Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

WIADOMOŚĆ DNIA - ASIA JUŻ PO CC!! Rano mi napisała, że jej wody odeszły i że ją zachwilę zabiorą na CC więc pewnie już jest po :)

oooooooooooooooo to super :) daj znać jak będziesz coś więcej wiedziała :)

O ,, to już nie Ujastek ??? :) ,,, jeszcze nad Galla się zastanawiałam , ale muszę się dowiedzieć jak jest z korzystaniem z Wanny przy porodzie w Rydygierze .

chodziło mi, że dziewczyny na forum :) a ujastek dalej rządzi

A teraz mogę się przywitać ;) Hej Dziewczynki, witaj GosiaqKR w naszym gronie :) Ejjjj już nie róbcie ze mnie takiej mądrali zakupowej ;P Kurcze zazdroszczę trochę Asi, tak myślałam, że się rozpakuje wcześniej jak ja. Ciekawe ile jeszcze będę dźwigać ten mój brzuszek termin tuż tuż a jakoś szczególnie objawy zbliżającego się porodu nie narastają. Obym tylko nie musiała iść na wywołanie bo ponoć dopiero po okscytocynie można się z bólu skichać...

GosiaqKR a co chcesz wiedzieć o tej wannie? Ja na nią rączki zacieram bo prawdopodobnie nie dostanę znieczulenia więc będę błagać niech mi chociaż w wannie posiedzieć pozwolą a najlepiej to w niej urodzić.

Hej Inka , co do wanny to jak to wygląda właśnie, czy to się wcześniej zgłasza, rezerwuje, a co jak ja będę rodziła a będzie zajęta itp ,,,, czy się płaci dodatkowo,,,, wybieram się tam ale zebrać się nie mogę.... No Ania , nie wiem czy rządzi,,,, bo coraz gorsze opinie ma,,,,, już dawno nie słyszałam żeby ktoś się na Ujastek napalał,,,,

Ujastek nie , o zaraz napisze do Asi :) Super Słyszałyście, że od przyszłego roku uchwalili nowe becikowe w wysokości 1200 zł

ode mnie wszystkie dziewczyny tam lezą ... jedna miała w tamten pt cesarkę po męczącym całym dniu, a druga dziś idzie na umówioną ...

Co Wy sie tak Kopernika boicie :D

Angel ja się nie boję, moja mama urodziła tam 4x ;) ale bliżej mam do Huty przejadę przejazdy (jak będą otwarte;d), rybitwy, most wandy, mogiła i jestem, przy dobrym wietrze max 6-7min ;) podobno też już jest po remoncie Kopernika

No ja niby tez mam blisko do huty tammtędy :d ale jakos Kopernik do mnie przemawia bardziej :d Inezz rodziła w Koperniku w grudniu :)

Ja byłam napalona na Ujastek jak szczerbaty na suchary... Bo miałam tam znajomą co na rejestracji pracuje i szwagierka mojej przyjaciółki jest tam położną. Jak tam poszłam na dni otwarte to mi szczęka opadła, bo tak mi się podobało, wszystko nowe, czyste kolorowe, sprzęty medyczne najnowszej generacji nie wyglądają tak strasznie jak w innych szpitalach ale mimo to zdecydowałam się na Rydygiera bo i tak jak będę rodzić to pewnie z bólu będę oczy zamykać więc na co mi te kolorowe ściany a w Rydygierze są o wiele lepsze opinie zarówno co do opieki przed porodem jak i po porodzie a i sam sposób w jaki prowadzą poród w Ujastku ponoć pozostawia wiele do życzenia - tam się ze wszystkim strasznie śpieszą bo mają dużo pacjentek i wiele razy słyszałam hasło Ujastek - fabryka dzieci - w sensie takim, że wręcz taśmowo wylatują... Co do Rydygiera wanna jest tylko 1szt. Znajduje się ona w sali porodów rodzinnych i jeżeli sala ta jest zajęta to nie ma do tej dostępu żadna inna rodząca w tym czasie. Rezerwacji brak, dodatkowych opłat brak. Jednym słowem uda ci się trafić na wolną salę rodzinną - masz szansę na siedzenie w wannie czy poród w wannie. Jeżeli przyjdziesz rodzić w chwili kiedy już ktoś tą salę zajmuje to pozostaje ci tylko opcja skorzystania z pryszniców. Aaa i przy porodzie w wannie nie dają znieczulenia - albo rodzisz w wodzie albo rodzisz ze znieczuleniem. Ale w sumie nie wiem jak jest z siedzeniem w wannie chyba też nie bardzo można się moczyć jak masz w kręgach wystające rurki...

