Aforti Finanse

hej. Macie może jakieś doświadczenia z ta firmą?? interesują mnie wesz opinie etc :)

Byłem na szkoleniu biznesowo inwestycyjnym tej firmy. Ogólnie pozytywnie, fajni ludzie, fajna wiedza która przekazują. Najbardziej podobało mi się to ze to co mówią to nie zadne oszołomstwo tylko konkretna wiedza. Myslę ze mozna polecic tą firme . Pozdrawiam.

Byłem na szkoleniu biznesowo inwestycyjnym tej firmy. Ogólnie pozytywnie, fajni ludzie, fajna wiedza która przekazują. Najbardziej podobało mi się to ze to co mówią to nie zadne oszołomstwo tylko konkretna wiedza. Myslę ze mozna polecic tą firme . Pozdrawiam.

Miałem ostatnio okazję być na ich Wieczorze z Biznesem i Inwestowaniem, ciekawe z praktyczną wiedzą, widać że wiedzą co mówią - polecam

Jakbyś ekonomisto był ekonomistą to po pierwszych 5 minutach tego spotkania byś się zorientował że to nie jest żadna wiedza naukowa tylko reklama funduszu z komentarzem. Różne są metody marketingu, słyszałam że ta jest skuteczna, moim zdaniem kompletnie nieetyczna. Jestem menadżerem z wykształcenia i już pomijając aspekt iż w tej firmie pracuje się za darmo albo za grosze i wszystkie koszty ponosi się samemu, to te spotkania są dość żenujące bo obiecują wiedzę a nic takiego tam nie ma. Co głupszy się wkręci i nabierze na taką reklamę. Uważam że jeżeli ktoś chce oszczędzać to niech oszczędza ale nabieranie ludzi na motyw pt. "Tylko dziś wielka obniżka na wyjazd!!" lub "Jak natychmiast nie wykupisz to przepadnie" lub "Twój wyjazd jest już opłacony jak się nie spodoba to nie oddasz pieniędzy" albo dzwonienie po ludziach z płaczem że skończyły się kontakty to jedna wielka żenada i fuszerka. Odradzam

Mi nie chodzi o prace w tej firmie, a o inwestowanie właśnie.... Bo osobiście mam bardzo mieszane uczucia...

@aśka11 posiadając wiedzę i doświadczenie z zakresu ekonomi, finansów i zarządzania zdobytą przez lata praktyki w firmach z branży inwestycyjnej powiem jedno, wykształcenie o niczym nie świadczy więc raczej bym się wstydził pisać że jestem menadżerem z wykształcenia bo papierek uniwersytetu nie czyni nikogo specjalistą. Co do AF to może i to reklama, może i ogólniki ale jak inaczej mówić o inwestycjach aby było to zrozumiałe i czytelne dla ogółu słuchaczy. Polecam wybranie się na Seminarium Biznesowo Inwestycyjne firmy Aforti Finance aby na miejscu po faktach wyciągnąć swoje wnioski i opinie a nie bazować na krótkiej prezentacji. @Ona_Mala w dzisiejszych czasach inwestowanie i zabezpieczenie swojej przyszłości to już konieczność. Więc polecam wybranie się na Seminarium w celu poznania dokładnej oferty firmy i tego co proponują a nie bazowanie na opiniach anonimowych internautów.

Zgadzam się z ekonomistą, lepiej samemu sprawdzić niż słuchać opinii anonimowych osób, które swoje wnioski wyciągają na podstawie opinii kolegi którego kolega coś słyszał ale sam nie wie bo nie sprawdził. Co do Aforti to byłam na ich spotkaniu i wyjeździe osobiście zainwestowałam bo przekonali mnie dobrą strategią, mam już kilka inwestycji i doświadczenie w tym zakresie jednak tu przekonało mnie zaplecze inwestycyjne i wsparcie dzięki któremu nie muszę się zajmować inwestycją a zajmują się nią dobrze bo na rachunku widzę że działa. Polecam

Polecam !! Na wieczorze faktycznie jest dużo ogólników i można potraktować to jako reklamę firmy, jednak po wyjeździe na szkolenie 2-dniowe jestem bardzo zadowolona. Praktyczna wiedza na temat inwestycji z ciekawymi przykładami. Inwestycja sama w sobie również bardzo ciekawa

Jadę na ich seminarium w ten weekend, po powrocie napiszę jakie mam odczucia. Ale wieczór z inwestycją ciekawy. Chce wziąć kredyt hipoteczny, ciekawe co mi doradzą, bo podobno coś o tym wiedzą.

Wiesz co ja byłam na takim weekendzie :) i akurat o braniu kredytów etc mówią bardzo przekonująco jak dla mnie :) ale ogólnie rzecz biorąc to z biegiem czasu nie przekonuje mnie ta firma... Mimo tego, że spotkanie samo w sobie było naprawdę ciekawe

No więc byłam w weekend na szkoleniu, wczoraj było takie szkolenie uzupełniające i powiem tyle: polecam! Bardzo dużo się nauczyłam. Rekomendują inwestycje, ale faktycznie kwintesencją jest edukacja finansowa w praktycznym wymiarze. Dla mnie super.

