Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka 34

Hirsutyzm

Polecane posty

o pusia :) :* nie nie nie musze dac sobie spokoj dla mojego dobra :) do pozniej :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi pamietaj,ze aniol to przeciwienstwo meza..w uczuciach ciezko o dystans..ale dwie osoby tworza zwiazek..nawet jak aniol bedzie super a TY bedziesz bardzo zazdrosna to sie bedzie psulo kochana..badz spokojna :* a co to znowu za kolega co z nim idziesz kolega czy podoba ci sie?:) matko i corko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi SIE BOI zakochala sie i sie BOI BOI DUdaaaaaaaaaa boi DUda:) KOBIETO pomysl masz jedno zycie..nie trac go ze strachu przed czyms czego wcale nie musi byc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi, no ja cie kopne, uparciuchu! Tak jak Luisa napisala BOI DUDA! :) Wiesz nie boj sie tego uczucia z mezem to inna sprawa wcale nie wiesz jak bedzie z aniolem wiec spokojnie, nie ptrzebnie sie martwisz..a teraz on pewnie bedzie myslala ze mas zna niego focha bo wczoraj poszedl z kumplami(no teoretycznie masz) ale no Emi, nie przesadzaj kochana! ;) Luiso, no wlasnie robie obiadek, taka niespodzianke ;) Hmm a t dalej chalwe wcinasz! Oj no! Ale dobrze dobrze jeszcze dzis a potem i tak kuracja :* ;) U mnie na szczescie nie pada ale tez nie jest za super... Luiso, jak super ze sie mozesz w pleni ruszac bez bolu! Oby tak coraz czesciej bylo a z w koncu wgl zanikl bol! I co amsz zamiar robic skoro dobrze sie czujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poli:) pojde na obiad do rodzicow:) pospaceruje z pieskiem,ale i tak dzien w domy bo pada i miokro:) i tyle wyprostuje wlsoki bo naprawde jestem pusia:) poza tym nie wiem co:) tv zostaje i chalwa:) no i oczywiscie kafeteria;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty POLI? Sama czy ktos jest w salonie z Toba?:) pewnie w pracy sa co? znowu musisz sie pieskiem zajac? jakis fajny? bedzie szkoda jak bedziesz wyjezdzala jak sie do niego przywiazesz co?:) no a praca od piatku to jeszcze 2 dni luzu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czyli zapowiada ci sie mily dzien:) Ja wlasnie skonczylam robic salatke ale ona jest na zimno i teraz nie wiem co zrobic by to jako obiad dobry byl, bo facet musi zjesc cos konkretnego i myslalam o tym by grzanki do tego dac do jedzenia ale nie wiem.. Hmm no maja super psiaka i ja jestem jej ciocia ;) Bo zaraz jak go kupili to mi to oznajmili wiec z przyjemnoscia sie nia zajmuje a rasa to shit-zu, ale nie takie jak na zdjeciach w google, ona jest hmm inna ;) Sliczniutka i malutka :) Siedze sama i nie wiem tez co ze soba zrobic, bo tak ciagle komputer hehe. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a do psiaka po holendersku komendy musze bo ona mnie nie rozumie hahaha :D przynajmnije z psem sie dogadam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma was... no ale jak będziecie, to jeszcze o jedno chciałam się spytać w sprawie depilatorów. Chwilowo mnie nie stać na żadne nowe cudo a każde kolejne okazywało się mniej więcej tak samo cudowne jak i poprzednie. no ale... ma któraś z was wodoodporny depilator? piszą, że to podobno mniej boli niż normalnie kiedy można to robić pod wodą. nie wiem jakie wygibasy musiałabym robić w tej swojej małej wannie żeby mi się to udało z głową, ale jeśli rzeczywiście mniej by bolało to spróbowałabym na niego uzbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam