Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pa-kozetka

Mój mąż ma dziecko z poprzedniego związku.

Polecane posty

Gość gość
Ty nic innego nie możesz zrobić by od eks wyciągnąć kasę. I ona ma cię w d***e i tak dziecko od niego nic więcej nie dostanie i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie każdy. Niektórzy wolą gadźety by status pokazać. Ja wolę fajne wycieczki. Bardzo dobrze. Niech zarobia. Mogła by nie podnosić. Prosilismy, żeby odpuściła na pewien czas. Potem się polepszy, weźmiemy dzieci na wakacje, kupimy więcej itp. Nie to nie, ona chce teraz, ma to w d***e. No o dobra... Lepiej by tamto miało super gadzety teraz, a nasze nic. I to jest ok, że się przechwala. Ciekawe co będzie potem jak nasze będzie opowiadać i pokazywać zdjęcia z super wakacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto ja ci gwarantuje że ona twoje wakacje ma w d***e nic a nic ją kompletnie nie interesuje. Myśl sobie co tam chcesz to ty zazdrościsz,to ty nie możesz na to patrzeć.A to twoje dziecko nie ma,widocznie nie potrafisz zarobić na swoje dziecko może o tym pomyśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak nawiasem ona sama alimentów nie podnosi,tylko sąd więc widocznie sąd uznał że te alimenty są niskie i podniósł.Sama chyba wyroku nie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak. Może i ma w d***e moje wakacje. A myślisz, że jej dziecku nie będzie przykro? O tym nie pomyśli! Ja się muszę nauczyć na przyszłość mieć w d***e ją i jej dziecko! Ja nie umiem zarobić. Zapewniam ci, że umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak będę miała za co, nie będę rozpieszczać dziecka najlepszymi gadzetami. To mu nie jest do szczęścia potrzebne! To chore moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak umiesz to dlaczego stękasz pokaż jak umiesz zarobić i wakacje będziesz mieć już w tym roku.A o co ma być dziecku przykro,dzieci więcej rozumieją niż się tobie wydaje.Wakacje nie są żadnym wyznacznikiem pieniędzy,w każdym razie mnie to śmieszy. Pokaż na co cię stać a nie tylko kiedyś jej pokaże,kiedyś będzie zazdrosna.O co o wakacje które sama może mieć.I dziecko też je może mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu pozbywa się dziecko na całe wakacje na wieś. I wiem od dziecka, że nie jest to szczyt szczęścia. Po prostu nie ma wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie mam pokazać. Stawiam wille dla gromadki dzieci. Zabrakło na wakcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja sprawa czym będziesz rozpieszczać dziecko,ludzie są różni i nie każdy musi myśleć i robić tak jak ty. Najbardziej cię boli że nic nie możesz zrobić,wściekasz na dziecko.I to jest głupie twoje dziecko ma ojca na codzień i tym się ciesz bo tamtym nie masz czego zazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko będzie z roku na rok coraz starsze i widzi coraz więcej. I myślisz że za jakiś czas będzie się przejmować tym co robi tata i jego kobieta.Zanim się obejrzy wyfrunie z domu i będzie chciało samo na wakacje jechać.A twoja willa co temu dziecku po tej willi nic z tego nie ma i mieć nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego dziecko wysyła na wieś na wakacje???Bo na opiekę tatusia chyba liczyć nie może a dzieciaka samego chyba na całe wakacje nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) Ja się chciałam z wami tylko podroczyć :) Nie boli mnie to- naprawdę. Niczego też nie zazdroszcze. Bo niesty jesteście czasem straszne...i nie ma w was empatii. Jest jak jest. Była jest jaka jest. Ale to nie wina dziecka jaką ma mame. Ja bardzo chce to dziecko w przyszłości móc zabrać z nami na wakacje. I w tej willi, chce zrobić dla tego dziecka pokój, którego nigdy nie miało. Szkoda mi, że już teraz nie mogę dać mu od siebie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekę tatusia? Nie może. Musi zasówać na alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak a ona z aliemntów tylko żyje i nie musi pracować...Też musi