Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to ja 86 rocznik

Sa na sali obecne 26latki i zwyz ? muzyka lat 90tych

Polecane posty

Gość to ja 86 rocznik

:) Teraz sobie posluchalam muzyki z lat 90 tych Varius max , piasek , kasia kowalska- tak mi ciebie brak hey - twoja i moja nadzieja i pamietna powidz z 97 roku i wspomnienia wrocily bylo wtedy fajnie :) tesknie za tamtymi latami ;) czlowiek cieszyl sie z byle czego z glupiej naklejki .. nie wspomne juz o gumie turbo itd.. eh chyba sie zestarzalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
zbieranie i wymiana kartek , buty nowe to dbalo sie o nie jak o jajko :P czlowiek wtedy jakos bardziej wartosciowy byl byle czym sie zajmowalo jako dziecko , skakanie w gume kostka do przekrecania ... chcialabym sie wrocic ponownie do przeszlosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj w klubie :) Piękne to były czasy. I ludzie bardziej otwarci na siebie, bardziej mający czas dla siebie nawzajem. To wszystko co napisałaś - zabawy na podwórku od późnego wieczora. Nawet wakacje w domu były fajne, bo zawsze jakaś paczka dzieciaków zostawała i było, co robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
witaj to fajnie ze nie jestem tu sama :) wzielo mnie jakos na wspominki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
super bylo. Cala chmara dzieciakow z jednej ulicy. Chlopaki kontra dziewczyny i bawilismy sie w podchody. turboo naklejki zbieralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
jak sobie czasami pomysle o tym chce mi sie plakac ze te fajne lata minely. Beztroska, zero problemow. ja bylam chlopaciara.Uwilbialam chlopiece zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) człowiek na stare lata robi się sentymentalny :P ale coś w tym jest. Zainteresowania dzisiejszych dzieciaków to chyba głównie gry komputerowe i potem ewentualnie wzajemne bójki. A kiedyś pomysłów zabaw choćby na cały dzień nie brakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do gumy - to jeszcze Kaczor Donald z historyjkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
samej mi sie ryczec chce :D jak sobie powspominam ;) ehhh choc na chwile wrocic sie ,gdyby tak mozna bylo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
no chyba terazniejsze pokolenie dzieci - gry laptopy i inne nowosci co bedzie jeszcze po terazniejszym pokoleniu bo sobie nie wyobrazam nowszych gadzetow sama mam roczna corke i co bedzie za 12 lat itd :) ale to chyba nie to co kiedys :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasetownik
Witam Ja jestem rocznik 83 i też nieraz tęsknię za latami 90. Ależ była zabawa! Muzyka rockowa, grunge i punkrock, glany, przegrywane kasety przewijane na ołówkach, walkmany, filmy zgrywane nocą z TV na kasety VHS, przepyszna oranżada w przeźroczystych torebkach z dołączanymi słomkami. Ale też - zero kamer w miastach, świetna zabawa z przyjaciółmi na ulicy, piwko można było wypić spacerując po centrum - nie było zakazów :) I te wariackie podróże z książeczkami autostopowiczów, ech... piękne czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeej!
Są na sali, są. Macie rację kiedyś czasy były inne, ludzie też. Pamiętam jak grupowo wracaliśmy ze szkoły z marzeniami o konstrukcji promu który pozwoli nam na podróż w chmury, pamiętam jak wchodziliśmy w największe zaspy mimo zakazu mamy a potem nazywajem opierając się o siebie zdejmowaliśmy kozaki aby usunąć z nich śnieg, jak starą paczką chodziliśmy nad jezioro pływać, do kościoła na mszę albo pod kościół. Wspólne ogniska, zwierzenia, wyprawy. Świąteczny śmingus- dyngus dziewczyny na chłopaki my mokre od stóp do głów w pogoni za chłopakami z chęcią odwetu:-) Każda drobna rzecz miała swoją wartość- guma turbo, oranżada we woreczkach- to były czasy. Teraz każdy we własnym domu, nikt z nikim nie rozmawia. Aż łezka się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważne, że sama to widzisz i możesz przekazać córce to, co najważniejsze. Bo i z tymi rodzicami dzisiaj też jest różnie. Albo zupełna olewka albo nadopiekuńczość. Kiedyś nikomu nie przeszkadzało, że dziecko się przewróci, pobrudzi itd. Dzisiaj już z tym różnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
tamte czasy juz nigdy nie worca. Pamietam pewna historie jak mama mi i siostrze kupila nowe firmowe dresy Adidasa.Jak ja sie cieszylam.I oczywiscuie wyszlam w nich na dwor,. A ja zawsze bylam bardzo zywym dzieckiem- w koncu mam adhd. I ganialismy sie i bieglismmy z ulicy przez klatke na podworko i zachaczylam rekawem o klamke i rekaw sie podarl. Jak ja plakalam i balam sie isc do domu. Ale w koncu musialam- ale na szczescie mama byla wyroumiala i nie dostalam lania. Bluze dalismy do krtawcowej i bylo ok. pierwsze niewinne pocalunki. milostki super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś ludzie potrafili żyć...dzisiaj każdy przeważnie widzi czubek własnego nosa...i ta chora wieczna gonitwa, tak naprawdę nie wiadomo za czym. Zero czasu dla innych, zero czasu dla siebie, zero czasu na jakiekolwiek zatrzymanie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
