kobiety 40-letnie

ta gruba wariatka, po "super dobrej uczelni", super atrakcyjna (kiedyś była modelką, dziś waży 85kg.), którą chce tylko 150kg- owy Szwajcar?:D Nikt cię nie chce (za wyjątkiem tego tłuściocha), bo żeś głupia, gruba i brzydka, taka prawda i rocznik tu ma najmniej do rzeczy!:D))

hehehe, czyżby to znowu dokladnie, to ona :-O

gdyby ciebie chciał milioner Szwajcar to byś do nieba skakała pewnie.....mógłby nawet nie mieć kutasa a byś biegła ślub z nim brać

do mmm432 Ja bym taką 40-tkę chciał a jakie masz figurę i cycki...?

to stare baby :D młode to maks 25 lat i to takie co nie rodziły bo wtedy proces starzenia przebiega znacznie szybciej wiadomo niestety tak to jest :P

normalną mam figurę mam wszystko co trzeba na miejscu

ciekawe jak któraś z was dożyje tej 40 tki czy pomyśli o sobie, że jest starą babą.....w pojebanej Polsce będziecie nie tylko starymi babami ale i staruchami

Ja w mojej 62letniej babci nie widzę staruchy, jest zadbaną kobietą, fakt do szczupłych nie należy, ale po menopauzie tak się zdarza. I jak życie pokazuje jest atrakcyjna bo ma adoratorów. Wszystko zależy od tego jak bardzo ktoś się przejmuje opiniami zakompleksionych osób, które swoim młodym wiekiem chcą się podbudować bo widać niczym innym nie mogą.

jak macie tak narzekac to rzeczywiscie trzeba przed 25 kropnac sobie w leb to wiele ulatwi

zdołować jak sie chce nie potrzeba do tego 4 dych na liczniku :) a czy starucha siwucha nie może sie cieszyć i mieć w dupie ilość przeżytych lat ?

nie jestem siwa, ne mam zmarszczek ale mam 40 dychy to wystarczy żeby pomyśleć o cmentarzu.......serio to jest Polska, chyba nie znacie ludzi 40 letnich.......tu tak jest.....

jak nie jestes siwa i nie masz zmarszczek to czym sie martwisz? swoja droga majac 23 latamam jakies zgiecia skory a ty masz 40 i bez zmarszczek? sory ale takie 40-50 bez zmarszczek to naciagniete celebrytki z realnego zycia nie znam :)

jakie zgiecia skory?

MOŻE TY , NIE MÓW ZA WSZYSTKIE!!

Nie przesadzaj kobieto. Jest dużo facetów podobnym do Ciebie wieku, którzy szukają partnerek.Na dużo młodszych nie licz, to raczej nie komfortowe. Faceci wolą naturalne, spontaniczne, uśmiechnięte kobiety, zadbane oczywiście, niż takie, które bez przerwy koncentrują się swoich kompleksach i spędzają pół życia w salonach piękności.I wcale nie powiedziane, że wolą dużo młodsze.Nie metryka decyduje o tym, czy komuś się spodobasz, ale Ty sama.

ale przeciez ona ciagle takie teamty zaklada :-O najpierw pisala,ze nikt jej nie chce bo gruba. nastepny topik byl o bogatym 150-kilowym Szwajcarze ktorego ona nie chce ale jej cala rodzina nalega na to zeby ona sie z nim spotkala. Zanli sie tylko ze skypa. teraz nagle schudla i sie uzala, ze w Polsce jest juz uwarzana za stara. inny znow temat byl o tym ze ona niby sama wykryla guzy na tarczycy bo lkearze do d.... itp itd to jakas konpieta baba :-O

kopnieta*

A ja też po 40-ce :) i co ...nadal mówią o mnie dziewczyna i muszę obiektwnie powiedzieć że nigdy tak dobrze i seksownie nie wyglądałam.Jemu też się podobam hmm...