takiego depilatora nigdy więc nie wiem , Poli jak szczekają holenderskie psy (bo chyba nie hau hau ) ;D strasznie deszczowo dzisiaj , nic się nie chcę w taką pogodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no boi sie emilka boi :) oh wariatki Wy moje ;) :* poli to Ty zes zdolna bestia bo ciocia emilka to ni w zab gotowac nie umie hahahahahahaha :D pusia jezu jak dobrze ze Ci lepiej kochana :*czyli co z amadeo bedzie cisza przez 3 tyg?dzis sie juz nie kontaktowaliscie? kitty ja to sie nie znam mam taki zwykly depilator :)fajnie ze dzis tez do nas zajrzalas niech tak juz bedzie codziennie :) annnqx u mnie tez chlodno sie zrobilo pogoda do spania normalnie:) z kolega umowilam sie na wieczor ale zadzwonil ze nie moze wiec wpadl do mnie na kawe niedawno wyszedl to tylko kolega :) marynarz sie odezwal jest w szpitalu pisal ze wczesniej nie mogl bo jego mala siostrzenica zachorowala , o jezu ojciec roku normalnie , przeciez tam z nia sa rodzice to po co i on? on ma swira na jej punkcie jak tam do nich jedzie to ciagle sie nia zajmuje karmi przewija bawi sie z nia no ojciec pieciorga normalnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poli Kochana cokolwiek zrobilas na pewno smaczne:) ja nie lubie gotowac przyzwyczailam sie do mamy spacerowac na obiad sama robie tylko sobie sniadanie kolacje:) tez mam dylemat co..no to masz super pieska,ale pewnie tesknisz za swoim? Kity JA tez nie mam wodoodpornego a zwykly moze byc dobry woda zawsze rozluznia wiec hmm moze i dobry. Ann jak tam wczoraj? jak bylo?:) on juz moze sie kochac polamany niech tam uwaza na te zabra i biodra podczas seksu niech sie dobrze zrosnie;) EMi To dobrze swiadczy o aniolku:) bedzie dobrym tatusiem:) musi miec dobre serce:) widzisz odezwal sie...mysli teskni..:) dobrze ze ten to tylko kolega ten od kawy;) Kochana ja dzis odpukac chodze w miare ok blagam Boga by tak juz zostalo.. amadeo hmm cisza,nie pisze juz smsow ani maili..dobrze...mysle o nim ciagle..ale dobrze niech nie pisze..widze ze ma chlopak wyczucie,honor..niech nie pisze chodz troche mi brakuje tego ale bez sensu to przeciagac:( szkoda mi go z glowy mi nie wychodzi i mi tez szkoda tego uczucia. Ale tak jest lepiej. Ogolnie to chyba najlepiej mi samej serio..nie musze sie martwic o kompleksy ze ktos mnie zdradzi,ze musze byc na tip top zawsze,,,seksu tez nie musze miec zwisa mi chyba. Moze dzis mam taki dzien,ale serio..poki co mam wymagania byc zdrowa miec kase na zycie i inne i robic cos fajnego co mi daje przyjemnosc,cieszyc sie rodzina,bliskimi a milosci..faceci chyba nie chce bo zawsze sie zatracam i trace siebie:( wogole jakas dzis chlapnieta jestem. Zmeczona ciagle jak stara baba sie czuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusia:) tez sie dzis jakos staro czuje jakas taka umeczona zyciem czy cos :) a widzisz czyli troche Ci amadeo brakuje?:)no moze naprawde ta rozlaka Ci uswiadomi cos czego swiadoma poki co nie jestes a moze potwierdzi ze to nie ma przyszlosci ,a jak sie umowiliscie ze za 3 tyg macie sie skontaktowac czy jak? zobaczymy, co by nie bylo to bedzie dobrze bo zrobisz w zgodzie ze soba , super ze sie lepiej czujesz , jak myslisz kiedy bedziesz juz na tyle dobrze sie czuc by szukac pracy ? a jak amor troszke Ci emocje przeszly czy nadal o nim myslisz? widzisz ja tez sie boje kolejny raz zaangazowac naprawde , zdalam sobie sprawe z tego jak mi na marynarzu teraz