a o becikowym nie słyszałam ;) no do hotelu to się tam nie idzie, dlatego ja wybieram blisko a po drugie mój jest z Huty więc myślę też o nim że jak coś będzie mógł podejść do mamy lub coś ;)

Ania ,,,, tylko módl się żeby Cię nie zebrało w tygodniu w godzinach popołudniowych bo do Wandy tam korki są niesamowite, stoją od Rybitw do rondka które jest za mostem. a i rampy lubią być zamknięte bo tam 3 przejazdy pod rząd,,,, oczywiście życzę czystej drogi :) bo to wiadomo,,,stres . No jeśli chodzi o ten Ujastek to tak jak mówię w moich kręgach raczej już się na niego nie napalają , głównie jest tam problem ze zbyt dużą ilością rodzących co za tym idzie masowe traktowanie,,,, i właśnie często walą wywoływacze nawet jak nie trzeba,,, może z cesarkami inaczej jest .... A po porodzie trzeba się prosić o pomoc przy dziecku,,,, ale tak jak mówię, to z opinii , nawet pielęgniarek opinii .....

o ujastku to ja tez wiem od położnej :) Do kopernika jest sprawny dojazd no i ja mam lekarza z kopernika :d Ehh a korki teraz są wszędzie niestety, może jak wielkicka skończa robić i limanowskiego otworzą to sie troszke poluźni

haha wiem właśnie jak coś to na nogach szybciej zajdę ;)

A co do opieki właśnie ten na Galla ma rewelacyjne opinie, z tym że nie mają wanny , a ja znieczulenia za żadne skarby nie chcę ,,,, kiedyś baby w lesie rodziły, i szły dalej i dobrze było,,,, ja tak jak pisałam ja panikara przed igłą jestem a co dopiero żeby mieli mi w kręgosłup walić,,,, wrrr aż mi ciary na samą myśl przechodzą,,,, Zresztą jak to niektórzy komentują,,,, jak ty zęby leczysz kanałowo bez znieczulenia , to po co Ci znieczulenie do porodu :D

No a z tymi remontami to przypał jest , ostatnio chciałam ominąć korki bocznymi uliczkami, a dobrze w miarę znam Kraków bo jako instruktor pracuje , i się wkopałam w jednokierunkową gdzie też był kor,,,, a jeszcze tydzień wcześniej jechałam tamtędy z kursantem i pusto było.... ale i tak taka znajomość pozwala mi ominąć wiele korków w sumie .

ja ide na cc :) mam nadzieje :)

Cześć Dziewczyny, szkoda że nie udzielałam się w wątku, teraz chętnie bym dołączyla, a jestem tylko na pierwszej stronie. Gosia - jak masz pytanie dotyczące Rydygiera, to Ci odpowiem, rodziłam w styczniu 2011, wiec sie nic nie zmienilo :-)

Właśnie mi przyszła paczka z Allegro :D Mogę odwafjowac kolejne rzeczy, które miałam na liście. I dostałam od Pana sprzedawcy w prezencie gryzak z Aventu - pewnie ze względu na kwotę, którą wydałam. Nie przyda się długo ale później będzie jak znalazł.

a ja idę na skazanie bo i tego i tego się panicznie boję, ale jakoś przeżyję ;)

daj spokój ja wracałam z pl serkowskiego wjechałam w klimeckiego i zamiast jechac na aytostrade to stałam jak debil w korku na nowohuckiej ;/ A w jakiej szkole uczysz :DNie mów ze w Loku :D

ja sie boję bólu porodowego :d ogólnie to chyba tylko jego i dentysty :D

A ja w głębi siebie naiwnie liczę na lekki szybki poród bez jakichkolwiek komplikacji, co będzie dla mnie nagrodą z nieba za to, że nie chciałam cc zgadzając się na cierpienie - czyli poród bez zzo.

ja rodziłam bez znieczulenia, dało radę :-)

Nie w lok-u na centralnej miałam praktyki swojego czasu, teraz w Albarze , też dosyć spora szkoła,,,, A ja nawet się tak nie boje tego porodu,,,, nie wiem dlaczego chociaż różnych rzeczy się już nasłuchałam.

inka może tak będzie , trzeba sie pozytywnie nastawić: Ja w sumie tak myslałam, że jak by mnie wzieło wczesnie to co zrobię, nie wiadomo czy nop zdążą mnie pokroic Wiec luzik dasz rade :)

Nie ma się czego bać:) Ból jest duży ale szybko sie o nim zapomina jak ci poloża taka kruszynkę a piersi o niczym innym nie myślisz, ja gorzej przechodziłam połóg niż poród, ale jak patrze na moja roczna biegająca córeczkę to o wszystkim innym zapominam! bezcenne chwile:)