Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gratkamała

stoczyłam walkę sama z sobą

Polecane posty

Gość super autorka fajnie
tak niektorym sie udaje ale nie wszystkim i nie zawsze trzeba pochodzic z mocno patologcznej rodziny zeby miec problemy.czasmi na pozor rodzina moze wydawac sie normalna a;e rodzice swoim zachowaniem rania dzieci. zalozylam tu wczoraj temat "slowa ktore rania" i opisalam swoja sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratkamała
ja byłam często wyśmiewana i utożsamiana ze swoją rodziną, z ich zachowaniem. zawsze próbowałam nadrabiać swoim dobrym zachowaniem. miałam od innych gorzej o tyle, że z wejścia przyczepiano mi łatkę gdy wiedziano kim jestem. i musiałam sama stawiać temu czoła. sama nie wiem skąd wzięła się we mnie ta siła, skąd tyle odwagi by opuścić dom. szkoda tylko, że nie mogę normalnych relacji z bratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super autorka fajnie
naprawde podziwiam,ze ci sie udalo ulozyc zycie. a z bratem moze jeszcze sie ulozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×