Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie jedna mama

Ciąża doszczętnie zniszczyła mój organizm. Szczerze o ciąży.

Polecane posty

Gość A prawda jest taka, że...
A co do pochwy, to jasne, że jest zmieniona, przez poród, lecz to jest przewidziane przez naturę, dlatego po dość szybkim czasie podobnie, jak na czas porodu rozchodzi się miednica i rozstępują mięśnie, pochwa się kurczy wraz z całym układem rozrodczym i wraca do początkoweo stanu, to normalny proces i nie wierzcie w te bradnie, co tutaj niektórzy wypisują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhhhhmmmmmmm
badałas tez nasienie swojego chłopa czy tam cudzego chłopa ale dawcy? bo WIEKSZOSC kobiet akurat wapnia nie bada. tylko takie super zeschizowane co to ciezko im zajsc ale jak juz zajdą to badają wszystko jak leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhhhhmmmmmmm
zniknął mój wpis. czyzbys była moderatorką? jak tak to zabierz sie za robote aa nie zajmuj sie prywatą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gldsgfdsfs
współczuję ci, ja miałam ciąże powikłana strasznie ale n aszczęście bardzo szybko wróciłam do stanu sprzed ciąży. Została mi tylko blizna po cc. Możę to minie z czasem a moż eda się z twoimi dolegliwościam coś zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne jest to, że ciąza
"na stare lata" odmladza organizm , nie ja to wymyslilam, przeczytajcie fachowe artykuły na ten temat . Autorka prawdopodobnie miala slaby organizm, moze mega niewlasciwe odzywianie (stad odwapnienie- zeby ), moze geny, wspolczuje, ale przeciez to zadna regula! Pytasz - dlaczego nie mowi sie szczerze o ciazy? No wiec mowie szczerze- mnie akurat ciaza w dosc poznym wieku wlasnie bardzo odmlodzila, poprawiła urodę pod kazdym wzgledem. Bole porodowe to tylko bole, nie choroba, wiec zaraz o nich zapomnialam. Z mezem wszystko jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianaaaaaa
w poznym wieku tzn ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne jest to, że ciąza
u mnie 36 i 38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja słyszałam stwierdzenie, że dziecko to taki mały pasożyt, mam na myśli dziecko w brzuszku mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne jest to, że ciąza
gdyby jakiekolwiek zarodki mialy byc pasozytami, zycie na ziemi wygineloby, natura głupia nie jest,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srujka
hej dziewczyny, jestem dokladnie 9 miesiecy po porodzie:) co do wlosow to mam wiecej i sa mocniejsze niz przed ciaza, paznokcie tez (tzn nie mam ich wiecej;) ) mam kilka nowych rozstepow, ale rozstepy mam od 12 roku zycia, kiedy to uroslam w ciagu wakacji 11 cm i czas byl przywyknac, w sumie sa prawie niewidoczne, ale jak ktos chce sie przyczepic, to sie przyczepi moja matka miala straszne rozstepy na brzuchu i to byl jej kompleks, wiec tutaj genetyka calkiem mile mnie zaskoczyla, bo 2 nowe rozstepy to nie problem do czego pije? dbanie o siebie to nie tylko kosmetyki, wszedzie sie trabi jaka to wazna jest dieta w ciazy ja w ogole lubie owoce i warzywa, lubilam cale zycie i w ciazy mi sie nie zmienilo, dodatkowo ograniczylam cukier i pilam tylko wode, ziolka i kawe wyjatkiem bylo kakao... taka moja zachcianka :) przytylam 16 kilo, dwa tygodnie