przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Z lyzeczki tez czasem nie chce i porozlewane. juz mam na niego sposob :D zakladam okulary :D bo on zawsze tak na mnie patrzy jak je zaloze hehe Viola na chrpke jest dobry syrop prawoslazowy.

Moje dziecie ma zapalenie oskrzeli :( bylismy dzis u lekarza. eh to charczenie to zmiany w oskrzelach. dostalismy antybiotyk i inne leki. ten nasivin do noska tez podajemy teraz i musze ciagnac ta frida. w ogole dziewczyny, nie patrzcie jak dziecko krzyczy czy jak, trzeba wlasnie znalezc sposob, jakos zabawic czy na parenascie razy,ale sciagac ta frida. ja zaluje, bo odpuszczalamBartkowi i aspiratorem prawie tylko bralam,a to gowno, troche sciagalo, ale nie ze srodka i teraz o. gluty do gardla szly, az w koncu na oskrzeela poszlo :( teraz musze zadbac by na pluca sie nie przenioslo. tak ogolnie Bartek normalniesie zachowuje, je, smieje sie, tylko ze kaszle i charczy biednemu. spi juz. I dicoflor podajemy na odp***osc, mozecie dziewczyny moze tez zakupic i profilaktycznie dac troszke. tylko drogie w kropelkach. podlamalam sie, bo taka wazniejsza choroba, ale mam nadzieje, ze zaraz minie. we wtorek idziemy na kontrol.

Glodek - o kurcze :( dobrze ze Bartus nie ma gorączki jeszcze do tego, szkoda bo ten kaszel napewno go meczy. Ale po antybiotyku raz dwa my sie poprawi zobaczysz i we wt juz będzie dobrze! A ten syrop na chrypkę chyba spróbuje, jeszcze zobacze jutro jak bedzie. my byliśmy dzis na 50-tce mojego męża chrzestnego. Robil w domu kawe i kolacje. Maly zostal z moja mama i ladnie sie sprawowal. Ladnie usnal. Ja oczywiscie bylam kierowca bo mój pil...:/ a jutro idziemy na roczek do córeczki naszych znajomych. Mam dla niej body i nie wiem co dokupić jeszcze?? Jakas zabawke? Chyba w pepco cos znajde

Hej ja wczoraj caly dzien cos robilam itylko zjarzalam c sie dzieje. Glodek wspolczuje chociaz samawiem coznaczy chorymaluch w domu :( My bylismy wczoraj na kontroli osluchal go popatrzyl w gardelko, w osekiniby wszystko ok. Mowil ze nie slyszy zadnych szmerow czy swistow w pluckach, skrzelach i jest pooczszczane ale mamy do jutra dawac leki i mam do niego dzwonic jak samopoczucie malego. Na wychodzenie na dwor dalej mamy zakaz.. Dal nam liste badan do zrobienia, Krew: morfologia, 25-OH D, Fosfor,Wapn, Crp, ASO, Mocz; badanie ogolne i proba sukowiczaczyli ta witD, Kał: stopien strawienia i pasozyty, Bakteriologia: posiew z anbiogramem z nosa, gardla, moczu i kalu. Troche tego jest ale niech go przebada dokladnie bede miala spokojna glowe. Musze mu pobracsiuski w domu i kupke a w laboratorium pobiora wymaz zbuzki i noska oraz krew z paluszka. kropelka badanie na wit D robi sie pod katem ustalenia odpowiedniej ilosci podawanej wit np jak dziecko jest zbyt duze na swoj wiek albo zbyt male. Jak maluch jest za szczuply i zamaly to moze byhc nadmiar a u nas jest w druga strone Kuba jest masywny i duzy i mozemiec niedobri co moze prowadzic do krzywicy. Ktoras z was pytala o ta stulejke i wedrujace jajeczka. Ze stulejka po kapieli mamy delikatnie naciagac skore na ptaszku zeby sie z biegeiem czasu rozciagala, zeby okolo poczatku roku juz bylo widac zoladz i zeby mozna btlo ta skore naciagnactak zeby go odslonic. Wedrujace jajka 3 razy dziennie po kilka razy nacagac jajeczka ku dolowi zeby zamknac ujscie do brzucha bo tam jest taki kanal.

