Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynka_89

Jak wy to robicie ze macie facetów?

Polecane posty

Wiesz, Ciebie przynajmniej ktoś chciał przelecieć. A mnie? 25 rok mi idzie, a ja się nie całowałam nawet, o związku nie wspominając. Nie pomógł internet, nie pomogli znajomi, którzy umawiali mnie na ranki w ciemno. Nic nie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;oyhugtfrdes
marek - autorka topiku jest desperatką. a lepiej byc desperatem ktory nic a nic nie robi?????? ja uwazam ze najgorzej jest nic nie robic i miec pretensje do swiata. to jest jedyne wyjscie. tak jak mowie - ja czekalam 6 lat i nic. dopiero teraz troszke cos ruszylo jak zaczelam sie umawiac na portalu pewnie sie kazdy domysli jakim ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
'To ja mam gorzej. Jak mnoe facet w ogole nie kręci, jest brzydki, tępy itp. To gadam normalnie, a jak zobaczę jakiegos ładnego czy cos to już pie**olę takie głupoty, że masakra. Po kilku rozmowach koles ma mnie dosc. W ogole nawet nie wyobrażam sobie jak to jest byc w związku, no naprawdę. Jak koleżanki cos gadają o swoich chłopakach to wydaje mi się, że one są z jakiegos innego swiata. Nie jestem brzydka, ale już straciłam nadzieję. Jak spotam kogos kto mi się spodoba to i tak wszystko spieprzę. Cała ja ot co.' no dokladnie abstrakcja jakas nawet nie wiem jak to jest. do marka ja nie musze spotykac sie z 'desperatami z portal' bo naprawde poznaje mnostwo ludzi w tym facetow. jak mowilam mam znajomych imprezy, swoje hobby gdzie multum facetow sie przewija i zawsze tylko koledzy nic wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wy nie rozumiecie ze moze dla was dana dziewczyna nie jest fascynujaca ale tego chlopaka czyms ujela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u89u98u
no zalezy w jakich zwiazkach jak ktos jest w zwiazku bo np dziewczyna ma fajna d**e to wspolczuje. w prawdziwych zwiazkach liczy sie fascynacja i zeby nie byc nudnym tak jak reszta tlumu Wiesz, jak tak obserwuje zwiazki moich znajomych i znajomych rodzenstwa, to ja tam nie widze jakiegos wielkiego plomienia i namietnosci. Nie zauwzylam tez, aby kobiety byly jakos cholernie fascynujace, aby prowadzily interesujace konwersacje i mialy jakas wyjatkowa ponadprzecietna osobowosc. 90% ludzi jest w zwiazkach, a nie oszukujmy sie, wiekszosc z nich to przecietni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
;oyhugtfrdes hehhehe i kto tu kogo nazywa desperatem? wypraszam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u89u98u
Powiem wam ,ze pracuje z wyjatkowo pusta i glupiutka laska, nawet nie jest zbyt piekna, ale cialko ma niczego sobie i faceci kleja sie do niej jak lep na muchy, a kobieta nawet nie potrafi wykonac poprawnie swojej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;oyhugtfrdes
no jak nie? a to desperackie pytanie zadane na forum? przejrzyj na oczy. jestes sfrustrowana bo jestes sama. i ja cie rozumiem. ale tez daje do zrozumienia ze czekac mozna na gwiazdke z nieba. nie lepiej dac szanse komus kto tez szuka kogos bo czuje sie samotny? czy lepiej strzelac jak kulą w płot w niezainteresowanych gości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
do rovanion no rzeczywiscie zaszczyt mnie sie dostal ze ktos chce sobie zaruchac i zostawic...nic tylko zazdroscic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;oyhugtfrdes
a wiecie co mi ktos kiedys powiedzial? ze samotnosc odstrasza. jak faceci widzą ze laska jest SAMA od zawsze i nikt nigdy nie widzial jej w parze to uciekaja od takiej . bo pewnie jest cos z nia nie tak czy cos. taka kaczka dziwaczka w ich oczach. jak juz sie zacznie umawiac, albo byc z kims w zwiakzu wtedy leci łatwiej bo nagle niewiadomo skad pokawiaja sie nasteopni. moze cos w tym jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze to coś. Mnie nawet na seks nikt nie chce. A poza tym, kto wie, może w czasie seksu okażesz się na tyle fascynująca, że się chłopak z Tobą umówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcxcvcx
bo musisz schudnąc .. Jak wazysz 100 kg to mu nie stanie ... a jak mu nie stanie to nie bedzie cie mogl przeleciec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
;oyhugtfrdes zadalam pytanie na forum bo chce wiedzic jak to kobiety robia ze im sie udaje to chyba nie straszne. natomiast spotykac sie z przez internet z ludzmi pokroju simon mol- eh nie dziekuje daruje sobie. a proboac owszem probuje z jakimis sensownymi ludzmi z realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u89u98u