po porodzie mialam 10 kg mniej teraz jeszcze mi cos na plusie zostalo, ale nie wnikam, w prawie wszystkie rzeczy po ciazy sie mieszcze wiec nie ma tragedii w bikini juz dawno sie pokazywalam na basenie i sadzac po wzroku mezczyzn, nie byl to widok obrzydliwy ;) maz glupi nie jest i ciagle mi powtarzal i powtarza do tej pory jaka to jestem piekna :D cala ciaze mi tak mowil i po ciazy tez (szczegolnie w pierwszych tygodniach po porodzie tego potrzebowalam) mam znajoma z cukrzyca ciazowa, lezalysmy razem na wywolywaniu, powiem tylko, ze ona byla zadowolona z diety, choc okolicznosci towarzyszace nie byly zbyt przyjemne, ale kobieta wazyla przed ciaza ok 80 kilo a przed porodem jakies 2 kg wiecej, dala rade schudnac co do pochwy to rozumiem po co jest czas ochronny :) tez myslalam ze nigdy wiecej niczego :) ale ku mojemu zdziwieniu wezsza jestem jak przed ciaza, maz potwierdza :D wracajac do autorki, mysle ze pisala pod wplywem wzburzenia, niewyspania, euforia po urodzeniu dziecka juz opadla i zycie codzienne sie zaczelo, a to wcale nie jest rozowe, radzilabym porozmawiac z mezem, wyplakac sie nawet, jeli jest taka potrzeba, bo on moze nie wie nawet co sie dzieje, na prawie 100 procent uwaza autorke za cudowna i wspaniala kobiete i nie wie nawet co jej w glowie siedzi a tym bardziej dlaczego ona nie chce z nim sypiac i mu sie nago pokazywac razem jest latwiej przez to wszystko przejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtqwqwq
Autorko twoja wypowiedź jest w takim duchu jakby ktoś cię oszukał i wszyscy skrzętnie przed tobą ukrywali ewentualne negatywne skutki ciąży i tylko szczebiotali o cudzie nowego życia, który rekompensuje wszystkie cierpienia. Bredzisz. Wystarczy wejść na pierwsze lepsze forum żeby naczytać się o zrujnowanych cyckach, pochwach, żylakach, hemoroidach, wypadającej macicy, nietrzymaniu moczu i znaleźć opisy porodu jako przykrego fizjologicznego zdarzenia zwieńczonego lądowaniem noworodka w kupie, a nie mistycznego cudu narodzin. To samo w realu- można gołym okiem zaobserwować u znajomych matek nadwagę, żylaki, cycki wyglądające jak puste skarpety, a o reszcie posłuchać. wiedziałaś tylko ignorowałaś i liczyłaś na to, że ci się poszczęści.[ mnie się w ogóle wydaje, że obecnie częściej się demonizuje skutki ciąży niż na odwrót] Do Pani, która uważa, że poziomu wapnia nie badają tylko zacofane flądry: a ja uważam, że poziom wapnia badaja tylko desperatki, których świat kręci się wokół zajścia w ciążę i są tak gruntownie przebadane, że już tylko autopsji im brakuje do kompletu. i zakładając, że wiesz jaki masz ten poziom wapnia, to co to zmienia? suplementy? dieta? myślisz, że to coś da? jak ktoś ma słabe zęby, to niestety w ciąży i tak będzie siedział cały czas u dentysty i nawet chodzenie z kostką twarogu w zębach nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po czesci zgadzam sie z autorka a tak bylo u mnie: sam porod byl koszmarem, ale to juz wielokrotnie pisalam, ze to z winy lekarza (ponad 40 godz.), potem przez ten pryzmat patrzylam na dziecko (ok 1,5 mca) jak na intruza, przez ktorego musialam to wszystko przejsc, do tego w ciazy przytylam jakies 25 kg, pomimo ze po porodzie spadlo mi od razu 13 to czulam sie jak wieloryb. Teraz wiem ze to "zasługa" wymeczonej