lilka - rzeczywiście sporo tych badan. a to robisz je na NFZ czy prywatnie?? ale przynajmniej mały bedzie miał wszystko sprawdzone, a ten posiew z nosa i gardła to przez to że był teraz przeziębiony?? Fifi miał robione badania jak skonczył pół roku ale tylko morfologię krwi, wszystko wyszły bardzo dobre. ja pytałam o stulejkę - aha, no widzisz co lekarz to co innego mówi, może ja też zacznę małemu trochę tą skórkę sćiągać zeby potem nie było problemu...

viola na nfz jest tylko krew i mocz a reszta odplatnie. Wiesz co on mi tez powiedzial ze niby do 1 roku zyciamozna czekac ale maly juz maprawie 8 mcy wiec mozna zaczac mu naciagac ta skorke zeby mu sie tam szybciej to wyksztalcilo a po za tym tam pod skora zbieraja sie bakterie jak sika i im szybciej bedzie tomozna wymyc tym lepiej bo bedzie mniejsze prawdopodobienstwo infekcji. Posiew z nosa przez infekcje, stwierdzil zewrato zobaczyc po leczeniu czy jakies ustrojstwa tam sie nie uchodowaly. No moje dziecko przez ostatni tydz mnie juz 300 zl kosztowalo dwie wizyty po 90 zl i leki 95 zl

No niestety LIlka pieniazki ida, ale zdrowko malych najwazniejsze. ja balam sie, ze antybiotyk bedzie drogi i te inne leki, mowie, boze znowu kupowac nastepne leki.. ale spoko, antybiotyk taniocha. mam abonament wykupiony z pracy za nie duze pieniadze, wiec tez teraz nie placimy za wizyty i nie musimy czekac na terminy tylko lekarza mamy dostepnego non stop. Moj maluszek taki fajny sie robi, coraz wiecej rozumie, przytula sie wiecej, sam sie zabawi, lata w te i we wte :P tylko nie mowi mi zadnego slowa :P gada tylko "giga" :) i yy yy i jakies sylaby.. Lilka sporo tych badan i znowu koszta, ale na pewno warto sprawdzic. my we wtorek idzziemy na kontrole.

glodek leki ogolnie nie byly drogie tylko sam asporator kosztowal mnie 40 zl

ja sie tez wybiore w tym tyg do lekarza zapytam jeszcze raz o co chodzi z tym wstawaniem nocnym, bo wtedy co pytalam to byl na cycku a teraz na mm. i wstawac co 2h?! moze on sie nie najada tym mlekiem, moze trza sprobowac innego, kasza z butli odpada, smoczek tez;/ zajrze jeszcze raz o tej ksiazki tracy hogg, zobacze co ona pisze o odzwyczajaniu od karmienia nocnego. cofam sie do poziomu 3miesiecznego dziecka z tymi nocami normalnie;/ i tak se mysle jak on tak czesto pije mm w nocy, ze musimy co 4 dni nowe opakowanie kupowac to moze juz nie powinien dostawac tej wit d

Lilka aspirator? ja jutro ide na kontrole, ale widze, ze Bartek chyba nie lepiej, dalej ma kaszel, katar eh...... kolezanka ma mi pozyczyc ten nebulizator do inhalacji jak nie przejdzie, podobno leki drogie do tego. ale mus to mus. Kropelka no tak idz do lekarza i wypytaj.

glodek tak aspirator:) literowka :P kurcze a moze niech da ci jakies inne leki mojemu juz ladnie zeszlo wszystko. My mielismynanos ten Nasivin i sol fozjologiczna w sprayu Tetrisal, Flegamina na kaszel i na te splywajace glutki, Bactrim na wirusa i przeziebienie, Wapno wplynie i witaminy Cebion Multi tez w plynie. Nanoc klade mu mokry recznik na grzejnik zeby nie mial suchego powietrza. Dzisiaj dzwonilam do tego laboratorium zeby sie zapytac ile beda mnie kosztowaly badania i popodliczeniu wyszlo.... 330zl masakra normalnie. W ogole to wamnie pisalam okazalo sie ze niania sie nam wykruszyla bo dostala prace w szkole z dzieciakami,wiec musze znowu szukac. Noc minela wmiare dobrze obudzil sie tylko o 3 i poszedl spac i o 6 na mleko.

