pytanie do kochanek

"....Wg mojej intuicji, a znam sie troche na mezczyznach, zostawi.." Czyli wynika z tego, że już niejednego żonatego przeciągnęłaś przez łóżko? :O Jacie, ale żal :O

ups nigdzie nie napisalam, ze "przeciagnelam niejednego zonatego przez lozko".

No coż z niejednego pieca jadłam chleb :)

20:02 [zgłoś do usunięcia] Izza27 Aldona34 domyslalam sie, ze zadasz takie pytanie i niestety je zadalas. Nie lubie oceniac siebie, ale z pewnoscia potrafie stworzyc dom i szczesliwa rodzine. Jestem wesola, usmiechnieta, osoba. Podobam sie mezczyznom. Wiem jak ich uszczesliwic i przyciagac. Z charakteru jestem wyrozumiala, lojalna, cierpliwa, spokojna. Jego zony nie znam. Z wygladu na zdjeciu calkiem mozliwa. A wcześniej pisałaś, że kłótliwa, że nie potrafi stworzyć domu i rodziny, że nie wie, jak go uszczęśliwić, że słychać awantury i jej krzyki..... Nie wiedziałam,że tyle rzeczy można poznać tylko ze zdjęcia....:O

No coż z niejednego pieca jadłam chleb.. no jak ma to być metafora ruchania.. to owszem

To nie bylo tak, ze wcisnelam mu swoj numer z dopiskiem "zadzwon". :D:D:D:D:D:D:D kicia, chodź, szykuje się wczorajsza powtórka z rozrywki:D

ups ja ci powiedzialam o tym co mowil mi moj facet o niej. Pytanie bylo o jej charakter, a tego nie moge stwierdzic, bo jej nie znam.

Skoro on mówi, że jego żona się awanturuje, to dlaczego mam mu nie wierzyć?

Wynikałoby z tego , że może rzeczywiście poszukiwał już jakiejś zmiany i atrakcji , kurczę kto wie czy już nie ma za sobą jakiegoś romansu ? Chyba faktycznie człowiek , który kocha żonę, męża nie ma szans wdać się tak łatwo w romans.

Sorry ale jakie macie wykształcenia ? szczególnie Jego żona , wiesz może ?

jestem :) takiej rozrywki nie mogłam sobie odpuścić :D :D

Skoro on mówi, że jego żona się awanturuje, to dlaczego mam mu nie wierzyć? Nie, no sikam... Ty dalej tkwisz w tej swojej mrzonce:D kicia, oć, ale mam zlewkę:D:D:D:D

Ja mam wyksztalcenie wyzsze, ona tez, z wyksztalcenia jest polonistka, a on jest bieglym rewidentem.

dżises, jak to miło się czasami przekonać, że nie jesteśmy najgłupszymi istotami na ziemi :D Izzka, jedno Ci trzeba przyznać, podwyższasz nam z minuty na minutę samoocenę:D co kicia?:D

wykształcenie wyższe, właśnie widać:D:D:D:D :D:D:Djesoo, litości, nie mam się już siły śmiać szkoda, że Szczery nie widzi, co Ty wypisujesz:D:D:D:D

ups twoja samoocena jest tak niska, ze trzeba ci ja podwyzszac? Wspolczuje

po Twoich tekstach będę miała superzawyżoną:D

Izzka zapomniałaś dodać i 'inteligentna" Niestety inteligentna inaczej :D :D :D

Iza skoro wiesz jak przyciągać facetów( bo ich przyciągasz) to czemu pytasz jak go przyciągnać? Temat świetny, poprawił humor.

:D kicia, a pamiętasz ten tekst z filmu "Nigdy w życiu"? ".... mamo nie martw się, jak urodzi mu dziecko, to będzie miała rozstępy poza tym zawsze chciałam mieć braciszka, więc niech ona się męczy i rodzi.... :D:D:D" Jabłczyńska była super w tej roli:), o Stence nie wspomnę :)

Aaa >>>jak jest polonistką to pracę znajdzie. A jak Cię wabił do siebie ?

acc24 moje pytanie na poczatku brzmialo troszke inaczej:)

A poważnie to współczuję kochankom, nie każdy się nadaje do tego, żeby żywić się padliną.... trzeba mieć dodatkowe enzymy trawienne i płaskowatość w niektórych obszarach półkul mózgowych.....:D

pamiętam :D :D :D

A jak Cię wabił do siebie ? Aldona :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D piątka, witaj w naszej małej paczce:D

"A jak Cie wabil do siebie"? Co masz na mysli? Czy mnie jakos adorowal? Na poczatku pisalismy do siebie, pozniej zaczelismy dzwonic, czesciej spotykac sie na miescie, az zaprosilam go do siebie.

jak jest polonistką to pracę znajdzie. Niekoniecznie

:D:D:D:D jaaciee... muszę sobie to gdzieś w archiwum zapisać, bo można paść ze śmiechu, jak Stwórca chce ukarać, to .... najpierw rozum odbiera :D

I co od razu rzucił się na Ciebie zwierzęco i bosko ?

nie czytałam wszystkich stron ale mam pytanie do Autorki tematu..zostawił cie kiedyś jakiś facet dla innej kobiety? facet którego bardzo kochałas?