Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

lilka---> nie jak dostaniesz wypowiedzenie to nie podpisuj go!!! nie musisz tylko leć do lekarza (swojego gina) o zaświadczenie że jesteś w ciąży i od kiedy i który to tydzień i tyle. nic więcej. żadnych wypowiedzeń nie podpisuj. jak będzie chciał ci przedłużyć umowe do dnia porodu to dostaniesz tylko aneks do poprzedniej umowy a jak będzie chciał ci przedłużyć to dostaniesz 2 umowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinka---> kobiety ciężarne są bardzo sexi:) nosimy większy rozmiar to fakt ale duże piersi i większa pupa robią wrażenie na naszych menach:) a jak masz roztępy czy coś w tym stylu to wystarczy dobrać odpowiedni strój. ja np nie nosze stringów bo mam na pupie roztępy ale tak po za tym jest kształtna więc pełne majteczki z koronki i jest zacnie:) głodek---> o byś miała racje... mój od kąd wyszedł się nie odzywał i się martwie... to już gdzieś tam w głowie siedzi:P wiemy że sny nie mogą odzwierciedlać się w rzeczywistości ale takie oczywiste zabobony się utrwalają:P jak przechodzenie pod drabiną i inne takie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz po rozmowie z szefem mialam sie wczesniej odezwac ale dopiero skonczylam z kolezankami gadac jaka to nie jestem oburzona, zla i zażenowana!!! przez cala rozmowe probowal wzbudzic we mnie poczucie winy, ze to ja zle zrobilam i ze powinnam rozwiazac umowe z nim- takie sugestie. ze jak ja smialam, jak mialam serce podpisywac umowe z nim i go na straty spisywac odrazu, on nie ma pieniedzy na to zeby mnie utzrymac, to jest mloda firma i jak ja mu moge w oczy patrzec po tym co zrobilam. A pozniej zaczal wyciagac brudy z moijego niezaniedbania w pracy, mojej niesubordynacji jak on to nazwal, moich uchybien i wszytsko co bylo zle to moja wina byla. Czy ja kiedys trafie na normalnego pracodawce? Zawsze mi sie jakies debile trafiaja z ktorymi mi sie nie uklada. Ehhh zamiast podejsc do czlowieka z sercem. Jeszcze mi mowil ze ja napewno mam uklad ze swoim ginekologiem i ze pewnie nawet w szpitalu nie bylam, ze zwolnienie to lewe mam, no jakas paranoja nie dalo sie z nim pogadac bo on ma swoja wersje i mi jeszcze bezczelnie powiedzial ze co bym mu teraz nie powiedzial to on mi nie uwierzy. Ehhh... a ztych dobrych wiadomości to w piatek w przyszlym tyg ide na pierwsze zajecia do szkoly rodzenia :) Ide spac jutro sie doezwe musze troche ochlonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
lilka a na czym wkoncu stanelo? ja jestem wrecz w szoku z powodu jego gadki przeciez mozna go sadem straszyc za takie postepowanie bo to jest karygodne to jest jego psi obowiazek jak bedzie kombinowal to ja bym prawnika zatrudnila bo on chce ci odebrac co ci sie po prostu nalezy zw ze on by placilmza 1-szy miesiac zwolnienia a pozniej zus wiec on nie traci na tym ale skurwiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! ale daawno mnie tu nie bylo...ohohoh.... dziewczyny, bylam u gin w ten czwartek, widzialam serducho:) poplakalam sie na kozetce;p koniec 11 tc, dzidzia ma 5,5cm, termin mam na 29kwietnia:) mam jakies bakterie i musze brac leki dopochwowo ale podobno to nic zlego i bedzie ok. nadal mam mdlosci, dzis zjadlam pomidorka z mozarella i od razu ja zwrocilam:/ pare rzeczy jadlospisu nie odpowiada mojemu organizmowi ...;/ eh. ogolnie jest ok,czuje sie dobrze. zaraz poczytam co tam u was bo nie mialam czasu zagladac nawet. buzka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lika---> co ty mowisz? co za szmaciaz... co on w ogole pierdoli?! jakie koszty? tak jak ciezarowka mowi on placi pierwszy miesiac tylko a pozniej placi zus! to co nie stac go na jedna wyplate? wiadac ze twoj szef to jakis niedorozwiniety i niedouczony kretyn;/ jak on moze tak mowic do ciezarnej kobiety? ty moglas dziecko stracic a ten cie oczernia ze oszukujesz? ja pierdole co za gnoj... i na czym ogolnie stanelo? mam nadzieje ze nie podpisalas nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anusiak---> hejo, sproboj przezucic sie na zwykly zolty ser albo wedlinke. no niestety czasem tak to bywa. mnie po 20 tygodniu odrzucilo na chwile od mieska ale przeszlo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anusiak gratulacje :) ja tak jak rottana miałam problem z mięsem ale już jest ok :) lilka a ty nie daj się tak traktować.... on ma