Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZatroskanaMatka31

Byłam dziś oglądać przedszkole i jestem załamana....

Polecane posty

Gość O_o 2525
Każdy świr tak mówi :D Zaden nie widzi, że to on ma nie równo pod sufitem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Dziecko się budziło po zjedzeniu czegoś normalnego, bo wyrządziłaś jej krzywdę restrykcyjną dietą. teraz organizm ma pewnie problem z trawieniem zwykłego jedzenia i córka gorzej się czuje. Na pewno ładnie ci za to podziękuje jak będzie starsza... jak nawet na głupia pizzę ze znajomymi czy na piwo nie będzie mogła pójśc, bo żołądek odmówi jej posłuszeństwa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejdooo
No widze, ze twoja filozfia siega juz daleko. To brzmi jak zasady jakiejs seksty. Za chwile przestaniesz w ogole wierzyc w medycyne i lekarzy. Skoro autorka ksiazki juz leczy swoim sposobem.... Katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
Pojecia nie macie Durne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm, a podobno dieta raw
Ależ Ty sama piszesz o poświęceniu:) Autorki ksiązek, no tak:D A dieta raw nawet raka leczy, więc z cienkim AZS twoja może się schować:D Zawsze znajdzie się jakis sposób, żeby z naiwniaków kase wyciągnąć:) A propos jeszcze odbiajnia się po świeżych owocach- moja druga babcia całe niemal zycie była na lekkostrawnej diecie. W wieku zaawansowanym okazało się, że ma osteoporozę i powinna zacząć jadać bardziej kalorycznie, by wzmocnić mięśnie. Niestety, odzwyczajony układ trawienny nie był juz w stanie przyjąć takiej strawy. Czy mam automatycznie założyć, że każda smażenina czy cos poza zupa mleczna i kurczakim jest szkodliwe dla organizmu?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
O_o 2525 tak, poczytaj o Monice Biblis i Magdalenie Dudek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Chyba zgłoszę ten temat gdzies i po adresie IP cię odnajdą i zabiorą córkę, bo taką krzywdę jej wyrządzasz. Moze wtedy sie ockniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
napewno sie domyslacie ktore wpisy to podszywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
Te wispy to podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
kkkiiikkkaaa - a uwazasz ze normalne jedzenie to co???? O_O 2525 - Córka dostaje wszystko co trzeba: zboze, miesko, owoce, warzywa - wiec nie wiem o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozeeee
a jak córka ma urodziny to tort je?? czy nie pozwalasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Takie, które nie spowoduje zaburzeń trawiennych jak się nagle zje coś innego. Nie mówię o żarciu z proszku czy słoików, ale o zwykłych zupach na mięsie i warzywach, czy na daniach typu makaron bolognese, jakieś zapiekanki, mielone z ziemniakami i mizerią, itp. Kanapka z szynką i ogórkiem jest dla ciebie niedozwolona, kakao też, więc wybacz, ale przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
Pozwalam ale wole jej marchewkowy dac a nie trele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co wy...
u nas w państwowym przedszkolu jest kuchnia i gotuja takie frykasy że mózg staje Mamy mówia że maja kompleksy jak to widzą-nie dośc że wymyślają róznorodne potrawy to jeszcze jest to tak podane że bez wątpienia zatrudniaja w tej kuchni artystów Widzieliście kiedyś powicinane z warzyw zwierzątka? Na talerzach dzieci jest wytwornie i bajkowo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Ekhem to o IP to nie ja pisałam :/ Chociaż uważam, ze robisz dziecku wielka krzywdę, bo nie ma wytworzonych wszystkich enzymów. Tak jak ktoś pisał, mała nie będzie mogła ze znajomymi wypić piwa czy zjeść pizzy bo będzie sie źle po tym czula. Powodzenia w przyszłości jak córa będzie miała do ciebie pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
Ojejku sie nie znacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
A link, który podałaś, to znowu wydębianie kasy, to na jakeiś bzdurne warsztaty, to na płatne kosnultacje telefoniczne... Masakra po prostu, że ludzie dają się tak doić:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam myślę
