słodkości do mdłości :P

pająki wcale nie są gorsze. Pająka przykrywa się plastikowym kubeczkiem, między kubeczek a ścianę wsuwa się kartkę papieru, a następnie takiego gościa wyprasza się przez otwarte okno. Nie można unicestwiać, bo będzie padało.

O.o Faktycznie może ona jakiego obcego ma? Rany, chłop przy łopacie pracujący by tyle nie opierdzielił O.o

żeby ona coś jeszcze robiła fizycznego, póki trenowała, to rozumiem, ale teraz to mnie wkurwia, że ona źre i chudnie a ja nie źre i tyje :( ja na pająki mam fobie więc nawet jak o nich pomyslę, to mnie trzęsie, aco dopiero coś z nimi robić... dżdżownice w łapy biorę więc myślę, że glista się wiele nie różni, nie obrzydza mnie, tyle, że mieszka w dupie a nie pod ziemią :D

cześć i czołem :) Jak się miewacie w te upalne dni? Też mam wstręt do pająków, zresztą robali w ogóle !

Patrisa ja za mlodu tez tak jadlam,moja sis jedna tez;jakbysmy dna nie mialy:D A teraz??mloda jest,niech je,nie zaluj:P potem cale zycie odchudzanie... Bylam w przychodni,zapisalam siebie,Starszego I Mloda do pielegniarki Bo niestety dochtury juz dzis not available:O coz,tu pielegniary tez tak mundre jak te w Pl:D wiec zobaczymy co nam wywrozy. Mozliwe zeby Starszy mial ospe po raz drugi??mowil ze ostatnio jakis mial w szkole...Bo te krosty jakies takie ospowate...

Patowa - ja Ci powiem - jako Wybitnie Doświadczona: jeśli nie maaz kibla "z półką" , musisz złożyć gazetę i na gazetę - jak pies przy tresurze.. :P :D Najgorzej przy sraczkach.. ale wtedy raczej nie pobierasz, chyba, że leżysz w szpitalu, jak ja i Ci każą.. :O

To było do: a jak to się technicznie robi? bo nie wiem.. A najpierw to kupujesz w aptece pojemnik z łopatką w zakrętce.. ;)

Pracowałam dziś do 13ej, a nadal tu siedzę.. :( Więc pasuje mi temat o gównie.. :P

Pat- tylko lamblie. na owsiki była leczona z rok temu. Leczyć ją będą polskim odpowiednikiem niemieckiej esclamy. zobaczymy czy pomoże. Jak odszukam namiary na bakę to zostawię na czarownicach. albo nawet mailem Tobie prześlę. Zadzwonisz do niej i wszystkiego się dowiesz. Oni młodej próbki zbierali 8 dni i niestety gromadzilli to w lodówce:O Alle babka podobno jest świetna w tym co robi. mężowa siostra jest w tym obyta i mówi, ze gastrolodzy i alergolodzy znają i szanują ją od lat. nawet na oddziałach szpitalnych, jak w labo szpitalnym nie wyjdzie, to lekarze po cichu zachęcają do korzystania z jej usług

Mnie robale nie straszne- chyba że takie co w cielchu mieszkają. brrrr. a pająki mnie nie biorą szczególnie. nie żebym chciała sie z nimi miziać. ale nie morduję. mialam nawet zimą jednego takiego przyjaciela pod sufitem bo mi go było żal na mróz wywalać.

jeny, na gazete mam srać??? wymiękam... :D

mini to dawaj babkę jak znajdziesz, jak już mam się w to bawić to konkretnie

Pojemnik jest malutki, nie trafisz.. :D

Sposób z gazetą zapodała mi pielęgniarka szpitalna.. ;)

To może w krzaczkach na świeżym powietrzu.. i spod krzaka.. ;) Ale wtedy chyba możesz załapać jakieś żyjątka z gleby/trawy.. :P

ranyyyyy... skończcie już z tym gównianym tematem [paw pod krtanią] Przez was Fanny le Fan wpadła, przeczytała, wymiękła i poszła moje dziecko sprawdza, jak smakuje mydło O.o a kaszy nie chce jeść, paskuda. Może jej będe dosypywać płatków mydlanych? O.o

I będziesz mieć pralkę bąbelkową..? :P

może wonniejsze bąki bedzie puszczać :P (usiłuję się wpisać w konwencję:P )

Jak Fanny wpada, kiedy walczę z umiarkowanymi to raczej nie mam możności konwersować.. I jeszcze Elżbiety dzisiaj.. 2 miałam w pracy.

ale ja ci mówię, że wypadła ze względu na te smakowite rozważania ;P

a ty chyba nie pałasz zbytnio do tych Elżbiet? Albo jakiś inny niehumor masz.. Moge cię poczęstować banankiem. Albo ciasteczkami bardzo pysznymi w czekoladowe piegi. Hm?

Akurat obie Ele są w dechę i z jedną robię już 18 lat, z drugą jakieś 15 :) Też byś nie pałała po 8 h w nagrzanym piekarniku umiejscowionym w rzędzie kilkumetrowych pomieszczeń, zwanych popularnie przez kol. Danusię boksami dla koni (klaczy..) A skończyła na dywanie u Szefa z zaleceniem, że w nowym roku pacjentów będzie Ci umawiać.. sekretarka (sic!) Już ona Ci poumawia..ze znajomością Tematu.. A obiecaną podwyżkę to se mamy wystrajkować.. :O

Bananek jest kaloryczny.. :O Ciastka jeszcze bardziej.. Piekarnika cd. Kiedy wracałam z roboty 1,5 h temu, to było 34 'C w aucie.. :(

Piwa brak, kasy brak, siły.. brak :O

no i chuj w dupe obmierzłej kalorii! :D wciągaj i ciesz się! :D względnie mogię ci upitolić jakąś niby sałatkę z pomidora, ogóra, rzodkiewki i sałaty.

Mniam, mniam.. Ciążową.. :D :D :D

A propos to nawet rycerz mnie nie chce.. Woli głupią blondynkę..

Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi.. Starzy i młodzi, chudzi i grubi.. :P

Pójdę.. Najem się robaków.. Aaa, nie.. O tym to już dziś było.. ;)

To jak Elżbietowe świeto to wypada mi postawić tak?? moja też jest całkiem w dechę