witam po dlugiej przerwie nooo kurcze ja Was juz chyba nie nadrobie tylko poczytam co u Was . Ja po nastepnej przeprowadzce dlatego nie mam czasu na nic a i dostep do neta mam taki ''se'' My w koncu juz razem jestesmy przylecialam do meza nawet lot Julka zniesla oki przespala :)ale dostala katar to chyba na zmiene klimatu ale juz jest oki, odpoczne troche od tesciowej i tego wszystkiego:) z tego co tylko widzialam to gratuluje rottana cos jakis slub czy takie mi sie napatoczylo Wiem ze kiedys ktos sie pytal jaki probiotyk daje to acidolac baby wiec ze to bylo miloin postow temu hehe ale lepiej pozno niz wcale .A jesli chodzi o Julke to juz duzy postep mowi mama i baba stoi w lóeczku i przmiesci sie z jednego boku na drugi oczywiscie upadnie nieraz na pupe ale daje rade no i za rece juz chce chodzic :)

No Brzoskwina zyjesz :D Lilka jutro idziemy na kontrol, zobaczymy co powie. nam nic z tego nie dala. jakis antybiotyk, nie pamietam nazwy, clemastinum - niby na oczyszczenie drog oddechowych, nasivin tez, ale 3 razy dziennie, flavamed rano na ten kaszel, dicoflor probiotyk 5 kropelek. Bartek byl dzis marudny i dal mi w kosc. ciagle jeczal i plakal :) nie tak ciagle, ale nie wiedzialam o co jemu chodzi. jak tata wrocil to juz sie bawil, moze po porstu mial mnie dosc :) W koncu pognalam dzis do ginekologa i pobrala mi cytologie.

glodek trzymam kciuki zeby bylo wszystko dobrze. Ja dzisiaj dzwonilam do doktoresa swojego powiedzialam ze maly wzial juz leki ktore kazal ze sie mu nic nie dzieje i pozwolil odstawic juz leki i powoli wychodzic na dwor, stopniowo go wystawic zeby sie nie nalykal zimnego powietrza za duzo na pierwszy raz.

eh a mysmy dzis juz zaliczyli wizyte u weta bo pies mi zachorowal na zapalenie oskrzeli;/ dobrze ze mam jakies zaskorniaki bo taki mamy ciezki miesiac ze chyba nie mialabym na leki;/ cale szczescie ze piotrek zdrowy. lilka zapytalam kumpele o namiar na opiekunke to dam ci znac jak mi odpowie

u nas wszystko dobrze, jakoś nie mam weny na pisanie bo nic ciekawego sie nie dzieje. jutro moja szwagierka wychodzi z małym Szymkiem ze szpitala to pewnie pójdziemy w odwiedziny. Fifi dziś miał niespokojną noc, wogole znów strasznie absorbujący sie zrobił. posiedzi na kocyku z 15min a potem ręce wyciąga zeby z nim chodzić. na kolanah nie usiedzi pięciu min. a jak ide do rodziców to zaraz chce do mojej mamy bo wie ze z nim p[ospaceruje :) Wasze maluszki jak juz raczkują czy wstają same to trochę wiecej mogą zrobić i zwiedzić a Filip widze że dużo by chciał ale niestety... :) brzoskwinka - to super że już jesteście razem w trójkę :) głodek - 330zł - nieźle, i robisz je wszystkie?? szkoda z tą nianią, bo pisałaś ze fajna była. ale napewno znajdziesz odpowiednią, jeszcze trszkę czacu masz. głodek - jak po kontroli??

brzoskwinka----> dziekuje;-) tak wychodzeza maz:-D lilka----> super ze maly zdrowieje;-) masakra ile tych badan i tego wszystkiego:-/ bidulek... glodek----> eh no czasem tak.jest ze nasze maluchy maja nas dosc:-D hehehsh jak moj z pracy przychodzi albo babcia to o mnie zapomina na jakis czas:-D u nas zawirowanie i przygotowywanie do slubu;-) mamy juz zaklepana date w parafi na 5 lipca, scwanilismy sie troche bo.nie wynajmujemy sali w domu weselnym tylko swietlice na dzialkach co wyjdzie nas ok 400zl + kucharki 2 i 2 kelnerki co wyjdzie nam 25zl za osobe + jedzenie to wezmiemy swiniaka ok 800zl za calego kilka kurek i warzywa i wszyscy beda obrzarci i poprawiny z tego tez spokojnie zrobimy. rozgladam sie za fotografem kamerzysta i orkiestra w tej chwili ale.ceny orkiestr sa takie ze yhh... miedzy 2-4tysiace:-/ nie wiem czy nie zdecydujemy sie na dj'ja... ale.ja tak bardzo chce orkiestre... zobaczymy jeszcze. jeszcze w h*j do roboty zostalo...

