Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowinata01

co zrobic zeby on sie staral caly czas??

Polecane posty

Gość nowinata01
tak ja mysle ze z ta GRA to jest kwestia dojrzania do pewnego punktu w zyciu kiedy sie patrzy na sprawy inaczej, bo jezeli sie zna kogos bardzo dlugo i jest sie z soba blisko emocjonalnie i wspolczuje sie z ta osoba to wtedy nie potrzeba tych gier itp... to wsyztko wazne jest chyba na poczatku zeby przyzwyczic ddo siebie oie strony pokazac jak zwiazek dziala i ze staranie sie o siebie nawzajem daje obustronna przyjemnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa miłość o jakiej mówisz istnieje tylko w TV gdzie wszystko jest kolorowe i każdy problem da sie rozwiązać na 1000 sposobów. Smutne to ale prawdziwe. Z życiem natomiast jest jak z matematyką - w większości wypadków istnieje tylko jedno rozwiązanie, a sporadycznie zdarza się ze tych rozwiązań jest więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
a w ogole wiecie co jak juy sobie tak gadamy eheheh , to ja wiem ze facet sie poiwnien starac itd jak nie staral sie to mu przypominalam co nie co heheh ale odchodzac od tego to ja ,moj najwiekszy problem ze przezywam strasznie wszystko, podchodze tak emocjonalnie ze to jest to jest straszne!!!!!ciezko sie zmienic jak nauczyc sie dystansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
w te zwiazanie emoconale wierze i bede, to sie juz nie zmini;p ale mysle ze tak jak kolezanka wyzej wspomniala trzeba miec zasady i byc wymagajaca bo oni uwielniaja kobiete ktore wiedza czego chce i mowia to wprost i wtedy wlasnie dawac im pole do popisu i wykazania sie a pozniej chwalic i mowic jacy sa wyjatowi zeby zmobilizowac do kolejnyc dzialan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
poradnik moj - mialam ten sam problem i masa osob mi mowilo zmin to ale ja nie potrafilam, i powiem ci tak zycie dalo mi taki cias ze ylo niewyobrazalnie ciezo... tak ciezko ze z czasem z musu nabralam tego dystansu zycie mnie do tego poprostu zmusilo i dopiero w chwili kiedy ja to zrobilam o wrocil i blagal o powrot i dlatego ten moj caly post bo mam metlik w glowie i boje se wplatac w to co bylo bo drugi raz juz ciepriec nie chce, wiec zrob to dla siebie i na sile zrob sie twarda, przed tym zanim ktos to zrobi tobie z zaskoczenia bo wtedy boli bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowinata01 w te zwiazanie emoconale wierze i bede, to sie juz nie zmini;p ale mysle ze tak jak kolezanka wyzej wspomniala trzeba miec zasady i byc wymagajaca bo oni uwielniaja kobiete ktore wiedza czego chce i mowia to wprost i wtedy wlasnie dawac im pole do popisu i wykazania sie a pozniej chwalic i mowic jacy sa wyjatowi zeby zmobilizowac do kolejnyc dzialan I o to własnie chodzi moje poprzednie posty miały Ciebie na to naprowadzić :D Następnym razem napisze wprost żeby uniknąć nieporozumień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
latwo powiedziec gorzej zrobic, by stanowcza, powiem wam wlasnie ja nie bylam stanowcza,nawet mu to mowilam.....on przepraszal za glupie zachowanie ja wybaczalam ....zaluje ze wczesniej nie zostawilam. tylko jak tu podhcodzic z rosadkiem to przeciez milosc, miec zelazne zasady jak mniue facet przeprasza zaraz mi serce mieknie, mam nadzieje zze sie naucze tej stanowczosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poradnik moj latwo powiedziec gorzej zrobic, by stanowcza, powiem wam wlasnie ja nie bylam stanowcza,nawet mu to mowilam.....on przepraszal za glupie zachowanie ja wybaczalam ....zaluje ze wczesniej nie zostawilam. tylko jak tu podhcodzic z rosadkiem to przeciez milosc, miec zelazne zasady jak mniue facet przeprasza zaraz mi serce mieknie, mam nadzieje zze sie naucze tej stanowczosci Jak przebaczysz po 1 przepraszam to facet nie wyciagnie konsekwencji z tego że zrobił coś źle i dalej będzie tak robił skoro wie że wybaczysz jemu szybciej niż się na niego zdenerwowałaś lepiej dla Ciebie będzie jak nauczysz się tego żeby od razu nie odpuszczać albo ciągle będziesz raniona w kazdym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
