Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tez mama

Dieta mz od jutra, -20 kg i wiecej laczmy sie!

Polecane posty

Czas na podsumowanie dnia:) I Śniadanie: - 50 g musli (200 kcal) - 130 ml mleka 0,5% tł. (48 kcal) - zielona herbata II Śniadanie: - banan (116 kcal) Obiad: - 3 kromki chleba pełnoziarnistego (207 kcal) - 125g chudego twarogu (105 kcal) Podwieczorek: - 2 ogórki kwaszone (15 kcal) - 7 rzodkiewek (ok. 15 kcal) Kolacja: - 2 macy czosnkowe (78 kcal) - 25g sera żółtego (85 kcal) - mały pomidor (14 kcal) - zielona herbata. RAZEM: 883 kcal Do tego ok. 2 litry wody i 45 min rower. Krótko mówiąc jestem zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow tez bylabym zadowolona:) niestety ja nie mam cierpliwosci do liczenia kalorii w dodatku ciezko mi sie zorganizowac do takiego rozkladu, podziwiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już wolę liczyć bo jak nie liczyłam to od rana się głodziłam, a wieczorem dopadał mnie głód i rzucałam się na jedzenie. Teraz postawiłam na regularne posiłki i na limit kalorii. I nawet nie jestem dzisiaj głodna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już pocwiczone:) kondycja slabiutka:/ liczenie kalorii tez nie dla mnie. zapomniałam o zielonej herbacie, ale przynajmniej butle wody wypiłam - musiałam się zmuszać. szkoda, że chudnięcie nie jest takie proste jak tycie;) muszę popracować nad regularnością posiłków i większa ilością warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już pocwiczone:) kondycja slabiutka:/ liczenie kalorii tez nie dla mnie. zapomniałam o zielonej herbacie, ale przynajmniej butle wody wypiłam - musiałam się zmuszać. szkoda, że chudnięcie nie jest takie proste jak tycie;) muszę popracować nad regularnością posiłków i większa ilością warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki!! Na sniadanie zjadlam 3 kromki razowego z szynka i 4 rzodkiewki + zielona herbata. orbitrek tez juz zaliczony. Obiad ugotowany i ruszam z małym na spacer :) milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co się
głodzić? jedzcie o połowę mniej- ostatni posiłek o godz 18 tej i pijcie 3x dziennie ocet jabłkowy! przed posiłkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) ja niestety kobieta pracujaca wiec mi ciezko w dzien dostac sie do kompa;) ale nie poddam sie, maz bardzo nalega na dzidzie a ja zanim sie zdecyduje chce zrzucic troszke kg bo jak wiadomo w ciazy tez troszke przybedzie i nie chcialabym wygladac jak slonica;) niedawno wrocilam wlasnie wstawilam pranie i szykuje obiadek, nie mam dzis weny do gotowania, bedzie spagetti bologneze, a dzis zjadlam juz na sniadanie paste z serka i makreli, pozniej jablko i kanapke z pieczenia, [po drodze do domu kupilam tez ocet jablkowy bede probowac od jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie tu cichutko:( no coz ide pocwiczyc na orbim, az sie boje o moja kondycje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak kondycja? ile wytrzymalas na orbim? my te będziemy starać się o rodzeństwo dla synka tylko najpierw muszę pozbyć się tych pozostałości po pierwszej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na orbim 30 min slabiutko:(myslalam ze mi nogi odpadna;) troszke jeszcze brzuszkow zrobilam i cos czuje ze beda jutro zakwasy;)szybki prysznic a teraz lykam wode zastanawiajac sie czy upiec jakiegos placka na weekend(!) bo zapowiedzieli sie znajomi, no i jak tu sie odchudzac? chyba zaproponuje galaretke z owocami:) ze mna jest tak ze czasem juz bym chciala dzidzie a czasem ze przeciez mloda jestem, nie chcialabym sie zamknac w domu i myslec o pieluchach, tak naprawde to przyzwyczailam sie do latwego zycia bez zobowiazan, weekendowe imprezki, rozne wyjazdy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zeszlym roku zrezygnowalam na m-c z prod. macznych, ziemniakow, ograniczylam owoce i pieknie schudlam 7kg z tym ze