Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Delicate

Mój chłopak chce miesięcznej przerwy

Polecane posty

Jak ja Ci zazdroszczę u mnie to juz tyle trwa tylko że mój chłopak nie chce przerwy chce czegoś takiego jak na początku zwiazku. Wiecej luzu i radosci ze spotkań. A ja się duszę samotnością. Czekam na głupi sms od niego zwykłe zapytanie co tam. Może się już nie doczekam... Jak z nim rozmawiałam to miałam wrażenie jak by mi sugerował że ja mam coś zrobić postarać się zawalczyć, że nie mogę odpuszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj baby, baby!...
Wasze życie kręci się tylko wokół faceta, to co on powie jest święte! Tylko przez nich jest płacz lub uśmiech! A gdzie jest jeszcze jakieś inne życie? Hobby? Zajęcia? Znajomi? Gracie jak Wam szanowni panowie zagrają :o a później lament i płacz, że kopnął w dupsko! Ja na ich miejscu też nie chciałabym być z kimś, kto się kurczowo mnie trzyma i kto jest ode mnie uzależniony...Mój mąż taki był. Koszmar! Wreszcie od kilku lat jestem wolna, spotykam się z kim chce i nikt mną nie pogrywa! A jakby tak było, to kop w tyłek, ale w drugą stronę! Faceci długo nie wytrzymują z kobietami, które tak kurczowo trzymają się ich rękawa, zrozumcie to w końcu! Pokażcie, że macie charakter, własne sprawy i własne zajęcia, a świat nie kończy się na fececie!!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj baby, baby!...
"Tańczycie jak Wam szanowni panowie zagrają", miało być, sorry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytał moją długą wiadomość wyjasniającą wszystko ,stweredzil,ze skroci przerwę o 2 tygodnie. I ty się cieszysz? Nie ma z czego się cieszyć. Chłopak jest cholernie niedojrzały, dziecinny. Jeszcze niejeden taki numer ci wywinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia nadwodna
Nie wiem dlaczego tak się cieszysz? Twój facet jest jakąś wyrocznią? To on decyduje kiedy jesteście razem a kiedy nie? Chryste Panie... Życzę powodzenia z tak nieodpowiedzialnym i niedojrzałym facetem, aczkolwiek pod tym względem pasujecie do siebie-obydwoje jesteście dość niedojrzali... Mimo wszystko, trzymam kciuki, może akurat się uda...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
no to tylko czekac jak za jakies 2 tyg. napiszesz, ze cie na dobre zostawil...jesli ty naprawde wierzysz w jego milosc to jestes strasznie glupia i naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Dameska czy jakos tak i kolezanka wyzej - umiecie czytac ze zrozumieniem ? Napisala przeciez ze na skrocenie przerwy powiedziala -nie, i koles odpuscil sobie przerwe calkiem. najpierw czytajcie ze zrozumieniem a pozniej komentujcie... Teraz tylko od autorki zalezy jak ten zwiazek pouklada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieńko, jak masz problem z przepisaniem mojego nicka, to skopiuj go, nie będziesz się kompromitowała głupotą :) My umiemy czytać ze zrozumieniem, natomiast ty masz problem ze zrozumieniem całej sytuacji. I co z tego, ze powiedziała "NIE"? Jak sucz z wywalonym ozorem czekała, aż chłoptasiowi zmięknie rura i wróci. Była gotowa czekać do usranej śmierci. Myślisz (a zakładam, ze czasem to ci się zdarza), że teraz będzie lepiej? CAŁEJ a nie tylko fragmentów. I nie pisz o związku, bo tu związku nie ma. Tu jest zabawa w dorosłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Nie tak latwo jest kopiowac jak sie pisze z telefonu ale co ty mozesz wiedziec latwiej jest dla ciebie kogos obrazac i wyzywac a nie pomyslec ? Co do tematu to akurat nie siedziala z wywieszonym jezorem bo inaczej czekala by do konca przerwy i pozwolila mu wrocic bez slowa ale pewnie masz problemy ze zrozumieniem calego tematu i wolisz kogos obrazic zamiast doradzic albo chociaz napisac cos sensownego. A ty najpierw doczytaj a pozniej sie wypowiadaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co ty mozesz wiedziec latwiej jest dla ciebie kogos obrazac i wyzywac a nie pomyslec ? Jeszcze cię nie obraziłam. Mogłam ale nie mam na to ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delicate
Damasscenka Gowno wiesz, a masz najwiecej do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiska
no niestety dla ciebie damasscenka ma racje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssssssssss
nie rozumiem dlaczego dużo osób określa związki jako "zabawa w dorosłość"! wiadomo mając 15lat a mając 50lat każdy inaczej podchodzi do swojego związku. To, że będą lub nie będą kiedyś małżeństwem nie oznacza, że Ona go nie kocha, albo niestety kocha. Niestety tak jest, że jak ktoś kogoś kocha, to poświęca się czasem za bardzo. Ale autorka powiedziała mu NIE i albo wóz albo przewóz. On nie powiedział, że idzie do innej. Może poszedł, a może nie. Inaczej byłoby gdyby jawnie pobiegł za inną. Może po prostu chcial pare dni pobyć sam? Może autorka wciąż do niego dzwoni, pisze itp i on chcial odpocząc?? Okaże się wszystko jak się spotkacie, pogadacie i za jakiś czas, czy warto było. Jak nie warto to się rozstaniecie i każdy pójdzie w swoją stronę. Takie życie. Ale autorka trzymam kciuki, wchodzę codziennie na ten wątek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska kraska
"Asieńko, jak masz problem z przepisaniem mojego nicka, to skopiuj go, nie będziesz się kompromitowała głupotą " jak byś nie wiedziała to jest obrażanie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Asieńko, jak masz problem z przepisaniem mojego nicka, to skopiuj go, nie będziesz się kompromitowała głupotą " jak byś nie wiedziała to jest obrażanie ! A to się obrażaj. Mam to w poważaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delicate
Spotkaliśmy się. Nie klocilismy się,powiedzial,ze poczul się szczęsliwy przez te 3 dni spędzone razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×