Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pomaranczka92

kto jest na poczatku staran o dzidzie

Polecane posty

Coś mi się wydaje,ze pomaranczka będzie miała dzidziusia:)Zrób test pomaranczko,bo jestem strasznie ciekawa:) Ja mam @ dostać za 4 dni. Ciekawe czy przyjdzie? Choć pewnie tak i raczej się nie mylę. Może gdybym mniej się stresowała różnymi rzeczami to łatwiej byłoby mi zajść w ciąże. Ale ja mam taki głupi charakter,że wieloma rzeczami się przejmuję,za dużo rozmyślam. Potem boli mnie brzuch z nerwów i o ciąże może być trudno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i 33d.c. i @ nie ma :) na razie jajniki przestały kłuć i podbrzusze nie boli :) Sama jestem ciekawa co z tego wyniknie, ale nie chce dać się zwariować :) Jutro może kupię test i w środę rano zrobię , jak oczywiście @ mnie nie zaskoczy :D Donusia nie stresuj się :) ja w tamtym miesiącu przesadzałam z tymi przemyśleniami , le teraz wszystko na spokojnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , Kochane:) Do Pomarańczka, na temat gdzie mnie wywiało: mieliśmy problem z zaproszeniami, miały przyjść 10 dni temu i mieliśmy na spokojnie wszystko zrobić i rozdawać, a przyszły dopiero wczoraj :/ teraz latamy jak poparzeni :P No i druga przyczyna, działamy... Jakoś tak pod czas owu zaczęliśmy i nas wciągnęło :)) Gin mówi że to bardzo dobrze, że pojawiła się ochota na seks u mnie, bo wcześniej ze stresu to różnie to było, i często było na siłę, żeby tylko nie stracić dni płodnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka;) no ja niestety ... @ przyszła :/ i tej jej wejście - zabójcze :/ przez godz nie dało się żyć:) ale już OK. bubblegum :) to już wyjaśniona jest Twoja nieobecność :) no mi nic innego nie pozostało jak zaczynać 5 cykl starań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy i te wasze rzekome objawy
Coś mi się wydaje,ze pomaranczka będzie miała dzidziusia Zrób test pomaranczko,bo jestem strasznie ciekawa buahahhahahahhaahhahhahaaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczka92 nie ma nic bardziej wkurzającego niż wielkie wejście @ Ja tez już parę razy się tak nakręciłam na ciąże ze potem była załamka tylko. Teraz staram się myśleć pozytywnie i byle do września:) Jestem pewna ze się uda! (no tak prawie ale trzeba się jakoś motywować:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infinia
DZIEWCZYNY,JA TEZ JESTEM NA POCZĄTKU STARAŃ,BADANIA WSZYSTKO MAM OK,OWULACJA JEST,CYKLE REGULARNE,JESTEM JUZ PO PRZYTULANIU W DNI PLODNE,I CZEKAM 30-31 @ MA BYĆ,ALE MOZE NIE BĘDZIE JUZ 3 DZIEŃ BOLA MNIE W DOLE PODBRZUSZA Z OBU STRON I CZĘSTO BIEGAM SIUSIU,NIGDY TAK NIE MIAŁAM,WIĘC MOŻE??????ALE NIE ŁUDZE SIĘ ŻEBY POTEM SIE NIE ZDZIWIĆ..TRZYMAM KCIUKI ZA WAS DZIEWCZYNY,DODAM JESZCZE ŻE MAM 33 LATA I U MNIE MOŻE BYC CIEŻKO,HMN,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja juz jestem 8 dzien po IUI czekam to mi zostalo ale strasznie sie boje:( to czekanie jest najgorsze naprawde :Onie nastawiam sie wole sie rozczarowac pozytywnie nic potem wyć:O jak sie nie uda to w czerwcu kolejne podejscie no to zalezy jak bede sie czuc psychicznie ale mam juz troche dosc tego wszystkiego i sił juz brak tazke za tydzien o tej porze sie okaze pomaranczka glowa do góry przyjdzie czas na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamisia i co tam u ciebie? nie odzywasz sie! działacie juz coś z tymi badaniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzanuaria
