aaaniaaa23 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 hej mam23 lata spotykam sie z chlopakiem od 4 lat juz nie raz chcialam sie z nim rozstac ale...no wlasnie zawsze jest jakies ale ja chyba juz nie potrafie byc sama planujemy slub ale ja nadal sie wacham czasem jest dobrze ale nie raz jak wlacza mu sie nerwy to poprostu sie go boje;(jak cos zle zrobie krzyczy (nie zaleznie czy jestesmy sami czy nie) jak cos go wkurzy krzyczy on ciagle jest na wszystko wkurzony a ja musze wysluchiwac.ja juz nie wytrzymuje psychicznie ciagle przez niego placze a on(tak jak teraz)oglada tv i nic go to nie obchodzi.juz poprostu nie daje rady...czy powinnam go zostawic?boje sie bo nie wiem co bedzie dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach