Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pa-kozetka

Mój mąż ma dziecko z poprzedniego związku.

Polecane posty

Gość Kasssiek
Mój partner także ma dziecko z poprzedniego związku. Nie będę Was oszukiwać i pisać, że nie był to dla mnie żaden problem. Na początku bardzo obawiałam się tej sytuacji. Obawiałam sie zazdrości dziecka o ojca, a także zazdrości jego ex partnerki. Nie wiedziałam, czy jego dziecko mnie polubi, zaakceptuje i czy zwyczajnie nie będzie dla mnie wredne. Rozwody zawsze są trudne dla dzieci i każde dziecko reaguje na nie inaczej. Na całe szczęście trafiłam na ten artykuł https://rodzinazdrowia.pl/moj-partner-ma-dzieci-z-poprzedniego-zwiazku-co-dalej , który mnie trochę uspokoił i postanowiłam dać szansę temu związkowi, bo nie ukrywam, że na początku, gdy dowiedziałam się o jego dziecku zastanawiałam się nad zakończeniem tego. Dziecko mnie zaakceptowało, nawet bardzo się lubimy i bardzo często się widujemy, bo mąż przywozi synka na 2 weekendy w miesiącu, a także na wakacje i ferie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczestniczenie w zyciu dziecka i wychowywanie to nie wziecie dziecka 2 razy w m-cu na weekend czyli luzik absolutny. Pomijam,ze post to SPAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ex mojego, tak próbowała "rządzić" wszystkim i wszystkimi, że mój musiał ją do pionu ustawić. Na moje szczęście tak przegięła i w*******a mojego męża ze teraz nic nie może, bo on tak się na nią znieczulił i uodpornił, że nie reaguje nawet na jej smsy. Hehe najlepsza była, jak wymyśliła, że on wigilię ma spędzić również z ich córką, tyle że u niej a nie w naszym domu. Nawet określiła od jakiej do jakiej godziny ma u nich być, a potem to może z nami - "drugą rodziną" drugą wigilię zjeść.... wiem, wiem trudno w to uwierzyć :D ale przysięgam! Ona chyba zapominała że on nie jest dla niej żadną rodziną ;) Jestem pewna,ze chciała go odzyskać, on nie wierzył, dopiero po kilku miesiącach jej fisiów przyznał mi rację. Miała pretensje ze zamieszkał że mną, potem ze ożenił- to był dla niej szok! A nasz synek jest konkurencją do spadku dla ich córki- jej słowa :D Trochę nerwów z nią było ale też niezły ubaw, bo jak się przejmować takimi debilizmami ? Przyznaję, ze odkąd M zerwał z nią całkowicie kontakt jest lepiej, spokój, ona w końcu chyba zrozumiała że nic nie wskóra i nic nie może. A moze to z braku czasu bo biegunka jest zaaarooobioonaaa, pierwszy raz w życiu poszła do pracy :D dodam że czuję się bardzo pokrzywdzona tym i oczywiście obwinia o to M ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezduszni kazali eksi iść do pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1'20,uwazaj,bo ty tez mozesz byc kolejną eksią. A skad wiesz,że ta Wigilia w domu dziecka nie była dla rodziny,w szerszym gronie,nie tylko z powodu spotkania z b.mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wigilię spędza się z rodziną a nie z była żoną. A Ty ciągle ten sam tekst: uważaj bo Ty też możesz zostać ex. Chyba opisała sytuacje dlaczego wyglądało to tak czy inaczej. Była mojego męża tez ciągnęła go na święta a bo córka. I powiedział jej ze święta spędza z rodziną i jeśli córka chce spędzić go z nami to ja zaprasza. To oczywiście wielkie pretensje. Żenada. Bo tu nie chodziło by spędził święta z córką tylko by nas zostawił na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10'58,jestes druga rodziną. A dziecko z pierwszego związku jest tak samo wazne jak twoje z tym faciem,w jej domu rodzinnym a nie u obcej kobiety,nexi tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pierwsza rodzina :D obecna i najważniejsza. Ex nie rodzina. Jak napisałam jak córka chce spędzić z nami święta to może jest zaproszona. Chce spędzić z matką to spędza z matką nie z ojcem. Prosta sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla twojego m pierwsza rodziną jest córka,którą ma z eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, pierwszą rodziną i żoną jest ta z którą jest ślub kościelny a nie kontrakt cywilny :-o taka ważna dla ciebie wigilia w "gronie rodziny" ale Boga w sercu nic nie masz....po co ta szopka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mojego faceta jak sam powiedział to my jesteśmy pierwsza i najważniejsza rodzina. Rodziny z ex i jego córka juz nie ma rozpadła się. Tak córka jest związany ale tylko ona jest częścią rodziny a nie tamta. Wiec my jesteśmy pierwsza, obecna rodzina i najważniejsza. Serca gościu po 6 ty nie masz. Aaaa i on ślubu kościelnego z nią nie miał więc zonk :D a co tam mają wywody eksie ze niby ich rodzina jest pierwszą to ja mam w d***e ważne ze dla mojego partnera my jesteśmy pierwsi i najważniejsi. Co nie zmienia tego ze córka jest również ważna ale nie ex która w dalszym ciągu myśli ze po rozwodzie są rodzina. Tak jak wy porzucone eksiary :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra rada exsie przestańcie być zazdrosne i dajcie sobie juz spokój. W urzędach bierze się śluby a nie kontrakty a w kościele eh... w kościele tez są rozwody tylko dobrze trzeba zapłacić. I taka jest prawda i sorry ale wasi byli pewnie po prostu kłamali składając wam przysięgę. Jeśli wy Mialyscie kotrakt i układ z facetami który nie wyszedł no to sorry. Dajcie sobie spokój... lepiej będzie to dla waszego zdrowia. A nie tylko w ciągłej nienawiści żyć. Ciele robić wszystko aby dokopać byłemu i jego rodzinie. A żeby mieli gorzej, by im się nie układało. A to tu igłę w bije tu się pokloca a jak nie da rady to dzieckiem się pogra. Tak rąk to całe wt jesteście. Ciągle żyjące w nienawiści zgoszchniale baby. A może najwyższą pora sobie odpuścić dać sobie żyć i swojemu byłemu? Pozwolić na normalne kontakty z dziećmi? Najwyższą pora zastanowić się nad swoim zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słownik w telefonie zmienia mi słowa przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha, ha, ha , przystopuj, bo się za bardzo spinasz. Tez jestem ex żoną , ale wiesz mi z wyboru, no niestety pierwsze dzieci przypominaja ,że twoj ukochany Misiu był już przez kogoś używany w życiu, więc sorry jak chcesz to wymazać z pamięci ? A o byciu najważniejszą dla mężczyzny: utarty slogan, będzie każdej następnej to samo mówił-myślisz ,że ex nie szeptał tego do uszka ?(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..............Dobra rada exsie przestańcie być zazdrosne i dajcie sobie juz spokój. W urzędach bierze się śluby a nie kontrakty a w kościele eh... w kościele tez są rozwody tylko dobrze trzeba zapłacić. I taka jest prawda i sorry ale wasi byli pewnie po prostu kłamali składając wam przysięgę. Jeśli wy Mialyscie kotrakt i układ z facetami który nie wyszedł no to sorry. Dajcie sobie spokój... lepiej będzie to dla waszego zdrowia. A nie tylko w ciągłej nienawiści żyć. Ciele robić wszystko aby dokopać byłemu i jego rodzinie. A żeby mieli gorzej, by im się nie układało. A to tu igłę w bije tu się pokloca a jak nie da rady to dzieckiem się pogra. Tak rąk to całe wt jesteście. Ciągle żyjące w nienawiści zgoszchniale baby. A może najwyższą pora sobie odpuścić dać sobie żyć i swojemu byłemu? Pozwolić na normalne kontakty z dziećmi? Najwyższą pora zastanowić się nad swoim zachowaniem. Myślisz , że ez nie mają co robić tylko myslec o was ? Bucha cha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same widzicie jak się zachowujecie. Nawet jak szepnął kiedy jej tak do uszka to mnie to nie interesuje bo to było kiedyś. Czasy się zmieniają proritety tez. Teraz ja jestem na ważniejsza nie ona. Tak samo dla Ciebie nowa zona jest na ważniejsza nie Ty. Serduszko boli? Co trudno się pogodzić? Jak kiedyś nawet zostane ex to nie będę jak większość z was tylko zajmę się sobą i swoim życiem. A jeśli exsie by nie myślały o byłych to by się w ten sposób nie zachowywały sprawa prosta. Wiec zastanówcie się na sobą. Juz nie po to by dać żyć byłemu tylko po to byście same mogły zacząć żyć on nowa. Są kobiety po rozwód ach które żyją swoim życiem, z byłym mają dobre relacje co do dzieci. Ale to jest kropla w morzu. Większość to zgoszchniale babka które tylko myślą jak tu by ugryźć sprawę ażeby im było gorzej, źle itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno się pogodzić ze to co było kiedyś już nie wróci i straciły