Dieta Dąbrowskiej 2tyg - 10kg mniej i dobre ciśnienie

Witam Mam jeszcze sporo do zrzucenia, ale jestem pod wrażeniem skuteczności diety dr Dąbrowskiej. Start: 120kg, ciśnienie 160/100, po dwóch tygodniach diety: 110kg, ciśnienie 126/85. Na diecie nie byłem głodny, fizycznie dobrze się czułem, ale psychicznie to już miałem jej dosyć. Tęskniłem za kaszami, fasolką, innymi owocami niż jabłka. Teraz stosuję zasady odzywiania z różnych diet po trochu.... i nadal chudnę (teraz 108 kg). Dieta Diamondów zaleca owoce na czczo do godz. 12. Ja jem rano owoce, ale potem po jakiś 3 godzinach coś tam przegryzam (np.jogurt naturalny czy kefir). Staram się coś tam delikatnie przegryźć by przerwa miedzy posiłkami nie wynosiła wiecej niż 4 godziny. Z innej diety wziąłem sobie do serca by jeść najwięcej produktów o niskim indeksie glikemicznym. Jeżeli chodzi o te 2 tyg diety Dąbrowskiej to jest jeszcze taki plus - teraz wszystko smakuje inczej, jest smaczniejsze. Zwykły kefir czy sama kasza jęczmienna to jest dla mnie niebo w gębie. Migdał to taka słodycz jak kiedyś ptasie mleczko. Przykładowy obiad: kasza jęczmienna, fasola czerwona w sosie meksykańskim i surówka z sałaty, pomidora, ogórka, szczypiorku, koperku i odrobiny śmietany jogrtowej. Po takim obiedzie czuje się lekko, ale przez wiele godzin nie jestem głodny.