psychiki. Ale... okres ciazy wspominam wysmienicie, poza lekkimi mdlosciami na poczatku i zalozonym krazku w 7 mcu, wszystko przebiegalo super, szczegolnie mam na mysli moje samopoczucie. Kiedy minal okres traumy poporodowej odkrylam ze mam wspaniale, wiecznie usmiechniete dziecko, ktore daje mi wiele radosci i sil, waga sama spadla do 55 (wiec mam 3 kg na plusie), wchodze w ciuchy sprzed ciazy, naciecia krocza wlasciwie nie widac (ostatnio chcialam to skontrolowac to musialam sie niezle skupic, zeby dojrzec blizne), okresy, ktore zawsze mialam niewiadomo kiedy i zawsze okropnie bolesne, unormowaly sie i juz nie wiem co to bol brzucha, a jesli chodzi o najbardziej drazliwy temat, czyli pochwe, nie napisze ze jestem wezsza niz wczesniej :D , ale nie napisze tez ze jestem szersza, bo musialabym sklamac, co wazne orgazmy mam szybciej, dlusze i zdecydowanie bardziej intensywne. Rostepow w ciazy nie mialam, po porodzie wyszly po 2 na kazdym udzie od wewnetrznej strony, ale wlasciwie juz zanikaja, a cycki, choc karmilam tylko 4 tygodnie to jednak opadly ze 2 cm, ale za to zostala miseczka duze C. W ciazy bardzo zgestnialy mi wlosy, bo wczesniej mialam liche, jak to mowi moja fryzjerka, ale po porodzie zaczely wypadac doslownie garsciami, balam sie ze wylysieje, ale o dziwo mimo ze tyle wypadlo to nie zauwazylam wiekszej zmiany. Suma sumarum naprawde nie jest zle, wrecz przeciwnie, uwazam ze jesli biorac pod uwage fakt, jakim wysilkiem dla organizmu jest ciaza i porod to moj bilans wypadl calkiem niezle. Nie wiem jaki czas po porodzie jestes, jesli jest to kilka mcy to jeszcze masz sporo zapasu, zeby sie "pozbierac" do kupy, wazne jest pozytywne myslenie, chociaz wiem z wlasnego doswiadczenia, ze jak sie widzi wszstko w czarnych barwach to trudno raptem sie przestawic na kolory. Trzymam za ciebie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i hemoroidy, po porodzie mialam takie ze lekarz nie mogl uwierzyc ze az taki byl to dla mnie wysilek, ale smarowalam mascia i po ok 2 mcach sladu nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tym przypadkiem
gdzie po trójce kobieta wygląda świetnie No, może nie świetnie, ale bardzo dobrze :) Nie narzekam, nie ściemniam- tutaj? Po co? Może, gdybym opowiadala bajki koleżankom, miałoby to sens.. Chwalenie że sex jest super (a jest - ale się nie chwalę nikomu ;) ), żeby zazdrościły itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Widzisz, ja urodzilam synka, do konca ciazy czulam sie rewelacyjnie, malo przytylam, mam rozstepy na brzuchu ale juz ich prawie nie widac i nie szczewgoonie sie tym przejmuje. Wlosy tez mi wypadly, cycki inne. Ale moj maz mnie kocha taka jaka jestem, ja tez wszystko zaakceptowalam. Mam wieksze problemy na glowie, chce miec zdrowe dziecko i to jest dla mnie najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O czym my tu mowimy
jak widać od razu jak o siebie dba teraz. Badań pewnie żadnych nie porobila przed ciąża i jest wielce zdziwiona. Byle tylko ponarzekac. A teraz na co czekasz zamiast iść do dentysty? Aż Ci wszystkie wypadną żeby moc napisać jaki to dziecko ma zły wpływ na Ciebie? Raczej Twoja głupota bo nie robisz nic a bys chciała wszystko jak najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzeniem mym.....
Ja nie rodziłam zdaniem niektórych,bo miałam CC,więc nie wiem jak to jest z tym wiadrem i nacinaniem krocza,nie wiem też czym są skurcze, jak wygląda wypadanie czopu czy odchodzenie wód. Piersią też nie karmiłam-ale jestem osobą o dość kiepskim zdrowiu i nie mogę powiedzieć,żeby ciąża mnie wyniszczyła. Wręcz przeciwnie w ciąży czułam się dobrze,miałam piękne włosy i paznokcie. Przytyłam 8kg,więc wychodząc ze szpitala miałam już wagę startową. Rozstępy? A co to takiego? Figura? Mam minimalny naddatek skóry na brzuchu. Hemoroidy pojawiły się chyba w 7 miesiącu,ale po kilku dniach smarowania posterisanem zniknęły i nie ma ich do dziś. Autorko Ty masz zniszczoną psychikę a nie ciało. Idź do dobrego psychologa i zacznij się leczyć zanim dojdzie do tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko
powiem szczerze ze u mnie seks jest po porodzie duuuuuuuuzo lepszy jesem ciasniejsza tam na dole i nie wiem czemu / moze to zalezy od ukrwienia narzadu/ lepiej i silniej odczuwam maz tez jest bardziej chetny jedyny mankament mojego ciala po porodzie to ze cycki nie sa juz takie jedrne jak przed ale to chyba moje zaniedbaniie z czasow ciazy bo niczym ich nie smarowalam jedynie brzuch smarowalam 3 razy dzienie a cyce nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheheh
Dziewczyny musze sie wypowiedz bo mam zupelnie inne poglądy! Mam 5 miesieczne dziecko, niedawno przez to wszystko przechodziłam i mogę z czystym sumieniem napisac, że każda kobieta przyczynia sie do tego jakie samopoczucie ma w ciązy! Nie pisze o przyszłych mamach ktore maja wskazanie od lekarza by w ciazy leżec. kazda inna kobieta może wyglądac i czuc sie dobrze- ale do tego trzeba dac 100% z siebie. ja do 3 m-ca miałam mdlości, czułam sie zmęczona- to fakt. ale od poczatku, gdy tylko dowiedziałam sie o ciazy zmieniłam sposob odżywiania. dlaczego kobiety tyja w ciąży po 25/30kg? Bo jedzą bardzo bardzo duzo tłumacząc sobie, że to jedyny okres z życiu kobiety kiedy mogą- to błąd! najlepiej w tym okresie poradzić sie dietetyka, wspólnie ustalić diete bogata we wszystko co potrzeba dla dziecka ale nie powodująca nadmiernego przybierania na wadze. ja zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy. nie jadłam tłustego jedzenia, same nabiały, duzo warzyw, owoców, zupy kremy z brokuł, kalafiora, soki naturalne. Czy było lekką- bylo zajebiście cięzko ale tłumaczyłam sobie, że robię to dla siebie i dziecka. ze ślinotokiem patrzyłam na usmiechające sie do mnie w sklepie Marsy, snikersy, czekolady ale nie dałam sie. Przytyłam 9kg, po wyjściu ze szpitala miałam wage wyjściową. Nie siedziałam w domu, do 5 m-ca pracowałam, później poświęciłam czas na przygotowania do porodu. chodziłam na długie spacery, na basen, delikatnie ćwiczyłam do samego końca. czy było lekko? nie było zajebiście cięzko...mogłam leżec przed tv podjadając jakis przysmak bo bywalo, że czułam się cięzko i niewygodnie. ale wbijalam sie w legginsy i delikatnie spacerowałam słuchając na mp3 uspokajającej musyki. Potrafiłam tak chodzic 2/3h- efekt- choc pierwszy raz rodzilam trwało to 7h od pierwszych skurczy, ból był- owszem, ogromny ale nie jest to dla mnie traumatyczne przeżycie. to, że byłam aktywna do samego konca pozwolilo mi urodzic sprawnie i szybko ponieważ czułam sie "rozruszana". Tłumaczcie sobie, że rozstepy to efekt genetyki, gówno prawda. Moja mama, moje 2 siostry mają na brzuchu bruzdy, ja nie mam ani jednego rozstępu- czemu? 