Starania o ciąże

w takim razie napewno napewno taniej powinniscie je policzyc.. moja choroba to poczatkowe stadium jak narazie bez przezutow, pewnie jakies zagrozenie istnieje dla mnie dla dziecka ponoc nie, bo to straszne obnizenie odpornosci, burza chormonow.. ale nie chce czekac.. bo kiedys moze byc gorzej i wtedy juz nie bede miala szansy na maluszka.. dlatego chce go jak najszybciej miec przy sobie :) moj syn w czerwcu skonczy 3 latke :)

w takim razie trzymam kciuki żeby wszystko przebiegało bezproblemowo :* trzy lata to fajna różnica wieku, w sam raz :) może teraz będzie dziewczynka ;) informuj jak tam wyjdzie teścik oby Twoje przeczucie było dobre :D

Dziewczyny, wyjeżdżam na urlop na miesiąc. Trzymajcie się! I do zobaczenia pod koniec czerwca!

NINI - życzę udanego wypoczynku, odpoczywaj dużo. Buziaki

tak tak dam znac od razu.. ale test zrobie dopiero pod koniec maja.. poczatkiem czerwca.. bo 4 czerwca jade na wizyte do onkologa i przed roznego rodzaju badaniami( rtg klatki piersiowej, usg wezłow dołów pachowych, usg jamy brzusznej i nie wiem czy dojdzie cos nowego) musze wiedziec napewno czy w ciazy nie jestem żeby sie dzidziusiowi nic nie stało, bo na kazdych drzwiach pisze że trzeba poinformowac lekarza o ewentualnej ciązy..

zapraszam na www.rajkobiety.pl

Czesc dziewczyny!!:) przedłużyłam sobie wolne o jeden dzień ponieważ mam remont wiec mam co robic:) ?Jutro od 10 jestem z Wami :) Teraz zacznie się czas urlowów, ja już też się nie moge doczekać swojego:) Do jutra :*

Czesc dziewczyny!!:) Dzisiaj u mnie piekna pogoda, az chce sie zyc :) Szkoda ,ze musze siedzieć w pracy :(...Co u Was słychać? Beatze jak tam nudności? Nadal męcza? Ja oczywiście nie wytrzymałam (miałam jeden test w domu)i zrobiłam test wczoraj wieczorkiem zeby sprawdzić czy nadal ciążowe hormony w moczu sie utrzymuja:) Wyszły 2 grube krechy dosłownie książkowe:) Czuje się świetnie;] Piersi bola ale już się chyba do tego przyzwyczaiłam i bardziej na nie uważam :) Jutro będzie pierwszy dzień 5 tygodnia;]...Za tydzień USG :) Już się nie mogę doczekać chociaż na samą myśl to aż się boje:) Mam nadzieje, że wasza niedziela za oknem jest równie piekna co u mnie :)!!

Cześc kobietki! U nas tez piękna pogoda, moje chłopaki urzędują na dworku, w piaskownicy. a ja.... no cóż, uwięziona przy kuchence z obiadem. rosołek ładnie "bulgocze", aż mi ślinka cieknie. jesli chodzi o nudności to przeszły, bo co się okazało to zauwazyłam że jak jadłam w dzień więcej to wieczorem mi było niedobrze. teraz jem częściej i mniejsze porcje i nudności minęły. pytałam też o zgage moją gin i kazała wyeliminować z diety węglowodany, tez podziałało. Kamilka, ale pieron z Ciebie, tak kusiło żeby robić ten test!!! jesteś niemozliwa kobieto. Ja uciekam do moich chłopaków na dworek z kawką. odezwę się później, buźka

No wiem jestem straszna!!:D Mój mąż to sie już z tego smieje hehe:) Zazdroszcze , że mozesz sobie posiedzieć z kawka na dworze:) ale dzisiaj koncze prace o 16 to moze tez wyskocze na spacerek :) Super ze nudności przeszły ;] Jedzenie cześciej a mniej jest ponoć bardzo zdrowe, nawet dla osób nie bedacych w ciąży:) Dziewczyny dajcie mi siłe aby nie poleciec do ginka wczesniej jak za tydzien!!:D Czuje radośc ale nie pewną... z jednej strony czuje że jest wszystko oki ale z drugiej boje sie jak cholera , że znowu uslysze od ginekologa, ze macica jest pusta :( ...ahhh

zapraszam na forum dla kobiet www.rajkobiety.pl

Cześć dziewczyny, co dziś u Waś słychać? Jak nasze przyszłe mamy się czują?? Ehh ja już po panieńskim... ;) Pod koniec tego lub na początku przyszłego tygodnia powinnam dostać okres i mam nadzieję cichą, ze nie nadejdzie... Niby kochaliśmy się w dni płodne, ale u nas to w sumie norma więc nie nakręcam się... W przyszłym cyklu skorzystam z testów i może uda nam się trafić :) było by super zaraz po ślubie :D Kamila trzymam kciuki żebyś wytrwała cierpliwie do wizyty u lekarza, już niedługo :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia... :*

Hej :) u mnie dzisiaj nijaki dzien , oczywiście w pracy :) Jutro mam wolne i jade do koleżanki co ma 4 miesieczną córcie:) Wczoraj wieczorem zauważyłam objaw wahania nastroju typu " nikt mnie nie kocha" Dzisiaj jest już lepiej ale jestem nie do życia. Dajcie mi tylko łóżko i już mnie nie ma :) Miłego dnia:*

witam.. wczoraj rano obudziły mnie mdłosci, pomyslałam ,,udało się? czy to już poranne mdłości" nie bardzo w to wierzyłam.. dlatego tez zrobiłam test.. niestety negatywny.. a mdłosci to tylko najzwyczajniej w swiecie choróbsko.. grypa jelitowa :) czekam jeszcze tydzien z kolejnym testem.. ale @ nadal nie ma :) a powinna jakos na dniach sie pojawic..

