piękni, samotni i buszujący na kafe

oj przepraszam pomyliłam luaksa z tobą viviatko ale to wszystko dlatego, że nie ogarniam, rozmawiam z młodą i jednym okiem czytam kafe - coś mi dzisiaj szwankuje podzielność uwagi hahah :)

ja już pisałam skąd jestem i bardzo tego żałuje hahah :)

nie jesteś dziwny - po prostu nie masz w zwyczaju zwierzać się obcym ludziom chociaż nie my z viviatką też jesteśmy obce

lukas ja myślę że o po prostu zależy od człowieka - niektórzy tak mają, że zwierzają się wszystkim napotkanym osobom, nie mają żadnych zahamowań :D ale też możliwa jest opcja że wzbudziłeś u niej na tyle pozytywne uczucia że postanowiła troszkę Ci się pozwierzać :D a to chyba bardzo dobrze ?? :)

no właśnie i było wziąść numer telefonu ??? nie można przepuszczać takich okazji - skoro było miło ? to w czym problem ?

ja bardzo chętnie - a co Twoja młoda wyrabia jeszcze o tej porze ? do łóżka trzeba dziewczę zagonić powiedz że mamusia chce w spokoju pić driny do monitora i nie powinna w takim momencie przeszkadzać :D

i dlaczego żałujesz swojego wyznania o miejscu zamieszkania hmm ? cóż to za problem ?:P

kurcze jest pewien problem hahah bo moja młoda ma osiemnaście lat i raczej już nie mogę jej zagonić do łóżka hahah :)

to w takim razie zmieniam pytanie - co Twoja młoda robi w sobotę o 24 w domu ?? nie dosała przepustki czy woli dziś zawracać tyłek mamuśce ?? :D

nie nie żałuję - żal to zbędne obciążenie psychiki- jeśli już coś się stało to się nie odstanie- po prostu mieszkam w małym mieście i kilka niechcący rzuconych informacji mogło by łatwo wskazać właśnie na mnie a jak kiedyś zostanę prezydentem ? Hahahah

ja bardzo chętnie - musiałem przejrzeć od początku ten topik, i znalazłem, nie przeszytałem tego wcześniej bo nie jestem tu z Wami od początku, też ładne miejsce :) rzeczywiście nie zwierzam się obcym osobom, musi naprawdę wiele wody upłynąć w strumieniu zanim osiągnę pewien stopień zaufania ;) viviatka - też mi to przyszło do głowy że wzbudzam zaufanie :) rozmawiając z kimś zawsze staram się jej słuchać, co nie każdy potrafi, i podchodzę raczej na poważnie do nowo poznanych osób, ale to chyba nic nowego dla introwertyka ;)

też zadaje sobie to pytanie hahah :):):)

oj lukas nie czytaj pierwszych stron bo mi głupio haha :)

ja mam tak samo - słucham pomagam doradzam ale nie zwierzam się - chyba, że to jest takie anonimowe zwierzanie się :)

ja bardzo chętnie - odnośnie tego nr telefonu, to nie będę się "wpychał" między wódkę a zakąskę :P natomiast jeżeli chodzi o zwykłe koleżeństwo to za krótko się znaliśmy żebym miał do niej dzwonić i pytać się co u niej słychać :) właśnie to są dla mnie takie jednorazowe znajomości :)

ja bardzo chętnie, ale mnie wystraszyłaś ! ja tu pisze i pisze o sobie, chyba za wiele info też już udzieliłam :P właśnie miałam wizję że mnie ktoś tu rozpoznaje - albo - mój mundurowy trafia na kafe i co czyta ? że jakaś viviatka za nim tęski i zarazem wyzywa od chooojków chyba bym do końca życia z domu nie wyszła :o dobra oficjalnie - jestem magda i mieszkam w szczecinie

anonimowe zwierzanie się to już zupełnie inna sprawa :) chociaż w internecie nie ma czegoś takiego jak anonimowość :)

coś mam dzisiaj problem z czytaniem ze zrozumieniem - moje dziecko właśnie śpiewa - co z nami będzie kiedy znajdziemy się na zakręcie , jezu litości zwariuje hahh :)

lukas masz złą taktykę - musisz sprawniej działać jak do każdej będziesz podchodził tak po koleżeńsku i z zamysłem o nie utrzymywaniu dalszej znajomości to ty nigdy laski nie znajdziesz :o trzeba było ją fajnie zbajerować i sama by dzwoniła

chcecie moje dziecko pożyczyć chociaż na tydzień ???? dopłacę ona nie che iść spać ..... aaaaaa zwariuje zaraz :)

dobra ide ją zamordować wracam za chwile :)

jakby mi dziecko o 24 w nocy wyło to dostałoby kapciowy nalot w łeb rozbestwiłaś te dziewczę hehe :P

jak to tu się ostatnio na kafe pisze - pozostaje tylko śliski kocyk

to nie był ten typ, uwierz mi :) nie będę się rozpisywał w szczególach o jej historii, zapewne nie życzyła by sobie tego, ale tak jak napisałem opowiedziała mi to i owo, wiedziałem w jakiej jest teraz sytuacji, i życzę jej powodzenia :) ogólnie dziewczyna po przejściach, ale teraz wychodzi na prostą :) z pomocą pewnego faceta

muszę jutro siąść i przeczytać ten topic od początku, zapewne znajdę tam wiele interesującyh rzeczy :)

zamordowana - zimny trup nalot kapciowy to dobra rzecz chyba wprowadzę to do swoich stałych metod wychowawczych hahah

zaczyna mi delikatnie szumieć w głowie :D uwielbiam taki stan, całkowitego odprężenia i relaksu :D

lukas ty mnie nie denerwuj jutro jest niedziela czyli dzień wolny który przeznaczamy na szukanie księcia lub księżniczki heheh wstajesz myjesz się punkt obowiązkowy w programie dnia :P i wychodzisz „w miasto a nie ślęczysz nad topikiem zakaza masz mówię ci hahah

jeżeli nie chcesz narazić się na gniew ja bardzo chętnie to lepiej tego nie rób :P podobno to drobna kobietka ale potrafi ręcznie rozwiązywać problemy :P

dobra to ja idę po drinka numer trzy jeśli się nie odezwę to znaczy, że zasnęłam przy lodówce :D