Jak wy to robicie ze macie facetów?

Naprwde ja juz poprostu nie mam pojecia o co chodzi?!!! jak to sie dzieje ? no zupelnie dla mnei jakas abstrakcja. Staram sie, wszelkimi sposobami ale w ogole nie mi nie wychodzi i zaden ale to absolutnie zaden facet mnie nie chce. a probowalam juz doslownie wszystkiego od zlotej zasady 'miej wyjebane a bedzie ci dane' az po wychodzeniem z inicjatywa i zapraszaniem facetow i wszytskimi innymi sposobami. Ale sie poprostu nie da!!! jak to jest ze faceci za nic w swiecie nie chca byc w zwiazku ? i jak wy to robicie babeczki ze jednak wam sie udaje?

Ja tam się nie starałam, nie szukałam... A mam wspaniałego faceta od 6 lat :)

przestan o tym obsesyjnie myslec. tylko nie skupiaj sie na sile zeby byc wyluzowana bo np udajesz ze nie chcesz zwiazku bo to tez nie tak dziala...moze to trudne ale badz soba, poznawaj ludzi, nie daz od razu do zwiazku. Facet sam sie znajdzie

no mowilam juz ze probowalam sobie odpuscic i tak z 1 rok nic nie robilam w tym kierunku i tez lipa ;( naprawde juz wszystkiego probowalam ;(

moze to nie byl twoj czas, moze musisz poczekac troche dluzej

znajomych z ktorymi chodze na impezy i roznego rodzaju dodatko zajecia tez mam i nadal nic.

pewnie jesteś brzydka, daj fotkę

JA też nikogo nie mam... To chyba przez te włosy.. ale żyje wystarczą mi glany i Korn

normalnie to robie, ide do meskiego wc i ssam chłopakowi penisa co mnie poczestował papierosem, a potem on mnie jedzie w tylek, bo w piczke to zbyt duze ryzyko, mozna zajsc w ciaze, zreszta ja to chyba przyciagam facetow codziennie inny, chyba mam cos w sobie takiego ze nie moga mi sie oprzec

raczej przez glany i Korn :D

nie dam zadnej foty. dbam o siebie bardzo wydaje mnostwo kasy na ciuchy, kosmetyki itp faceci tez mnie podrywaja ale niestety tylko w jednym celu ;( z reszta przeciez nie tylko te najpiekniejsze laski maja facetow najwiecej jest tych srednich a one tez zawsze maja...tylko jakos mnei omija ;(

i tez zastanawiam sie jakim CUDEM ludzie łącza się w pary i są ze sobą w związku dla mnie to normalnie NIEPOJĘTE, czarna magia :P :O a najgorzej jak się w kimś zakochasz, to już w ogóle porażka na całej linii :O

mi już 8 lat po ślubie niedługo minie.... wiec nie odpowiem Ci jak w tych czasach faceta złapać :P

Miej wyjebane a będzie Ci Ha ha ha

*dane

rtyheye - Jak można nie lubić Korn ?! A glanów??!! :D:D Jeszcze powiedz że nie lubisz Nirvany... Świat się kończy . Prawdziwi muzycy nie są doceniani a Selena i Majli rządzą globem

Nigdy nie szukałam ani nie zabiegałam, nie miałam kiedy bo obecnego narzeczonego poznałam gdy miałam 17 lat:) wczesniej faceci mnie nie interesowali Masz 23 lata i nigdy z nikim nie byłas? Zaden facet cie nie podrywał, nie chciał sie umowic, zaprosic na kawe? Chyba wyolbrzymiasz bo to nierealne

'a najgorzej jak się w kimś zakochasz, to już w ogóle porażka na całej linii ' OoO to jest poprostu najgorsze wiem :(

mam to samo :(

A ja cie rozumiem, bo mam tak samo. Wiele osob mi mowilo w zyciu, ze mam piekna twarz, tylko, ze sprawiam wrazenie wynioslej i efekt jest taki, ze faceci mnie sie po prostu boja. Czasami chce mi sie ryczec jak widze duzo brzydsze dziewczyny z facetami, a ja jestem sama jak palec, bo faceci z gory zakladaja, ze jeste wredna albo po prostu nie maja odwagi podejsc:O