obowiązek teraz ci zapłacic a póżniej to już zus :P niech ci nic nie wciska... nie daj się :) mam nadzieję ze wszystko ok bedzie :) a mnie strasznie boli żebro po lewej stronie, ani chodzić nie mogę ani siedzieć :/ coś okropnego...może to od kregosłupa? sama nie wiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie moglam sie wczesniej odezwac bo nie miala dostepu do kompa a moja komurka cos niue chciala wogole postowwysylac nie wiedziec czemu. Nie spokojnie nic nie podpisalam. Bylam dzisiaj u mojego lekarza wzielam L4 od poniedzialku i zaswidaczenie o ciazy. Ja przez niego sie tylko stresuje i denerwuje ta cala sytuacja. Na szczescie mnie moj troche na duchu podniósl poparl mnie i mi kazal isc na zwonienie a nie sie uzerac. Umowa do porodu a pozniej sobie jakos poradze. Na jednej pracy swiat sie nie konczy a pozniej sie cos wymysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka---> dobrze ze si nie dalas. teraz mozesz odetchnac i zajac sie przygotowaniami na przyjscie swojego malenstwa:-) moje konto---> hmmm... duzo rzeczy potrafi mnie bolec ale zebro jeszcze mnie nie bolalo:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka masakra co ten Twój "szef" wygaduje!! jak on może mówić że zrobiłaś to specjalnie, czy on wogole ma dzieci?? bo nie wygląda na dobrego tatusia... :/ próbuje Ci wmówić ze ponosi koszty tylko jakie - tak jak dziewczyny piszą płaci Ci jedną wypłatę!! to co jakbyś w ciąży nie była to też by mówił że to są koszty i by Ci wypłaty nie wypłacił?? to chore jakieś jest!! masz rację zwolnienie i miej go w d*** zebys Ty juz sie za bardzo przez niego nie denerowwała teraz, maleństwo najważniejsze :) ale sie chłodnawo na dworze zrobiło, słoneczko świeci a to takie złudne bo na dwoze zimno... :( anusiak - gratulacje!! teraz będziesz już liczyć dni do rozwiązania :) ja na szczęscie nie miałam problemów z jedzeniem, na jakiś czas odrzuciło mnie od kawy ale właśnie powoli do niej wracam :) mój maluszek dziś o 1 w nocy dał popis swoich możliwości i od rana też buszuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola---> nic nie mow o mozliwosciach naszych pociech... :-) dzisiaj moj synek tez mni obudzil bo tak buszowal a jak wstalam w koncu to poszedl spac:-D:-D chlop to i wredny:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rottana - He he a gdzieś czytałam że po tym o której nasze dzieciaczki są najbardziej aktywne w brzuszku można przewidzieć jaki mniej więcej będzie ich cykl dnia po urodzeniu :D :D oby im sie odmieniło do porodu i były bardziej aktywne w dzień :) Wczoraj licytowałam na allegro płaszczyk ciążowy taki na jesien i zimę ale niestety nie udało sie. Fajny był taki cieplutki widać i naprawdę ładny... muszę cos sobie kupić bo nie mam w takie chłodne dni w czym chodzić... narazie chodzę w swojej kurtce tyle ze rozpiętej ale mama mnie wyzywa że brzuszek na wierzchu... mam takie ponczo które dostałam od cioci ale zupełnie sie w nim nie czuje :/ dla mnie za szerokie i wogole jakieś takie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie cos chorobsko zlapało :( gardlo boli, katar .. :/ powiedzcie dziewczyny co dobrego jest na gardlo? bo nie wiem co tu zrobic... jak narazie zrobilam sobie cebule z cukrem i pije ten soczek i duzoo herbat z miodem i cytryna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papi wiesz co ja nie próbowałam bo narazie na szczęscie nie musiałam ale czytałam w necie że na gardło dobre jest płukanie go wodą z solą - podobno rewelacja. I możesz ssać sobie cukierki szałwiowe albo płukać gardło herbatką szałwiową (moja mama na gardło tylko tak robi -nic innego nie używa :) )a herbatki z cytryną i miodem jak najabrdziej pij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papi---> na gardelko mozesz spokojnie brac propolki. naprawde dobre sa, wode z sola nie raz probowalam ale nigdy nie pomoglo:-( do tego mozesz sobie kupic syrop pregnal czy cos takiego. ja bylam naprawde juz przeziebiona, ledwo mowilam i pomoglo. no i na noc bralam paracetamol. viola---> no moj synus jest bardzo aktywny w dzien tyle ze rano mnie czesto budzi. w nocy nie zbyt specjalnie. sporadycznie bym nawet powiedziala. tez mam problem z kurtka ale szkoda kupywac mi kurtke na 2 miesiace ktorej pozniej nie zaloze bo bedzie za duza tym bardziej ze mam 2 kurtki zimowe... dla tego wymyslilam sobie ze kupie sobie