Stary już jestem, pojechałem z ciekawości- to jest taktyka pracowników - "Sprawdź sam bo jak nie sprawdzisz to nic nie wiesz". Mówią to ludzie udający dobrze zarabiających, pracujący za darmo (poza 2 figurantami P.K i J.J którzy jeżdżą za pieniądze pracujących na czarno dzieci na Grand Canari). Na SBI pranie mózgu i dalsza część reklamy, zero jakiejkolwiek wiedzy np. mówienie ludziom że zwrot nieruchomości z czynszu to amortyzacja WHAT?! xD. Mówią że skuteczność ze sprzedaży SBI wynosi 100% czyli jak pojedziesz to jest duża szansa że wtopiłeś. Ostatno podobno podpisują umowy z pracownikami (dzieci już nie robią na czarno ale ciągle za darmo miesiącami dokładając dojazdy, telefony itd.). Ludzie trzymajcie się od tego z daleka ! @aśka masz całkowitą rację, ludzie bez doświadczenia, bez wykształcenia będący akwizytorami.

Jestem osobą poszkodowana przez tą firmę, składam doniesienie do prokuratury w wolnej chwili. Pieniędzy nie odzyskam ale może uchronię innych.

Ja na twoim miejscu bym się wstydziła że nie mam wykształcenia i udaję ekonomistę bo to rodzaj wykształcenia. Oznacza to że jesteś zwykłym oszustem. Jeżeli chodzi o moje wykształcenie to "specjaliści" 27-30 letni po socjologii i KSW jakoś mnie nie przekonali zwłaszcza pracujący w branży finansowej bez podstawowego wykształcenia w zakresie: mikroekonomii, makroekonomii, rachunkowości, etyki w przedsiębiorstwach, podstaw zarządzania, zarządzania organizacjami, ekonomiki przedsiębiorstw, prawa gospodarczego, marketingu, finansów, zarządzania personelem, zarządzania strategicznego, ryzyka przedsięwzięć inwestycyjnych i innowacyjnych, pozyskiwania informacji i zarządzania wiedzą, prognozowania i symulacyjnych analiz ryzyka. Ja m.in takie kwalifikacje posiadam chyba to trochę więcej niż 48 h popijając kawkę aczkolwiek też wysłuchałam z uwagą. Jeżeli chodzi o praktykiem biznesu to prowadzę własną firmę marketingową i dużo inwestuje, głównie w nieruchomości (stopa zwrotu nawet do 400 procent w kilka lat). Ale do rzeczy: niezła strategia zaciemniać wątek poprzez osobiste przytyki. Jako menadżer z wykształcenia i praktyk biznesu i inwestycji odradzam tą formę inwestowania przede wszystkim ponieważ jest skierowana do biednych młodych ludzi na których potknięcie czeka stado sępów żeby obrabować ich ze 100% pieniędzy w wypadku choroby, śmierci, utraty pracy lub innego losowego wydarzenia przez które nie będzie można zapłacić składki (min.3600 zł) przez więcej niż pół roku. Tyle na ten temat ZDECYDOWANIE ODRADZAM! Tą firmę i jej podobne! Inwestowanie w fundusze- może, ale tylko część całkowicie wolnych środków. MŁODA OSOBO: NIE ZOBOWIĄZUJ SIĘ DO WPŁACANIA PIENIĘDZY KTÓRYCH NIE MASZ, W TEJ FIRMIE ICH NIE ZAROBISZ !!

Poza tym to trochę podejrzane że "ekonomista" poleca Wieczór z Biznesem i Inwestowaniem a po tym jak się do niego odniosłam przyznaje się że to nie o wieczór z Biznesem mu chodziło tylko o Seminarium Biznesowo Inwestycyjne firmy Aforti Finance, czyli ukrywa że jest pracownikiem :)) Sprytne! Ludzie trzymajcie się z daleka! A rafi to Piotruś mały oszuścik :)

To zwykła sekta, wyszukują ludzi biednych w ciężkim stanie psychicznych, udają że ich lubią, potem wydzwaniają do ciebie kilka- kilkanaście razy dziennie wypytując co robisz. Wykluczeniem towarzyskim zmuszają do płacenia za różne rzeczy ściemniając że to inwestycja w siebie. Jak już oskubią cię ze wszystkiego to już nie jesteś fajny więc cię odtrącają. Patologia dla patologii.

Byłem na spotkaniu, dziwne że w nie ma w KRS takiej firmy... szwindel?

