słodkości do mdłości :P

o zgadlam :)

Nie pękaj. Zuza w ramach "pomagania mamie" powstawiała do zmywary wszystkie kubki po kawie i herbacie. Chuj, ze razem z fusami. :O

następnym razem wsyp jej do kawy arszenik ewentulnie trutkę na szczury

No i popierdoliłam nick :D

no tak, ale ona jest mała u mnie w robocie to niektóre chłopy takie tępe są, że wstawiają do zmywary szklanki z torebkami po herbacie o talerzykach z patyczkami od szaszłyka nie wspomnę.. od razu widac, kto w domu służbe ma :)

ale patrzcie, jakie tu perełki: f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5162601&start=0

patrisa - może chcą wymyć na "potem" :D Mi się temat nie chce odpalić :(

hhah fajny, o kiepskim gotowaniu teściowych :D podoba mi się tutaj, muszę się rozejrzeć po tym gotowaniu szefowej by sie spodobało, wie ktoś, gdzie ona?

aaaaa, to sorry. jak teściowa odpaliła taki numer to jest prawo do wkurwa

co do gotowania teściowych to moja jest przeciętna i monotematyczna. ale raz mnie zabiła. oni są zwykle sterylni i wszystko ich obrzydza, a kurczaka wykorzystuje w całości łącznie z dupą:Otzn. nie wiem czy to było przeoczenie jej czy zwyczaj ale mnie to zmierziło:O

ale ciasta robi za to ful wypas

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5162601&start=0

ale u nas urwanie chmury. lubię takie chwile.za oknem koszmar- a u mnie bajka- młode śpi, chłopaki coś reperują, ja w ciepłym kąciku z kubkiem kawy rozrywam się popołudniowo, gapię bezcelwo w monitor.

u nas też pada i internet siada, widocznie gdzies burza jest byliśmy w termach 5 godzin, więc i tak już nie wyłazimy, wszyscy leżą pokotem bez sił :D

ale bym zjadła te góralskie pyszności :D My jak byliśmy w zeszły łikend w górach to nie mieliśmy ochoty i nastroju na nic. Tylko poslziśmy na piwo i sery i spać. No ale wtedy to mi sie nawet na smutno upić nie chciało. Pułkowniku - od razu wiedziałam kto jest winowajcą :P

a jednak wyleźiśmy na chwil,ale za bardzo leje, kupiliśmy 6 browarów i zasiadamy na balkonie, daszek ma to git popatrzymy sobie na potok czerwona, a jak młody? doszedł już do siebie?

i jeszcze stary mnie ograł w ping ponga :O muszę poćwiczyć normalnie aż tak głupio siedzieć i nic nie robić, nie jestem przyzwyczajona

Młody super :) Jutro idziemy na kontrolny tomograf i zobaczymy. Szwy ma zdjęte. Trochę mu się paprała rana na łokciu, ale już jest ok. Kości na głowie zrastają się ok miesiąca, więc to jest czas bezwzględnego zakazu wysiłku, stresu itp. A potem powoli będzie wracała normalność. W sumie wszyscy mamy świadomość tego, ze ma chłop drugie życie. No a my (rodzice) na pewno nie dożyjemy nowego wieku emerytalnego, bo nam nerwy skróciły co nieco ;)

Marzy mi się trochę nicnierobienia. No ale już za miesiąc mamy zaplanowany urlop, więc wtedy zamierzam się byczyć za wszystkie czasy. Dziewczyny z co z Myszą? Dajcie jej namiar na meila i instrukcje ;)

mysz nie dysponuje czasem wolnym dobrze ze mlody dobrzeje

ciekawe czy cos mi wysle ta szmata:O

oooo!!! szok!!! wyslala!!!

byla u mienia kolezanka i przywlokla mej Lali hmmmm rozne takie gadzety gdzie jak byk stoi ze do zabawy od 4 lat:O

ze jaka szmata?

o chuj biega z tema kreskamy czarnymi?????? znowu czegos nie wiem??? za malo siedze na kafe.....

no jak to jaka?:D:D:D:D:D moj komputr!!!

ale nówki czy uzywki? bo jak używki to pewnie się chciała odgracić. sama kilka takich siostrzenicy podetknęłam:P

jakie kreski? ja nie widzę kresków

ze nie wspomne,a nawet sie pozale ze nadal jestem nieuswiadomiona w sabatach:P ale tak szefowie dbaja o swa trzode!!!!przestaje placic podatki i przynosic %!!!!! a co!!!!

nowki:) no kreski takie sa gdzieniegdzie takie poziome:O no szkurwa czy moj zasrany komputr szwankuje czy ja juz widze cos czego nie ma???????