tak, to na pewno z jedzenia, bo znasz swoją córkę:-o jesteś jej dietetykiem lekarzem, guru, a na końcu matką, pozbawioną chyba zwykłych , NORMALNYCH, odruchów powodowanych czymś tak zwyczajnym jak intuicja. Ty wg mnie nie posiadasz intuicji, bo uważasz, że dobrze robisz ... to się okaże za jakiś czas, za lat kilka. Jak tu ktoś pisał - jak mała wyrwie się spod twoich skrzydeł i nie będziesz miała na nią 199% wpływu , w szkole, wśród rówieśników, to wtedy zobaczysz, czy dobrze robiłaś, czy nie ... teraz to tylko siła twojego przekonania. Naprawdę - ja uważam, że należy jeść zdrowo, ale ja przez to pojęcie rozumiem - różnorodne, zbilansowane posiłki, odpowiednie do wieku, gdzie są wszystkie składniki, których potrzebuje organizm rozwijającego się dziecka. Czegoś nie dostanie - coś zostanie zakłócone. I nawet jak nie choruje, bo uważasz, że dlatego że nie je tego, czy owego, może być tylko tym, że ty jestes o tym przekonana. Po kij zakładać temat, gdzie załąmana jesteś normalnym przedszkolem, skoro twoje oczekiwania są z kosmosu?:-o wpakuj małą w hermetyczny pojemnik i przechowaj ... może czasy się zmienią:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
kkkiiikkkaaa Takie, które nie spowoduje zaburzeń trawiennych jak się nagle zje coś innego. Nie mówię o żarciu z proszku czy słoików, ale o zwykłych zupach na mięsie i warzywach, czy na daniach typu makaron bolognese, jakieś zapiekanki, mielone z ziemniakami i mizerią, itp. Kanapka z szynką i ogórkiem jest dla ciebie niedozwolona, kakao też, więc wybacz, ale przesadzasz. Je zupy na mięsie- na indyku, lub wołowince , czasem na wieprzowinie, ale to tylko jak mamy ze swinobicia od rolnika. makaron je ale w małych ilosciach. ziemniaczki je jak najbardziej, do ziemniaka mozna dac mizerie, bo ziemniak jest slodki i potrzebuje troche smaku kwasnego. Kanapka z szynka ok, ale niech to bedzie chleb żytni a szyneczka z indyka. chodzi o zachowanie smaków. Musi wystepowac kazdy: gorzki-slodki-ostry-slony-kwasny to jest taki obieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
ZatroskanaMatka31 Ojejku sie nie znacie PODSZYW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co wy...
u nas w państwowym przedszkolu jest kuchnia i gotuja takie frykasy że mózg staje Mamy mówia że maja kompleksy jak to widzą-nie dośc że wymyślają róznorodne potrawy to jeszcze jest to tak podane że bez wątpienia zatrudniaja w tej kuchni artystów Widzieliście kiedyś powicinane z warzyw zwierzątka? Na talerzach dzieci jest wytwornie i bajkowo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Żytni chleb dla dziecka? Toż to jest ciężkie pieczywo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
No tak, bo krzywda się wielka stanie jak nie będzie obiegu... Ze ludzie wierzą w takie pierdoły i jeszcze dzieci tym mamią:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
Dobra, nie zamierzam nikogo przekonywac. Moje problemy zdrowotne takie jak zaparcia itp zniknely po przejsciu na gotowaniu wg tego sposobu i do mnie docieraja informacje zawarte w ksiazkach: Moniki Biblis, Magdy Dudek czy Anny Ciesielskiej i innych autorów o tej tematyce. Chodzi o to gdzie znalezc przedszkole gdzie wiedzieliby CO dawac corce jesc - niekoniecznie wg 5 przemian. ale pewnych produktów sie powinno unikac. A jak córka podrosnie to bedzie miala swoj rozum - co szkodzi a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
ZatroskanaMatka31 Wypie**alaj podszywaczu!!!!!!! PODSZYW SAM DO SIEBIE PISZE - JA NIE PRZEKLINAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
O_o 2525 - razowe jest cięzkie, zytnio-pszenne jest w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Ja jem razowe i nie jest ciężkie. Rozwaliłam sobie metabolizm dietą kopenhaską (z głupoty-bo nie jestem gruba i niepotrzebnie na nia przechodziłam) . Bylam u dietetyka bo juz nie wiedziałam jak mam sobie radzić i na zatwardzenia własnie polecił razowe. Pszenne to tragedia, zapycha jelita. Żytnie na mnie nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZatroskanaMatka31
Ja ostatnio trafiłam na bardzo dobry chleb zytni z amarantusem. Pyszny, nawet Mąż który jadał tylko biały chleb je ze mna ten ciemny :) Polecam piekarnie PIEKPOL Pod Strzechą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Jadłam. Dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×