przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Hejka u nas weekendminal szyko i intensywnie bieganiesprztanie zalatwianie spraw. Odebralismy wyniki badan malucha, ma podwyzszone lukocyty,wit D w najnizszej normie bo ma31 awidelki sa od 30 do 100. W moczu jest jakas bakteria i w gardle tylko nie wiem jakie to sa czy jakies zle czy dobre. Musimy jechac na wizyte dolekarza. Nasze dziećko w sobote samo usiadlo z pozycji lezacej :D Chyba zaczyna robic przymiarki do raczkowania podnosi dupke i sie wyciaga przed siebie na razie laduje na buziaka jeszcze ale sa postepy :P viola my tezmielismy nasivin i jeszcze tetrisal w spray no ito nieszczesne odciaganie gilow z nosa odkurzaczem :) Moja kolezankas,arowala ta mascia majerankowa i tez dzialalo na jej synka. Dzisiaj daje malemu golobki do sprobowania ciekawe czy bedzie jadl :)

hejka :) unas też jakośleci...maryśka sama usiądzie ale nie przemieszcza się.... tzn nie raczkuje ale ma jakies swoje sposoby że zostawie ją w jednym miejscu a za chwilę jest w połowie pokoju... wychyla się do przodu i siada i tak parę razy aż dotrze do celu.... na nogi staje ale d**e ma za cieżką do raczkowania :) u nas noce dziwne... jak uśnie po kąpieli ok 19 tak śpi do 1/2 w nocy a później potrafi się budzić ze 3 razy :/ próbowałam jej kilka razy dać butelkę przez sen żeby się najadła dobrze ale pluje mi.... chce cyca.... a ostatnio zrobiła mi taki numer że się obudziła i bawiła się, cyca nie chciała i o 2 rano wciągnęła jogurt łyżeczką i poszła spać :P no już nie miałam pomysłu co jej jest.... dałam camilie na zęby, ,lulałam tuliłam... a tu pomógłjogurt... butle pluła oczywiście :P w środę idę do fryzjera... aż się boje co mi wymyślą...... ale stwierdziłam że muszę cosik zmienić :P

Ja tez smarowalam mascia majerankowa na noc-pomaga. Moj ladnie sam wstaje z pozycji lezacej, super to robi. Byl grzeczny dzis Bartus. tylko meczy mnie by na rece go brac i nosic. lazi za mna heh wszedzie, nie posiedzi sam. zabawki go nie interesuja zbytnio. na zwierzeta mocno reaguje. i ciagle mowi mama :) ladnie chodzi za paluszki. to tyle chwalenia sie :P

hellou. ja na razie jestem prawie bez neta dla tego sie nie odzywam. jest taki ze na fb nawet zdjecia mi sie noe chca wgrac. (tesciowa rachunku nie zaplacila no i z tad problemy) ale na dniach juz nam wlacza bo jet wsio uregulowane. no to i ka sie pochwale jak.juz sie tak chwalimy:-D moj misio ma pierwszego zeba!!!! haha dolna jenyka mu wyszla:-D nie chcacy zauwazylam bo maly gryzl mnie dzisiaj w palca i cos za mocno mnie zabolalo i rysowalo patrze do buzi a tam piekny maly zabek:-D Bartula pieknie sam chodzi;-) trzymam go tylko za kolnierz w razie upadku:-D zaczal ze 2dni temu;-) chodzi sam o ile wie ze go asekuruje. lozka tez sie pusci o ile ja siedze na podlodze i mu powiem zeby do mnie przyszedl to leci jak wariat bo wie ze mama go zlapie;-) a jesli.chodzi.o mowienie to mowi mama, baba uwielbia gadac nobi jego ulubione slowo nie ma:-D jak cos zuci to mowie mu "bam nie ma?" to mi kreci glowka ze nie i szeptem nie ma mowi:-D komicznie to wyglada. noce mamy ostatnio niezvyt ciekawe no ale odkrylam dla czego.dzisiaj;-) bo wstawal tak poprostu stawal w lozeczku i czekal jak go poloze z powrotem:-/ i tak 2 noce z zedu. dzisiaj w nocy bylam tak zmeczona ze moj musial.mnie budzic bo maly na karmienie sie obudzil... pamietam jak ja chvialam zeby maly juz ladnie sam siadal pozniej raczkowal i chodzil a teraz mam czasem dosyc hihi:-D nie moge nic zrobic bo chodzi wszedzie za mna i chwila.nie uwagi i juz ciabas za nogawke i sie wspina i wstaje:-D tak samo.jak kucam:-D glodek----> tez tak.masz? fajno ze dzieciaczji juz zdrowieja;-) a teraz ladna pogoda nam sie robi to mozna spacerowac;-) my czesto na plac zabaw chodzimy na bujawki i slizgawke. na razie tylko to jest dla mlodego prystosowane:-D:-D uwielbia chodzic za innymi maluchami;-) loooo to sie rozpisalam;-) starczy tego dobrego:-D aaaa i jedno pytanie odnosnie nocnikow. kiedy planujecie kupic i ucyc maluchy?bo mi tesciowa mowila zeby juz kupic i malego przyzwyczajac? co o tym sadzicie?