ścieków swoją pozycję. To ze kiedyś mówił ze was kocha nie znaczy ze to było pierwsze, szczere najważniejsze. Wieków ludzi w młodym wieku popełnia błędy wiązać się z pewnymi ludźmi i dopiero później odnajdują swoją prawdziwą miłość. I chodzi tu i o kobiety i o mężczyzn. Śluby biorę z nacisków lub bo tak wypada a nie ze szczerej miłość a później mają taką ex babę nad głową która ciągle coś chce i nie da im żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja,ja,ja pierwsza -next tak gada,bo on jej cos na odczepnego powiedzial. No wez to jedna z drugą na logikę:tamta rodzina była pierwsza i jest,wykluczywszy b.żonę facet-tata ma z tego związku dziecko/dzieci. Nie umiecie liczyć do dwóch? Jak jestes jedna z druga taka spokojna,to po co on musi ci powtarzac,że ty jesteś TERAZ pierwsza?tak,jeśli to twoj pierwszy maż to jest 1,ale dla niego,sorry,jak nie patrzec jestes number 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13"08,wybacz,płytko jestes w mysleniu i mowie,ze tak oblesnie wypowiadasz się od byłych "baba".Kazda z nas jest kobietą! Ba,niejedna zostawiła z różnych powodów męża,wy dostałyście zbędny ,przechodzony towar.Nawet jesli jestesmy singielkami. To nawet oczywiste,bo jesli ma sie na głowie dom w pojedynkę i dzieci,to nie mozna pójść do drugiej pracy,by poprawic budzet.Nie mozna chadzać na randki,bo ma sie odpowiedzialnie dzieci. Nie to co facet:najczesciej już cwierka do drugiej gdy jeszcze dobrze nie rozliczył poprzedniego zwiazku. Drepcze,szepcze do uszka,bo trzeba sie wprowadzic,zyc prawie bez kosztów,druga przejmuje obowiazki pierwszej,seksik na żądanie gdy się nie ma dzieci to mozna bzykać o kazdej porze,posłać alimenty,czasem zabrac dziecko do nowej cioci nim go zgluszy desperatka,by sie z nia ożenil. Tak to wygląda kolejna żono tego x pana.Rzeczywistosci nie pozaklinasz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy,akrualne zonki tez swiete nie jestescie,ktos was kiedys moze oszukał,zostawił,pieprzył,uzywał do woli. Wasze Miski nie są zazdrosni,że ty nie pierwsza,tylko uzywana?!......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi was ex naprawdę jesteście tak w tej nienawiści zafiksowane ze tragedia. Życzę wam abyście w końcu zaczęły żyć swoim życiem a nie życiem innych. Aaa i wy też jesteście już zużyte. Pisze baby bo tak się zachowują l. Nie ma co tu siedzieć i pisać nic nie dociera a szkoda. Życzę szczęścia i wyrwania się z tego kółka nienawiści i zazdrosci do byłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nikt nie musi powtarzać wystarczy ze z nami jest, spędza świta, urodziny, wakacje. Po ciężkim dniu wraca do nas do domu, przytula mnie na dobranoc. Nie trzeba mówić by czuć się ważnym. I nie o liczenie chodzi bo jakieś dzieci urodziły się wcześniej czy później. Tylko jak dana osoba traktuje inna. Nie trzeba mówić wystarczy pokazać. Ale jeśli dla Ciebie podla ex jest lepiej jak sobie tak powiesz ze jesteś pierwsza rodzina to sobie tak myśl. Nikt Ci tego nie zabroni można żyć w takich iluzjach. A co do następnego gościu a po 17. To wiesz was wypiepszyl pouzywal facet. Upsss jakieś dziecko się pojawiło... pouzywal i porzucił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty myslisz,że facet kazdą zostawia ostatni gościu?kobiety dziś same podejmują decyzje i odchodzą od mężczyzn,którzy nie sprawdzili się w roli męża i ojca a potem wy,tych niezdarów poznajecie,ćwierkacie bo pozno sie robi na dziecko więc parcie na ślub i szybko dziecko.Kalkulacje.A on wymienił tamta na inny model-na ciebie i tyle się różnisz od pierwszej-jestes następna z facetem,który kompletnie nie sprawdził się wiec się z nim rozwiodło.Rozumiesz teraz czy jeszcze jasniej trzeba tłumaczyć? Większość dzieci w zwiazkach czy małżeństwach to wpadki .Wybacz,ale infantylna jestes w rozumowaniu jakbys była kimś lepszym od innych kobiet,bo wyrwałaś rozwodnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto,juz przestan podkreslac jakas ty pierwsza bo smiech na sali.On byl czyims mezem,ty bylas czyjas zona-wygrzmocil cie facet i zostawil. Jezyk oblesny celowo na twoim poziomie-czym roznisz sie jesli ty mialas m,teraz