Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzesimira

CHYBA MNIE ZDRADZA MĄŻ.....OSĄDŹCIE..PORADŹCIE BŁAGAM

Polecane posty

Gość wrozko dlaczego robisz
zapytaj sie go i tyle. a co chcesz zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Ale mnie zmartwiłyście musze cos z tym zrobic tak dalej byc nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka jak ta lala
99,99%, że ma kochankę. sprawdź telefon, zwłaszcza smsy napisane pod męską nazwą nadawcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
Współczuję Ci. To może być pierwszy krok do odkrycia zdrady. ale nie musi. Nie daj po sobie poznać, że coś wiesz. Jak się tylko nadarzy okazja, poszperaj w komórce. To nieuczciwe, ale niestety to jedyny sposób aby czegokolwiek się dowiedzieć na ten temat. Ja miałam podobną sytuację. Tylko na początku schrzaniłam, dałam się ponieść emocjom. Wmówił mi że paragon z restauracji to jego spotkanie z kolegą. Zdążył wykasować wszystko z telefonu, zamydlił oczy. Ale i tak wpadł mi za jakiś czas w ręce biling, głupek zostawił na wierzchu rachunek z bilingiem, postanowiłam otworzyć kopertę. Ale ja głupia wybaczyłam. Po paru miesiącach znów odwalił numer, wyprowadziłam się, pozbyłam się gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
Broń boże nie pytaj wprost! mój kłamał, dałam się oszukać. Kiedy żądałam aby pokazał telefon, nie zrobił tego, wyszedł, niby targany emocjami. Wykasował i po ptokach. Absolutnie nic nie mów, bo jeśli oszukuje, w życiu się nie przyzna. Wiesz, że jak zdrada mojego eks wyszła, on do końca kłamał? że tylko pomagał tej dziewczynie? że to ona wydzwaniała? że biling (pełen jej numeru) nic nie znaczy, to nie dowód? gnój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
ale co Ci to dało, ze cicho siedziałaś i udowadniałaś mu, ze Cie zdradza? Nie rozumiem tego. I tak suma sumarum się rozstaliscie, więc po co ta szopka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj mowisz do niego: znalazlam rachunek na perfumy, masz kochanke? bo jak masz to chlopie sie pakuj i wypierdalaj. i nie zartuje. krotko i dosadnie. wymysli ci historyjke, ale ty mu pokaz ze twarda z ciebie sztuka i zrobisz mu pieklo na ziemii. nie ma sie co czaic ze zbieraniem dowodow, kawa na lawe, nie ma co w stresie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klukash
puść się z sąsiadem albo kolegą z liceum i niech ma za swoje! będzie po równo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondddii
faktycznie najlepiej przeszukaj jego komorke, jak cos znadziesz to bedziesz miala tyle dowodow ze juz nic nie wymysli a tak to pokasuje, ja poprosilam czy moge zobaczyc jego telefon, przy mnie zaczal kasowac smsy, i oczywiscie zaczal sadzic ze to nie wporzadku ze tak nie mozna....palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
ale co Ci to dało, ze cicho siedziałaś i udowadniałaś mu, ze Cie zdradza? Nie rozumiem tego. I tak suma sumarum się rozstaliscie, więc po co ta szopka?? Po to że takie świństwo może nie wydać się latami. A na to szkoda czasu, bo życie jest jedno. Trzeba się szanować a nie udawać że nic się nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
wymysli ci historyjke, ale ty mu pokaz ze twarda z ciebie sztuka i zrobisz mu pieklo na ziemii. nie ma sie co czaic ze zbieraniem dowodow, kawa na lawe, nie ma co w stresie zyc. No i co jej z tego przyjdzie? będą się żreć? a on i tak się nie przyzna, mało tego, zrobi z niej zazdrosną wariatkę i jeszcze wyjdzie z tego cało i dalej będzie oszukiwał, jeżeli faktycznie to robi. A kobieta zacznie mieć mieszane uczucia i zacznie jeszcze nie daj boże siebie obwiniać. Oszusta trzeba z partyzanta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