zalezy i jakos mnie to przerazilo , jak mi na facecie nie zalezalo to nigdy nie bylam taka zazdrosnica a wczoraj mi odbilo , on jest drugim facetem na ktorym mi tak zalezy , tak jak pisalas tatusiem to on bedzie dobrym w ogole jest bardzo rodzinny lubi swieta tradycje rodzinne spotkania , jakby go oceniac po wygladzie to nigdy bym tego o nim nie powiedziala , ale taki wlasnie jest , dobry chlopak z niego naprawde ,ehhhh chyba tez juz wole byc sama wtedy pusto ale jakos spokojnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marynarz do mnie wlasnie dzwonil wrocil do domu juz to dziecko czuje sie lepiej i tez jest w domu , nie wiem jakos nie umialam z nim rozmawiac jak zawsze , co mam udawac radosna jak mi smutno :/probowal mnie rozweselic ale jakos nie mam humoru naprawde,nie wiem , w nim to sie mozna zakochac i wpasc po uszy naprawde kurde nawet jego glos sposob mowienia sa ohhhhh seksi i w ogole ja pierdole jak sie z tego wyplatac zeby mi nie zalezalo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko robimy ostrożnie. M utyka na jedną nogę jak chodzi bez kuli , widzę że psychika mu siada, bo on taki wysportowany , zawsze w ruchu, paintball, spadochrony , jogging , tennis i wiele innych a teraz nie może przejść z kuchni do pokoju , chciałabym mu jakoś pomóc ale nie wiem jak , nie narzucam swojej pomocy żeby się nie czuł jak kaleka , ale wiele rzeczy robie za niego i to go boli emilko może ta pogoda tak na Ciebie wpływa? Luisa ja też się czuje staro , ale jak tylko wyjdą koledzy mojego romea to sobie robie wieczór piękności ;) hehehe :D maseczki na twarz włosy itp idt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnqx o matko przenajswietsza Ty stara o zesz Ty no przecie Ty mlodziutka nawet tak nie gadaj :) wiesz to normalne u faceta pewnie go to troche doluje masz racje dobrze robisz niech czuje ze nie jest za bardzo od Ciebie zalezny kazdy facet chce byz w ruchu i czuc sie meskim ale przeciez juz niedlugo bedzie smigal i robil co chcial :)a jak z praca?nadal pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi, nie wyplatuj sie z tego..Ja ciebie nie rozumiem. Zazdrosc jest dobrym uczucie jesli oczywiscie jest umiar.A ty sie wczoraj wsciekalas o tych kumpli niepotrzebnie. Zalezy ci na nim bardzo i sama to widzisz a to chyba dobrze. Bo gorzej by bylo gdyby nie czul tego samego wobec ciebie. Wiec nie rozumiem. Jasne mozesz sobie poukladac w glowie zeby troszke pzystopowac do niego, ale to jest zakochanie, czyli myslenie o tej drugiej osobie. Wiadomo nie chcesz byc odrzucona i zraniona jak przez meza, ale jak widac on taki nie jest. Zreszta gdybys tak sie bala odrzucenia to wgl bys nie probowala. Wiec ja uwazam, ze troszke przesadzasz z tym unormowaniem sie od niego. I nie mowie to by wkurzyc czy cos, poprostu wyrazilam swoje zdanie i mam nadzieje ze zla na mnie nie jestes:* :) Luiso, to dobrze ze amadeo sie nie odzywa. Tesknisz za nim i byc moze zdasz sobie sprawe ze jednak to moze bylo to, ale jeszcze nie teraz :) Mykam pozniej napisze wiecej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuje ale tylko od rana do jakieś 15 - 16 , ;) dużo nie zarobie ale cóż , młoda jestem ale życie i teściowa mnie wykańcza ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnqx ale zawsze cos tam zarobisz , a wlasnie jak sprawy z tesciowa J itd? spokoj juz? wszystko wyjasnione? poli no cos Ty jasne ze nie ejstem zla :* wiesz to chyba jest tak ze jak