mam dość szukania pracy - wpadłam chyba w depresje.

szukam od ok miesiąca a już mam doła całymi dniami siedzę w domu mimo iz pogoda piekna rodzina jeździ nad jezioro a mi się nie chce wyjśc do sklepu nawet ciagle bym spała unikam ludzi, cały czas zbiera mi się na płacz czuje się jak nieudacznik zyciowy:(

wiem co czujesz, znacznie dłużej szukałam, powodzenia, nie poddawaj się

mam dosyć, wszystko mnie wkurza i denerwuje nawet osoby trzecie w dodatku jak rodzina chce mnie gdzieś wyciagnąć to ja odmawiam, i wtedy się zaczyna ze ja to ciagle nie mam ochoty itd nikt mnie nie rozumie:(

adresowanie kopert i innych pism ,praca przez internet na miesiąc ok 1500 zł do ręki ,umowa o dzieło lub zlecenie jedyny warunek to ładny charakter pisma i stałe łącze internetowe i to wszystko i uwaga żadnej zaliczki bo to znaczy że to są oszuści [obecnie jest moda na odręczne pisma a nie maszynowe ]

roboty w chuj jest ale jezeli chcesz zostac call girl czy insza prezydentowa to trudno znalezc bo nie wiadomo czy sie nadasz

pełno?:D to mnie rozbawiłęś teraz

Proszę mi to wytłumaczyć. W Polsce jest coraz mniej Polaków czynnych zawodowo z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze Polacy emigrują na zachód, ponieważ jak wiadomo, są tam znacznie lepsze perspektywy zarobkowe, wyższe standardy życia. Po drugie Polska od jakiegoś czasu przeżywa kryzys demograficzny i obecnie zwiększa się drastycznie stosunek emerytów do ludzi czynnych zawodowo. Następstwem tego wszystkiego jest to, że zaczyna w Polsce brakować rąk do pracy. TAK - W POLSCE brakuje rąk do pracy!!! Czyli mamy obecnie tysiące wolnych miejsc pracy, które powinny zostać zajęte, ale jak już mówiłem - brakuje ludzi chętnych do pracy. Żeby te miejsca zając, napływają do nas masowo imigranci ze wschodu, Wietnamczycy, Węgrzy, Ukraińcy itd. Z drugiej strony Polacy skarżą się na BEZROBOCIE!!! Przecież to absurd. Niech ktoś mi to KURWA wytłumaczy. Z jednej strony tysiące wolnych miejsc pracy, z drugiej strony rosnące bezrobocie. Polak pomimo tego, że we własnym kraju brakuje rąk do pracy, nie może znaleźć pracy. A taki głupi Wietnamczyk bez polskiego przyjedzie i dostaje bez problemu pracę w państwie, w którym rośnie bezrobocie. Niech ktoś mi to KURWA wytłumaczy!!!

Znajdz sobie bogatego faceta:)

to jak wyjasnisz to, ze na jedną glupią oferte jest conajmniej 100 cv?

wiesz dlaczego? bo w Pl brakuje specjalistów i napływaja głownie męzczyźni a nie kobiety do pracy np w biurze, sklepie itd

ostatnio byłam na rozmowie, osoba która przeprowadzała ze mną rozmoe powiedziała że wpłyneło ponad 400 cv!!! wybrali 10 i te osoby zaprosili na rozmowę

Jeśli jesteś z Wrocławia to mogę Ci załatwić pracę tylko przestań jęczeć

ja nie jęczę mówię jak jest tylko

KochamChude!!! hehe to ty mi wytlumacz skad ok 70 chetnych osob na jedna oferte pracy??? hehehe, smieszne i zalosne to co ty piszesz

wiekszosc problemow bezrobotnych wynika z ich wygorowanych wymagan finansowych

wygórowane? teraz to chyba przesadzasz zołądki mamy takie same wszyscy, niedlugo to będzie sie oczekiwać aby człowiek za miske ryzu pracował:O

tak samo jest w UK, gdzie wszyscy narzekają na bezrobocie i na imigrację, która im "zabiera pracę" a prawda taka, że nikomu się nei chce na zmywaku siedziec za marne pieniądze praca jest wszędzie, ale chyba w dzisiejszych czasach za dużo jest na swiecie kierowników i dyrektorów i nie ma kto pracowac ;)

Pisze na przykladzie firmy mojej mamy. Wiekszosc osob odpada na etapie oczekiwan finansowych. Co z tego, ze zoladki takie same? Przeciez pracodawca nie bedzie sie dokladal do twojej pensji. Jezeli nie pasuja ci warunki finansowe, to szukaj gdzie indziej.

karina aleś Ty głupia:O

karinna poczekamy jak ty znajdziesz sie na bruku i czy pojdziesz zapieprzac za 600 zl na miesiac, bo teraz mamusia ma firme i ci żryc daje, pewnie wykorzystując pracownikow, wyciskając z nich ostatnie soki, placąc grosze, a sama wozi duosko drogim autem i jeździ na wycieczki zagraniczne.