3 razy dziennie rano, po południu, wieczorem smarowałam sie odpowiednimi preparatmi. napiszecie- nie każdy ma na to pieniadze- odpowiem owszem ale wystarczy oliwka za 4zł- trzeba tylko to robic REGULARNIE. ja przez 9 m-cy robiłam to codziennie. nie mam na ciele żadnej skazy. Dziewczyny pomyślcie, że to jak zachowujecie sie w ciazy rzutuje na póxniejsze przezycia. dajcie z siebie duzo, nie odpouszczajcie, dbajcie o siebie wtedy 10 razy mocniej niz normalnie a po porodzie nie bedziecie sie czuły wstrętnie i okropnie. ja mam płaski brzuch, jedrne ciało. Nie pisze tego, żeby sie pochwalić, absolutnie, pisze, żeby zmobilizowac kobiety i uswiadomić im, że one same dążą do tego, że po porodzie ich samopoczucie jest beznadziejne. ja seks zaliczyłam po 5 tyg, było i jest cudownie ale to jest wpływ tego, że dobrze czuje sie we własnej skórze. i nie piszcie bzdrur, że pochwa jest inna, ona jest tak elastyczna, że wraca do normy po porodzie- tak działa natura. a ingerencja skalpela nie ma tu nic do rzeczy, pochwe nacina sie wzdłuż do otworku w tyłku, nie rusza sie jej widocznych elementów. na poczatku jest lekko widoczna blizna, póxniej nie widac tego wcale. dziekuje za uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaa prawda
U mnie także żadnych horrorów. Seks wrócił szybko i dużo lepszy :) Żadnego wiadra. Piersi przed ciążami drobne i z wciągniętymi brodawkami - po ciążach pełne i pięknie sterczące (mimo, że karmiłam) :) Żadnych rozstępów (mama i babcia też nie miały) Jedyny minus - naczynka na nogach, ale to sobie zamknę laserowo, już planuję. Włosy i paznokcie w ciążach - rewelacyjne, mocne; włosy zgęstniały i rosły jak oszalałe. Po ciąży oczywiście wypadały, ale leczyłam rzepą i wróciły do normy. W ciążach jadłam bardzo zdrowo, nawet czarnej herbaty nie piłam - żadnych problemów ze zdrowiem po. Brzuch ćwiczyłam po porodach od razu, gdy tylko lekarz mi pozwolił, mięśnie Kegla też. Moim zdaniem stan po ciąży to i geny, i starania, wysiłki kobiety, dbanie o siebie oraz trochę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko
zdecydowanie popieram wypowiedz heheheheheheh nie bylam u dietetyka ale w ciazy bardzie uwazalam na to cojem i jadlam zdrowiej niz przed ciaza do 5 miesiaca jezdzilam na rowerze bo to poprostu uwielbiam pozniej spacery i basen mino to w ciazy przytykam 12 kilo ale zero rozzstepow (smarowalam sie 3 razy dziennie zwyklym kremem nivea) miesiac po porodzie waga wrocila do stanu sprzed ciazy a obecnie mam jeszcze 5 kilo mniej autorko a jak ty dbalas o siebie w ciazy? jaki tyb zycia prowadzilas? bo moze wiele rzeczy zaniedbalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaa prawda
Ja także nie byłam u dietetyka, ale dużo czytałam a i organizm odmawiał niektórych ulubionych pokarmów - kawy, herbaty, słodyczy, tłustych potraw. Piłam zioła - imbir na mdłości, lekkie mięty lub inne zalecane ciężarnym przy pragnieniu, na co dzień herbatę z malin. Dużo wody niegazowanej. Codziennie bez względu na pogodę i samopoczucie - spacer do parku, ćwiczenia pod okiem położnej w szkole rodzenia. Dbałam o siebie "na zdrowy rozum" i procentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do heheheheheheh
pochwy w żadnym wypadku nie nacina się do otworku w tyłku kobieto!! to jest najgorszego rodzaju pęknięcie- cholernie boli, gdzie ty rodziłaś???!! teraz stosuje się tylko cięcie skośne w kierunku do wewnątrz uda. Nigdy nie słyszałam o nacięciu w kierunku odbytu...... nacięcie stosuje się własnie po to żeby uniknąć pęknięcia w tym kierunku bo goi się długo i babrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do heheheheheheh
ja rowerem jeździłam w 7 m-cu wiadomo ostrożnie ale ludzie się na mnie patrzyli jak na dziwadło więc odpuściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia mamunia....