sie czlowiek pozadnie sparzy to potem sie boi , to co mnie z mezem spotkalo sama wiesz , tez na poczatku mi nie zalezalo a potem sie zakochalam na zaboj a efekt koncowy to tragedia jak wiesz , i z marynarzem teraz widze podobnie wczesniej jak bylismy ze soba az tak mi nie zalezalo a teraz widze ze jest zupelnie inaczej nie moge przestac o nim myslec no mysle caly bozy dzien nie moge sie na niczym skupic i boje sie ze to nam nie wyjdzie , ja tak mam jak luisa ze albo mi nie zalezy albo sie spalam na maxa , widzisz kochana ja sie poprostu boje i juz bo to co z mezem przeszlam to straszne , nie chce miec znowu zlamanego serca , a ja nie wiem jak sie potoczy z marynarzem moze on mnie za jakis czas zostawi nie wiem , moze lepiej to teraz skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie cisza :) M powiedział że to jest jednak jego matka , ale jeśli się tak będzie zachowywać to nie będzie się z nią kontaktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMI,a powiedz czujesz ze to może niewypalic? Ze może szybko z tobą to zakończyć?ze on to zrobi? Ze to taki typ człowieka? Czy poprostu boisz sie? Bo możliwe ze wcale nie ma takiego powodu byś pNikowala i to teraz konczyla. Ja uważam ze normalnie powinnas sie z nim spotkać i w ogole. Wiem ze nie chcesz byc zraniona kochana i bardzo dobrze cię rozumiem jeśli o to chodzi bo raz sie sparzylas, ale to nie oznacza ze tera będziesz rezygnować zanim cokolwiek sie zacznie.. Tak nie mozna. Nie dajesz sobie wtedy szansy na szczęście. Mówisz ze anioł jest boski i w ogole ale jest tez dobrze wychowany i rodzinny i nie każdy przystojniak to świnia. Więc może ochlon faktycznie ale nie rezygnuje, takie jest moje zdanie ale i tak wiem ze zrobisz to co uważasz za słuszne. Obys tylko tego nie zalowala potem :* Ann, przykro ze tak jest z M Le ważne ze z nim jesteś. Wiadomo cieżko mu bo nagle nie może robić tylu rzeczy ale wyjdzie z tego i jakos to bedzie. :) gdzie pracujesz? ;) Hmm psy w holandii robią inaczej ale nie wiem jak, potem sie spytam i ci powiem , Ann ;) Obiad Wszystkim smakowal ;) wiec sie ciesze :) Teraz jade do rodziny wiec z tel do was pisze i pozniej bede ;) Aha! niestety Emi, ale nie wytrzymalam u zjadlam dwa wafelki JA sie na diety nie nadaje :D Buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann to dobrze ze M Zdaje sobie sprawe jaka jest jego matka a nie ze nic by nie mówił, no bo to przecież mama. Dobrze ze nie jest mami synkiem i sie postawi mamie w razie co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poli jasne ze tak kazdy zwiazek moze nie wypalic , nigdy sie nie ma pewnosci, on ma klase i mimo mlodego wieku wie jaks sie zachowac on nawet o swoich bylych nie mowi zle , naprawde to dobry chlopak, wiem ze nawet jakby chcial to zakonczyc itd zrobilby to z klasa nie jak moj maz , nie boje sie ze np zniknie albo mnie oszuka , takich podejrzen nie mam , boje sie innych rzeczy ze np zrozumie ze mnie nie kocha lub moze byc milion innych powodow , przeciez on mi nie moze dac gwarancji ze bedziemy razem , nikt nikomu dac nie moze , to zawsze ryzyko , a ja nie jestem na tyle silna by przezyc to po raz kolejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMi Jak ja Cie dobrze rozumiem...masz identycznie jak ja..ja mysle ze ani ja ani Poli Cie nie przekonamy bys dala szanse aniolowi...zrobi to sam aniol jak go zobaczysz przytulisz..bedziecie sie kochac juz nie bedziesz sia bala..serce