88ona..a jaki masz dokładny termin na miesiączke? Mam nadzije, ze sie nie pojawi za to pojawi sie 2 kreska na tescie:) A u mnie wszystko wporzadku chociaż ta pogoda mi nie sprzyja. Ciagle mi duszno i sie mecze ;/ normalnie nuwielbiam słońce i wysokie temperatury ale w tych pierwszych dniach ciąży to chyba nie jest wskazane. Pozdrawiam Was wszystkie!!:*

ostatnimi czasy dosc ciezko mi ustalic dokładny termin @.. ma teraz troche stresów.. normalnie jakby było tak jak kiedys to 25 powinna juz byc.. ale zakładam że może sie przesunąć tak do 3 czerwca najpóźniej.. wtedy tez zrobie test.. ja tez uwielbiałam słoneczko opalanko itd.. teraz kiedy nie mogę sie opalac.. wszystko mi jedno jaka jest pogoda.. nawet lepiej by było jakby tego słoneczka nie było..

Masz racje lepiej z testem sie nie spieszyć bo im poźniej to jest on bardziej wiarygodny:)

na 4 dni wyjezdzam na wioske odpoczywac:) Wam rownież zycze odpoczynku. Wracam w niedziele wieczorem a juz w pon z rana lece do ginekologa i ogłosze dobrą albo zła nowine...3 majcie kciuki zeby byla fasolka z zarodkiem!!:)

KamilaD a w ktorym jestes tygodniu?

Czesc dziewczyny :) Mam dobre nowiny:) Jest fasolka!!:D Z obliczeń usg jest to 5 tydzien i 4 dni :) Widać pęcherzyk, ciałko zólte i jakas kropeczka była ginekolog powiedział, że to prawdopodobnie zarodek ale jeszcze jest wczesnie :) Zrobiłam badania krwi i za tydzień wraz z wynikami ide do niego to założy mi karte ciązową:) Jejku jaka jestem szczesliwa. Przed wejsciem do gabinetu myslałam, że umrę ze stresu:) Jaka to była melodnia dla uszu uslyszeć , ze jest fasolka :) ufffffff!!!

Ojj chyba zostałam tu sama :(

Witam dziewczynki, Coś nam ten topic umiera! potrzebna reanimacja, szybko pisać co u Was. u mnie ok. badania zrobiłam - wszystko jest dobrze. w czwartek minie 11 tydz. wizytę mam na 6.06. to tak w telegraficznym skrócie. Kamilka - jeszcze raz gratuluję. no widzisz wszystko jest ok. teraz już potwierdzone na 100%. na kiedy masz termin?

jejku 11 btydzień ale super:) Zaraz sie skonczy pierwszy trymestr :) Jeżeli chodzi o moj termin to z tego wszystkiego nawet nie zapytałam. Ginekolog dał mi skierowanie na badania krwi i powiedział , ze wraz z wynikami mam do niego przyjsć i założyć karte ciązową i pewnie wtedy mi obliczy termin :) Jestem bardzo szczęśliwa ale dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam :( Od jakiś 4 dni rano mam taki stan , że jak mam pusty żalądek to strasznie mnie mdli wiec jak najszybciej musze cos zjeśc. Dzisiaj rano było identycznie zjadłam i po problemie aż tu nagle o 12.00 siedze w pracy jem winogrona i jak mnie nagle zemdlilo to ledwo dobiegłam do toalety, jak na jakimś filmie. Zastanawiam sie czy to przez ciąże czy winogrono mi zaszkodziło.Betaze a jak wyglądają twoje poranki? miewasz nudności?

no to pewnie na następnej wizycie poda ci datę porodu. moje poranki są fantastyczne, zero nudności i wymiotów. w pierwszej ciązy też obyło się bez tych dolegliwości.

Date porodu mozesz sama obliczyc. Musisz znac pierwszy dzien ostatniej miesiaczki i juz:)

Wiem :) Tyle ze moj okres był w marcu i nie wyszedl by dobry termin:) z dni owulacji wychodzi mi jakoś na 17 stycznia :)

hej dziewczynki. ja juz ponad 5 tyg nie mam @ ostatni test robilam ponad 2 tyg. temu i wyszedl negatywny jak i poprzednie... @ powinnam dostac juz 24 kwietnia ,ale jej nie ma ... po jutrze ide do lekarza ... mam ogromna nadzieje,ze powie mi ,ze to ciąża :)

Ja na twoim miejscu z lekarze bym się wstrzymała. U mnie prawie 4 tyg ciąży nie było widać na usg. Powtorz test ciązowy :)

no nie wiem juz sie sporo czasu wstrzymuje ... :) najwyzej pojde drugi raz;)

Pewnie:) jezeli masz takie spokojne podejście to wizyta u ginka nic nie zaszkodzi:) Ja poprostu jestem w goracej wodzie kapana i jak tylko mi mi ginek powiedział, że macica jest pusta to do nastepnej wiizyty ktora była 2 tyg pozniej zyłam w wielkim stresie :) No ale na szczescie już się nie stresuje:) Daj znać jak dalej rozwija sie sytuacja :)