Masz 23 lata i nigdy z nikim nie byłas? Zaden facet cie nie podrywał, nie chciał sie umowic, zaprosic na kawe? jesli mowisz o facetach w klubach z tekstem 'hej malenka moemy skoczyc do ciebie do domu' z tym oblesnym usmieszkiem - to tak podrywali ale nigdy nie dostalam sensownego zaproszenia na kawe czy kino- nic a jak ja zapraszalam to tez lipa i tak mam niedlugo 23 lata i z zadnym facetem mi nie wyszlo :( dlatego juz teksty wes na wstrzymanie do mnie nie docieraja bo nie mam 16 lat kiedy to jest jeszcze normalne tylko juz duzo wiecej, ehhh

HAHA ŻAŁOSNE TO JEST .. bo wiesz co? mozna nic nie robic i nic nie miec. rok jestes sama? to pikuś. ja mam 27 lat i jestem sama od lat 6! dopiero jak sie zarejestrowalam na portalu randkowym zaczelam sie spotykac na randki w pelnymtego slowa znaczeniu. wiem ze przynajmniej ktos z kims sie umawiam tez ma dosyc bycia samemu i szuka kogos do zwiazku. trzeba sie troche poumawiac i przesiać tych co ściemniają ale skoro w realu nikt nawet nie spojrzy to przynajmniej tam mozna kogos poznac. w moim przypadku bylo dokladnie tak samo - nikt, doslownie nkt nie byl mna zainteresowany. a spotklalam sie juz z kilkoma poznanymi w necie i kazdy byl w szoku ze nie mam nikogo i ze tak dlugo bylam sama.. wiec wiesz.. moze podswiadomie wysylasz złe sygnaly albo nie masz tego czegoś.. albo masz złych ludzi wokół siebie.. nie wiem.. ja tez nie wiem czemu nikt mnie nie chcial. teraz troche probuje z jednym takim panem, spotykam sie juz znim jakis czas i wreszcie poczulam ze mam kogos kto jest zainteresowany moja osobą i z wzajemnoscia.. wiec polecam ci to bo inaczej mozesz do us.ranej smierci czekac i sie nie doczekac.

jak sama widzisz nie starczy miec piekna twarz, jesli chcesz cos powazniejszego musisz czyms zafascynowac faceta...widocznie jeszcze nie trafilas na takiego ktory by do ciebie pasowal

musisz pokazac cycki wypiac tyłek ,.. NA pewno podejdą ..

jak sama widzisz nie starczy miec piekna twarz, jesli chcesz cos powazniejszego musisz czyms zafascynowac faceta.. Taaa, wszystkie kobiety w zwsiazkach sa zajebiscie interesujace i fascynujace:D Poza tym zeby zafascynowac faceta, to trzeba miec jeszcze okazje, spedzic razem troche czasu... Ja tez mam 27 lat i niestety w tym wieku jest jeszcze gorzej, bo wszyscy normalni faceci sa juz zajeci.

Macie chyba racje, jednak osobowosc gra bardzo wazna role ( a jednak), chyba ludzie mysla ze jestem wredna i oschla (choc mam przyjaciol itd... )

nie ja nie mam rocznej przerwy tylko ja cale zycie jestem na 'przerwie' od facetow. a jak ktos mowi ze trzeba zafascynoac facetow no to moze jednak powiedzila by cos bardziej konkretnego bo te slowa same w sobie nic nie mowia i zadna to rada i nie wiadomo o co chodzi.

To ja mam gorzej. Jak mnoe facet w ogole nie kręci, jest brzydki, tępy itp. To gadam normalnie, a jak zobaczę jakiegos ładnego czy cos to już pierdolę takie głupoty, że masakra. Po kilku rozmowach koles ma mnie dosc. W ogole nawet nie wyobrażam sobie jak to jest byc w związku, no naprawdę. Jak koleżanki cos gadają o swoich chłopakach to wydaje mi się, że one są z jakiegos innego swiata. Nie jestem brzydka, ale już straciłam nadzieję. Jak spotam kogos kto mi się spodoba to i tak wszystko spieprzę. Cała ja ot co.

"Taaa, wszystkie kobiety w zwsiazkach sa zaj**iscie interesujace i fascynujace Poza tym zeby zafascynowac faceta, to trzeba miec jeszcze okazje, spedzic razem troche czasu..." no zalezy w jakich zwiazkach :p jak ktos jest w zwiazku bo np dziewczyna ma fajna dupe to wspolczuje. w prawdziwych zwiazkach liczy sie fascynacja i zeby nie byc nudnym tak jak reszta tlumu

no i jak u89u89u zauwazyla wszystkie kobiety co sa w zwiazkach jakos wielce fascynujacymi ne mozna nazwac wiec o co come on?