Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bzikk

marny pracownik

Polecane posty

Gość bzikk

Witam, Chciałbym prosić Was o radę, wszystko mi się wali i nie wiem jak z tym sobie poradzić. Do rzeczy. Pracując zawodowo zmagam się z dość trudnym przypadkiem. Moja wydajność oraz efektywność pracy jest na bardzo niskim poziomie. Mimo ponad 5 lat stażu w różnych firmach, trudno mi powiedzieć o sobie że potrafię dobrze pracować.Wypełniam różne dokumenty, przeinaczam liczby, przepisuje inne daty, nazwiska. Często jest tak że dostaje zwrot wykonanego zadania, z listą błędów która przekracza objętość opisu całej sprawy. Wydaje mi się że bardzo dobrze wykonuję swoją pracę, natomiast zawsze znajda się w niej jakieś błędy. Ja tego nie dostrzegam. Nie uważam się za osobę mało inteligentną skończyłam studia wyższe, różne kursy. Kolejną bolączką jest problem w zapamiętaniu niedawno omawianych rzeczy. Słucham osoby i nie przyswajam tego co się do mnie mówi. Ostatnio miałam przeprowadzoną rozmowę z przełożonym, który dał mi do zrozumienia że jeśli się to nie zmieni wylatuję. Co jeszcze bardziej mnie dobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisz się że masz
wyrozumiałego szefa i dostałaś ostrzeżenie, gdzie indziej już byś dawno była zwolniona. Może nie nadajesz się do pracy umysłowej. Pozostaje jeszcze praca fizyczna albo renta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona5465467655
Wydaje mi się, ze po prostu masz problemy z koncentracją i skupieniem się na tym co robisz, co ktoś mówi etc. Powinnaś wyćwiczyć w sobie te umiejętności. Spróbuj np. naraz czytać gazetę i oglądać telewizję i niech cię ktoś co jakiś czas przepytuje z tego co było mówione w telewizji etc....? A co do popełnianych błędów, musisz po prostu bardziej uważać gdy coś przepisujesz, możesz to jakoś lepiej organizować, np. gdy przepisujesz jakieś tabelki, to pomagać sobie linijką, żeby kolumn nie pomylić etc.... To nie są problemy nie do przeskoczenia, nie martw się! Musisz to wytrenować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie :(
do tego szef przesyła mi przykładowo to samo co ja zrobione przez inną osobę i mówi: zobacz na jakim jest to poziomie! A ja naprawdę się staram i wydaje mi się, że to co robię robię dobrze, natomiast okazuje się że jest słabe i inni w 15 potrafią zrobić lepiej :( Czuję się beznadziejna!!! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie :(
*inni w 15 min - miało być...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
to może śmieszne co teraz napiszę ale nie ufam już swoim oczom widzę 8 piszę 3, jak mam ważne dokumenty np. do banku, wolę żeby ktoś mnie sprawdził bo sama sobie już nie ufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona5465467655
Może chociaż w głupie memo pograj, zawsze to wyćwiczysz pamięć i zwracanie uwagi na detale. Może się wydają głupie te rady, ale serio to może ci pomóc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź po rentę
a potem na sprzątaczke trzeba dostosować zamiary na siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jufytr
udaj sie do jakiegoś specjalisty ,moze masz dysleksje i stąd te problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
dzięki za życzliwe porady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.............
mam też podobnie, bardzo ciężkie jest życie z taką przypadłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
Jakoś nie ma chętnych osób do porad. Może to jest dla Was śmieszne, że można mieć takie problemy. Dla mnie, osoby, która z takim problemem się boryka uwierzcie ale życie jest strasznie ciężki i przygnębiające. Co muszą myśleć o mnie inni pracownicy, na pewno nie raz jestem tematem do pogaduszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci można poradzić
to brak koncentracji,prawdopodobnie masz za mało magnezu w organizmie,pij więcej mineralnej,może czekolady więcej lub owoców lub kup sobie tabletki z magnezem,czymś musisz ten magnez uzupełnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci można poradzić
innej porady tutaj nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci można poradzić
to jest bardziej niż pewne,że chodzi o brak magnezu w twoim organizmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci można poradzić
nie oglądasz reklam o blue mag,magnum forte,niekiedy o Pluszszu active

