Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pa-kozetka

Mój mąż ma dziecko z poprzedniego związku.

Polecane posty

Gość gość
gość A jeszcze lepiej by było gdyby sądy w polsce swoimi wyrokami powodowały że wszystkie dzieci mają po równo kasy od taty,po równo czas i opiekę od taty. xxx TRZEBA BYŁO SIĘ NIE ROZWODZIĆ!!! Równie dobrze można napisać trzeba było nie brać faceta który ma dzieci.Chcecie by było po równo,to piękna teza po równo oznacza pieniądze,czas,wychowanie i zaangażowanie.Dalej tak po równo chcecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boże KOBIETY
Jak to wszystko czytam to nie wieże... Jak tak można?! Byłam w związku z rozwodnikiem z dzieckiem 11 lat, jak zaczęliśmy być ze sobą jego córka miała 5 lata, ja wtedy miałam 2 dzieci lat 4 i 5. Przez cały czas trwania naszego związku moja pasierbica spędzała u nas wszystkie weekendy( pt.16.00- nd. 20.00), całe ferie i wakacje. wysylałam wszystkie dzieci razem na kolonie czy zimowiska, jechały wszystkie albo żadne. Oprócz alimentów w miarę możliwości i potrzeb kupowałam jej co było trzeba, nie dlatego, ze musiałam, ale z potrzeby serca. traktowałam ja jak swoje dzieci. Z jej ojcem rozstałam się 2 lata temu. Mimo że z jej ojcem stosunki na dzień dzisiejszy mam kiepskie z nią nadal utrzymuje kontakt, często do mnie wpada, czy do domu czy do pracy, raz w tygodniu jest. Fajnie jak wpada ze znajomymi i mówi: "to moja ukochana ciocia". Moje dzieci też maja z nią ciągły kontakt. W tym roku Paulina będzie miała lat 18 i już się zastanawiam co może jej sprawić radość :-))) Naprawdę jest dla mnie ważna osoba, kiedyś była dzieciaczkiem, póżniej "głupiutką, zbuntowana nastolatka" :-), teraz fajna kobietka z niej się zrobiła. te dzieci to NIE SA WASI WROGOWIE, którzy czyhają na wasze pieniądze, to młodzi ludzie z którymi można stworzyć fajną relację, to tylko od Was zależy co z tym zrobicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche mnie smiesza wypowiedzi tych kobiet ktore do zwiazku z rozwodnikiem wniosly wlasny przychowek... Takie dobre jestescie i kochacie dziec***artnera. Ale... nie macie innego wyjscia. Jak bd zle dla jego dzieci to on tym samym odplaci. Kobiety mlode i wolne ktore wchodza w zwiazek z rozwodnikiem inaczej patrza na swiat i czego innego oczekuja. I jezelei owy pan chce z taka pania byc to musi sie poswiecic, albo do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagobabo
Jesli matka nie ma podstaw, np. Podejrzenie ze ojciec zneca sie nad mala,czy wykorzystuje ja, to nie ma szans na wygrana. Nie moze przeciez ot tak zakazac kontakow ojca z corka. MUSI miec punkt zaczepienia.Nie nie. Zachowajcie Państwo spokoj. Pokazcie malej ze nie chcecie dla niej zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość prawdziwa zaczyna się wtedy, gdy niczego w zamian nie oczekujesz. – Antonie de Saint-Exupery. Jezeli oczekujesz poswiecenia to nie ma w tobie milosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A która tu z samotnych matek, czuła kiedyś wspomnianą wyżej miłość? Ktokolwiek w ogóle taką czuł. Zawsze chcesz coś za coś. Np.miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I popieram Vanile... Jak możesz oczekiwać matczynej miłości, od kobiety która nie jest jeszcze matką. To jest nie możliwe. Ty miałaś 2 on 1. To sytuacja bardzo odmienna!!!!! Ty nawet bardziej powinnaś się tu starać, miałaś dwójkę, ze sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Wam coś, wy głupie, które myślały, że jakoś to będzie. Zawsze będziecie DRUGIE, przy dziecku będziecie nikim. Co teraz robię? Dlaczego piszę ten post? Ten wieczór miał być tylko nasz, dla nas dwojga. A właśnie siedzimy z jego córką w salonie, oni oglądają sobie telewizor, a ja pieprzona, sfrustrowana 25 latka (nieźle można się załatwić w tym