pozniej wszystko po malu wrocilo zastanawiam sie czy tego teraz nie powtorzyc jako startu do diety mz tym bardziej ze mamy juz calkiem niezle swieze warzywka, hymmm poszukam gdzies mojego menu i sie powaznie zastanowie a jako motywacje to przykleje swoje najbrzydsze zdj na lodowce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak myślałam. ale los zdecydował za nas i nie żałuję! teraz będzie drugie żeby nie robić zbyt dużej przerwy i uporać się z pieluchami za jednym zamachem mnie tez mąż na pizze namawia;/ już nawet składniki kupił. eh zero zrozumienia:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś nie jadłam słodyczy . na obiad ryż z jogurtem i 10 kg zleciało. ale teraz nie dałabym chyba rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez chcialabym zeby zdecydowal za mnie los ale troszke mu utrudniam;) i jak dla mnie najgorsza jest to swiadome zdecydowanie sie tak robimy;) moze po prostu jeszcze nie czas na mnie? zerknelam na moje stare menu to sie teraz zastanawiam jak ja moglam normalnie funkcjonawac, no coz kiedys moglam to moze i teraz sprobuje chociaz przez tydzien, choc ja to tyje glownie z poznego obiadu i nad tym musze popracowac no i nad mezem zeby dolaczy bo i jemy by sie przydalo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój niestety nie musi się odchudzać. a wręcz przytyć i to jest największy problem.ja jemu przygotowuje różne smakołyki i sama tez jem. tyle, że ja tyje, a nie on:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mama- a moge wiedziec czemu--mam czas do wrzesnia-- wtedy zaczniecie starania o dzidzi czy cos innego w planach? bo ja to chcialabym choc troszke do sierpnia a pozniej to juz na swieta wygladac calkiem calkiem a za rok jak laska:) no chyba ze cos wczesniej przytyje na brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wrześniu mam wesele brata i będzie tam tez ex mojego :d chyba nie muszę dalej wyjaśniać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie macie nic przeciwko to bede Was czytac;) bedziecie moja osobista motywacja do przytycia 7kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże co bym dala żeby musieć tyc , a nie chudnąć:( witam koleżankę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje, juz myslalam ze mnie pogonicie:( a ja dalabym wszystko zeby przytyc:) alebede Was wspierac w odchudzaniu, wierze w Was dziewczyny i wiem ze Wam sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe nie musisz:) mozesz sie rozczarowac jadlospisem (bo mowie za siebie)nie pijam gazowanego/slodkiego, nie jest fast foodow, a jak chcesz przytyc to pracuj od rana do wieczora nie bedziesz miec czasu na regularne jedzenie i przybedzie ci tu i owdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choc tez mam kolezanke tyle ile ona potrafi zjesc nie powstydzil by sie pudzian achuda jak patyk, coz taki urok, nie kazdy musi byc szczuply i nie kady gruby za nudno by bylo na tym swiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby była taka możliwość to odstapilabym ci te 7 a nawet i więcej kilogramów:da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam koleżankę która w pracy zjada po kilka batonów i kanapki i jest mega chuda. mnie gubią słodycze, kocham je i nieregularne posiłki. kolacje jadłam po 21 a w ciągu dnia mogłam nic nie jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dzieki dziewczyny:* z przyjemnoscia bym wziela:) a co do tej pracy i nieregularnych posilkow to jem duzo, tlusto, slodko i mase smieciowego jedzenia i nic mnie nie bierze:/ juz nawet myslalam isc na badania jakies;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze powinnas choc podstawowe zrobic? jak beda ok to juz taki twoj urok i nie ma co walczyc z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie taka Twoja uroda. Masz dobra przemianę materii. mi wszystko w dupe idzie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×