ja nei wiele mniej latek heeh, a co do ciebie novinata badz ostrozna to krotki okres moj tez zawsze mowil ze przemyslal ze sie zmieni, i tak nigdy nie bylo, ale skoro ty widzisz taka poprawe moze akurat, tylko nie pokazuj ze juz lecisz do niego na skrzdelkach, i ze jest bosko heeheh powiedz mu wprost ze dajesz mu szanse jak sie sprawdzi to zostaniesz z nim jak nie to bye

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
my mamy po 25, on niedawno co skonczyl , pamietam raz jedna osoba mi powiedziala ze faceci tak maja oni dopeiro po 25 roku zycia zaczynaja myslec normlanie o zwiazku w sensie powaznie..... no ale... poradnik moj- ja mysle ze bedziesz tak cierpiec i cierpiec az dojdziesz sama do tego i nie chdoiz o trzymanie dystansu tak jak juz to bylo wczesniej powiedziane ale o przelamanie sie chociaz raz, ja np jak sie rozstalismy powiedizlam sobie ze dam rade i pratycznie miesiac sie do niego nawet nie odezwalalm jak go mijalam nie patrzylam nawet na niego itp stralam sie byc wiarygodna i pewna siebie, wychodizlam, ze zajomymi ttp, a jak wracalam do domu to jak ta roslinka lezalam i patrzylam w telefon takie to bylo ciezkie, ale czasmai warto, i ten przyklad to pokazal... i jeszcze jedno ostatnio ogladalam fajny film : he is just not into you , polecam !! i wtedy mysle ze przestaniesz go tlumaczyc itp, bo jak facet chce kobiete to robi wsyztko zeby ja zdobyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
rozumie towje zachowanie wiecie co wam powiem ;/ a szczegolnie tobie Pavlo1985 ...przespalam sie w nim w pierza ncoc po przeprosnach, przyjechal do mnie troche sie poplakal itp zalamany byl bardzo jak juz pisalm mieszkamy od siebie bardzo daleko i pozwolilam mu zostac na noc bo nie bedzie wracal w takim stanie a byl bardzo roztzesiony no i przyznam ze ja sama nie opanowalam i tyle, ale mysle ze to chyba nic zlego hm?? skoro po tym wsyztykim jak pytal czy jestemy razem itp to pwoiedizalm ze nie wiem ze to za szybko za duzo sie stalo musze przemyslec itp i tak do dzisiaj niby fizycznie jst wszytsko okej ale psychicznie on wie ze jest we mnie ciagle bariera i niepewnsc, ze ma szanse ale ja ciegle jestem jakby za murem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
no masz racje ale u nas to bylo bardzo skomplikowane, dnia by mi zabraklo zeby o tym wsztskim opowiedziec ale masz racje trzeba by konsekwentnym , ja mialam tez problem taki ze mowilam mu jakies 100 razy ze z nim zrywam ze chce kogos lepszego a on pozniej przepraszal ale ostatni raz by koncem, naprawde moglabym pisac i pisac co sie dzialo ale nie chce hehe tak tu sie smieje ale i tak nie moge dojsc do siebie ......minelo kilka miesiecy a ja dalej placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mowilam mu jakies 100 razy ze z nim zrywam ze chce kogos lepszego i to jest ten brak konsekwencji, który jest dla nigo zielonym światłem, bo on wie , żeto tylko są słowa MANIPULANT Z NIEGO OLEJ GO tak na pierwszy rzut oka stwierdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
