiz ludzie śa , sypiaja ze sobą to by to bło dziwnego , dorabiaja sie współnie, jeżdżą na wakcje , do rodziny , na święa . A ciebie odwiedza jak mu się chce . i tyle ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alium czas pokaze. Dam ci znac za jakis czas jak wyglada sytuacja, jesli tak bardzo cie to interesuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja raz mialam taki przypal
gdyby mnie maz zdradzil, oskubalabym go ze wszystkiego :classic_cool: a wiadomo ze jak orzeczenie o winie, to i alimenty na mnie, nie zawahałabym sie uzyc w sadzie nawet najwiekszych brudow :classic_cool: oj, poszedlby chlopak z torbami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu zona to toleruje? Ahh, bo chyba nie pisalam wczesniej, ze on ja utrzymuje? Ona nie pracuje nigdzie, zajmuje sie dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i czytam i szok...
prawo własności w Polsce jest tak skonstruowane, ze właściciel lokalu czy domu może mieć wielkie problemy z usunięciem władającego - a jesli chodzi o matki z małoletnimi dziećmi, w dodatku byłe żony to są pod większa ochrona niż ci się wydaje - wasze szanse na usunięcie jej jak dzieci dorosną sa nikłe - pamietaj o zasiedzeniu w złej wierze - 25 lat i ona ma was w dupie.... a jeszcze jak dobrze udowodni to teraz na nia alimenty tez zasadzą ja takie dostałam na 3 lata - nie było to wiel bo raptem 400 zł ale co moje to moje, no i alimenty na 3 dzieci.. płaci teraz i płacze....:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie wiesz - ani o życiu ani tym bardziej o procedurach sądowych w takich wyapdkach . Łudzisz sietylko i zaklinasz rzeczywistość , ale daje prawą rekę - a mam ją tylko jedną :) - twój kochanek wyjdzie z sądu zmiażdżony i to nie po kilku miesiacach ale latach jesli kobieta zechce sprawę przeciagać , powoływać swiadków, biegłych oceniajacych majątek a to wszystko kosztuje i zganij kto za to zapłaci ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alimenty na ciebie tylko jesli wiazaloby sie to ze znacznym pogorszeniem twojej sytuacji materialnej. Tak to tylko na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro żona nie pracuje a zajmuje siedizećmi - dziewczyno ....żaden sa jej nie usunie , a mało tego zasadzi takie alimenty ....że wam kapcie pospadają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium obawiam sie, ze ona, bo adwokaci kosztuja:) przeciaganie sprawy zdecydowanie nie jest w jej interesie, wierz mi:) rozwiesc sie i tak rozwiedzie, a jej zegar biologiczny tyka coraz szybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipapekuana
To znowu ten autor, co pisze książkę, udaje kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opel korsa dwa
allium....,no prestan...nie bedzie zadnego sąd...:D nawet nie zlozy pozwu o rozwod....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×