i musi też zapewnić dziecku opiekę i jakoś potrafi to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi. Mieszka z rodzicami na emeryturce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym dziecko jest już na tyle duże, że samo zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko czy jest duże czy mniejsze potrzebuje opieki obojga rodziców ale rozumiemak za jakis czas że ty tego nie kumasz.Ale jeżeli coś będzie nie to mężuś na eks wszystkie psy powiesi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem? Ja rozumiem, dlatego moje dziecko ma ojca przy sobie. A twoje? Rozwodząc się nie myślałaś o tym, że dziecko potrzebuje oboje rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód to się bierze między rodzicami nie z dzieckiem. A twój facet o tym nie myślał mógł przecież załatwić opiekę wspólną naprzemienną.To chyba dla niego nie problem zająć się dzieckiem na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Kobieto ja ci gwarantuje że ona twoje wakacje ma w d***e nic a nic ją kompletnie nie interesuje.'' To jest wlasnie myslenie bylych zon :) Maja w DU*IE dzieci z malzenstwa eksa... Wiec nie dziwice sie jezeli jakas nowa partnerka ma wasze dziecko w d***e. A jak jest dla niego mila to zamknijcie w koncu jadaczki i cieszcie sie ze nikt dla waszego przychowku nie jest niemily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszna jesteś. Biorąc rozwód myslałaś, że nie będzie konsekwencji? Że będzie tak samo, tylko nie pod jednym dachem? Prosze się. A w sądzie czasem tata nie dostaje co drugi weekend, część feri i wakacji? :) Nie słyszałam jeszcze tu by ktoś miał naprzemienną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mój mąż o tym nie myslał. Jemu jest dobrze w obecnej sytuacji. On się nikomu nie skarży. To tylko baby takie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakim cudem dziecko twojego faceta całe wakacje jest na wsi skoro faceci dostają część wakacji hehe??Co dziecko go tak mało interesuje??No to skoro nie jest tak jak przed rozwodem to niech nie stęka że płaci co płaci.Zmiany dotyczą wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pisałam co ma mój mąż, tylko jak zwykle jest!!! I ja nie stękam. Miałam ochotę się podroczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Kobieto ja ci gwarantuje że ona twoje wakacje ma w d***e nic a nic ją kompletnie nie interesuje.'' To jest wlasnie myslenie bylych zon usmiech.gif Maja w DU*IE dzieci z malzenstwa eksa... Wiec nie dziwice sie jezeli jakas nowa partnerka ma wasze dziecko w d***e. A jak jest dla niego mila to zamknijcie w koncu jadaczki i cieszcie sie ze nikt dla waszego przychowku nie jest niemily. A kto się dziwi że jest niemiła,ja tam od niej bycia miłym nie potrzebuje,tak samo jak tego w jakikolwiek sposób albo jedno albo drugie zajęło się moim dzieckiem. Po prostu dla mnie to ludzie którzy z racji tego że coś kiedyś było z jednym z nich,I to jedno z nich płaci kasę mojemu dziecku.I kompletnie nic poza tym mnie nie interesuje ani gdzie jadą na wakacje ani ile mają dzieci,ani gdzie mieszkają co myślą i co robią.Co mnie to interesuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo tylko tak piszesz, albo należysz do wyjątków. Ewentualnie tylko jak najwięcej kasy chcesz od tego który cię tam kiedyś bzykną. Też tak może być. Ale w większości to jednak czytamy, że chcą alimentów, chcą opieki naprzemiennej itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A więc wszystkiego by chciały, a nie mają nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że chce odpowiednią kasę. Z niczego moje dziecko rezygnować nie musi. Opiekę ich to mam w d***e nikt mojego dziecka nie będzie poniewierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta kase to za co chcesz ? skoro ojciec juz dziecku nie potrzebny jak twierdzisz , to zalezy ci na kasie zeby tylko placil , dziecka juz ogladac nie musi kasa kasa kasa nic wiecej u was sie nie liczy ex zony .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×