Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adele_111

Zależność pomiędzy wiekiem matki a płcią dziecka?

Polecane posty

Gość dfvgdrfgdfsdfs
A ja wam powiem tak..nie zalezy to od wieku,chodzi raczej o to ze z wpadki rodza sie dziewczynki a z ciaz planowanych chlopcy;) I sprawdzilo mi sie to po przeanalizowaniu ok 15nastu przypadków... A ze wpadki zalicza sie glownie w mlodym wieku..wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahadobre:)
nie znam (prawie) osób, które zaliczyły wpadki (2 koleżanki z LO - jedna ma chłopca, druga dziewczynkę), ale jeśli o planowane to wychodzi mi 50/50 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polinetta alvarez a jak ma się twoja teoria do tego że owszem ilość komórek jajowych mamy już "zaplanowaną" w momęcie poczęcia ale to tylko pęcherzyki pierwotne które dopiero w owulacji po jednej dojrzewają :P i dopiero wtedy są dojrzałymi formami zdolnymi do zapłodnienia więc na dobrą sprawę wszystkie są w tym samym wieku w momencie owulacji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tammmma
A u mojego męża w rodzinie rodzą się same dziewczynki, jedna siostra ma 4 córki, druga jedną, a trzecia dwie. Kuzynki i inne również same córki, ale każdy wie, że to tylko i wyłącznie przypadek, taki sam, jak ten, który przedstawia autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się wypowiem...
ja ,,wpadłam,, jak miałam 19 lat i mam synka, kuzynka miała 18 lat jak urodziła i też ma synka, jedna koleżanka w też w wieku 19 lat ma chłopca. za to 3 inne koleżanki w tym samym wieku mają córki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polinetta alvarez
dojrzewanie nie polega tutaj na dosłownym dojrzewaniu. Przecież chodzi tutaj o przygotowanie do uwolnienia i sam moment uwalniania. Komórki jajowe "starzeją" się razem z właściecielką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biologia do powtórki
Co za brednie wypisujecie!!! Nie ma żadnego związku między wiekiem matki a płcią dziecka!!! Za to odpowiada tylko i wyłącznie plemnik a robienie jakichś zestawień typu ja miałam 20 lat i urodziłam córke a siostra 30 i syna jest niedorzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuję w zawodzie
Biologia na poziomie szkoły średniej nie wystarczy by stwierdzić czy jest zależność wieku od płci. To już bardzo zaawansowana gentyka - komórki jajowej i plemnika. - poziom na studiach medycznych, biologicznych czy genetycznych. TAKI ZWIĄZEK ISTNIEJE - nie jest w 100% udowodniony - badania w trakcie -ale większość przychyla się do opinii,że jednak wiek matki (a co za tym idzie wiek komórek jajowych) może w pewnien sposób "decydować" o płci dziecka. Tyle w temacie - odsyłam do publikacji zagranicznych na ten temat - dostępne w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhbijuhkjh
Im młodsza kobieta tym większe prawdopodobieństwo córki , potem następuje faza chłopca (aż do osiągnięcia wieku ponad 30 lat) . Jak stuknie 30 tka i wzwyż , sznasa na dziewczynkę ponownie rośnie:) Ta ostatnio wyczytałam na portalu medycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhbijuhkjh
Co do wpadek i dziewczynek to niekoniecznie gdyż ja przez ok roku czasu planowałam córkę (na kilka dni przed każdą owulacją ) i udało się :). Kiedy zaszłam w ciążę miałam 29 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@pracuję to wytłumacz na czym mialoby to polegać? Ciąże męskie są usuwane z organizmu? Nie dochodzi do zaplodnienia męskim plemnikiem? A może szukasz zależności tam gdzie jej nie ma? Bo wiesz, męskie plemniki są słabsze niż żeńskie, więc może jednak to wiek faceta i jakość jego nasienia ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
Ok, postanowiłem rozwiac Wasze watpliwosci dlaczego tak jest... Otoz wpadka, jak sama nazwa sugeruje, to cos nieporzadanego. A jesli czegos unikamy (ciazy), to staramy nie skladac nasienia w pochwie w okresie owulacji, a jesli nie zdazymy z wycofaniem penisa z pochwy, to nasienie jest gdzies na wargach, albo przy samym wejsciu do pochwy (dluga droga do miejsca, w ktorym nastepuje zaplodnienie). Jak wiadomo nie od dzis, plemniki z chromosomem meskim sa mniej trwale, mniej odporne na niekorzystne czynniki i generalnie krotszy jest ich czas zycia niz plemnikow z chromosomem zenskim, ale zarazem sa szybsze. Co za tym idzie w sytuacjach, kiedy nie chcemy miec dziecka, wieksze szanse na dostapienie upragnionego miejsca w komorce jajowej maja plemniki z chromosomem zenskim. Ot cala filozofia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu, pomyliłam się, własnie umieli ;D Twoja teoria wyjasniania czemu dziewczynki są z wpadki, a moja czemu po 30 NIBY płodzi się dziewczynki. Ja nie zauważyłam trendu, no ale skoro tak pisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wg chińskiego kalendarza
który mi się sprawdził już dwukrotnie to można wywnioskować, ze są takie lata, kiedy jest większa "równowaga" szans na obie płci, a są takie lata "z przewagą". U mnie jest tak. Mając 25 lat urodziłam synka, a mając 29 lat córeczkę. Moja mama rodziła mając lat 30 i prawie 34 - dwa razy córka. Moja jedna babcia - 23 lata i córka. Moja teściowa 26 lat i 29 lat i dwa razy chłopiec. Moja druga babcia - 25 lat - syn, 29 lat - córka, 35 lat - syn, 39 lat i 42 lata - córki. Wygląda na to, że jeśli jest zależność jakakolwiek to chyba indywidualna dla danej kobiety. Mnie jedyne co się sprawdza to to, że rodzę dzieci w tym samym wieku (z tym że piątki nie planuję) co jedna z moich babć i faktycznie dzieci tej samej płci, co babcia w danym wieku rodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuję w zawodzie