wieksza bluze (jakby nie patrzyl urosne jeszcze) i oddam ja pozniej mojemu menowi:-) a co powie mi ktos cos ze w meskij bluzie chodze? watpie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta :) W weekend bylam u tesciowej :P :D ale juz wszystko ok, zostaje po staremu, moj robi remont dla niej. Szkoda mi go, bo w tyg pracuje calymi dniami, a w weekendy bedzie teraz mieszkanie remontowal.. :/ ale robi to tez dla nas, zebysmy mieli gdzie mieszkac razem. Wczoraj zalozylam rajstopy ciazowe i sukienke, to rajstopy ciagle schodzily mi w dol i kliny bylo widac, a sukienka szla do gory przez brzuch :) i tak nie wygodnie mi sie chodzilo, ze nie wiem :) Chyba zostanie jednak ten Bartek, bo mojemu nie podoba sie Kacper, twierdzi, ze beda na niego duszek wolali :) Dzis wieczorem jak mi moj kase wysle to zamowie lozeczko :) a jakie kupujecie materace? bo sa na allegro takie tanie po ok 25zl, ale nie chce isc po taniosci, zeby potem nie bylo, ze zle, piankowe, czytalam, ze w sumie piankowe ok, ale nie wiem w koncu jaki kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam kryzys....mojego niema już 5 tygodni.Dzwoni codziennie na skypa a ja stale mam do niego o coś pretensje sama niewiem o co.Coś sobie wmawiam i płaczę już chyba z trzeci dzień.Mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze ja zaktualizuje Starające się: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 Zafasolkowane: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płec.. rottana............6.............08.01.13...............2 6.. .........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13..............27........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........23.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........26............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. ........dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12...........29 ..........dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............22 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............25 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2012..........23 ....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilki ja sie ze swoim juz miesiac nie widzialam wiec wiem co czujesz, pomysl o swoim malenstwie ze jak ty sie zloscisz i smucisz to ono tez, postaraj sie byc silna dla swojej kruszynki a chlop jak wroci to bedzie ok pewnie rozlaka tak na ciebie wplywa Mam stresa przed jutrem ide wreczyc L4 w pracy pewnie znowu bedzie awantura. Juz nie mam sily i nerwow na wysluchiwanie tego. Z checia bym sie wogole nie spotykala juz rozwazalam kazda opcje wreczenia mu tego zwolnienia nawet wyslanie poczta zeby go nie ogladac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papi ten syrop to prenalen - rzeczywiście nie pomyśalałam o nim, on jest taki ogólnie na przeziębienie na samych naturalnych składnikach :) rottana mój też pierwszy raz w nocy sie tak rozbudził, zazwyczaj wieczorkiem ok 23 i potem idzie spać :) co do kurtki to też mi szkoda pieniążków, i szukam takich używanych na allegro bo nie mam zamiaru dać niewiadomo ile kasy za taką kurtkę bo masz rację ze długo jej nie ponoszę. ten płaszczyk co wczorajk licytowałam kosztował 60zł, ale ktoś dał 70 i już wiecej nie chciałam. poczekam za innymi okazjami :) pewnie rottana że nikt Ci nic nie powie :D tylko czy jak sie w grudniu bardzo zimno zrobi to nie będzie Ci w niej za zimno?? kamilki to ta rozłąka... jednak rozmowa na skypie to nie to samo co przytulenie sie do swojego mężczyzny... a do tego dochodzą jeszcze nasze humorki ciążowe i powody do zmartwień i pretensji gotowe :( pomyśl o maleństwie jak pisze lilka, i odliczaj dni do powrotu Twojego mena - a kiedy wraca?? zawsze możesz tu do nas napisać i sie wyżalić zanim zaczniesz obwiniać o coś swojego faceta - my Cie tu wesprzemy :) lilka idź, daj L4 i odwróć sie na pięcie i do domku... szkoda znów nerwów, Ty musisz dostarczyć tylko zwolnienie, resztą musi sie zająć on więc nie masz po co wdawać sie z nim w żadne zbędne dyskusje. Trzymam kciuki, będzie dobrze, musisz sobie tylko powiedzieć "jestem twarda i dam radę!" i iść do niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamiki wez przyklad ze mnie jak mi bylo zle z moim to sie tu wyzalalam jak mnie w pracy szef wkurzal tez sie wyzalilam i odrazu na sercu lzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny...tak to ta rozłąka.Już psychicznie nie daje rady.Mój men pracuje od poniedziałku do soboty po 12 godz i wiadomo,że po takim tygodniu ma ochotę oderwać się od tego.Więc z kumplem wypija jakieś tam piwko czy coś a ja odrazu do niego,że się tam dobrze bawi,że my go nic nie obchodzimy.W duchu wiem,że jest inaczej.....pracuje na rodzinę,kocha nas i robi wszystko byśmy byli szczęśliwi jednak wyrzuty mu robię.Wydaje mi się,że moja psychika mi siada.Zawsze byliśmy razem a tu nagle rozłąka na 2 miesiące. Viola mój wraca za 3tyg....już niedługo więc myślę,że jakoś wytrzymam.Wiem,że skype to nie to samo co przytulenie ale naprawdę to super sprawa.Bez ograniczeń rozmawiamy i się widzimy.Dobre i to:) lilka a twój gdzie się podziewa co miesiąc go nie widziałaś???Napewno wiesz co ja czuję bo bez tych chłopów ciężko co nie???:)Wiem,że dla małej muszę być silna....jak zaczynam ryczeć to odrazu mi przychodzi,że dzidzia cierpi razem ze mną i staram się uspokoić. Dziękuję Wam dziewczyny:):)Mam nadzieję,że mi ulży jak się tu troszkę wyżalę:) lilka dasz radę.Nie przejmuj się nim....daj zwolnienie i miej go gdzieś...Ty też się nie denerwuj bo to szkodzi twojej dzidzi....sama mi tak radzisz:):)Powodzenia:) Dziewczyny aktualizujcie tabelkę bo są tyły:) Dobrej nocki buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilki moj tez ze wzgledu na prace nie ma czasu ale on sie spelnia zwodowow, wresien byl straszny bo mial kupe wyjazdow i non stop po za domem ale mam nadzieje ze juz sie skonczy pwowolutku ten zapiernicz :) no ja to bym najchetniej golebiem pocztowym wyslalal to zwolnienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam to zadzwonilam powiedzialam szybko ze mam zasiwdaczenie od lekarza o ktre prosil i ze przemyslalam nasza ostatnia rozmowe i od piatku chodze i sie tylko wkurzam i denerwuje i nie chce zeby tak bylo dlatego ide od dzisiaj na zwolnienie i szybko zakonczylam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już troszkę lepiej :) cebula pomogła :P dzis zakupie sobie jeszcze ten syrop ;) dzieki za pomoc :* co do materaca to slyszalam od kumpeli ze dobre sa te kokosowe, ostatnio bylam w sklepie i Pani polecala kokos-gryka :) coraz zimniej sie robi i tez sie zastanawiam w czym to bede zaraz bede chodzic jezeli chodzi o kurtke hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno sa jakies pasy na brzuch tez, zeby brzuszek okryc. ja nie zamierzam kupowac zadnej innej kurtki, bo nie oplaca mi sie, bede chyba mniej po prostu z domu wychodzic, a jak juz cos, to sie opatule, grubszy swetr, szalik itp i kurtka rozpieta, jak beda mrozy to tylko w ostatecznosci bede wychodzic z domu. tak mysle :) Kamilki to tak jest, pewnie sama w domku siedzisz to i ciagle sie mysli o tym i o tym i sie nakrecamy niepotrzebnie :) Lilka i dobrze zrobilas :) BYlam dzis w Ikei, pokupowalam troche rzeczy do domu. juz troche zimniej, w zadna kurtke sie nie zapne, wiec rozpieta szlam, a pod spodem swetr, bluzka i jakos przezylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyslalam zwolnienie i zaswiadczenie od lekarza poczta zeby uniknac kolejnego stresu i ogladania szefa. Ja slyszalam ze najlepsze sa materace pianka-gryka-kokos. Ja dzisiaj upatrzylam wyprawke dla chlopca 65 czesci za 140 zł chyba sie skusze :) no i zaczynam poszukiwania wózka i łózeczka, musze sie rozejrzec i zrobic rekonesans i oczywiscie wybrac jak najlepsza oferte w przystepnej cenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemaneczko:-) oj jest dla ciezarnych tyle tych bajerow, pasow i tego wszystkiego tylko za portwel trzeba sie trzymac. ale bez sensu kupywac jak za 2 miesiace rzucimy to w kont... no chyba z ktos kasa nie ma co robic to moze obie pozwolic:-) ja niestety tak nie mam i musze za innymi rozwiazaniami sie patrzec:-( byla dzisiaj u mnie polozna. wypytalam si co musze wziac dla synka do szpitala i sie okazuje ze praktycznie do dnia wyjscia nie musze prawie nic brac:-) ubranka, pieluszki, kosmetyki wszystko oni daja tylko ubranko na wyjscie, skarpeteczki moge ale ni musze czapeczke kapielowa i husteczki mokre. wiec nie wiele:-) jesli chodzi o te wizyty to nie wiem jak to do konca jest i ona tez nie potrafila mi powiedziec. chybazalezy jak umowe maja podpisana przychodnia z nfz czy no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×