Czyli wychodzi na to, ze trzeba sie zwiazac z kimkolwiek, aby zwiekszyc swoje szanse na to, ze zauwazy cie " ten wlasciwy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcxcvcx
moze chlopak chce cie przleciec ale twoje 100 kg sprawia ze jego członek odmawia posluszenstwa i się kurczy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana...nie ma tego złego. Masz 23 lata i na pewno ktoś się znajdzie. Spoglądaj raczej na tych w okolicach 30...młodsi to w pewnym sensie strata czasu. 2-3 lata pobędą z tobą i bye bye. Co mozesz zrobić; zmień trochę środowisko, hobby. Zacznij chodzić może na siłownię albo wspinaczkę. Polecam też zloty motocyklowe...tam są faceci z krwi i kości, którym się nie pojebało w głowie, i wiedzą po co bóg stworzył niewiasty :)))) A pozatym bądź sobą i nic nie udawaj. Zadaj tez sobie pytanie; czy w tym czasie zakochałas sie w jakims chłopaku czy chociaz zauroczyłas...? Bo sama chęc "bo chćę mieć" to za mało...i działa na krótką metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
;oyhugtfrdes a wiecie co mi ktos kiedys powiedzial? ze samotnosc odstrasza. jak faceci widzą ze laska jest SAMA od zawsze i nikt nigdy nie widzial jej w parze to uciekaja od takiej . bo pewnie jest cos z nia nie tak czy cos. taka kaczka dziwaczka w ich oczach. jak juz sie zacznie umawiac, albo byc z kims w zwiakzu wtedy leci łatwiej bo nagle niewiadomo skad pokawiaja sie nasteopni. moze cos w tym jest.. ale to glupie bo jezeli bylas w zwiazku a nie wyszlo to znaczy ze dopiero jest cos nie tak a jak nie mialo sie szansy to skad mozna wiedziec czy cos jest nie teges z kobieta? jak dla mnie trzeba sie empirycznie dowiedziec o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;oyhugtfrdes
nie wiem.. tak mi ktos kiedys powiedzial.. moze i troche w tym racji bo jakos nie zawuazylam by samotnosc byla przyciagającym atutem. wrecz przeciwnie. moze tak to jest ze co atrakcyjne dla innych to dla mnie tez. tak mysli wiekszosc chyba.. to tak jak zmoda. dzis jest moda na bluzki w kwiatki, dziewczyny widza ze kolezanki nosza to nagle zaczynaja ja chciec bo inne maja.. moze to na tej zasadzie dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvvvka _ 22
takie oblesne zaczepki to nie podrywanie bo nawet facet ktory chce dziewczyne "na raz" tez bedzie sie starał w jakis miły sposob ją zainteresować swoją osobą. Nie znam cie wiec sie nie obrazaj ale moze za mocno sie malujesz, ubierasz bez gustu, masz problemy z cerą, nadwagą ze juz na wstepie odstrasza to mezczyzn? Nie musisz odpowiadac, to tylko sugestia. Tak naprawde jest milion czynnikow które moga zniechecac facetow, tylko to co przeszkadza innemu jest zaletą dla kolejnego i w konsekwencji nawet zupelnie nieatrakcyjne fizycznie i puste dziewczyny kogos sobie znajdują. Ja na twoim miejscu spytałabym sie jakiego faceta, ktorego znam ale nie mam na codzien stycznosci, co jego zdaniem jest ze mną nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
'Kochana...nie ma tego złego. Masz 23 lata i na pewno ktoś się znajdzie. Spoglądaj raczej na tych w okolicach 30...młodsi to w pewnym sensie strata czasu. 2-3 lata pobędą z tobą i bye bye. Co mozesz zrobić; zmień trochę środowisko, hobby. Zacznij chodzić może na siłownię albo wspinaczkę. Polecam też zloty motocyklowe...tam są faceci z krwi i kości, którym się nie poj**ało w głowie, i wiedzą po co bóg stworzył niewiasty A pozatym bądź sobą i nic nie udawaj. Zadaj tez sobie pytanie; czy w tym czasie zakochałas sie w jakims chłopaku czy chociaz zauroczyłas...? Bo sama chęc "bo chćę mieć" to za mało...i działa na krótką metę.' probowalam rowniez z 30 i tez lipa. (ogolnie nawet od bliskiego przyjaciela dostalam tekst w stylu' ze pewnie nei wyszlo bo jestes studentka, czyli ne wiadomo czy cos z ciebie bedzie w przyszlosci ciekawe pod wzgkledem finansowym a na razie ty tylko dorabiasz sobie na swoje utrzymanie wiec wiesz kasa...' zasmucilo mnei to bardzo ze tak faceci mysla a mam swoje hobby przez ktore spotykam sie z multum facetow i to takich fanjny no i nie wychodzi a jesli chodzi o to czy ja cos do ogos czuje to tak...niestety tak. chociaz jak jasno mi faceta daje do zrozumienia ze nic to juz nie draze tematu jak osiol i staram sie isc dalej (ciezko jesli sie z kim pozniej caly czas spotykasz no ale...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;oyhugtfrdes