kochanie wez leki na uspokojenie,bo sie wykonczysz . Ja bym sie w prost nie pytala bo facet sie do niczego nie przyzna. Faceci czesto maja kogos na boku. Jak kogos ma to musisz to przetrzymac ,ale nie lamentami,zadbaj o siebie wychodz z kolezankami ,zrob sie na cudo i zostawiaj go z dziecmi w domu. Rywalizuj a nie lamentuj ,jak sie zakochal to sie przez twoje prosby,grozby ,nie odkocha, .Jakbys trafila na jakis tel.do niej to nie wyzywaj tylko powiedz grzcznie ze on jest dla ciebie kochajacym mezem,macie wspanialy sex ,i zapytaj dziewczyne czy jej to odpowiada,zobaczysz sama zrezygnuje. Faceci strasznie oklamuja obie strony,trzeba sprytu a nie lamentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
wiecie co...tak was czytam i się zastanawiam jaki to ma sens? Jakieś podejrzenia, zbieranie dowodów- jaki sens być w ogóle razem skoro ukochaną osobę na podstawie jednego, głupiego paragonu posądza się o zdradę??? W normalnym związku kobiecie nawet do głowy by nie przyszło posądzać faceta o zdrade- po prostu zapytałaby skąd ten paragon... Smutne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
Mireczkowata. No więc sądziłam że miałam fajny związek. Było fajnie, z pasją, z uczuciem. Plany. Wakacje. itd. I pojawił się taki paragon. Jakbym to zignorowała, miałabym dziś rogi jak stąd do nieskończoności, nieświadoma, w końcu może by mi sprzedał jakąś wenerę. Teraz też twierdzisz że powinno się wszystkie takie rzeczy ignorować i wierzyć Misiowi, bo on na pewno jest uczciwy i nie zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczka: Piszesz o normalnym związku- wszystkie te związki były dla tych dziewczyn normalne- pewnie niczego się nie spodziewały. Kurcze facet mojej koleżanki był wprost ideałem w domu- czuły, troskliwy. Dziś są po rozwodzie, bo okazuje się, że nie tylko dla niej był czuły :( A niczego się nie spodziewała, ani nie domyślała- kochanka się do niej odezwała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
Polly- cóż, że tak powiem "ryzyko zawodowe" :) Ja swojemu facetowi ufam- przez te 9lat naprawdę nigdy nie miałam cienia podejrzenia, że mógłby mnie zdradzać. Nie chce mi się wierzyć, ze zdradzana kobieta czegoś nie przeczuwa. Piszesz, ze mąż był dla koleżanki idealny- ale jaka była prawda wiedzą tylko oni przecież, prawda? Jedno wiem- takie "zbieranie dowodów" jest dla mnie niezrozumiałe. Osobiscie jestem zwolenniczką szczerości i rozmowy w związku. Nie rozumiem jak można, maja takie podejrzenia, nie zapytać męza skąd ten paragon..Naprawdę tego nie rozumiem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
nie pytaj sie wprost , moze powiedz ze kolezanka go widziala w duglasie,spytaj sie czy cos sobie kupil?wtedy bedziesz pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
O, i to już jest lepszy pomysł ;) zaobserwujesz reakcję. Ja jak sobie przypomnę, jak zadałam pierwsze pytanie, gdzie był mój były tamtego dnia i o tej godzinie co na paragonie była, to powiedział że z kolegą, ale do dziś pamiętam jego wzrok. Zachodzący w głowę, przerażenie, analizujący, co też ja wiem. Och, wróciły złe wspomnienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajdhask
Tylko ja ten wzrok dopiero przeanalizowałam później, długo po wszystkim. W tamtym czasie dałam się omotać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda szkoda szkoda
sylvia007 zgadzam sie z toba w kwestii,ze ; 1/facet sie nigdy do niczego nie przyzna 2/prawie kazdy facet ma kogos na boku Niestety :O,taka prawda,kto troche przezyl ten musi sie z tym zgodzic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
oj prawda prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
ja bym polozyla ten paragon w widocznym miejscu, jak maz by sie pojawil w domu to bym sie zapytala dla kogo kupil perfumy, bo wiem, ze nie dla mnie. I bym zobaczyla jak zareaguje. Nie wierze, ze autorka nie pozna czy maz klamie czy nie, no chyba, ze jest zajebistym aktorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