Hejka :) no moj mlody chodzic to nie koniecznie raczkowanie tezdaleko przednami a zeby :) daleka przyszlosc heheh :Djak na razie stoi wlozeczku bardzo stabilnie i jak sie chce go sadzac to on prostuje nozki i nie cce za nic siadac,sprezynuje tylko na nogach. Ja sie smieje ze tanczy makarene jak zgina kolanka i kreci dupka. Z takich smieszniejszych zjawisk jakie zauwazylam umojego dziecka: jak siedzi na dupce i mu wlaczam jakas grajaca zabawke gdzie jest piosenka i spiewaja tam dzieci to rusza dupka i tulowiem w rytm muzyki :P rottana- my mamynocnikod jakichs 2 tyg i juz kilka razy zrobil kupke a siku za kazdym razem kiedy go sadzam i wogole nie bylo zadnego problemu z posadzeniem malego. Musimy jednak kupic jakis inny bo ten dostalismy a wydaje mi sie ze dupka mu sienie miesci i czasami musze lapac siurki bo wylatuja po zanocnik :D

Ja jeszcze nie myslalam o nocniku :) rottana tak moj tak samo, nie interesuje go, ze mam zajete rece i nie moge go wziac to mi placze zaraz, lapie sie za spodnice, spodnie, za co moze i staje. My niedlugo do rodzicow moich jedziemy, bo co mam tu w domu sama siedziec.

lilka---->poczekaj jeszcze troche i ty sie za swoim nabiegasz i na wkurzasz ze sie ciagle na ciebie wspina:-D glodek----> oooo powialo chlodem na ostatnim zdaniu. czyzbys sie pogniewala ze swoim? nie dobsie... cos ostatnio dogadac sie nie mozecie co? :-( mamy neta! :-D wlacyli nam dziiaj hihi:-D moj Bartula n wieczor taki marudny... ciagle by sie do mnie przytulal. nie dosc ze ten zabek mu idzie to jeszcze jakiegos katarka dostaje. posmarowalam mu teraz na noc mascia majerankowa bo jeszcze mialam bo ostatnim katarku.

Rottana nie spoko, dogadujemy sie :) on po prosstu idzie do pracy na 6 rano i wraca ok 18, to praktycznie go w domu nie ma. dlatego nei chce mi sie samej w domu siedziec :) chociaz on sie buntuje, ze co chwile zabieram dziecko z domu :) a moj Bartusiek jest teraz taki grzeczny, fajny, rozumny :P nie chce krakac heh probuje powtarzac co sie do niego mowi, ale oczywiscie nie wychodzi :) da buziaczka, bawi sie sam czasem. oczywiscie i broi. wczoraj zbil pokrywke od garnkka dziadkom. chwila nieuwagi i bec. teraz spiocha troche.

Hehe no ja jeszcze sie nie muszę wkurzać bo Fifi narazie coraz lepiej pełza, podnosi dupcię do raczkowania ale nie potrafi zgrać tego z rączkami :P po za tym jak znajdzie sie przy czymś czego sie może chwycić to próbuje sie podnosić na nóżki ale ma jeszcze trochę słabe wiec wstanie na kolana i dalej nie. za to w chodziku zapieprza jak szalony bo jednak mamy chodzik. wkładam go jak potrzebuje coś zrobić. Alebardzo ładnie sie sam bawi na kocyku, ma taką ulubioną ciuchcię, jak ją widzi to sie cały trzęsie :) no i sam już potrafi usiąść z leżenia :P dobra dosyć chwalenia sie bo i tak w porównaniu do niektórych waszych maluszków mój umie niewiele ;) moje konto - my takie noce mamy już od dawna... zasypia o 20 i ok. 1 pierwsza pobudka, muszę wstać dać smoka i śpi dalej i tak ze 3 razy w ciągu nocy. po prostu nie umie zasnąć jak nie dostaniesmoka, nauczył sie tak :/ jutro idę do pracy na 7h wspomóc koleżanki i tak mi smutno zostawić małego, on już taki kochaniutki, tak sie przytula, śmieje sie, cieszy jak z nim bawie, tak niewiele czasu minęło a tak sie zmienił :) dziś była u mnie kumpela z roczną córeczką i Nadia taka bardzo wstydliwa, niewiem może dlatego że nie była u siebie ale Fifi grandził a ona siedziała tylko u mamusi na kolanach i nie chciałam sie z nim bawić O nocniku też nie myślałam jeszcze, jeszcze poczekam ale lilka - fajnie że Kubusiowi sie już udaje :)

