Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

Mam zamiar się przeprowadzać między 15 a 19 sierpnia, więc będzie 5 dni na ogarnięcie. Te porządki chcę robić równolegle, bo teraz nie mam czasu. Nastawiam się na sajgon :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my się przenosiliśmy w dwa dni. i to był istny sajgon. no ale Ty nie masz noworodka na stanie. i w sumie 3 dorosłe osoby mogą działać z pełną siłą. to jakoś to będzie. u mnie właściwie wszystko na męża spadło i na mnie z doskoku bo E. jakby wyczuła i miała w nosie subtelności:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, u was było trudniej ;) I tak się nie mogę doczekac. Ostatni raz się przeprowadzałam 15 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie zmiany są fajne. człowiek jakiejś nadprogramowej energii dostaje. tylko szkoda, ze nie można zrobić wszystkiego tak żeby było idealnie My też kończymy powoli z kuchnią. zostało nam położenie tapety i skręcenie szafek. będzie taka jak sobie wymyśliłam. no może jest ciut mała ale w końcu fajna:)i ta zmywarka...cieszę sie z niej jak dziecko z lizaka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwię się :) Ja tam mniej się ekscytuję zmywarą, bo u mnie chłopaki zmywają. Zasada - kto gotuje, ten nie zmywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarąbista zasada. u mnie zwykle też mąż zmywa. ale nie zmienia to faktu, ze mi pzrez cały dzień w zlewie zalega. a jak mąz wieczorem zaniemoże to znowu do rana zostaje... zmywarka załatwi sprawę. i brud w oczy nie kuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam zarypistą córę. siedzi w leżaczku, patrzy jak F. czyta na dywanie i się smieje:D a jak ten się odezwie to takiego szału dostaje, ze mało nie wyskoczy i się chichrolli na cały głos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja opinię dam dopiero za miesiąc. Najśmieszniejsze jest to, ze nawet nie wiem jaka to będzie zmywarka. Nie pamiętam. A przywiozą ją razem z szafkami w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma jeden mankament- jest malutka. ale jak ja mam kuchnię 2 m długości to nie ma się co dziwić. ja jednej ścianie mieści mi się wąska zmywarka, kuchenka i zlewozmywak:Da żeby od zlewu do blatu się dostać to tylko obracam się na pięcie:D przynajmniej się nie nałażę:D łazienkę mam jeszcze mniejszą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walczyła któraś z haluksami?? bo ja mam ostry nawrót i zastanawiam się coraz poważniej nad zabiegiem. tylko nie wiem na ile byłabym po takim unieruchomiona i czy da się z tym żyć przy małych dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie. Kiedyś koleżanka sobie robiła, oba jednocześnie i miała stopy w gipsie. Chodziła o kulach. Pamiętam, że budziła powszechne zdziwienie. Jak ją pytali gdzie złamała obie stopy to odpowiadała, ze na nartach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh:) Ja wiem, ze często robią jedną a za jakiś czas drugą. mi w sumie głównie na llewej zależy. chodzenie o kulach odpada bo muszę E. targać. ale pewnie zanim wybiorę sie gdzieś z tym to mała do szkoły już pójdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, przy małych dzieciach się nie da :( Dzwoniłam dzis do straży miejskiej, zeby mi przepłoszyli meneli spod biura. Ja mam wejście od ulicy, ale w takim podcieniu i od kilku dni oni sobie tu nasiadówki robią. Hałasują, zostawiają butelki, ale przede wszytskim to ja się boję, bo siedzę sama. Straż była koło 12 i sobie poszli, ale znowu wrócili. Oj coś czuję, ze będzie z nimi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pierwszy raz to zrobiłam :( Nie wiem co robić, bo widać, ze im tu dobrze. Właśnie przed chwilą była klientka i mi współczuła "towarzystwa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blisko mnie jest inny punkt usługowy i tam tez samotna babka siedzi. Oni tak bliżej niej stają i razem szukamy rozwiązania :O Ja znikam, bo musze iśc do banku z dokumentami na ostatnią transze kredytu. Oby bezboleśnie i szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie przeprowadzki, nie lubie remontow :D w ostatnich kilku latach mialam sporo przeprowadzek :> jak tadek byl maly to byly 2 w 1 roku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się przekonam czy lubię wkrotce ;) W sumie to się przeprowadzałam w dorosłym życiu 3 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracam za pół godziny, bo dziecko mi przypomniało, ze obiecałam kupić gazetkę, więc musimy skoczyć do kiosku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam jeszcze roladę ustrzycką z lidla, też pasuje. Mniam Ostatnio mi się odmieniło i już mnie nie ciągnie do słodkiego tak jak kiedyś/zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walczyłam najpierw na komórce, potem chwilę tablecie, ale to nie dla mnie.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak spędzacie czas? Nudy w taką pogodę? Jak pisałyśmy to siedzieliśmy przy obiedzie, dlatego mąż taki wyczulony :P Pułkownik Władek jesteś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×