Rottana ja moge byc Twoim dj :D zawsze chcialam to robic :)) i malo policze wam :D Bartus juz na szczescie dobrze. nic nie slychac w oskrzelach ani plucach ah jaka ulga. ale mamy podawac do pt wlacznie antybiotyk i leki, ktore nam przepisano, troszke jeszcze kaszle. na dwor na 30min mozemy najpierw wyjsc, zeby sie przewietrzyl, ale chyba poczekam do czwartku. Dzis moj malutki byl grzeczniutki. (nie czuje ze rymuje :)) naprawde, taki kochaniutki, przytulanka moja. ja lezalam na lozku, a on sam sie bawil, chodzil sobie po pokojach, ja tylko patrzylam na niego.i ladnie mi spal, ze 2 drzemki po 2h. moglby tak codziennie :P weekend mamy wolny, juz dziadkom sprzedalam :P tzn zgodzili sie wziac, zebysmy w koncu gdzies wyszli.

omatko... temat chorych dzieciaczków...współczuję dziewczyny i dużo zdrówka dla dzieciaków :) moja marysia ogólnie ok, dzisiaj usnęła mi o 18 i byłam pewna że to krótka drzemka ale śpi do tej pory... obudziła sie raz uśmiechnęła się i poszła dalej w kime :) rottana widzę że przygotowania pełną parą :) moja mała jakoś nie chce raczkować.... bardziej się rwie do wstawania :) miłej nocki :)

moje konto moj tez nie chce raczkowac chodzi tylko dotylu :) rottana ja moge klenerowac bo z taca sie czuje jak bym sie z nia urodzila bo juz 8 lat w gastro pracuje i nie jedne wesele obskoczylam :) a i gotowac tez sie gotowalo :D glodek super ze juz maly sie lepiej czuje, my dzisiaj bylismy pierwszy raz na dworze wlasnie 30 min, wczoraj skonczylismy brac leki. Jutro musze zobaczyc czy niema nic w nosku znowu bedzie odciaganie glutow :D viola- tak robimy wszystkie badania, kij zedrogo wazne zeby byly wyniki dobre. Nie beda go meczyc bardzo bo siku ja mu w domu biore, kupke tez ja w domu pakuje do pojemnika, a w przychodni wymaz z noska i gardla no i najgorsze to bedzie pobieranie krwi z paluszka. Moje male spi 3 razy sie juz budzil, podalam mu w koncu camillie i zasnal od tej pory, moze te zebiska mecza?

A moj pospal do ok 24:20, dostal mleko i dalej spac i poem do 5, bo moj wstaje do pracy i jak wyszedl to ladnie poszedl z mama spac do 8:45 :)) ale w dzien na razie zlapal z 20min drzemki i teraz spi, ciekawe ile pospi... a te zeby co wyszly to dwojki a nie trojki, pediatra mi powiedziala heh ja zle wyliczylam :P wczoraj jedlismy z Bartkiem frytki z piekarnika i rybke :) ja jutro na 30min pojde z malym na spacer.

moje dziecko spi od 20.10 ;) jutro mamy gosciwpadamojakumpela zmezem coreczka tylko ta jej panna to juz ma 2 lata i zostaja na noc. Pojedziemy tez donaszego kolegi,ma knajpe sushi. On ma coreczke miesiac mlodsza od mojego smyka. wdzien bylismy na krotkim spacerku bo strasznie pizgalo lodem,. ja wcinam kolacje jakis film i kimabo ni ma co robic.

no i niestety Filip dostał kataru :/ i oczko mu łzawi. kupiłam mu dziś kropelki do noska, noc mieliśmy ciężką, budził sie często, musiałam mu dawać pić bo oddychał przez buzię cały czas. teraz już śpi. w dzień był fajny, humor miał normalnie więc mam nadzieje że na katarze sie skończy. moje konto - Filip też nie raczkuje, ładnie wstaje na kolanka ale jeszcze niewie co z czym połączyć i jak sie ruszyć :D mam nadzieje że w koncu załapie to raczkowanie ale do wstawania i chodzenia też jest pierwszy :) głodek - pewnie wczoraj odsypiał chorobę i tak ładnie drzemał w dzień. ooo to fajnie że w weekend imprezujecie, my jedziemy na zjad rodzinny z noclegiem. jestem ciekawa jak mały bedzie spał poza domem bo ostatnio byliśmy nad morzem to miał 5 m-cy. lilka - ja też męczę małego wyciąganiem baboli :/ a on tak tego nie lubi... pewnie, najważniejsze żeby wyniki było dobre. kiedy sie za nie zabieracie??

