miejsce intymne

witam mam problem, odrazu powiem że naczytałam się już wystarczająco ale nie znalazłam odp na swoje pyt chodzi o to że mam bolesność sromu tzn powiększoną, sztywną łechtaczkę która jest bardzo wrażliwa i boli, poza tym zaczerwienienie i niewielki obrzęk warg sromowych, swędzenie i żadnych upławów. co to może być? dodam że ostatnio miałam przygodę ale z gumką więc chyba nie mogłam niczego złapać??:/ co robić? wizyta u gina dopiero za miesiąc

Może to infekcja warg sromowych, nie pochwy, dlatego brak upławów. Poproś w aptece o jakiś środek bez recepty, może przyniesie ulgę. I nie trzeba się od nikogo zarazić, żeby mieć infekcję.

I spróbój kurkumy.

Imbir lepszy. :p :D Co tam słychać perwersyjny T.? :)

Bó mnie olała. :(

Takie życie. :D Ja olałam X. Y olał mnie. :D

I nie mam tu na myśli sików. :p

Ja też niestety nie.

ale jak to kurkumy albo imbiru? co mam z tym zrobic?

natrzeć cipkę po wierzchu

żartujesz??????

"wizyta u gina dopiero za miesiąc"??? No to ja Cię normalnie podziwiam. Szacun! Myślisz, że wytrzymasz przez miesiąc z bolącą cipką?!?!?!

kurczę no chyba nie wytrzymam:(

ile teraz prywatnie kosztuje wizyta?? jeju juz nie wiem co robic, myslałam ze moze samo przejdzie...

Jak mnie bolały wargi to przecierałam je sobie wodą utlenioną i mijało. Dwa razy tak miałam i mogę powiedzieć, że będzie szczypać jak to miejsce jest chore, ale pomoże.

A dlaczego myślisz, że nic nie złapałaś? Sama piszesz, że miałaś "przygodę". A jak przygoda, to przygoda :) Dobrze Cię chociaż przeorał?

Spróbuj sobie to zdezynfekować tą wodą utlenioną. Powinno być lepiej. Nie wlewaj do środka, tylko to co masz na wierzchu. Po dwóch dniach już powinna być znaczna poprawa jak porządnie sobie tam polejesz. Taka rada ode mnie. Poza tym to jeszcze jogurt naturalny pomaga na te sprawy i można go wcierać w to miejsce.

dobra to nie była przygoda tylko zaplanowane niby. to był mój drugi facet a mam już trochę ponad dwudziestkę i jestem odpowiedzialna więc proszę bez podtekstów. dziękuję dobrym ludziom za rady:) kupiłam dziś maść clotrimazolum i globuki propolisowe... maść raczej nie pomaga ale dopiero 2 raz użyłam... zauważyłam jeszcze jedną rzecz.. na wewnętrznej stronie uda pojawił się czerwony rumień jakby wyspka.. jakby się rozpostrzeniło z miejsca intymnego..:/ szkoda ze nie mam wody utlenionej ani jogurtu ale jutro polece do apteki

dobra to nie była przygoda tylko zaplanowane niby. to był mój drugi facet a mam już trochę ponad dwudziestkę i jestem odpowiedzialna więc proszę bez podtekstów. dziękuję dobrym ludziom za rady:) kupiłam dziś maść clotrimazolum i globuki propolisowe... maść raczej nie pomaga ale dopiero 2 raz użyłam... zauważyłam jeszcze jedną rzecz.. na wewnętrznej stronie uda pojawił się czerwony rumień jakby wyspka.. jakby się rozpostrzeniło z miejsca intymnego..:/ szkoda ze nie mam wody utlenionej ani jogurtu ale jutro polece do apteki

Clotrimazol pewnie pomoże i jogurt też nie zaszkodzi. Wygląda to na grzybicę.

ale przy grzybicy są upławy ale ja nie mam, mam tylko dolegliwości "zewnętrze", skóra dookoła jest zaczerwieniona piecze i swędzi

nadmanganian potasu sobie kup i zrób nasiadówkę mi pomaga,działa bakteriobójczo i później posmaruj tą maścią co kupiłaś powinno pomóc

kurcze nie mam warunków do zrobienia nasiadówki..:/

miałąm to samo zaczerwienienie i swędzenia

miski dużej nie masz i łazienki?

dokładnie:/ mieszkam w akademiku nie bede sie paradowac z miska pod prysznic

no to trudno,mi pomogło,będziesz może miała możliwość to zrób bo pomaga

czy to może być nadwrażliwość na lateks?? podejrzewałam ale nie chciało mi sie w to wierzyć... wcześniej brałam tabletki...

ijjopp a myślisz że skąd to się wzieło u Ciebie?

Rumień? Z tego co wiem od ugryzienia kleszcza mogą się robić takie rumienie i jest to niebezpieczne. Czasem wychodzi dużo później po kontakcie z kleszczem. Może dobrze by było sprawdzić czy to nie to.