Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krisss

Koniec po 2,5 roku.. przestała kochać.. jak ratować?

Polecane posty

Gość Krisss

Witam.. drugi temat jaki tu zakładam (w lutym o pomyśle na zaręczyny).. Byłem z Nią 2,5 roku razem od lutego teraz zaręczeni.. A wczoraj powiedziała że już mnie nie kocha.. że wypaliła się.. oddała pierścionek, przepraszała że mnie rani, że była przy mnie szczęśliwa, ale już nie może dać mi tego co ja jej daję.. Co ja mam robić ? zależy mi na Niej! mówi że podjęła decyzje i jej nie zmieni.. ale może jednak jest jakaś szansa? co sądzicie ? wiem że motylków w brzuchu nie będzie całe życie, może ona myśli inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kzsknd
u mnie jest odwrotnie , po 1,7 roku on mi mowi ze nie wie czy kocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobą,tylko,normalnie
a niech wypierdala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobrażam sobie co musisz czuć :( przykre to jest.... sama niedawno dowiedziałam się od swojego chłopaka,że mnie nie kocha...powiedział mi to prosto w oczy ...a jak zapytałam go dlaczego do cholery wcześniej mówił "kocham Cię " to stwierdził ,że to jakiś spontan był czy coś w tym stylu...w każdym razie jestem załamana i nie wiem co robić....najgorsze jest to ,że mieszkamy razem ...:( a nie mam warunków żeby się wyprowadzić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfgh
dziewczyna zachowała sie bardzo fair i jasno postawiła sprawe. chwała jej za to. jest jak jest musisz przez to przejsc. uwierz mi , 100 razy gorsze jest jakby pzez polroku mowiła nie wiem, albo dawał złudne nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krisss
Ale nawet gdy mówi że wypaliła się ? to tyle ? była szczęśliwa, miała wszystko, ale nie może mi dać tego co ja jej daję.. nie rozumiem tego.. Jedno wyklucza drugie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.osilowni.pl/
Odejdz z godnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ją...
Dziewczyna powiedziała Ci co czuje, że już nie chce być z Tobą. Zrobiła to w delikatny sposób i na pewno przemyślała sprawę. Tak czasem bywa, że jest się z kimś kilka lat i z dnia na dzień, tygodnia na tydzień pojawia się przeczucie, że to nie jest osoba na całe życie... Ma Cię okłamywać? Albo łudzić się, że może jeszcze uczucie powróci? Rozumiem, że ją kochasz, ale żeby Wam wyszło to uczucie musi być po obu stronach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krisss
mamy 24 i 23 lata.. ale kochała, byłem tym najważniejszym! może myślała że "motyle" będą zawsze.. że nie ma potem przyzwyczajenia.. nie ma powodu który mógłby to spowodować.. nic nie zrobiłem, była ona mi wierna a ja jej.. nikogo nie poznała.. czy to naprawdę już nie ma sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfcvbcbvcb
byc moze jest,ale musisz ja nie nagabywac,nic nie rob, daj jej czas,ona sama zrozumie,moze to nie byla milosc z jej strony, bo 2.5 roku to nie jest az tak dlugo,stare powiedzenie mowi, ze dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi,uwierz mi,to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdshjfsdjfbsdfn,
wlasnie moj facet powiedzial ze ona w tobie nie byla zakochana, tylko zauroczona, zauroczenie jej minelo i zerwala z toba,proste i logiczne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura
Moze ona potrzebuje przerwy po prostu, by zrozumieć wiele spraw. NIe chcialabym Ci dawać złudnej nadziei, ale powalcz o nia. Wyslij miłego smsa, jak Ci mija dzien zaproś ją gdzieś po przyjacielsku. Albo po prostu przeestań się całkowicie odzywać, jak kocha to wróci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
Daj jej odejść w spokoju. Nie można nikogo zmusić do uczucia (chyba, że do nienawiści, a tego nie chcesz). I ciesz się, że przed ślubem, bo znam identyczną akcję, tylko dziewczyna zrobiła ją rok po ślubie (rozwód).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek3452345
Po pierwsze nie przestała kochać, a dlaczego to już sam musisz na to wpaść. Po drugie najprawdopodobniej teraz zauroczyla się innym. Tak to już jest, że niektórzy na zakupy chodzą między ludzi... ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×