jej b.m jest twoim mezem.Tak samo cie ktos "używał",porzucil,dzieciaka zmajstrowal-to do mężatek z Igo malzenstwa. A jeslis ty panna byla to w ogole porazka brac sie za dzieciatego i rozwodnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na szczęście nic nie trwa wiecznie i życie tu na ziemi się kiedyś skończyć aby zostać rozliczonym ze swoijego życia po drugiej stronie każda kolejna - jak to patologicznie brzmi już z nazwy "żona" niech cieszy się swoim zdobytym misiem pierwszą żonę - a wg kościoła jedyną żonę od kolejnych różni to że pierwsza brała ślub z wolnym facetem bez zobowiązań, ja osobiście nie spojrzałabym na dzieciatego i zajętego faceta....to nie mój poziom.... mi nic nie brakuje aby mieć wolnego faceta i cieszyć się ze wszystkiego "pierwszego" pierwsze wspólne mieszkanie, dzieci, dom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty gościu jesteś żałosny piszesz po parę komentarzy i nie wiem co sobie wyobrażasz. Tak tak pewnie jednym zona kościelna ha ha ha a jak ktoś jest innego wyznania? To co pewnie pójdzie do piekła bo rostali się z żoną i teraz żyję w szczęśliwym związku i jest dobrym człowiekiem? A tam gdzie są na sile i tak zwołuja do Boga a same krzywdzące ludzi to będą po główce głaskane? O masakra... śmiech na sali ;) właśnie exsie czekajcie na sąd ostateczny i w tedy się dowiecie jakie grzechy macie. Jak tak bardzo do Boga nawolujecie. Ile ludzi jest niewierzących i co w tedy która zona jest prawdziwa. Ograniczenie umysłowe i usprawiedliwianie ze facet zostawił ale dalej jesteście małżeństwem. I właśnie wychodzi ze eksi nie mają swojwgo życia po rozwodzie dalej myślą że są żonami. Jak juz pisałam trzeba dobrze zapłacić to nawet przysięgę dana Bogu można odwołać bo ludzie biorą rozwody kościelne. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojejku,znow ty.No musisz jak dziecko klepac. Badz sobie ktora chcesz,Boga bym tu nie mieszala. Statystycznie pierwsza byla z facetem wolnym,bez zobowiazań,pierwsze razem wszystko. Ty masz odpad w postaci eks,ktora go zostawiła,jego dzieciarnie,ktora bedzie do konca zycia,w tle swojego bylego męża. Już jak tak sie czepiasz zes ty teraz pierwsza to dokladnie policz te drugie razy-czyjs mąż,czyjas zona,czyjes dziecko lub dzieci,czyjes podzialy majatkow,czyjes alimenty,itd. No gdzie ty jestes ta pierwsza? I o co walczysz tu?bądz sobie ktora chcesz tylko juz zamknij wywody,bo wychodzisz na kogos z malym poczuciem wartości,co zlapala faecta z odzysku byle spodnie wisialy w przedpokoju haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Dziecko partnera zawsze będzie częścią nowej rodziny swojego ojca a nowe zony, partnerki mają to akceptować nie ważne czy im się to podoba czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pare lat wstecz poslalam kwiaty takiej jak Ty -drugiej-gdy się z nim rozwiodłam(z mojego powództwa) a ona do dzis zali sie,ze chetnie te kwiaty razem z nim by mi oddala. A wy nexie myslicie i wierzycie,ze to oni porzucają te żony,że one takie biedne,że to zle kobiety były a Wy to tęcze na jego niecie,i słoneczka,i skarby,itp. Kobiety,ocknijcie się!!!!!!!Tym pierwszym i drugim jakoby pierwszym(!) i kolezankom w pracy wczoraj/dzis gadaja to samo,bo syca się naszą czasem naiwnościa i ufnoscia,ze lyka się kazde slowo jak pelikan młody. Kobiety przeciw kobietom,oni to wiedzą i m.in.przez to nas nie szanują i mają za desperatki.Pierwsze,drugie i pięćdziesiąta też!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pani plującej jadem na Boga jeżeli Twój partner brał ślub kościelny to raczej nie był prawosławny czy buddystą :-o więc wierzył w Boga, wyznawał zasady prawa kościelnego a jeżeli dla ciebie Boga porzucił i swoją wiarę..... dobrze zostało napisane o sądzie ostateczny, tam tacy jak Wy po główce z pewnością pogłaskani nie będziecie chyba że przez szatana skoro jego prawami żyjecie nikt nie twierdzi że żona była idealna - nikt taki nie jest, a kolejne "żony" z pewnością..... swoją drogą było wiele objawień zatwierdzonych przez Kościół gdzie opisywany był los po śmierci rozwodników i kochanek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×