Byłam dziś oglądać przedszkole i jestem załamana....

nie nigdy tego nie slyszalam zawsze slysze "jak bedziesz sie tak zachowywal/a to ci nic nie kupie"

rozpierniczył mnie tekst, że dla twojego dziecka jedzenie jest już nagrodą:-D nie no czekałam na taki tekst ... wszystko jasne:-o lecz się:-o

:) To nie jest Mój Tekst - tak piszą w ksiazkach :)

O jezu, a moja córka w przedszkolu jadła parówki na 1 śniadanie, wątróbkę, kaszankę, a nawet makaron z gotowaną kiszoną kapustą na obiad i żyje, a przedszkola jej z tego tytułu nie zmieniłam.

w szoku bo moje dzieci jedza przede wszystkim surowe owoce i surowe warzywa ( papryka, ogórek , rzodkiewka , pomidor itp ) Codziennie staram sie zeby zjadly jakies owoce i warzywa gotowane warzywa tylko w zupach :) i naprawde prawie nie choruja - to tylko przeziebienia ( leczone bez antybiotykow ) przeciez nie od dzis wiadomo ze surowe warzywa i surowe owoce to najwieksze zdrodla witamin ! a gotowanie czy duszenie owocow i warzyw zmniejsza ilosc tych witamin

bo trzeba umieś jeść surowe warzywa i owoce, one szybko się trawia, więc owoce najlepiej jeść z rana, żeby jak najwięcej wartościowych substancjji się wchłonęlo, surowe warzywa najlepiej przed posiłkiem wiadomo, że jak się najierw zje mięso, które trawimy 15 godzin a potem owoc, który się trawi godzinę, to w jelitach bomba powstanie :D

Już pomału zaczynam się oswajac z myślą że moje dziecko bedzie niestety źle karmione....

slonko Przy 2dziecku odpuscisz a przy 3 to juz nie bedziesz sie glupotami przejmowac. Wiem po sobie. Moje gady żyją i są zdrowe.

nie wiem kwiatuszki w jakim swiecie zyjecie-ogorka z pomidorem nie laczycie a wpierdalacie po mc donaldach gratulacje glupoty

Do autorki tematu : nie szalej babo. Wyzywienie w przedszkolu, szkole czy zakladowej kantynie nigdy nie bylo, nie jest i nie bedzie takie jak w domu - to niewykonalne finansowo i organizacyjnie. Jezeli chcesz uzupelnic diete dziecka to masz popoludnie i wieczor na przemyslane posilki o wiekszej wartosci dietetycznej. Bulka z wedlina i ogorkiem + cieply napoj na sniadanie to przeciez calkowicie OK. Nie szukaj problemow tam gdzie ich nie ma - zrelaksuj sie raczej, aby twoje dziecko nie poczulo twoich negatywnych emocji do przedszkola - wtedy zacznie wymuszac zostawianie w domu, co z punktu widzenia kontaktow z rowiesnikami nie jest korzystne.

alojzy wilkolak slonko Przy 2dziecku odpuscisz a przy 3 to juz nie bedziesz sie glupotami przejmowac. Wiem po sobie. Moje gady żyją i są zdrowe. WIECEJ DZIECI NIE BEDE MIEC ;)

Zatroskana...żywiąc si.ę wg 5 przemian nie wiesz, że są przedszkola gdzie dzieci też są tak żywione - DZIWNE!!

Zanina - no nie wiem gdzie sa takie przedszkola. W necie nie moge nic znalezc. A Ty moze wiesz gdzie są takie w Poznaniu?

Jestem z Warszawy i wiem gdzie jest takie w Warszawie. Poszukaj wśród społeczności odżywiającej sie wg 5 p. Na pewno znajdziesz taką w Poznaniu. To są z reguły b. małe przedszkola, w prywatnych mieszkaniach.

zupa mleczna czy kaszka na mleku, czy owsianka, w dodatku slodzone :O I tak dzien w dzien - to sa moje wspomnienia. Na szczescie dlugo nie chodzilam... Nigdy tego nie zjadlam. Zawsze mi kaali siedziec przy stole az nie zjem. I siedzialam kilka godzin ale tego nie tknelam :O