słodkości do mdłości :P

a za mile sowa dziękuję:)

ale fajny fanygejmik mały:)ostatnie zdjęcie- bossskie oczyska. a Ty mi moja droga inaczej w głowie wyglądasz i już!i ile byś zdjęć nie wysłała to nie uwierzę, że to Ty;)

Ministrantka - fajne te trochę negliże z przyczepką :) Czy ja dobrze pamiętam, że taka sama jesteś wyrośnięta co i ja? Czy to Fa...Groszka była taka koszykarka? Funky dziewczyneczko :P - ziew (?) na huśtawce zwalił mnie z krzesła XD

a dziękuję również :) Ziew na huśtawce istotnie powala na kolana, ale to trzeba mu wybaczyć i zrozumieć, że po 4 godzinnych hulankach takie husiu husiu bywa usypiające :D Ministrant? Jak to Ci nie wyglądałam? No jak, no? A jak Ci wyglądam? Przypomnij mi :D Macie przepis na dobrą pomidorową? Bo te moje są dobre, ale wciąż mam wrażenie że to nie to :D

Funny - nie przejmuj się, jej ciągle coś nie pasuje ;P o mnie też twierdzi że ja to nie ja :)

to może się zamieńmy :D Myślisz, że wtedy jej spasuje? :D

wątpię. Jak ciągle nie pasuje to ciągle, uhm. Zresztą, wtedy to dopiero by miała powod nam wytykać, że cudze foty wklejamy :D

no ja jestem rozmiar poniżej metr sześćdziesiąt. Ale Fasolówka chyba też. Bo ty Półkowniku to miałaś być mała i ruda z taką małą twarzą:)A Funny to też taka inna. Mniejsza też no. I w ogóle. Bo my od pierwszego dnia powinnyśmy dawać zdjęcia, zeby nikt sobie głupich wyobrażeń nie tworzył. A teraz obce baby się powrzucały i ja nie uwierzę, ze to Wy.

yyyyyyyy.... bo ja jestem mala... rudość mam spraną aktualnie, a twarz... no chyba normalnej wielkości mam O.o A ze wzrostem dobrze mi się zdawalo. Wiesz że moglybyśmy Funny przejść pod pachami? :D A za nami w drugiej parze Groszkowa z Kierowniczką XD

no właśnie wiem. Ale wiesz, ze to bywa praktyczne? np. jak szyjesz sobie kiecke to o połowę mniej materiały potrzebujesz. Kalkuluje się w sumie. No i łatwiej zapuścić włosy nawet do kolan;) U Funny to kawał drogi mają- a u nas na skróty:D

myłam naczynia i przypomniałam sobie, ze i ja miałam się wypowiedzieć na temat płynów do mycia naczyń. Otóż najepsze są te w małych butelkach. nie wiem czy te duże rozcieńczają czy jak. Ostatnio zrobiłam sobie zapas fejrych grejfiutowych i pomarańczowych- takich mini- wygodnych i poręcznych i naprawdę zarąbiście się pienią. Duży nie był taki fajowy

Szwagierka już się zbliża. niedługo zniknę:(

A co do twarzy Półkownika to mi chodzi o taki bardzo mały nos i oczy i drobne usta. A Ty Półkowniku właśnie masz za normalne:OOch kiepsko z moja wyobraźnią, kiepsko. A dodatkowo za grosz intuicji....

znaczy, taka mniej pyzata? A to nie, to nie o mnie. Zawsze byłam jak księżyc w pełni:D

a co do bycia wyrośniętym - nie zawsze jest to fajne, np. jak jest upał i jedziesz tramwajem, a nos masz na wysokości pach reszty pasażerów :o

tu naet nie o pyzowatość chodzi. tylko o drobne dodatki. poliki niech se będą jakie są. ale takie wszystko inne mini być powinno;)

zresztą nieważne- Ciebie już przełknęłam i zaakceptowałam. I nawet chyba na ulicy bym Cię rozpoznała;)

taaaaaa? sprawdź sabat :P

OOoooo! To bardziej to:DJEsteś Półkownikiem z moich "marzeń";):P

taka nawet żywotna i energiczna na tym zdjęciu. Taka właśnie Ty!Już teraz mam pewność, ze to nie żaden śliniący się zboczeniec podszywa się pod kobietę:D

A funny żeby mnie zadowolić to by musiała chyba zdjęcie z dzieciństwa wysłać. Taka przynajmniej z pół metra niższa:D

ok, to możesz zapoczątkować petycję do mojego starego o wyrażenie zgody na ścięcie włosów do wersji szorstkowłosej :)

taaa, wysłałaby ci jakieś z kokardami i dopiero byś miała zagwóźdź :D

Hehe.. A ZaPitolona kiedy mnie zobaczyła, to powiedziała, że ja akurat jej całkiem pasuję.. Nawet z tym smętnie wyłysiałym ostatnio ;) kokiem a' la starsza pani.. :P Pewnie dlatego, że pisałam że zwykle w 38/40 wchodzę, tylko teraz taka hipka.. ;)

Macie przepis na dobrą pomidorową? Zapitolona kiedyś wrzucała.. Mój jest taki, że 1,5 zwykłej porcji pomidorów.. albo koncentratu, po zapomidorowiona ma być. Małgorzata Musierowicz kiedyś pisała, że skąpstwo gospodyni domu można wyśledzić po ilości przecieru w pomidorówce... :D Ooo, mam pomysł kulturalny na wpis na starym.. Ale to jak już wrócę od notariusza.. (o 14 spisuję testament.. :P ). Na razisko..

Notariat mam za ścianą.. ;)

lecisz z nielotem i tak na wszelki...?

kurna, poszły se wszystkie. A ja akuratnie mam kaweczkę popołudniową i dziecko śpiące, niewyjące, niezwisające z nogawki i niewłażące gdzie nie trzeba i se mogę pisać. Bu. To jak tak, to se idę. Jak stwór wstanie, bujniemy do sklepu. Karmi musze kupić. Posuchę jakąś mam. Aj-aj. :( Si ju potem.

O maj gat!! wrocila ja z piaskownicytrampolinyzjezdzalnisklepuuu,uff.nawet sie upocilam i gdyby sie antype to nie wiem co by to bylo;) ogladniete zdjecia i sztuka-Ministrantowo Ty tez mialas inaczej wygladac;):P ale juz dobra,kataloguje w glowie i moze musk przetworzy:P zdjecia Waz Ci pikne produkuje,wow! malyslodki kul-funik powalil na hustawie:D:D.Funny skadrowana,polaczona,wszystko sie zgadza:D:D a Polkownikowa to niesprawiedliwe ze tak wyglada!!powinna byc staaara:D i Krewna wez sie wykreuj!! kogo brakuje? i wezta zrobta ladna sciagawko-przypominajke bo ja juz pierdolnelam i wszystko skielbasilam,i czasem nie wiem juz nothingggg!!

idem rabotac w kuchni bo lada chwila szarancza wpada z dymiacymi czachami i ozorami na kolanach:P