wieku) siedzę parę metrów od nich na kompie i zaciskam zęby pisząc to żeby się nie popłakać. Tak będziecie miały finał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zmienisz zdanie jak bedziecie miec swoje dziecko.. Zibaczysz jak ci sie poglad zmieni o 360 stopni. Mialam to samo.. Moj maz ma syna z poprzedniego zwiazku.. Teraz z biegiem lat nie moge zrozumiec jak moglam byc taka glupia i zwiazac sie z facetem ktory ma dziecko :-/ moje dziecko musi sie dzielic wlasnym tata :-/ nie moge sobie wybaczyc ze taka rodzine zafundowalam wlasnemu dziecku :-/ czuje sie jak jakis margines spoleczny :-/ Moglam miec normalna rodzine to mam.. Meza po rozwodzie dodatkowo z bachorem z tamtego malzenstwa :-/ do tego ten syn jest tak brzydki ze wstyd sie z num pokazac :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja mam zrobić, jeśli o tym ze mąż ma dziecko dowiedziałam się 15 lat po ślubie?? "Zapomniał" mi powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buuuhahahaha. Wot siurpryza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto ile ty masz ty masz lat? Macie wspólne dziecko a jego syna nazywasz bachorem ? chłopca, który ma geny twojego faceta ? Kto ciebie wychowal, jesteś zwyklym odpadem spolecznym, typową wywłoką, on ma chyba bielmo na oczach, że takie coś jak ty szturcha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
95 % kobiet, które wchodzą w związek z facetem, który ma juz dzieci i tego nie mogą zaakceptowac to chodzące debilki, które rozumu maja mniej od kury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Autorko zmienisz zdanie jak bedziecie miec swoje dziecko.. Zibaczysz jak ci sie poglad zmieni o 360 stopni. Mialam to samo.. Moj maz ma syna z poprzedniego zwiazku.. Teraz z biegiem lat nie moge zrozumiec jak moglam byc taka glupia i zwiazac sie z facetem ktory ma dziecko :-/ moje dziecko musi sie dzielic wlasnym tata :-/ nie moge sobie wybaczyc ze taka rodzine zafundowalam wlasnemu dziecku :-/ czuje sie jak jakis margines spoleczny :-/ Moglam miec normalna rodzine to mam.. Meza po rozwodzie dodatkowo z bachorem z tamtego malzenstwa :-/ do tego ten syn jest tak brzydki ze wstyd sie z num pokazac :-/ A jaki ty problem kobieto widzisz do sądu i się rozwiedź same plusy,pierwsze twoje dziecko nie będzie się tatusiem dzielić bo go będzie miało od święta albo wcale więc problem znika,drugie pieniążki strumieniem polecą bo za alimenty siebie dziecko i gacha wyżywisz, na i po trzecie nie będziesz mieć problemu z kolejną jego babą żadna na dwór twojego stwora ze strachu nie weźmie.Żyć nie umierać,stękać nie będziesz mieć na co kasy full co cikeszcze potrzeba???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam mysleć głową nie kroczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta nie nie może myśleć głową dłużej niż 3 godziny na dobę. Bo by jej się popsuła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale z alimentow na dziecko to utrzymuje sie byla zona mojego meza bo nierob i leser jest bo sie jej do roboty nie chce isc!!! I to nie ja zgotowalam taki los tamtemu ze nie ma pelnej rodziny tylko mamusia wiec czemu teraz ja mam plakac nad jego losem ze nie ma ojca na codzien! Jego matka myslala ze swiat zawojuje jako rozwodka z dzieckiem a tu peszek nikt jej nie chce! A to ze jest brzydki to o co sie rzucasz? Jest brzydki i juz! Wielki problem robisz! A to ze ma geny mojego meza to mnie gowno obchodzi! Dla mnie to obce dziecko!