Jesli zazdroscisz to sama zaloz firme, a jak ci nie pasuje 600 zl to siedz w domu za darmo i nie zawracaj glowy.

nie zazdroszcze bo i tak kazdy bogaty i tak zdechnie wiec czego mam ci zazdroscic??? kasa nic ci nie pomoże. mam firme zalozyc? haha ty kretynko, jasne niech kazdy zaklada firme, przeciez to takie proste, a i srodki finansowe ma kazdy co najmniej 100 tysiecy na koncie, a i super pomysl taki, zeby sie utrzymac i oplacic ZUS... po prostu jakie to banalne.

To o co tobie w ogole chodzi? Nikt nie bedzie doplacal do twoich wycieczek, zrozum to. Dostajesz tyle ile jestes warta ty i twoja praca. I ani grosza wiecej.

wartoścczłowiek nie zalezy od wykonywanej pracy karina ile tY masz lat? w zyciu chyba ani dnia nie przepacowalas glupia jak but

ale jego praca ma wartosc i za to dostaje pieniadze

moja córka po likwidacji firmy ,szukała pracy przez internet w branży kosmetycznej i znalazła dobrze płatną w firmie na umowę o pracę czasową ,potem się dowiedziała ze na kilkadziesiąt pań które miały podobne albo i lepsze doświadczenie i były na rozmowie kwalifikacyjnej, ona jedna nie zadała pytania .......ile będzie zarabiać i to zdecydowało o jej zatrudnieniu ,teraz ma umowę stałą bezterminową .

przyjaciółce znaleźć kobietę do jej sklepu. Dałam ogłoszenie na bezpłatnym portalu. W sumie to myślałam, że na takich portalach to ludzie boją się i raczej CV nie ślą, bardziej piszą, zadając pytania lub dzwonią pod wskazany numer...Myliłam się. W ciągu 3h napłynęło ok. 200 CV. Ogłoszenie usunęłam po tych 3h, bo nie byłabym w stanie tego wszystkiego ogarnąć, a przyszłoby zapewne jeszcze drugie tyle:o 90% to były młode kobiety, po studiach, 24-29 lat. No i właśnie, po studiach, a nie potrafiły nawet CV napisać. Tak, tak! Nierzadko zdarzały się też błędy ortograficzne:o. W ogóle, opisywane praktyki szczegółowo na dwie strony, a doświadczenia zero! A co mnie ich praktyki obchodzą? Zwłaszcza, że z handlem nie miały nic wspólnego? Jeśli już ktoś szuka pracy, może najpierw niech zacznie od nauczenia się tworzenia dobrego CV? I tak, ja też kiedyś myślałam, że CV wystarczy jedno i wysyłać je można do każdej firmy, ewentualnie LM zmieniać. Gówno prawda! CV też powinno być inne, na różne stanowiska. Oczywiście nie chodzi o dodawanie sobie wymyślonego doświadczenia, ale o inne, bardzo ważne rzeczy, które w jednej firmie mogą okazać się kluczowe, zaś w drugiej zupełnie nieistotne, jak właśnie w tym przypadku, który opisałam wyżej. Spośród prawie 200 CV, wybrałam 5 najbardziej czytelnych i konkretnych. Trzy z nich to panie ze średnim, dwie po studiach. Reszta zależała już od mojej przyjaciółki. Wybrała sobie jedną panią z tej piątki i jak na razie jest bardzo zadowolona. Podsumowanie: Pracy w Polsce jest jak na lekarstwo! Na jedną ofertę odpowiada kilkaSET osób! Jest naprawdę tragicznie!!!! Młodzi ludzie, po studiach nie mogą nigdzie się zaczepić i zdobyć doświadczenia, a znowu bez doświadczenia nie mają szansy na żadną pracę i koło się zamyka... Po drugie: jeśli już szukacie pracy, popracujcie najpierw nad dobrym CV. Naprawdę to jest BARDZO WAŻNE! Nikt nie będzie brał na poważnie kogoś, kto CV zrobił na odpier...dol, a w zasadzie przepisał z internetu gotowca:/...i jeszcze z bykami:o Tak czy siak...POWODZENIA w znalezieniu tej wymarzonej pracy!))

bo włąśnie nie warto dawać soba pomaitać jak to robi mamusia Karinki:

ze swoimi pracownikami:D

Moja matka nikim nie pomiata, a o wysokosci pensji decyduje rynek i pracodawca. Nie chcesz pracowac to nie pracuj skoro jestes leniwa