u nas od 2 dni noce lepsze. maly budzi sie tylko nad ranem. Pierwszy raz zasmakowalam takiego zycia ze sie wysypiam;D ale to fajne;D ciekawe jak dzis bedzie;p i tak stwierdzam ze te nieprzespane noce to chyba byly na zęby viola ja mam w domu tetrisal na katar. lilka chyba nie ma rozmiarow nocnikow, ja sie nie spotkalam rottana gratuluje zęba;D dziewczyny a czy wybieralyscie sie z maluchami na tzw. bilans? moja kumpela byla jak jej córa miala 10 m-cy i na tym bilansie, mierza, waza i ogolnie patrza czy dziecko prawidlowo sie rozwija

Kropelka- te bilanse to są chyba w określonym wieku, wiec moze pierwszy będzie po 10 m-ci. Wiem ze po roku chyba jest, napewno po 4roku życia bo kumpela teraz idzie ze swoja córa. Noo to dobrze ze u was przelom z nockami :)

Hej dziewczynki kropelka- dobrzeze w koncu sie unormowalo z nocami Piotrka, najwyzszy czas troche odpoczac. viola- udaje mu sie ale nie zawsze :D glodek- ten Twoj Bartula to niezly gigus jest heheh tak samo jak rottany, Chlopaki jako pierwsi zaczeli biegac tylko pogratulowac tak szybiego rozwoju. Chociaz jak to siemowi: przez pierwsze 18 mcy uczy sue dziecko chodzic a przez kolejne 18 latmodli sie zeby usiadlo :D rottana gratuluje kiełka:) moze i u nas w koncu jakis wyjdzie. Moj dzidz [rzespal dzsiaj calanoc bez mleka dopiero o 8,30 jadl u nasdzisiaj straszna mgla :( a co do nocnikow sadze ze im wczesniej sie uczy dziecko siadac tym lepiej

u nas dziś wstawańsko co 2 h w nocy:D czyli wszystko wróciło do "normy". ;p;p to tak z "nowości"

kropelka----> j to chociaz z tych dwuch nocy byla bym zadowolona:-D hihi;-) ja jak Bartek 3x tyljo wstanie to jestem w niebowzieta ale z przyzwyczajenia jak za dlugo nie wstaje to sama sie budze;-) moja kruszynka dzisiaj zagoraczkowala. ale przez zeby podejzewam. dobrze ze apetyt i wvmiare humor mial. ale i tak bylo mi go szkoda:-( to tyle z nowosci u nas;-) lilka----> no my wlasnie tez juz nad nocnikiem sie zastanawiamy bo faktycznie moja siostra pozno zaczela sadzac i maly sie bal i nie mogl oswoic z nocniczkiem.

kropelka a moze jest mu za goraco wnocy? spi pod kocykiem czy podkolderka? moj sie zaczal budzic w nocy i nie wiedzialam o co kaman potrafil plakac co 15 min !!! zmienilam mu kolderke na kocyk i odrazu noc przespana :) a na noc gesta kasza z lyzki podawana przed kapiela tak z15 min i dziecko z wanny do wycierania i odrazu do lozia i zasypia w 5 min :) rottana- tez tak slyszalam ze im pozniej tym gorzej bo iezko jest posadzic dziecko Mojakolezanka odspacerow chyba jest znowu w ciazy byla dzisiaj na Beta HCG jutro sie dowiem jak wyniki ale jest tak rozpromieniona ze chyba zaskoczyla. Teraz maja synka ma 10 mcy. Ale jej zazdroszcze :) Dzisiaj dostalismy od dziadkow krzeselko do karmienia fajne jest :D