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie te bachory znaczą tyle dla nas co zeszłoroczna choinka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydkie to jesteście wy, bo ładna i mądra dziewczyna nie zaczyna życia z rozwodnikiem, jestescie zakompkleksione i dlatego atakujecie jego dzieci.Jesteście tak głupie,że myślicie że uda wam sie stoczyć walkę z dzieckiem, walkę może i wygracie ale wojnę niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką wojnę, jaką walkę? Ale wy jesteście głupie. Denerwujesz się, że uważa dziecko byłej za brzydkie? Wielka mi rzecz. Wszystkiemu winne jesteście wy i wasi byli mężowie! Rozstajecie się, rozwaliacie swoje pseudo rodziny i potem taki lezie do następnej. JAK SIĘ ZAKOCHASZ NIC CI NIE PRZESZKADZA W FACECIE! Powinnyście o tym pamiętać. A nie same jak się zakochałyście to nie miał wad. A my to powinnyśmy być mądre i wszystko przewidywać. NIE DA SIĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedno ale; jak go bralysmy nie miał dziecka, nie był rozwodnikiem więc nic nie musiałyśmy akceptować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da się da tylko trzeba myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale miał np.wady. Widziałyście je? Nie odwracaj kota ogonem. Jak się zakochujesz nie przeszkadza ci nic. Mija zakochanie i dopiero przychodzi rzeczywistość. Nie możecie mówić, że my nie miałyśmy prawa się zakochać tak samo! Czasem małżeńśtwo rozpada się przez rodzinę, teściowa do d**y i co, nie wiedziałaś, że masz teściową? A facet jest synalkiem mamusi? Jesteście nie objektywne. Zawsze!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dam tobie dobrą radę na przyszłość-zapytaj się jego znajomych co było przyczyną rozpadu małżeństwa-nie wierz Misiowi bezgranicznie, bosię obudzisz z ręką w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką wojnę, jaką walkę? Ale wy jesteście głupie. Denerwujesz się, że uważa dziecko byłej za brzydkie? Wielka mi rzecz. Wszystkiemu winne jesteście wy i wasi byli mężowie! Rozstajecie się, rozwaliacie swoje pseudo rodziny i potem taki lezie do następnej. JAK SIĘ ZAKOCHASZ NIC CI NIE PRZESZKADZA W FACECIE! Powinnyście o tym pamiętać. A nie same jak się zakochałyście to nie miał wad. A my to powinnyśmy być mądre i wszystko przewidywać. NIE DA SIĘ!!! No ja rozumiem że na tyle głupia jesteś że nie wiedziałaś że ma dziecko i wynikające z tego obowiązki prawda??To na prawdę ciężko przewidzieć....A jeżeli świadomie decydujesz się na takiego faceta to niestety ale albo zaakceptujesz ten fakt albo będziesz się pluć do końca swoich dni. Cały czas śpiewacie że mamy ponosić konsekwencje tego że kiedyś tam zakochałyśmy się w niewlaściwym facecie.A wy co??Zakochałaś się w facecie który ma dzieci a chcesz by on żył z tobą tak jakby tych dzieci nie było???Nielczne ch**e tak zrobią ale ja w życiu kijem bym takiego śmiecia nie tknęła.A ty tkniesz a kiedyś możesz zapłakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyssałaś sobie z palca to co piszesz. Nie wiesz jak jest u nas. Dziecko i owszem miał. Pieniądze i widzenia też. I na początku to nie przeszkadza w ogóle. Z czasem jednak może zacząć. I to jest norma! Bo nawet w rodzinach pełnych, bez przeszłości która kosztuje, czasem braknie pieniędzy i wynikają z tego problemy. Ale może nie przewidziałam wrednej byłej żony. To myślałam, że wymysły. A tu zonk. I jestem bardzo dociekliwym człowiekiem. A mój mąż nie jest łgarzem. Dlatego fakty z poprzedniego związku znam od jego sióstr, rodziców itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno! JAK ZWYKLE NIE UMIECIE ROZMAWIAĆ! Dziękuję, masz racje, głupia jestem, że w ogóle próbuje z półmózgami dyskutować bez nazewnictwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wredna bo ojciec płaci alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
półmózg to ty jesteś o czym świadczą twoje wybory życiowe,lub masz złe wspomnienia po własnym ojcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj zabolało. :) Moje wybory? To ty jesteś samotną matką. Ja mam pełną, sczczęśliwą rodzinę. Kto znas wybrał źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×