"Tłumaczcie sobie, że rozstepy to efekt genetyki, gówno prawda. Moja mama, moje 2 siostry mają na brzuchu bruzdy, ja nie mam ani jednego rozstępu- czemu? 3 razy dziennie rano, po południu, wieczorem smarowałam sie odpowiednimi preparatmi. napiszecie- nie każdy ma na to pieniadze- odpowiem owszem ale wystarczy oliwka za 4zł- trzeba tylko to robic REGULARNIE. ja przez 9 m-cy robiłam to codziennie. nie mam na ciele żadnej skazy." a ja ani jednego razu nie posmarowałam brzucha, dwie ciąże, duże dzieci, ponad 4 kg czyli brzusio też spory :) i przysięgam nie miałam ani jednego rozstępu, nawet najmniejszego!!!! byłam i jestem szczupła i wysoka (173 cm, 62 kg) moja mama też nie miała roztępów. moja koleżanka smarowała się codziennie kremami a guzik jej to dało, brzuch poorany roztępami. A ja uwązma że genetyka ma tu widącą rolę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama:)
wiesz dla mnie usmiech dziecka jest wazniejszy niz biadolenie ze sie przytylo w ciazy lub sie ma jakies rozstepy,trzeba o sienbie dbac,jak sie przytylo to trza zrzucic i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaaaaaa
Długo jesteś po porodzie? Bo wygląda mi to na depresję poporodową :-( Może powinnaś porozmawiać z jakims lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaSabrinkiiiiii
Mnie porod nie bolal i nie odczuwalam duzego bolu porod byl szybki silami natury rozstepow po ciazy tez nie mam wlosy ok jedynie co zeby ale wyleczylam i jest ok a co do twoich pytan Pytanie do Was kobiety. Dlaczego tak mało mówi się szczerze o ciąży ? O porodzie ? JA NAPISALAM SZCZERZE Czy naprawde istnieją kobiety którym maluszek wszystko rekompensuje ? MI DZIECKO REKOMPENSUJE WSZYSTKO ZWLASZCZA TEN STRESW CIAZY O JEGO ZDROWIE Czy miłosc do dziecka naprawde rekompensuje bycie potworem ? Ten dotkliwy i niezapomniany ból ? JA POTWORNEGO BOLU NIE CZULAM ALE TE SKURCZE UCISKAJACE MI REKOMPENSUJE A może tylko tak sobie to tłumaczycie by zagluszyc wspomnienia i realny obraz tego wszystkiego ? JA NIE ZAGLUSZAM I MYSLE JAK NAJBARDZIEJ O DRUGIEJ CIAZY Czy moze to wszystko są klamstwa, okłaujecie inne kobiety bo twierdzicie że skoro wy przez to przeszylyscie to dlaczego inne miałyby tego uniknąc? JA MOWIE KAZDEMU JAK WYGLADAL MOJ POROD I ZE NEI BYLO ZLE ALE MOWIE ROWNIEZ ZE KAZDY MA INNY POROD I TEZ ZALEZY JAK KTO REAGUJE NA BOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheheh
dzieki za poinformowanie o tym nacieciu, nie mam fachowej wiedzy na ten temat, napisałam co ja zaobserwowałam bo ogladnęłam sie tam z lusterkiem w dloni i naciecie było skierowane w dół do krocza i może rzeczywiście odbijało w kierunku pachwiny. zostałam dobrze zszyta co potwierdziło dwóch ginekologów. jesli chodzi o rozstepy sa szczęściary które maja tak elastyczna skóre, że nie potrzebują żadnych preparatów a rozstępów nie dostają. nie rozumiem jednak podejścia- moja mama ma, babcia ma to i ja będe miec więc niczym sie nie smaruje bo i po co. ja sie smarowałam bardzo intensywnie i nie mam nic. Nie jeżdziłam na rowerze w ciązy- bałam się upadku nie mniej jednak pedałowałam na rowerku stacjonarnym. Porod był bolesny i na taki bylam przygotowana- nie oszkujmy sie- to nic przyjemnego. skurcze o silnym natężeniu bolą niesamowicie mocno ale po pierwsze kazda z nas ma inny prog bólu, po drugie dla każdej kobiety jest to ból do przeżycia- bo jeszcze sie nie zdarzyło, żeby któraś z jego powodu umarła. poza tym w dzisiejszych czasach kiedy kobiety sa tak bardzo wygodnickie mozna wykupić CC lub ZZO. Reasumując- nie mówi sie o porodzie bo kazda kobieta przeżywa go indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×