no właśnie takie pytanko apropos zdjęcia głodka na fb :) wasze maluchy śpią na poduszkach?? ja nadal Filipowi nie podkładam, ale może czas zacząć?? chociaż chyba mu sie dobrze śpi na płasko. głodek - widzę ze twój też tylko pod kocykiem :) tylko mój sie strasznie rozkopuje i muszę go powoli zacząć w śpiworek wkładać :)

viola w sobote jedziemy zrobic badania najbardziej sie obawiam pobieania krwi pewnie sie rozplacze, niby z paluszka ale poczuje napewno. Co dopoduszki to ja w koyscse pod koniec juz mu kladlam podusie a teraz tez maaleto taka plaska jest. Moj spalpod kolderkajak byl ten okres taki przejsciowy jak nie grzali a bylo zimno ale teraz juz cieplo w mieszkaniu wiec znowu pod kocykiem bo sie poci pod kolderka.

dzieki dziewczeta;-) pomoc by sie przydala ale troche za daleko.od siebie mieszkamy;-) lilka----> tez uwielbiam prace kelnerki. i chyba do tego wroce po macierzynskim. a tera bede sie doksztalcac i zrobie profesjonalny kurs barmanski (bo na taki sie zdecydowalam co wam pisalam ze za free bede miala) viola----> moj bartula o poczatku spi na podusi. chociaz ta podusia to jest taka ze prawie jej nie ma:-D a jesli o przykrycie to spal pod kocykiem tez ale teraz spi pod kolderka. czasem sie odkryje ale nie ma tragedii;-) kupilam dzisiaj suknie tak calkiem przypadkiem:-D okazyjna cena (650zl) a jest przepiekna!!! gorset wysadzany krysztalkami swarowskiego dol prosty bez zadnych falban i wydziwien no i tren ktory spokojnie mozna schowac i bedzie bez;-) ahhh zakochalam sie:-D szkoda ze takiej sukni na inna okazje nie mozna zalozyc:-D

lilka - Fifi miał 2 razy pobieraną krew z palca i strasznie płakał :( moja mama mówi że z palca nawet bardziej boli niż z żyły. rottana - ale super masz już suknie?? a czemu przypadkiem ci sie udało kupić?? i 650zł to nie dużo wogole.

Viola mecz odciaganiem baboli-to bardzo wazne, zeby sie nie odlozyly gdzies, do gardelka szly. ja nadal mecze Bartka, przynajmniejze 2 razy dziennie chociaz nie ma kataru, ale jeszcze nie wyzdrowial na 100%. antybiotyk podaje do jutra. dzis wyjdziemy na krotki spacer. on akurat w dzien spi tylko pod kocykiem, w nocy pod kolderka. zakupilam za 1zl (!!!) spiworek na allegro hehe nikt inny nie licytowal i jak dostane go to bedzie w nim spal. u mnie z 1 wiekszego pokoju zostaly zrobione dwa i tam u niego nie ma kaloryfera, wiec w nocy zimniej, a on mi sie skopuje i zagladam do niego co jakis czas czy przykryty. w zime bedziemy musieli lozeczko przeniesc do nas lub dogrzac piecykiem. tak to jego drzwi sa otwarte i te cieplo wpada do pokoiku, bo u nas ten kaloryfer grzeje ze hej, w dzien caly czas okno otwarte. z jednej strony dobrze, ze Bartek nie ma tam takiego goraca w pokoju. Rottana pochwal sie suknia :)

MISS KELLY model pitaya

no przypomnijcie sobie jak to bylo jak do glukozy nam pobierano.z palca. palec to.najwrazliwsza czeac dloni.bo w opuszku jest najwiecej nerwow. lilka----> oby maly ci mocio nie plakal:-( Viola----> bo siedzialam sobie na naszej stronce z ogloszeniami i babka dobry tydzien temu wystawila ogloszenie ale nie dodala zdjec tylko rozmiar i model i widac ze zadna z kobitek nie wpadla na pomysl zeby wpisac w pasek i obejzec:-D no ale ja tk zrobilam i sie zakochalam:-D no i napisalam do babki po ile i czy aktualna ona ze tak i jak chce to przyjedzie zrobimy przymiarke no a jak juz ja przymierzylam to tak pieknielezala ze stwierdzilan ze to strzal w 10 pierwsza i odrazu trafiona;-) wpisz sobie w wyszukiwarke MISS KELLY model Pitaya i to bedzie pierwsza fotka (bedzie gorset z krysztalkami i prosty dol z kwiatem na biodrze i trenem)