zdecyduje..normalne ze sie boisz ja tak mam zawsze wlasnie albo na maksa sie zakocham i wtedy sie spalam albo wcale..na letnio nie umiem..kochana mamy tak boimy sie panicznie odrzucenia...ze zostaniemy zranione jak kiedys..ze znudzimy sie im...ja tak mam to samo..mysle ze to wynika z niskiej wartosci i naszych kompleksow..ale tez z doswiadczenia..przezylas to z mezem boisz sie powtorki choc wiesz,ze aniol jest inny boisz sie..ja tez bylam odrzucona przez faceta ktorego bardzo kochalam..kilka lat a on potem zaplodnil inna i byl na dwa fronty mowiac ze mnie kocha..a potem juz sie nie odezwal jak kazalam wybierac..bolalo jak cholera..potem wpadlam z deszczu pod rynne poznalam romeo tez nie wyszlo wiadomo nie moglo..a teraz normalny chlopak..amadeo..moze wyjsc cos on chce ja nie wiem co czuje lubie go ale chyba nie kocham...a nawet jak bym dala szanse to zarza lek sie pojawia o ten caly zachod..o wieczne bycie na tip top by sie podobac..wieczny stres zwiazany z dbaniem o siebie ale tez wynikajacy z leku ze kiedys zostawi..znudzi mu sie..o matko dlatego wole chyba samotnosc..wole nie ryzykowac. Poza tym Emi u Ciebie to serce juz sie zakochalo..mysle,ze jak zrezygnujesz bedziesz zalowac tesknic..a i tak sie spotkacie i on Cie przekona..kochana ciezko,rozumiem Cie doskonale.. Tak jak mowilas mi idz z pradem tak moge teraz Ci to mowic..tyle ze zawsze konsekwencje sa pozniej..ale na dobra spr NIgdy nie mamy gwarancji na milosc wiernosc do konca..wiec kto nie ryzykuje ten sie nie przekona..Pytalas Emi o prace..ja wroce mysle za okolo 5 mies..moj kolega po fachu rehabilitant mowi,ze minimum pol roku.Tyle trwa niestety to wszystko.Zle zrobi sie szybko goi sie dlugo.. a z Amadeo sie nie umawilam na zadne nieodzywanie..sam z siebie sie nie odzywa i dobrze chyba...dobrze robi:( POLi Super ze obiad smakowal rodzince:) Ann Cos przegapilam? gdzies pracujesz?:) kochana z M to potrwa zrost zeber dosc dlugi a i biodro..mysle ze do pelnej sprawnosci jak nie bedzie powiklan minimum 3-6 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o Amor mysle ale juz bez euforii mysle ale czuje sie zawiedziona ze nie odezwal sie i juz stracilam nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luisa no dokladnie idealnie w 100 % opisalas moja sytuacje dokladnie tak czuje :( i najgorsze ze nie potrafie tego zmienic , przed chwila ogladalam zdjecia mojego meza po to aby moze uzmyslowic sobie ze ja nie czuje nic do aniola jakos chce to wyrzucic z siebie i nie moge , aniol nie ma za soba zlych doswiadczen z dziewczynami mial dwie z jedna byl 2.5 roku z jedna 9 m-cy , ta pierwsza kochal ale cos tam nie wyszlo i mial zlamane serce , tej drugiej nie kochal wiec to zakonczyl , zadnych wyskokow romansow itd nie mial , kiedys mi powiedzial ze nigdy tak szybko nie poczul do nawet tej pierwszej tego co czuje do mnie ale co z tego? nic z tego nie wynika , on sie nie boi wiec sobie moze ryzykowac ja za duzo przeszlam bym sobie tak poprostu beztrosko weszla w cos nowego , a cholernie mi teraz na nim zalezy , ciesze sie ze sie odezwal bardzo ale martwie sie ze tak szybko zaczelam czuc to co czuje , mnie poprostu walnal grom z jasnego nieba :/ z drugiej strony jak tak ogladalam zdjecia meza zastanawialam sie co u niego czy kiedys go jeszcze zobacze nie jestem juz nawet na niego zla zlosc juz minela to koniec ale ciekawa jestem jak potoczy sie jego zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×