Chciałem tam zainwestować ale nie wygląda to poważnie. Spółka - widmo założona kilka miesięcy temu, legitymuje się nieważnym od półtora miesiąca certyfikatem "rzetelności" o który każdy głupi może złożyć. Poza tym poważnie, jak firma ma kapitał zakładowy 10 tys zł !!!!!!!!!!!!!!! (dla porównania open finance ma pół miliona), sprzedają tylko 1 produkt i udają milionerów no to przepraszam ale żart, żenada i szwindelek.

http://www.imsig.pl/pozycja/2011/199/KRS/209603,VERSO_24_SP%C3%93%C5%81KA_Z_OGRANICZON%C4%84_ODPOWIEDZIALNO%C5%9ACI%C4%84 hahaha

https://ems.ms.gov.pl/krs/danepodmiotu

wrzucasz pobierz wydruk i masz kapitał spółki, i jak bardzo lol

krs: 0000396193

To że kapitał spółki to 10 tyś, to nie tajemnica tak jak tajemnicą nie jest że wspominany Open jest tworem banku i powstał po to by sprzedawać jego usługi, ale fakt mamy wolny rynek i każdy ma prawo wyporu sposobu sprzedaży i zakupu programów inwestycyjnych, ja osobiście wybieram ten proponowany przez AF bo przynajmniej nie każą mi podpisywać umowy w ciemno i dokładnie mówią jakie koszty wiążą się z inwestycją, co do wniosku do prokuratury to czekam aż go złożysz i też ciekawa jestem na co. W AF nikt nie pracuje na czarno, każdy współpracownik ma podpisaną umowę do której załącznikiem jest plan kariery z którego jasno wynika ile kto zarabia i zarabiać może każdy.

ona_12340987 masz kiepskie informacje bo od września do listopada 2011 cała ekipa pracowała na czarno, bez umów i wszyscy dostawali prowizje na czarno z ręki do ręki nie dostając pokwitowań. Pierwsze umowy "o staż" zaczęły być podpisywane w grudniu więc wszyscy pracownicy są teraz na stażu prowizję dalej dostając na czarno żeby ominąć podatki. Dwóch czy trzech panów ma działalność gospodarczą a wszyscy pracownicy to "stażyści".

No sypie się powoli koledzy,najpierw Amber Gold a potem wam się wezmą do dupy, drobne złodziejaszki. Dobrze że część ludzi poszła po rozum do głowy i wolała stracić część pieniędzy niż potem wszystko. Mam nadzieję że fajnie Panowie pobalowali za pieniądze tych biedaków na Kanarach i na Majorce.

Dzięki aśka11! Gdyby nie Ty nie miałbym podstaw, żeby wyperswadować mojej matce uczestnictwo w tym "szkoleniu". Sam nie byłem do końca przekonany, czy to rzeczywiście takie zło, ale teraz już wiem. Doradca inwestycyjny na szkoleniu Aforti? I to dla każdego jeden? Kpina. Każdy, kto choć trochę ma do czynienia z finansami wie, że doradcy inwestycyjni to tak bardzo prestiżowy zawód, że żaden nie przyjedzie ot tak na szkolenie pomagać zwykłemu Kowalskiemu jak zainwestować 1000 zł. Chyba, że pracował w Amber Gold, ale oni takich doradców też raczej nie mieli... Puenta: kupcie sobie książkę o Warrenie Buffecie albo jakąś z Empiku, która ma już dobre recenzje. Ewentualnie jeszcze korzystajcie z sieci. Poczytajcie blog Macieja Samcika. Wejdźcie na stronę www.phinance.pl, a tam w zakładce "Know-How" też jest darmowa wiedza. Pozdrawiam i życzę sukcesów!

Wystarczy popatrzeć jak oni są ubrani. Jakby naprawdę mieli pieniądze i robili biznes to po pierwsze nie żebraliby się po ulicy zamawiając na spotkaniach wodę bo na co innego ich nie stać, po 2 nie chodzili by w Vistulach po 50 zł z wyprzedaży i podróbkach Armaniego (mam tu na myśli pewnego bardzo żałosnego pana), tylko w normalnych ubraniach od projektantów tak jak ludzie, którzy mają kasę, mieliby samochody i własne mieszkania. Tam jeden człowiek ma mieszkanie, jeden zalega z kredytem i tylko szef ma auto. Każdy bogaty człowiek, taki jak ja widzi na pierwszy rzut, że oni ledwo wiążą koniec z końcem a Tobie obiecują, że będziesz milionerem. Jezu jakim trzeba być frajerem, żeby się na to nabierać.

Zapewniam, że wielu frajerów i frajerek się znajdzie. Kilka już nawet tutaj się odezwało.

Azek, dobra decyzja, jak masz trochę pieniędzy do zainwestowania, kup kiosk, bufet, wrzuć na dobrą lokatę, zainwestuj w ruchomości. Przynajmniej będziesz je miał i nikt ci nie będzie robił z mózgu galarety. Jak to się wywali to szybciutko zmienią nazwę tak jak już robili kilka razy wcześniej. Żal mi tylko tych ludzi którzy pracują tam za frajer, jedyną prowizję jaką dostali to za wciągnięcie w to bagno swoich rodzin i szukają dalej frajerów.