Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła_mama_21

PIERWSZA CIĄŻA, MŁODE,PRZYSZŁE MAMY ŁĄCZYMY SIĘ !!

Polecane posty

Gość przyszła_mama_21
angela23a nie ma za co dziękować. Musimy pogodzić się z tym,że nasze figury podczas ciąży ulegają stanowczej zmianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze wiecie jak boje sie porodu. moja kolezanka rodzila 6.04 az 24 godz i dopiero po tym czasie zrobili jej cesarke. KOSZMAR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Animart ja po ślubie będę mieszkać z moimi rodzicami, ponieważ mój mąż wyjeżdża teraz za granicę, w celu zarobkowym,by utrzymać naszą rodzinkę. Jednakże w czerwcu przeprowadzamy się na własne 'śmieci' , wynajmiemy mieszkanie, by 'nauczyć się' samodzielnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
angela23a też boję się porodu. Ale wiesz co? Myślę w ten sposób: nasze mamy nas urodziły, to i my damy radę urodzić pociechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też jak na razie będziemy mieszkać u moich rodziców, ale planujemy budowę własnego domku. Mam nadzieję że nam się uda jak najszybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie będę mieszkać z przyszłym mężem u moich rodziców z tym, że my robimy sobie własny pokój i kuchnie czyli to tak troche jak na swoim :) O szkole rodzenia cały czas myśle, ale jak na razie tylko myśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze damy rade ale wole sie nie nastawiac ze wszystko gladko pujdzie zeby sie potem nie rozczarowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
A chcecie karmić dzieciaczki piersią, czy też nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
I ponoć wtedy powstaje niesamowita więź :) Też chcę karmić piersią i nie sądzę, by coś mi w tym przeszkodziło, bo już zaczął wytwarzać mi się pokarm. No właśnie.. Czy któraś z Was także ma ten 'problem' ulewającego się pokarmu? Oczywiście w niewielkich ilościach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
No właśnie ja też tak myślałam, aż w końcu pewnej nocy dostrzegłam na koszuli mokre ślady.. Okazało się, że to pokarm.. Ponoć już może się on pojawiać, choć nie każda kobieta tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżyk z jabłuszkiem
Nie słuchajcie o porodach innych, każdy człowiek i poród jest inny. Niektórzy z małego bólu potrafią utworzyć historię, że huhuhu... Coś, co inni przeżyli, nie musi się wcale przytrafić Tobie. U mnie na początku było ok, później już gorzej i skończyło się na cc. Po tygodniu nic mnie nie bolało. Było warto. Ból już zapomniany. A karmić piersią warto. Tyle tylko, żeby właściwie przystawiać dziecko/ Wtedy i bolących sutków nie ma, i nawałów itd... Szkoła rodzenia - ja chodziłam i uważam, że warto. M.in dlatego, żeby dowiedzieć się co oferuje Ci szpital. Ja dzięki Szkole Rodzenia poznałam położną, która była u mnie przy porodzie (nic nie płaciłam, bo po prostu tak się złożyło, że trafiła do mnie na zmianie) oraz dowiedziałam się o tym że można korzystać z doradczyni laktacyjnej i dzięki temu KARMIĘ PIERSIĄ, co jest absolutnie cudowne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
jeżyk z jabłuszkiem - masz rację. Każda z nas jest inna, inaczej przeżywa ból, a także posiada inne zdanie na temat porodu. Powiedz czy i Ty dość długo przed porodem zaczęłaś mieć pokarm? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w sumie zapisana do szkoly rodzenia ale jestem tez na zwolnieniu lekarskim wiec nie wiem czy dostane zaswiadczenie ze moge uczeszczac na zajecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżyk z jabłuszkiem
angela dostaniesz..ja miałam L4 od 3 miesiaca, mialam pozwolenie na cwiczenia w ciazy i szkole rodzenia tez.. :) kilka kropel miałam zwykle na koszulce nocnej gdzies tak od 6 mc, ale tylko tyle.. tak jak już pisałam, miałam cc, więc pokarm pojawił się ok 3 doby dopiero..mój synek już wtedy zapomniał jak ssać, więc miałam niewesoło.. ale jak już został dobrze przystawiony (DORADCA LAKTACYJNY) to przybiera 300 g na tydzień i karmię wyłącznie piersią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia****
no ja tez nie wiele mam do kupienia mam dwa luzeczka jedno dostalismy wuzek teZ po kubie jest w sumie mam trzy wuzki ale jeden to mi sie nie podoba i nie uzywam go. ciuszki tez zostaly mam do kupienia same drobne rzeczy. A co do rostepow to ja jeszcze mam bardzo widoczne z pierwszej ciazy a tu za nie dlugo pewnie nowe sie pojawią. ale narazie przytylam tylko 2kg nie wiem czy nie za malo lekarz nic nie mowil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się wyłamię ;) Ja będę karmić butelką, gdyż odczulam się i biorę tabletki, teraz mam to odstawione, ale po ciaży będę musiała zaczać znowu. Ciągle muszę unikać alergenów, a uczulona jestem na sporo rzeczy ;/ No ale jakoś się toczy, jak unikam czuję sie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia****
a co do karmienia piersia mimo ze mialam pokarm to nie dalam rady , mialam cesarke i maly sie przyzwyczail do butelki w szpitalu i koniec nie chcial cycki chocby nie wiem co kupilam nakladki silikonowe ale nic nie pomoglo. teraz bym chciala karmic piersia ale nie wiem jaki porod bede miala wiec nie wiem czy sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia****
polcia butelka nie jest zla. nie bedziesz musiala bynajmiej pol nocy siedziec z dzidzia i cycem i czekac az sie naje z butelki szybko zje i bedzie spalo i ty tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
no tak.. Moja mama nie mogła karmić piersią, ponieważ zamiast pokarmu z piersi sączyła się jedynie przezroczysta wydzielina. Ja mam nadzieję, że uda mi się karmić małą sposobem naturalnym, bo po pierwsze to najzdrowsze, po drugie zaistnieje niesamowita więź, a po trzecie mleko dla maluszków jest drogie, więc zaoszczędzimy troszkę pieniążków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia****
dziewczyny a z kad jestescie jakie woj. albo miasto. Bo ja z przemyśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Ja jestem z Dolnego Śląska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×