Takie kontrolowanie, sprawdzanie, sledzenie, domyslanie sie, etc to tylko nerwowka. Wiem, bo przechodzilam to z exem. Mial ze mna pecha, bo jego klamstwa dosysc szybko wychodzily na jaw. Czasem nawet tego samego dnia. Jak znalam prawde to pytalam go niewinnie gdzie byl czy co robil tego i tego dnia, etc... i patrzylam jak sie wije i klamie. A jaka mine mial kiedy mu mowilam jak bylo naprawde. Bezcenne!! W koncu miarka sie przebrala i zostal ex. Moj obecny partner nie umie klamac. No nie umie i juz. I jego szczescie, bo wie, ze jakby mnie oklamal w jakiejs powaznej sprawie to bysmy juz razem nie byli. W ogole jakby klamal to by byl na wylocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
no dokładnie, zapytać i obserwowac jego reakcję. Po inaczej to się przez te podejrzenia nerwicy można nabawić :) Przykro mi dziewczyny, że na takich dziadów trafiłyście, ale też nie można uogólniac, ze prawie każdy facet ma kogoś na boku. Jeśli zdradza to rzucic dziada i iść dalej. Mam nadzieje autorko, że u Ciebie to nie zdrada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnalalazonka
tylko bezmozgowiec zostawi smsy- nie licz ze cos w komorce znajdziesz.....ja juz sie przyzwyczaiłam ,ze faceci sa jacy sa- i zawsze maja kogos na boku- norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś ktoś
Na razie nie przyznawaj się, że znalazłaś paragon. Poobserwuj go parę dni, przeszukaj komórkę i jak będziesz miała więcej dowodów wtedy pokaż paragon. Facet, jak nie podejrzewa, że zona się domyśla, to nie kasuje wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Hej to ja, Podałam mu obiad, zjadł milczący i zły. Potem wyciągnęłam paragon i mówię spokojnym głosem (choć w środku się trzęsłam): Kochanie możesz mi to wytłumaczyć??On wzruszył ramionami i pyta mnie co to jest. Ja mu podaję ten paragon a On zmieszał się i nagle TRACH!!!PODARŁ KARTKE NA STRZĘPY!!I mówi do mnie że to perfumy dla kolegi na urodziny !!Robili w pracy zrzutkę! Ja na to: A czemu podarłeś paragon? On A tak jakoś bezwiednie, wszystkie paragony drę bo później jest bałagan! Ja: To dziwne bo na paragonie jest nazwa damskich perfum!!Komu kupujesz takie drogie prezenty? Stać cię na to? On zmieszał się do kwadratu i mówi: AAAA! To widocznie ten paragon, kiedy kupowałem perfumy dla zony kolegi, na imieniny, bo mnie kolega prosił, bo nie miał czasu a paragon zatrzymałem zeby mu pokazać ile zapłaciłem. Kochanie a co ty masz taka dziwna minę?? A ja : Bo ci nie wierzę, najpierw perfumy dla kolegi a potem dla zony kolegi? Pzreciez to sie kupy nie trzyma!! On: Ale tak właśnie było najpierw kupowałem dla kolegi bo sie skaładalismy a potem dla żony innego kolegi bo mnie prosił i nawet napisał na kartce nazwę tych perfum bo wiesz że ja nie ma głowy Ja: A dla kolegi zapamiatałeś nazwę? On A to w sklepie mi doradziła sprzedawczyni A w ogóle co to przesłuchanie??Co to za dziwne pytania o jakis głupi paragon!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało
TO PROVO JAK BYK🖐️ TAK DOKŁADNIE ZAPAMIĘTAŁAŚ TEN WASZ DIALOG????? ha ha ha ha ha ha aha ha aha aha aha aha aha aha aha ha. P R O V O P R O V O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Tak mnie więcej wyglądała nasza rozmowa Teraz pojechał do swojej mamusi obrażony na mnie, że posądzam go o Bóg wie o co- a przecież On ma tylko dom i pracę- praca dom - zacharowuje się dla nas, przychodzi do domu żeby odpocząć po ciężkiej pracy -a w domu nie ma spokoju!!!!Tylko ja wszynam jakieś kłótnie!! Co myslicie o tym jego tłumaczeniu Bo dla mnie to mętna woda!! Naprawdę odechciała mi sie wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asduugdeswq2o
Jesli chcesz testować za darmo markowe kosmetyki co miesiac zaloguj się tu: shinybox.pl/?ref=a41fdf1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×