novinata yyy wiesz ja cie roumiem ze nie moglas sie powstrzymac ale jak juz patrac na to strategicznie to za szybko.......zreszta pewnie sama wiesz......ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni dopeiro po 25 roku zycia zaczynaja myslec normlanie o zwiazku w sensie powaznie.. moim zaniem, źle ktos Ci radzi! bo nie ma reguły czyzby to te Twoje zamezne koezanki co z tym seksem tak radza ze za kare nie ma? czy pomylilam nici /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
setunia odeszlam.....wiem wiem ze brak konsekwencji oby nastepnym razem nie popleniac tych smaych bledow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
pewnie jeszcze bedziesz dlugo plakala, ale niesety to w nim cos musi peknac zeby on zrozumial bo iaczej to nie zadziala a na swiecie jest naprawd masa facetow, wiem ze penwie nie masz ochoty, mnie npp sila wyciagala kolezanka na imprzey do restauraci do kina itp i to mi pozwalao odzyc poznac nowych ludzi, pobawic sie z facertami innymi itp i to mi dodalo pewnosci siebie, wiec musisz cos takiego znalesc cos co ci zajmnie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
setunia nie pomylilas postow to ten sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
oj nie zauwazylam zeby po 25 roku zycia faceci sie zmieniali, nie zgadzam sie, w tych czasach pozniej sie ludyie chajtaja, teraz faceci i kobiety do 30 baluja ile wlezie malo ktory facet jest dojrzalły emocjonalnie w w eiku 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temacik mi iski ale późna pora, ięc zarzę sobie jutro;0 milutkich snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
wiem ale juz taka jestem, nie mam ochoty na nowego nie chce znowu sie rozczarowac , nawet nie wiedzialam ze tutaj tacy mili ludzie na forum heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
nikt nie mowi ze musi to byc ktos nowyi jakie rozczarowania, ja np przez ten czas pznalam faceeta ktoremu sie uz od dawna podobalam tp ale sie nie znalismy i jedyne co bylo to taniec itp mozeszsz sie przytulic blabla pozniej pisalismy ze soba nawet nie mialam sie ochoy z ni spotkac ale samo pisanie i flirtowwanie jest mile i jakby nie bylo podwyzsza ci samoocene i pokazuyje ze zaslugujesz na wiecej, nie musisz od razu sie z kims wiazac zwykly flirt i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinata01
i powiem ci tytle bylam taka jak ty przez 4 lata i teraz zrobie wsyztko zeby nie dac sie poniesc do koca , moze troche tak ale w tkaim sensie zeby wiedziec kiedy zachamowac.... i tak jak ci mwie zobacz sobiee nten film co ci polecilam wyzej i przedewszystkim wbj sobie do glowy zed facet to mysiwy taka jest prawda, tak jak np kot ma instynt lowiecki i nie bedzie nigdy szczesliwy jezeli go zamniesz w cieplutkim ladnym pokoju i bedziesz mu przynosila najlepsze miesko i dbala o neigo zeby byl szczesliwy , jesli chesz mu dac szczescie, daj mu cieply pokoik duzo miloci i zaufania, namietnosci i fajnych chwil ale daj mu tez to co go najbardziej pociaga zdobywanie, bo to go czyni szczesliwym naprwde i pozwala mu sie wykazac a pozniej go poglaskaj i docen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
wiem masz racje, narazie odpychalam tych co chcieli sie poznac ale wkoncu tzo minie chyba, a w ogole wpadlam tu na chwile przelotem bo zagladam tu raz na ruski rok rozpisalismy sie wszscyi jest godzina 12 heeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradnik moj
dzieki napewno obejrze!!!jeszcze nigdy z nikim tu na forum nie gadalam tak w ogole jakie tu madre osoby moyna spotkac heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrówek
Wszyscy się muszą starać. Bo staranie się jest wskazówką, że drugiej osobie na Tobie ZALEŻY. Trzeba wylać kawę na ławę i zobaczyć co zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×