Lilka zazdroscisz? to zrob sobie kolejne :P Ja wrocilam dzis do domu i zapeszylam, ze sie dogadujemy, bo byla klotnia. sciemnil mi w glupiej sprawie, a ja nienawidze sciem. jak bylam u rodzicow to za bardzo nie interesowal sie Bartkiem. ale jego sprawa. W sob ide na imprezke potanczyc heh ah mecze tych swoich staruszkow. Bartus juz taki duzy, wydaje mi sie, ze duzo rozumie i taki fajny jest :) kocham go nad zycie :) sprawie tez jemu nocnik w przyszlym miesiacu. ten miesiac mam ciezki finansowo, sporo wydatkow-oplat itp. W ogole odchudzam sie od pon, 5 posilkow dziennie i ciagle prawie glodna chodze :P kurde pewnie w imprezke lub po niej jak dopadnie mniej packman :P to zlamie sie. ale musze sie odchudzic, bo zle sie czuje. ostatnio strasznie jadlam i jadlam i przytylam :/

ooo ja bym chyba jeszcze nie chciała kolejnego maluszka... :) głodek - ja też muszę sie wziąć od poniedziałku :D bo prawdopodobnie 1 grudnia będę chrzestną więc muszę jakoś przecież wyglądać heh tylko kurcze sie cieżko zabrać... ja w sob wychodzę na piwo z kumpelą :) mój dziś czekał w oknie z Filipem aż wróce z pracy i słodziak jak mnie zobaczył przez okno to tak sie rozpromienił a za chwilkę podkówka więc szybko leciałam na górę, wzięłam na rączki i było dobrze :) ale sie za nim stęskniłam przez te 7h :D jutro jadę znów, ale jutro młody zostaje z tatusiem. dawno sam n ie zostawał, zobaczymy czy coś jeszcze pamięta :P tak piszecie o tych nocnikach... mojej kierowniczki córeczka nauczyła sie w 2 dni jak miała 2 lata i 3 m-ce. jakoś nie wyobrażam sobie jeszcze filipa na nocniczku :P a mój synuś dziś najpierw zrobił takie kupsko że wylądował pod kranem, rozpłakał sie więc go przytulałam a on koncertowo mnie obsikał :D poczułam sie jak mama noworodka :P

Hehe viola to niezle :D mnie moj dawno nie obsikal :p nie chce wykrakac.moj maluch spiocha sobie teraz.odsypia nocke.budzil sie 2 razy, ale zjadl mleko i spal dalej. Dzis lipna pogoda jakas, padalo od rana.

no.to mam wiesci odnosnie nocnikow;-) sa rozne rozmiary ale nie ma odpowiednika.np.do masy ciala.czy wielkoscidziecka tylko trza kupowac na oko... my wczoraj zakupilismy zaraz zaczniemy nauke sisiania:-D ciekawe jiedy zalapie hihi;-)

No ja wczoraj miałąm 'wychodne' :) byłam z koleżanką i siostrą na piwku a potem zachaczyłyśmy o imprezkę. ale ok 1 byłam w domku. fajnie było potańczyć - nie pamiętam kiedy to robiłam na dyskotece :D a tak wogole to u nas po staremu, Filip kochaniutki, fajnie pełza - coraz szybciej :) dziś było ciepło, byliśmy na spacerze i u prababci. Zaraz idę spać bo nie odespałąm jeszcze wczorajszego późnego położenia sie - nie przyzwyczajona niejestem to tak późnego chodzenia spać :)

hejo;] ależ tu cisza nie ma co czytać:D kropelka----> jak noce z Piotrusiem? u nas twu twu nie zapeszać co raz lepiej;] wstaje mi 2-3x :D w końcu się wysypiam:D w porównaniu do wstawnaia wcześniejszego co 2h to teraz dla mnie raj:D głodek, lilka---> jak tam maluchy już zdrowe? viola---> wyspana już dzisiaj? moje konto----> a jak u ciebie? rzadko jesteś ostatnio:( ale paskudna pogoda... masakra! burza dzisiaj rano u nas była!!

hejka my caly weekend bylismy zabiegani a dzisiaj odrana tez mialam corobic terazmaly spi wiec ja usiadlam na tylku. Bylismy z wynikami badan u lekarza, maly ma jakas bakterie szpitalna w gardle i musimy ja wyleczyc. Najgorsze jest to ze jest odporny na wiele lekow bo mialodrazu anbiogram robiony. Dostalismy kropeli donosa i syrop do picia ale ladnie bierze leki. Fajny smieszek sie zniego robi. Na basenie szaleje,macha nogami raczkami. Wczorajmielismy nurkowanie :) U nas pogodadziwna niby cieplo ale wieje, raz slonko a raz pochurno, nawet nie wiadomo jak dziecko ubrac. Moj sie spocil a mial tylko body na krotko bulzke z dlugim i kiurtke cienka- i czapka oczywiscie :) rottana ale towj bartula daje czadu, swietny jest

