Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dqwdqwdwqedwe

jak to sie dzieje ,ze czasem dziewczyna przecietna

Polecane posty

Gość zgdzam sie z 100%
ale co lepsze faceci też nie są niewinni, mając 18-19 lat miałam kilku adoratorów. i żeby było smieszniej byli to koledzy między soba, po kilku miesiacach dowiedziałam się ze liczyli ode mnie zemnie zaliczą.. że skoro ładna to łatwa.... jaki to tok myślenia u facetów, z reszta jak widze podrywają takie lalki i się nimi chwala że co oni z nimi nie robili a potem w odstawkę i następna... tylko jak dziewczyna głupia i naiwna to się nabierze na nawijkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek10111
Spalas z którymś z nich? Albo paroma? To ważne w tej historii mi się wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgdzam sie z 100%
nie nawet nie bylo pocałunków. no wiesz grupka kolegów coś do ciebie ma i do tego takie podchody naciagane że nie bawiłam się w takie znajomości. ja wolałam z chłopakiem usiąc wśró znajomych wypić piwo pośmiać się pożartować i potańczyć.. a nie jakieś chore obmacywanie się publiczne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek10111
Ale calowanie w policzek i czołko chyba było co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaPrawdaFacet
A co to dla was oznacza przeciętna? I mam wrażenie, że niektóre tu myslą, że "ja taka fajna, a tamta przeciętna". A maci pewność,że wy też może dla innych takie jesteście - przeciętne albo nawet i brzydkie lub puste? Mimo wszytsko widzi się kogos przelotem i nie wiesz czy np. nie ma słabszego dnia, jest bez makijazu utd. Prawda jest taka, że najwięcej do gadania mają takie, które mają tone tapety, a jak tynk zmyją to nawet do "przeciętnych" zaliczyć ich nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×