Ale co ja mam tu tłumaczyć jak wasza biologia zatrzymała się na poziomie szkoły średniej lub podstawówki? Tam uczyli,że plemnik warunkuje płeć i niech to wam wystarczy - chcecie wiedzieć więcej - odsyłam do publikacji. Polinta próbowała to wyjaśnić poczytajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuję w zawodzie
Wiele rzeczy w szkole jest uproszczonych - nie zaśmieca się głów nadmiaem informacji. Owszem plemnik odpowiada za płeć dziecka ale niestety wiek komórki jajowej ma ogromne znaczenie w powodzeniu donoszenia ciąży jak i samym zapłodnieniu w późniejszym czasie. Skupiono się raczej na skutkach zdrowotnych niż na samej proporcji płci bo to jest zdecydowanie ważniejsze. Wiadomo,że kobiety w pewnym wieku nie pwoinny mieć dzieci ze względu na powikłania. i nie chodzi tu tylko o to,że są starsze, słabsze itp. Ale również na defekty komórek rozrodczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@pracuję o tak my maluczcy, którzy zaufali, że chromosom Y przenoszony jest TYLKO przez plemniki. O my maluczcy, którzy ufamy, że (poza wadami gen) kobiety mają tylko chromosom X i tylko taki dziedziczy się po matce. O ty wielka, o powiedz nam, nauczaj! Nie wiem, co to co mówimy ma wspólnego z tym, że kobiety w późniejszym wieku często ronią. Powiesz, mądra kobieto, czemu ronią akurat DANĄ płeć, a nie "odsyłasz do publikacji". Tak samo mogę ci wyjaśnić wpływ wirusów na mutacje genów. Odeslac do publikacji. Takam mądra widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuje w zawodzie
kobieta podwójna Nikogo nie obrażam i nie poniżam ale wiem,że przedział wiekowy ludzi na tym forum to 10-60 lat i na 100% ponad połowa nie zrozumie co napisze - dlatego zainteresowanych szczegółami odsyłąm do mądrych publikacji. Reszcie powinno wystarczyć to o czym pisał polinetta czy jakoś tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234324
Ja szybko miałam dziecko, w wieku 19 lat- syn. Kuzynka urodziła jak miała 18- tez syna, obecnie ma 36 i już 4 synów, ostatniego urodziła rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234324
Co do dziewczynek z wpadek to tez na pewno nie, ja miałam wpadkę, kuzynka też, właśnie sobie przypominam jeszcze jedna pare 17- latków - tez syn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm u mnie jest tak: 22 lata córka - planowane - zaczęliśmy sporo przed owulacją, żeby urodziło sie w konkretnym terminie no i pewno dlatego 35 lat syn - planowane - j.w ale jest syn moja mama - 25 lat córka (ja) planowana 40 lat syn wpadka szwagierka - 22 lata córka wpadka, 38 lat córka wpadka druga szwagierka - 18 lat syn wpadka, 19 lat syn wpadka :D koleżanka 23 lata syn planowane, 34 lata córka planowane dla mnie to ruletka, żadnych zależności nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jean.ka
ja mam 19 lat i mam córeczke a mamy które są młodsze z moich okolic mają lub będą mieć chłopców więc to bardziej zależy moim zdaniem od tego kiedy doszło do zapłodnienia bo plemniki żeńskie bardziej są wytrwałe a męskie szybsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak:
generalnie z wpadek (bez względu na wiek) są DZIEWCZYNKI dlatego ,że tak jak ktoś już tu wspomniał - na dziewczynkę trzeba współżyć PRZED owulacją (minimum 48h przed daje tylko 50% szans dlatego należy współżyć na więcej niż 48 h by zwiększyć szanse) i większość osób uznaje, że nie ma ryzyka zajścia w ciążę, bo jest przed owulacją młody wiek jeśli chodzi o wpadki nie sprzyja poczęciu żadnej z płci również z racji tego, że młodzi ludzie mają słabe ogólne pojęcie o poczęciu dziecka i dniach płodnych kobiety dlatego tyle tutaj przykładów "wpadek", z których są chłopcy zaawansowany wiek natomiast sprzyja poczęciu dziewczynki i było już tutaj wspomniane dlaczego jeśli zaś chodzi o planowane dzieci, to i owszem jeśli dla kogoś nie ma znaczenia płeć, to faktem jest, że łatwiej począć chłopca jednak, gdy dla rodziców płeć ma znaczenie to i temu można pomóc planując;) sama jestem przykładem:) wszystkie moje dzieci były planowane również pod względem płci i tak kolejno: 1 SYN poczęty w dniu owulacji w 17 dc urodziłam go mając 30 lat 2 CÓRKA ostatni stosunek miał miejsce w 10 dc (owulacja w 13 dc) urodziłam mając 32 lata 3 CÓRKA ostatni stosunek był w 11dc (owulacja z13 na 14dc) urodziłam mając 34 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytytyt
ja 21 lat - chłopiec moja mama: 20 l- chłopiec 22 l - dziewczynka 26l - dziewczynka moja siostra: 20 l - dziewczynka tak więc różnie to bywa...choc ja słyszałam , że im kobieta starsza tym większa szansa na córkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co powiecie o przeważających płciach w danej rodzinie? Mam na przykład takich kolegów-braci, mają jeszcze jednego brata i oboje mają w sumie trójkę synów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×