Ja kiedys przespalem sie z bardzo zadbana 40stka i milo wspominam:)

mmm432 gdyby ciebie chciał milioner Szwajcar to byś do nieba skakała pewnie.....mógłby nawet nie mieć kutasa a byś biegła ślub z nim brać Idiotko, ja męża nie szukam tak zacięcie jak ty, ponieważ go mam:) I nie potrzebuję żadnego, starego, monstrualnie grubego Szwajcara, skoro mam przystojnego, młodego i mądrego Polaka:P Jakaś ty bidna i niedoruchana:D Weź sobie znajdź jakiegoś na przepchnięcie, to może skończysz zakładać wciąż te durne topiki. Widać, że kutasa ci brakuje i tak pierdolisz trzy, po trzy:D I tak, jestem wulgarna, bo do ciebie, stara ruro inne słowa nie docierają :o Żegnam!))

40-dziestce to już, w powszechnym mniemaniu, niestety minął okres przydatności do spożycia życie jest brutalne... trudno o seksowne 40-dziestki poza tym przy 20-letnim dziecku to ty zaraz możesz być BABCIĄ

Faktycznie, durny temat. Problem jak jasna cholera. I co Wy wszyscy z ta niemożnością rodzenia dzieci? Urodziłam 3 udanych dzieci: Jednego błyskotliwego chłopaka i 2 piękne dziewczyny, to może już wystarczy. Mój przyjaciel, niewiele ode mnie starszy też ma 3 dzieci, które już mają dzieci. Ja nie płaczę z powodu wieku, Jestem przeciętnej urody z widoczna nadwagą, ale nie narzekam na brak zainteresowania, bo jestem totalnie wyluzowana. Życie będę sobie układać pewnie po 50 tce, jak mi mój maż wreszcie da rozwód, bo jak do tej pory się ociąga. Mój przyjaciel na mnie poczeka, bo już żadna młodsza na niego nie leci, bo on sam nie daje nikomu kasy za sex bo mówi ze by go to obrażało. Tak więc, taka młoda jak widzi, że z kasy nici, to sie wycofuje. Na jego piekne oczy nikt nie poleci bo on jest brzydalem. ALe ja uwielbiam brzydala i jego seksowną figurę... haha Tak wiec najważniejsze to odpowiednie dobranie się. Jego trudności z lekkim wydawaniem kasy, zupełnie mi nie przeszkadzają, bo sama na siebie zarabiam. Życie jest piękne a będzie jeszcze piękniejsze , hahaha

każda potwora znajdzie swego amatora!

Kobiety 40+ wszędzie mają ten sam problem (z powodów czysto matematycznych, demograficznych) więc nie wiem czemu autorka opluwa Polskę w tej kwestii. Po prostu facetów jest więcej w młodym wieku (więc mają ciężej), a kobiet więcej w starszym (więc też mają ciężej). Drzewko demograficzne interpretować na zadanie domowe :)

no tak, przecież - no przecież o to chodzi, i to w każdym wieku.

Tak trzymać. Tez mam 40-tkę. I jakoś nie uważam żeby moj termin "przydatności" już się skończył. Każdy wiek ma swoje prawa. Plusy i minusy. Trzeba zyc pełna piersia i brać z zycia to co najlepsze. Wiecej optymizmu :-)

A młodzi ludzie którzy tak "ładnie" plują tutaj jadem- ciekawe jak sie zmieni wasza śpiewka jak dobijecie 40-ki :-) Jacy będziecie piękni i wspaniali ;-)

jak dociągniesz 50-dziesiątki to będziesz z łezką w oku wspominać cudowne czasy gdy miałaś 40 lat

Karolek, każdy z łezką wspomina przeszłość... o ile nie była za bardzo trauamtyczna. Ale co przyjdzie z bezustannego płaczu nad przeszłością? Nie ma ciekawszych zajęć?

a przy 70-dziesiątce to wiek 60 lat wydaje się pelnym seksapilu