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoj matulu
zmień pracę, może to po prostu nie jest dla ciebie? A tak na marginesie to w dzisiejszych czasach studia i kursy nie świadczą niestety o poziomie inteligencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
w zeszłym tygodniu kupiłam magnez i tableteczki biorę regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci można poradzić
powinno pomóc,pij przynajmniej z dwa litry mineralnej dziennie,musisz mieć tyle tego magnezu w organizmie,że poczujesz taki wewnętrzny spokój w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci można poradzić
jak ten spokój to wtedy będziesz mogła obiektywnie stwierdzić,czy jesteś dobrym czy złym pracownikiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj moze lepiej
poszukaj jakiejs pracy fizycznej ? narobisz taką praca innym ludziom problemów , gdyby moja ksiegowa zachowywała sie jak ty dzis mogłbym byc w wiezieniu widac ze to praca ponad twoj umysł , powinnas zrezygnowac nie każdy nadaje sie na stwnowiska umysłowe to ze skończyłas studia nie ma tutaj znaczenia widać one za duzo nie pomogły skoro nie przyswajasz informacji nawet na spotkaniach w pracy mozesz pracowac np. w sklepie ale nie jako kasjerka bo bedziesz mylic reszte , sprzatanie nie wymaga sprawnego umysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
Pracowałam w dzaile księgowości, ale mi szybko podziękowali za pracę. A przecież nie tylko ja popełniam błędy, inni też je robią, ale mnie to najczęściej bardzo dotkliwie dotyka. Te uwagi sugestie.....ach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Może to jednak coś z psychiką. Nie obraź się, bo piszę nie po to, by Ci dokuczyć, ale by pomóc. Powinnaś się udać do psychologa, rozwiązać parę testów, które pokażą w czym tkwi problem. Niestety ukończenie studiów i inteligencja nie zawsze idą w parze z umiejętnością odpowiedniego skupienia się i efektywnej pracy. Może psycholog da jakieś rady jak nauczyć się unikać błędów, może skieruje na dalsze badania? Musisz w tym kierunku pomyśleć, bo w przeciwnym wypadku możesz sobie narobić kłopotów - praca w biurze to już nie to samo, co nie zaliczenie kolokwium czy nawet oblanie matury - tu jesteś odpowiedzialna za swoją część i niektóre błędy czy niedopatrzenia kończą się dużymi stratami finansowymi. Błędy zdarzają się każdemu, ale niektórzy popełniają ich mniej, inni więcej - czasem nie zależy to od dobrych chęci czy charakteru, ale od psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
Ojciec... mądry, inteligentny, najlepszy w szkole i na studiach. Mi daleko do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
może masz racje AS26. Może dla kogoś to banalny problem, ale mając taka świadomość że popełniam błędy nagminnie sama mnie wkurza. Boję się że, w końcu wpadnę w jakąś depresję. Widzę liczbę 5 piszę liczbę 6 i odwrotnie. Byłam u okulisty, wzrok mam dobry. Problem leży gdzie indziej. Nie wiem gdzie szukać pomocy. Nie chcę zmieniać pracy. Chcę wziąść się za siebie, ale nie wiem u jakiego lekarza mam szukać pomocy... czy na pewno u psychologa. A może są jakieś ćwiczenia na poprawę koncentracji, uwagi- nie wiem skąd taka przypadłość, ale widzę że to się pogłębia. Niedługo będę pośmiewiskiem wszystkich moich kolegów w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Psycholog raczej stwierdzi gdzie leży problem i w najgorszym przypadku skieruje Cię dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Sama na własną rękę nie szukaj jakichś ćwiczeń, tu musi się już zająć sprawą lekarz. To, o czym piszesz wygląda na jakieś postępujące otępienie, które może mieć źródło nawet w jakiejś chorobie. A jak było za czasów szkolnych? Byłaś kiedyś bardziej bystra? Zapamiętywałaś i kojarzyłaś lepiej? Czy te problemy nawarstwiają się coraz bardziej? Spisz sobie wszystkie te zagadnienia i na spokojnie porozmawiaj z psychologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk
w przeszłości lepiej to wyglądało. W szkole nie byłam orłem ale do najgorszych uczniów też nie należałam. Skończyłam liceum później na UW Prawo, także nie jestem z tych głupich :) ale w chwili obecnej jak wypełniam jakieś dokumenty, wstyd sie przyznać, ale sama sprawdzam siebie po pięć sześć razy, a i taki inni wyłapią błędy. Ostatnio koleżanka mi powiedziała że, jak ma poprawiać po mnie błedy to woli wszystko zrobić od nowa. Załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×