czesc dziewczyny! czytam was tak czytam i jeszcze bardziej sie stresuje tym ze zajsc w ciaze wcale ni ejest tak latwo, staram sie myslec pozytywnie ale ciezko, wszystko chcialabym miec na wczoraj;/ to moj 2gi cykl stran...niby nic ale jak sie za pierwszym razem nie nie udalo to sie zdziwilam. tyle znajaomych w okol sie stara.. i wcale nie jest tak latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj jakoś nie nastawiałam na ciążę i nie ma dużego rozczarowania..teraz przygotowania do ślubu, inne stresy, sesja:/ ciężko się skupić na czymkolwiek;) paula_30 w końcu się odezwałaś;) trzymam kciuki !:* rzanuaria witam :) no wlasnie na poczatku wydaje sie to takie proste :/ a cykl na cyklem i czas pędzi ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzanuaria
no wlasnie mnie to przeraza, bo rodzi sie watpliwosc czy wszystko ok. na dodatek dwoiedzialam sie ze 6 moich kolezanek jest w ciazy w sumie dzien po dniu sie dowiedzialam...jedna starala sie 2lata..mam nadzieje ze tyle nie bede musiala czekac bo znam siebie zamecze sie psychicznie. najwazniejsze to podejsc do tego z z luzem...zajac sie czyms innym zeby nie myslec, chyba wezme sie za szydelkowanie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzanuaria spokojnie to dopiero poczatek nie mysl negatywnie bo to szkodzi no tak to juz jest i bedzie e w kolo ktos jest w ciazy widzisz ja staram sie 4 lata moja siostra ma 9 miesieczna córke moja chrzesnica) sisotra asie starala 2 cukle w tym czasie po 3 miesiacach szwagerka zaszla w ciaze synke jej ma 6 miesiecyy a najlepsze jest to ze moja najmlodsza sisotra mieszka w UK m a 18 i na 24 grudnia ma termin i co bys na to powiedziala? a ja sie musze tyle lat meczyc cierpiec ile ja juz wyplkalam łez to ocean to mało:O no a teraz czekam na efekt 1 inseminacji i wcale nie ma łatwo wiec glowa do fóry standardowo do roku masz czas czas i 1,5 roku a potem badanka ale mysle ze to nie bedzie potrzebne tak to juz jest i nic ise nie zrobi to dopiero 2 cykl a to jest nic uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzanuaria
dzieki za pocieszenie:) czytalam twoje wczesniejsze wypowiedzi, o twojej 18nastoletniej siostrze tez...dzis moja szwagierka zadzwonila ze jest w ciazy, po 2latach staran, jest przeszczesliwa. staram sie myslec pozytywnie ale zaprzata mi to glowe dlatego postanowilam tutaj napisac:) podziwiam Cie paula ze nadal jestes silna i sie nie poddajesz, musisz miec silny charakter. wazne to miec jakos odskocznie, byle do weekendu, nie moge sie juz doczekac ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzanuaria
paula z calego serca zycze tobie zeby sie udalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, paula już wystarczająco się nacierpiałaś :/ oby Ci się udało! :) a Ty rzenuaria ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzanuaria
mam 26 lat:) (prawie 27 ;) ) instynkt macierzynski przyszedl nagle i dobrze bo balam sie ze nie przyjdzie;) zawsze lubilam dzieci ale jakos nie wyobrazalam sobie miec swoje i poswiecic mu cale swoje zycie:) teraz mnie to ekscytuje i juz sie nie moge doczekac:) tylko stresuje sie niepotrzebnie a wiem ze to zle wplywa, postaram sie poprawic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzanuaria
fajnie jest z kims o tym pogadac:) bo szczerze to nie mam z kim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatam wszystkie i w szczególnie rzenuarię :) kiedyś jak zaczynałam sie starać to dziewczyny na poprzednim forum smiały sie ze mnie ze się staram dopiero 3 cykle i juz panikuję , ale mi bylo całkiem nie do smiechu.. Tak że wiem co czujesz, ja natomiast staram się już ponad rok mija mój 14 cykl, ale już nie załamuję sie tak mocno, oczywiście czuje się jak ostanie gówno za każdą @, ale już nie becze po 2-3 dni, nie doszukuje sie też objawów, poprostu cierpliwie czekam na swój cud. I wiem że się doczekam. Czego i Wam wszystkim serdecznie życzę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzanuaria
Hej bubblegum! Dzięki dziewczyny za ciepłe przyjęcie:) wiem jak to jest bo czytałam inne wypowieddzi na innych forach to dziewczyny atakowaly te które były na początku starań a przecież cel mamy ten sam i powinnismy sie wspierać:) takze czuje sie przywitana chlebem i solą:D dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzanuaria
Wiesz co ja tez ryczalam za pierwszym razem jak sie nie udało. Ale jak ogólnie jestem dość wrażliwa żeby nie powiedzieć ze becze bez powodu:D ważne to sie czymś zając. Muszę czytać wiecej książek bo wtedy rzeczywiście zapominam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć pięknotki :) Jak tam u Was? Też tak upalnie? ;) Ja zajadam się lodami, chociaż tak mogę na chwilę się schłodzić :D Nie ma co się załamywać .. ja też pierwszy cykl, drugi to jak @ przyszła to siedziałam w łazience i ryczałam..dlaczego inni tak, a ja nie za pierwszym razem :/ to jest takie uczucie jakby było się słabszą kobietą..i też w stosunku do narzeczonego, że nie mogę dać mu tego,, czego pragnie :/ Teraz postanowiliśmy zwolnić , zapomnieć o tym wszystkim i zająć się przygotowaniami do ślubu:) Dziewczyny te co biorą niedługo ślub: wyjeżdżacie gdzieś po ślubie? Na jakiś romantyczny wyjazd? :) tylko we dwoje? :) Pozdrawiam:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polariska
ehhh :(( Widzę że takich jak ja to nie mało :( ... My staramy się już od około 10miesięcy i jak na razie nieee udaje nam się :( ... Byłam ostatnio u gin i mówił ze wszystko jest w porządku... nie wiem już co myśleć może to ta psychika i wielka chęć żeby mieć dzieciątko tak to blokuje dużo się o tym słyszy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny GŁOWA FO GÓRY!!!! zobaczcie ja staram sie 4 dlugie lata i co mam zrobic? co wy byscie zrobily na moim miejscu? nic starayscie by sie dalej i wierzylyscie by ze w koncu sie uda oczywisscie wam tego nie zycze bo to istny koszmar ,wiele wylanych łez o malo mi sie malzenstwo nie rozpadalo :Oale dalismy rade i nic nie jest juz w stanie nas zlamac!!!ja sobie to przypomne to az mi sie wyc chce i wciaz mam chwile zalamania bo ile mozna czekac? no ile:O ja juz 9 dzien od iui co ma byc to bedzie nie nastawiam sie jakos szczegolnie jak do przyszlego tygodnia do czwartku nie dostane@ bo mam regularne to 1 czerwca ide na badanie krwi ahh emocje coraz to wieksze najgorsze dni w zyciu jakie przezywam uwierzcie:O a ja sie nie uda licze sie z tym ale zawsze nadzieje jednak jest mimo wzystko to nie wiem w jakim bede stanie psychicznym:( tego sie boje i nie wiem czy bede w stanie podejsc to czerwcowej IUI nie dosc ze czlowiek sie meczy to jeszcze mnustweo piniazkow straci:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polariska a robiliscie jakies badania? masz owulacje? moze niech mezus zbada plemniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczak92
Oj Paula wycierpiałaś się..ale my też nie mamy pewności, że nie będziemy walczyły tak długo o ten cud :/ Nic nie wiadomo, trzeba spokojnie czekać, nie ma innego wyjścia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzanuaria
mi to zawsze czarne mysli przychodza do glowy...dzis jakos o tym nie myslalam acale i czuje si ebardziej rozluzniona, widzialam znajoma, jest w 3cim miesiacu, ma malutki slodki brzuszek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×