moze zycie bylo latwiejsze. Wiecej pracy, ogolnie tansze zycie. Jas nie pamietam u siebie w rodzinnym domu biedy, mysle ze mama zawsze siestarala zebysmy wszystko mialy. a teraz wiem po sobie ze ciagle gdzies gonie, zycie w ciaglym biegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeej!
Ach rozmarzyłam się, wróciły wspomnienia z dzieciństwa. Jejku jak to fajnie tak czasem wspomnieć jak to było za moich czasów. Nigdy nie zapomnę moich kolegów i koleżanki z którymi przeżyliśmy kilka fajnych przygód. Pozdrawiam wszystkich z rocznika '86:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pamiętam naklejki z gum Barbie, które naklejało się na taki duży różowy arkusz i mozna było coś wygrać. No i oczywiście karteczki z Królem Lwem ;) z którymi później wymienialam sie z dzieciakami ze szkoły. Zabawa w piachu, łażenie z dzieciakami do wieczora w wakacje, zbite kolana i łokcie, a wieczorem kąpiel w misce i od rana to samo :D Zero problemów, beztroska, jedyne o co musialam sie troszczyc to nauka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
o tak guma z barbii i ten album. Zbieralam i braklo mi tylko jednem naklejki. Kupilam w osiedlowymm sklepie wszystkie gumy ale itak nie znalazlam tej ostaniej naklejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wtedy nie było grubych dzieci!! Wszyscy byliśmy chudzi, wysportowani i ledwo dojadalismy te 3 posiłki dziennie, bo juz czlowieka gnało do kolegów ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łatwiejsze na pewno...kto chciał pracować - pracował i mógł spokojnie zapewnić rodzinie przynajmniej przeciętny poziom życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasetownik
zgadzam się z Wami w całej rozciągłości. Człowiek tak nie zapieprzał bez sensu, bardziej doceniał to co ma. Pamiętacie jak były aparaty fotograficzne na filmy? Kiedyś Zenith potem już bardziej nowoczesne, ale trzeba było założyć kliszę i na wakacje miało się raptem 30 klatek. Brało się pamiętam z jedną kliszę na zmianę. I wtedy jak robiło się zdjęcia to człowiek naprawdę się starał żeby były jak najlepsze, wybierał tylko ważne momenty, cenił każdy obrazek. A teraz - tysiące fotek cyfrowych, kasowanie i na nowo, do porzygania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
Tez pozdrawiam rocznik 86 i 83 :) fajnie sobie powspominac , tak macie racje to ze ktos sie przewrocil nie oznaczalo ostrego dyzuru :D i chyba kazde z nas mialo adhd ;) szkoda mi tamtych lat ze nie powroca , ludzie byli lepsi niby byla bieda ale tez nie pamietam w domu by naprawde biednie bylo teraz wydaje mi sie ze jest gorzej a teraz tylko pieniadz wtedy milosc byla miloscia a teraz ? z tym ze mieszkam juz kilka lat zagranica i widze dzisiejsze dzieciaki bez kultury , dziekuje za me wychowanie to ze potrafie komus ustapic miejsca podniesc rzecz itd teraz tego nie uzyczysz 😭 :( szkoda ze lata tak szybko mijaja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i ledwo dojadalismy te 3 posiłki dziennie, bo juz czlowieka gnało do kolegów ...." - dokładnie. Obiad zjedzony w biegu. Kolacja - kanapki - często wynoszone już na podwórko - bo szkoda przecież czasu było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
no i muzyka lat 90 tych spokojna z sensem mila dla sluchu ahhhhhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pierwsze firmowe buty Adidasa, ktore po chodzeniu chowałam do pudełka do szafy :D Kurcze, dzisiaj juz zaden ciuch czy buty nie sprawiaja mi tyle frajdy, ale te pierwsze ciągle pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeej!
Bajki na dobranoc też były bardziej normalne niż obecnie- smerfy, muminki, brygada rr, kot filemon, krecik. Teraz w tych bajkach, grach pełno przemocy też mam roczną córeczkę i aż obawiam się co to będzie dalej bo wszystko idzie w złym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasetownik
A jeszcze z innej beczki - całkiem dobrze żyło się bez telefonów komórkowych i internetu. Ludzie się spotykali, nieraz wpadali po prostu na moment do siebie żeby coś uzgodnić. Zawsze dzwonek do drzwi, wychodziło się przed drzwi na chwilkę pogadać. No i jak człowieka nie było, to go nie było. Brak nadmiernej kontroli oznaczał większą odpowiedzialność za siebie, ale też fajne poczucie wolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 86 rocznik
a bajki to swoja droga byly swietne jeszcze teraz sobie popatrze czasem na youtube misia uszatka :P i domowe przedszkole :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×