lilka---> heh tez bym z mlodym tak.na basen sobie pochodzila;-) faja sprawa ale ja to.chyba d**e mam zbyt leniwa;-) samej tez nie chcialo.by mi sie chodzic a teraz to wgl taka pizgawa na dworze ze nie chce sie z domu wyvhodzic. no co.raz odwarzniejszy jest;-) ten pchacz tez fajny tylko to zadnych zachamowan.nie.ma. jak idzie to.musze byc za nim i go lapac w razie czego.bo.jak.sie rozpedzi to leci:-D

hejka :) ja ostatnio czasu nie mam ale was czytam regularne, w sobote byłam na panienskim ale mprezka w domu była, mój rafał siedział z marysią :) przyjechali znajomi z anglii i praktycznie siedzą u nas, w sobote mamy wesele więc wecie jak to jest, zabiegana jestem, byłam wczoraj kupi sobie żakiet ale w tych sklepach nic nie ma, dzisiaj idę na paznokcie które wygrałam :) mam plan włosy sobie ufarbować jeszcze dzisiajj :) marysia moja kawałeczek przeraczkowała ale jeszcze nie czuje o co chodzi :P muszę jej kupić nakolanniki takie z tym absem, a mam pytanie.... dajecie dzieciakom danonki ?? moja marysia nadal ma 2 zęby... cały czas :) będę się częściej odzywać po weekendzie bo wesele minie i będę miała wiecej czasu :) zdrówka dla dzieciaków :)

moje konto----> nooo moj Bartula wcina danonki.az uszy mu sie trzesa:-D i lubi tez ta kinder mleczna kanapka bo to biszkopt jest z nadzieniem mlecznym. nono to zabwy troszke bedziesz miala;-) baw sie dobrze;-)

rottana - wyspana wyspana dziś już tak :) no rzeczywiśćie jakoś ciszej ostatnio, ja sama sie rzadziej pojawiam bo to wszystko biegiem, do kompa szybko szybko i tak wychodzi :) dziś jadę znów do pracy wspomóc na 13 i bede po 20. Fifi zostaje z moją mamą bo mój mąż też do pracy na popołudnie. jakoś ostatnio mam wrażenie że mój częściej popija... :/ on twierdzi że sie czepiam, ale ja widzę ze jak tylko ma możliwośc czy okazję to sie to zdarza. Fifi zrobił sie straszny krzykacz i wymuszacz - jak coś chce to krzyczy ale to tak strasznie głośno i długo aż nie dostanie czego chce. ja staram sie nie reagować odrazu, trochę go przetrzymać ale moja mama odrazu czy to wyciągnie go z chodzika, czy weźmie z podłogi czy co tam chce. taka łądna pogoda u nas sie zrobiła, czekam aż sie maluch obudzi i jeszcze na szybki spacer sie wybierzemy :) rottana - bardzo fajny pchacz, tylko jak nie ma hamulców to rzeczywiście trzeba pilnować, przyn ajmniej narazie :)

hej ja tez jakas zabieganajestem a ze ladna pogoda to z malym caly czas na dworze, dzisiaj juz zaliczylismy jede spacer 2 godzinny. Wrocilismy na chalupke zjedlismy maly sie bawi a ja do kompa :) Dziewczyny startuje na kandydata sluzb mundurowych dzisiaj zlozylam dokumenty :) teraz czekanie na telna wyznaczenie terminu egzaminow :) Wlasnie sobie ostatnio uswiadomilam ze rok temu tej porze to siedzialysmy na kafe non stop i gadlysmy o glupotach typu a jakie butelki, a ubranka a wozki heheh bylo przygotowywanie do porodu :) rottana zamowilam te uchwyty do nauki wstawania i przyszly mi w poniedziaek alemoj mlody jakos nie specjalnie jestnimi zainteresowany :) A po za tym nic nowego siedzimy w zasadzie ostatni tydzien sami w chalupie bo moj men juz konczy to szkolenie. Z takich nowosci jeszcze to zaczelismy jesc krowie mleko :)

mamucha hej dawno mnie nie bylo. Zalozylam grupe na fejsie dla nas- zglaszac sie jak chcecie. Nie pamietam wszsytkich nazwisk i nickow. Pozdrawiam

rottana - chodz do nAS na fb :)

Ej dziewczyny znalazłam świetne wkładki laktacyjne, które nie masakrują brodawek!! Na moje pogryzienia idealne. Canpol z wyciągiem z aloesu. Kupiłam bez przekonania, ale są naprawdę super. Sa zrobione z super delikatnego materiału, który się nie przykleja do ranek. Sa przewiewne. No i ten aloes plus maśc**przyspieszające gojenie i na prawdę jest lepiej.