no to martynka widzisz.. kolesie z ktorymi sie spotykasz to materialisci. szukaja żony ktora bedzie ich partnerka finansową, z ktora razem wezma kredyt i bedzie ich stac na samochod dzieci i wakacje. a od kochania i romantycznych amorow bedzie mial swoją kochankę na boku. eh żal. no taki jest swiat. sa tacy ktorym sie udaje, amorek ich trafia i nie musza sie martwic. a sa tacy ktorym ciagle pod gorę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
'Nie znam cie wiec sie nie obrazaj ale moze za mocno sie malujesz, ubierasz bez gustu, masz problemy z cerą, nadwagą ze juz na wstepie odstrasza to mezczyzn? Nie musisz odpowiadac, to tylko sugestia. ' z zadnym z tych problemow nie mam inc wspolnego. uwierz mi ze ubieram sie naprawde bardzo ladnie i eleganco nigdy wyzywajaco i zawsze ale to zawsze zbieram komplementy od obu plci rowniez za nienaganny makijaz dopasowany idealnie do sytuacji. z cera nigdy nie mialam problemu. a z waga to ostatnio przytylam 5 kg ale zupelnie nie dawno i po sesji sie zabiore za to. z restza jak juz wpsomnialam uprawiam duzo sportow i jestem wysportowana wiec figura jest wporzadku. a pytajac sie factow w czym moze byc problem zawsze odpowiadaja ze poprostu jeszcze nei trafilam, i tak 23 lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna #24
Nie potrafie życ bez faceta . Potrzebuje seksu , pragne czuć jego członka w sobie . Jestem istotą seksualną , nie obojnakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka_89
;oyhugtfrdes no to martynka widzisz.. kolesie z ktorymi sie spotykasz to materialisci. ale to co wszyscy? to chyba tylko jeden taki tez nie chce generalizowac i mowic ze wszyscy faceci sa 'zli' bo jasne ze tak nie jest i probuje z roznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to zgadzam sie z tobą coś z tymi facetami się porobiło nie tak...większość to metroseksualne wymoczki, lenie, dzieciaki itp. Ja miałam podobnie, też uważali mnie za osobę wyniosłą itp. W koncu na siłe znalazłąm sobie kogoś i to był błąd. W moim życiu było kilku facetów ale po 20 roku życia zakochałam się raz, no może dwa, tak na prawdę. W międzyczasie tez zastanawiałam się jak kogoś poznać, bo odczuwałam potrzebę bycia z kimś. ALe albo dookoła były same niedojdy i kretyni a jak już ktoś fajny to niedostępny bo zajęty.... Ale w koncu przyszła na mnie pora i zupełnie przypadkiem kogos znalazłam :) A co do tamtego idioty co ci tak powiedział to trzeba było mu odpowiedzieć tak " nasrałabym na ciebie ale to zaszczyt oglądać mój tyłek :P " Omijaj takich kalkulujących kretynów. Ogólnie jest lipa bo mało jest wartościowych facetów, którzy chcą tworzyc związki. Takie pojebane czasy, prawie kazdy nastawiony na siebie samego i pielęgnowanie swjego nadymanego ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
e tam, ja i tak was przebijam. moją 58 letnią matkę podrywają faceci nawet o 20 lat od niej młodsi (na romansik(, a 20-30 latkowie z nią normalnie flirtują. a do mnie nic :D wg mnie trzeba ładnie i pociągająco wygląd i potrafić dobrze gadać z facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;oyhugtfrdes
nie, nie wszyscy. ale jak to jest ze wszyscy wokol ciebie, albo wszyscy wokol mnie albo wszyscy wokol rovanion sa niezaintereswoani??? mam jeszcze jedna teorie - natura nie moze doprowadzic do tego zeby kazdy czlowiek szczesliwie polaczyl sie w pary bo potencjalnie wiecej dzieci by bylo, a to doprowadzilo by do szybkiego przeludnienia ;p hah nawet czasem sobie tak tlumacze, ze siła wyższa ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze słyszę żeby fakt bycia samotnym przez jakiś tam czas był odstraszajacy, natomiast desperackie zachowanie jest, i to fakt. Nie musisz zresztą na pierwszej już rozmowie chwalić się że byłaś długo sama. Znam przystojnych facetów którzy narzekają tak samo ze trudno jest kogoś spotkać ale przynajmniej zdają sobie sprawę ze lepiej w końcu poznać kogoś wyjątkowego przez przypadek niż kogoś kto miesiacami/latami sleczy na internecie lowiac na czatach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u89u98u
a propos wygladu - wlasnie te srednio atrakcyjne kobiety prawie zawsze maja faceta. wiekszosc samotnych kobiet jakie znam (w tym ja:P) to wlasnie zadbane, ladne kobiety, madre, z ciekawymi zainteresowaniami. Mam wrazenie, ze faceci zauwazaja te glosne, muszace byc zawsze w centrum zainteresowania kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
wg mnie zainteresowanie faceta nie jest największym problemem- tzn. żeby zwrócić czyjąś uwagę, żeby doprowadzić do 'spotkania'- jak sie człowiek uprze to da sie zrobić kłopot z tym, żeby druga osoba zechciała się ZWIĄZAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×